Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi, seks a później obieranie ziemniaków w kucki z rozchylonymi nogami albo na niskim stołku. Łaź po schodach. Może lewatywę zrób, bo olej rycynowy nie wiem czy łatwo dostępny? Wiem że są też medytacje na wywołanie.Domi_tur wrote:Moja piłka zakończyła żywot w ten sam dzień kiedy to życie dostała. Mój owczarek chciał na niej poskakać i mu nie wyszło 😂 zamiast piłki robię przysiady i bujam się na kucaka... Nie wystarczy? :p modlę się o poród tej nocy bo jutro moja położna jest ostatni dzień przed urlopem 😂😂😂a to taka konkret babka, że ze względu na respekt do niej urodziłabym w godzinę 😁
Nikodemko, za tydzień masz moje wizytowe błogosławieństwo😂
Poszukaj też gdzieś w necie punktów nad kostkami takich akupresurowych na wywołanie skurczy. Ale prawda jest taka, że możesz rownie dobrze urodzić za miesiąc. Ech... Popolecałabym Ci takie naturalne metody jeszcze, żeby posprawdzać czy działają.
-
Seks nie pomaga
ziemniaków nie mam, ale oglądam tv w pozycji "słowiańskiego przukucu" 😂 sutki od masowania chyba mi odpadną zanim Mały się do nich dorwie.
Punktów poszukam, dawaj co tam jeszcze jest do sprawdzenia, jestem gotowa na wszystko 😂
Wik89, Arashe lubią tę wiadomość
-
Sutków nie masuj tylko ciągnij a najlepiej jak mąż popieści jak zwykle, bo to o oksy chodzi. Można też laktatora spróbować, choć wiem, że niektórzy uważają, że to kontrowersyjne. Zjedz coś ostrego bardzo. A potem schowaj się w bezpiecznym, miłym miejscu, najlepiej w ciemności.Domi_tur wrote:Seks nie pomaga ziemniaków nie mam, ale oglądam tv w pozycji "słowiańskiego przukucu" 😂 sutki od masowania chyba mi odpadną zanim Mały się do nich dorwie.
Punktów poszukam, dawaj co tam jeszcze jest do sprawdzenia, jestem gotowa na wszystko 😂 Jak coś mi się jeszcze przypomni to dam znać.
Wik89 lubi tę wiadomość
-
Próbowałam wczoraj laktatora, ale siary tyle zaczęło lecieć, że się wystraszyłam 🙄
Nie mam oleju rycynowego w domu, ani niczego ostrego, mam 20 butelek kropli zoladkowych i nifurksazyd w syropie bo teść w Hasco-leku pracuje 😂
Jestem nieprzygotowana 🤦♀️ -
Domi juz za chwileczke juz za momencik 🥰 kciuki! ✊
Wizualizuję sobie, ze kiedys tez bede w ciazy i bede probowala trickow na wywolanie, hah na razie jest to po tych dlugich staraniach jakas abstrakcja dla mnie... 😅
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Umarłam ze śmiechuDomi_tur wrote:Próbowałam wczoraj laktatora, ale siary tyle zaczęło lecieć, że się wystraszyłam 🙄
Nie mam oleju rycynowego w domu, ani niczego ostrego, mam 20 butelek kropli zoladkowych i nifurksazyd w syropie bo teść w Hasco-leku pracuje 😂
Jestem nieprzygotowana 🤦♀️
Domi_tur lubi tę wiadomość
-
Przegladam sobie strony od poczatku wątku, Wasze ciążowe wspominki, pierwsze emocje...ach 😁
Wik89, Pestkaa, Lami, Nona lubią tę wiadomość
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
Nikodemka wrote:Przegladam sobie strony od poczatku wątku, Wasze ciążowe wspominki, pierwsze emocje...ach 😁
I motto nadane przez None 😁😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2019, 20:43
Nikodemka lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023
