Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikodemko melduj nam tu betę
Ja mam dziś takiego lenia, nic mi się nie chce. Wczoraj dużo spacerowałam więc dziś odpoczynek w miarę możliwości.
Domi u nas ostatnio też było spięcie. Na szczęście po tygodniu się dogadaliśmy i jest ok. Czasem trochę czasu potrzeba, ale staraj się nie stresować
33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
-
Niezapominajko trzymam kciuki za poniedziałek. Mam nadzieję że to tylko niepotrzebna panika.. Zasienka piękna nawet z tym noskiem kartoflem hi hi..
Co do krwawienia dziąseł to mi też krwawią chyba od zawsze. Już byłam tyle razy u dentysty i po prostu taka moja uroda😬😬
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Domi - to dla Was czas pelen emocji. Wszystkie zle opadna razem z przyjsciem na swiat malucha.
Wyniku bety jeszcze nie mam, ostatnio byly kolo 14.00, wiec obstawiam, ze tym razem tez tak beda.
Mam dzis zly dzien. Boli mnie czesciej brzuch, zaczelam sie jakos martwic... Wkurza mnie te czekanie na wynik.
Pobralam wymaz z testu dna i to tez mnie troche zestresowalo, bo pluje sobie w brode, ze nie zrobilam tego wczesniej. Wiem, ze ten moj lekarz w ogole nie zna sie na mutacjach, jesli cos wyjdzie, to bede musiala na szybko umowic sie gdzie indziej.
Na dodatek moj tata ma podejrzenie dny moczanowej. Jest w trakcie glebszej diagnostyki, ale wszystko na to wskazuje. Nie moglam wczoraj przez to zasnac i tak o... slabo jest. -
Właśnie, Magda, a u Twojego męża coś z kręgosłupem, dobrze myślę? Wspominałaś kiedyś o operacji, czy jednak uda się wyjść bez ingerencji?
My też w zeszły weekend pożarliśmy się tak, że masakra. Poszłam spać do sypialni (bo my jesteśmy kanapowcy). Tak się wyspałam przez te dwie noce przez to, że mu kanapek do pracy nie robiłam i że kołdry nie zabierał. Po trzech dniach samo przeszło. Gdybyśmy w tym wkurwie chcieli rozmawiać i zaczęli się przerzucać różnymi bolączkami codzienności, to pewnie nadal bylibyśmy nadąsani i już takie kwiatki by na wychodziły, że strach myśleć. Teraz na końcówce już wychodzi i zmęczenie i stres i jeszcze u każdego dochodzą jakieś problemy.
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Dziewczyny a macie takie kłucia tam w środku - nie wiem.czy to szyjka czy pochwa, też czuje się jakby infekcja mnie łapała i nie wiem czy to od tego i zapodać globulki czy szyjka sie skaraca i mam panikować? Serio boje sie iść siusiu ze dziecko że mnie wypadnie 🤦♀️
-
Meggs mnie kłuje, mała tam rączkami gmera i napiera. Też mam wrażenie że zaraz mi stamtąd pomacha, ale skoro wszystko pozamykane to jest ok. Mówiłam o tym lekarzowi to stwierdził, że normalne. Ale zawsze warto sprawdzić jak się martwisz Kiedy wizyta?
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Jesteście Kochane! ❤️
Myślę niestety, że nie wszyscy mężczyźni dorośli do roli głowy rodziny a tym bardziej do roli ojca. Te długie starania mają taki plus, że możecie się poznać w najlepszych i najgorszych momentach życia związanych z chęcią posiadania rodziny. Kiedy w życiu wszystko przychodzi łatwo, niektórzy nie potrafią tego docenić, albo zwyczajnie ich to przerasta. Mój mąż się zepsuł po sobotniej wizycie u położnej w szpitalu i odbiło mu totalnie, wiem że to stres ale są granice .. Ale pomijając już tego matoła to uaktywniły się same czarne scenariusze w mojej rodzinie i to chyba dla mnie zbyt wiele.. Wiem może o 5% tego co się dzieje bo wszyscy trzymają przede mną sztamę tajemnicy, a mnie to chyba dobija jeszcze bardziej...
No słaby czas na poród, niech Szymek jeszcze chwilę posiedzi żebym mogła sobie przygotować dobrze grunt pod spokojny początek naszego wspólnego życia ❤️ -
I dawać tu te bety, jakieś pozytywne informacje!
Ja zaraz jadę na ktg, jak mnie położna zobaczy to się lewą stopą przeżegna, spałam może dwie godziny dzisiaj... Zaliczyłam w nocy pierwszy w życiu atak histerii rodem z filmu, pewnie sąsiedzi od mojego wycia spać nie mogli. Ale od razu lżej człowiekowi, oby tylko to moje Dzieciątko tego tak nie przeżyło -
Nikodemko, nie stresuj się tymi testami. Oby nic nie wyszło! Za kilka dni wszystko będzie jasne. Najważniejsze, że bierzesz acard. Pamiętasz, co mówiła mi ta hematolożka, jak zajechałam z tym laidenem? Że najważniejszy na pierwszym etapie ciąży acard tak czy inaczej. Mówiła wtedy, że już tyle przypadków, że kobiety brały na własną rękę i dopiero ruszyło (u mnie też w drugim cyklu na acardzie). Nic się nie martw, jeśli coś się ujawni to dostaniesz heparynę ok 7 tygodnia. My jak coś zorganizujemy dla Ciebie jakieś zastrzyki na czas oczekiwania na jakąś wizytę u kogoś, kto się mutacjami zajmuje.
Teraz łap spokój, jeszcze kilka godzin i będziemy podziwiać piękny przyrost bety 💗Nikodemka lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Meggs u mnie czasami podobnie kłucia ale nie wiem skąd one.. Czasami złapie mnie taki ból pachwin że ciężko się ruszyć.. Ah jak ja bym chciała być chociaż w połowie czuć ruchy maleństwa..
Madziorku czy Ty już czujesz ruchy? Bulgotki czy inne rzeczy?? Mam wrażenie że coś tam czasmi poczuje ale nie jestem pewna czy to nie jelita🙄🙄
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Domi 💓 duzo sily!
Meggs mam nadzieje, ze to nic groznego tylko normalny objaw ba tym etapie ciazy!
Teczova kupilas prezent mezowi? Ja juz sie czuje jak najgorsza zona bo urodziny ma w sobote ale od wtorku mamy gosci i ciagle z nimi czas spedzamy poza tym duzo pracuję i jeszcze nic mu nie kupilam dzis mamy kupic te buty do biegania ale jaka to niespodzianka, zadna. Musze jeszcze cos malego dobrac
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
nick nieaktualny
-
Nona wrote:Domi kochana, a to przeżycia w rodzinie, sekrety, kłamstewka...z rodzina najlepiej wychodzi sie, tylko na zdjeciach hheh
Mysłałam już że męża pogoniłaś Mąż to nie rodzina. Dziecko zawsze bedzie z Tobą, mąż to wiecie różnie bywa
Męża pogonię po porodzie, muszę tylko dojść do siebie i ruszam z kopyta :😂 najwyżej będę podwójną rozwódką, ale za to z jakimi kumpelami z fioletowej strony❤️❤️❤️Nikodemka, tęczova, fiorella82, Wik89, Ani0nka lubią tę wiadomość
-
Lami - dzieki za dodanie otuchy :* Niestety 14 dni minie akurat 2 dni po mojej serduszkowej wizycie (to bedzie poczatek 8 tyg), ale pamietam jak pisalyscie, ze u niektorych z Was wyniki byly wczesniej. Ja mam tego nieszczesnego zylaka i duzo chorob serca w rodzinie po obydwu ze stron... no, ale nic, pozostaje mi czekac, a poki co wspieram sie dalej acardem.
Dziekuje Blair, mam nadzieje, ze u taty bedzie dobrze...