Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Meggs super!😃 full relaks teraz w domku
Nona... dupa no
Alex śliczny suwaczek
Nikodemko to kciuki za jutro ✊✊ a płeć u Was to jakby już dawno zaklepanahaha Nelcia jak nic tam sobie siedzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 14:37
Nona, alex0806, Nikodemka lubią tę wiadomość
-
Meggs super wiadomość!!! 😀 Rano myślałam co tam u Was, ale krępowałam się znowu wypytywać.
Nona kurde.... ☹️
Anionka ja tak jak Dziewczyny balony miałam przy tych upałach teraz jest ok. Nasila Ci się wieczorami, rano po przebudzeniu są ok?Nona lubi tę wiadomość
-
Hello, czytałam Was na bieżąco, ale weekend był intensywny i nic nie pisałam.
Ani0nka, mi stopy puchły lekko i tylko w upały, ale Ty jesteś 3 tygodnie dalej, więc może to dopiero przede mną.
Meggs, super wieści! Odpoczywajcie w domku!
Nona, ja dziecko mam wprawdzie dopiero w brzuchu i mało się znam na dzieciach, ale na sporcie trochę i uważam, że w dzieciństwie warto próbować i pokazywać dzieciakom różne dyscypliny. Tak żeby wiedziały, że one istnieją. A potem się okaże, czy lubią jeździć na rowerku czy wolą na nartach, czy lubią wodę czy wolą balet.
Nikodemko, trzymam już dzisiaj kciuki za jutrzejsze prenatalne. Jak wszystko będzie dobrze, to na pewno się uspokoisz. To najbardziej stresujące badanie w całej ciąży (no może poza różnymi dziwnymi akcjami w I trymestrze). Pamiętam, że sama się stresowałam. Potem jest lepiej, choć strach nigdy tak zupełnie nie mija.
Nebulizator kupiłam w ramach wyprawki apteczno-kosmetycznej, ponieważ koleżanka mówiła, że przyda się w ciągu kilku pierwszych miesięcy. Ja z tych, co lubią być przygotowani na każdą ewentualność.
My utknęliśmy w tematach remontowych. W sobotę się przez to pokłóciliśmy, ale ostatecznie doszliśmy do porozumienia. Remont potrwa według mnie jeszcze z 3 tygodnie, potem z tydzień sprzątanie. Mąż twierdzi, że całość zajmie nam tydzień mniej. Na razie nie myślę o porodzie, szpitalu i torbie.
Po tygodniu intensywnych poszukiwań doszliśmy do wniosku, że w żadnym sklepie nie ma odpowiednich dla nas mebli, więc mąż robi projekty i będziemy zamawiać. Mam nadzieję, że metodą "na brzuszek" uzyskamy jakiś sensowny termin realizacji.
Zrobiło się zimno i chciałam sobie kupić kurtkę na jesień i jakieś sensowne buty. Złaziłam całą galerię handlową, oczywiście nic nie znalazłam. Za to kupiłam kilka kolejnych ubranek w Newbie. I prezent na rocznicę ślubu
Ani0nka, Nona, sunshine03, blair., Wik89, madziorek86 lubią tę wiadomość
-
Meggs cudowne wieści.. Teraz leż i pachnij. Dokulacie się do 38 tygodnia. Nie ma innej opcji☺️☺️
Nona nie lubię za plamienia😒 też bym szukała przyczyny tych plamień bo one przychodzą za szybko i długo trwają.
Nikodemko nie martw się. Oby wszystko szybko się wyjaśniło..
Niezapominajko 😂😂 myślałam że u mnie tragedia. Czasami otworzę lodówkę i nie wiem po co ją otworzyłam🤪🤪Nona lubi tę wiadomość
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Muszę napisać, bo aż mnie rzuca. Teść wyszedł w sobotę do domu że szpitala. Dzwoni tesciowa, że tak by zobaczył malutką, że nie wiadomo kiedy, bo zaraz teść jedzie do sanatorium, a ona nie przyjedzie sama. Dobra, po tych zdjęciach pojechaliśmy do nich na dwie godziny, nie bardzo mi się to podobało, ale ok. Pisałam Wam, że poprzedni tydzień od pierwszego dnia siedziałam sama z małą obolała jeszcze, sama mojego pchałam do szpitala, żeby mamę zawiózł, odwiózł do szpitala, bo pewnie nie ma głowy.
Przed chwilą dzwoni do mojego i mój pyta się mnie czy mamy coś na czwartek zaplanowanego. Mówię że nie. A on do słuchawki, że dobrze zawiozę. Jego ojciec jedzie do sanatorium i ona dzwoni i pyta się czy ich zawiezie. Czyli najpierw musi po nich jechać 30 km, później 3 godziny zawieźć na miejsce, później jeszcze odwieźć matkę i dopiero do domu. A na miejscu wiadomo, że z 3 h zejdą jak nic. Więc jak wyjedzie o 8 tak wróci o 18. Wzięłam telefon i mówię, że nie pojedzie. Że to jest jedyny tydzień, kiedy jesteśmy razem w domu i się nie zgadzam, bo połowę poprzedniego siedziałam sama, a tego czasu z malutką już nikt nam nie odda. Pytam, czy zadzwoniła do drugiego syna, że przecież są urlopy, może wziąć jeden dzień on albo synowa. Nie ona nie będzie tamtemu zawracać glowy, bo kto dzieci do szkoły zawiezie i na zajęcia po lekcjach. No kurwa mać. Mój oczywiście na mnie obrażony, bo pomagać przecież trzeba. A i owszem, zawsze pomagamy, ale cholera trochę wyczucia. Jeszcze gdyby zadzwoniła i powiedziała, że dzwoniła najpierw do tamtego syna i ją olał to może bym się zlitowała, ale z taką postawą nie ma mowy.
Aż nie wierzę w moją asertywność.Beti82, Nona, Wik89, madziorek86 lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Lami, rozumiem Cię i popieram. Na Waszym miejscu zadzwoniłbym do brata męża u porozmawiała o tej sytuacji. Bo rodzicom trzeba pomóc, tylko teraz chyba niekoniecznie powinien robić to Twój mąż, jeśli nie ma takiej konieczności.
Pestkaa, Magda - mbc lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzieki za wsparcie, jestescie niezastapione ❤️
Mam nadzieje, ze jutrzejsze badanie bedzie ta pozytywna rzecza w ciagu zlych zdarzen i bede mogla odetchnac z ulga.
Postanowilismy, ze jesli bedzie dobrze, to kupujemy od razu pierwsza, symboliczna rzecz dla dzidziusia, strasznie do dla mnie ekscytujaceWik89, blair., Kijanka, Nona, Pestkaa, tęczova, Magda - mbc, madziorek86, Cytrynowy sok, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nikodemka wrote:Dzieki za wsparcie, jestescie niezastapione ❤️
Mam nadzieje, ze jutrzejsze badanie bedzie ta pozytywna rzecza w ciagu zlych zdarzen i bede mogla odetchnac z ulga.
Postanowilismy, ze jesli bedzie dobrze, to kupujemy od razu pierwsza, symboliczna rzecz dla dzidziusia, strasznie do dla mnie ekscytujace
I tak długo wytrzymaliście.
Ja do USG prenatalnego miałam już kilka ubranek.
A po prenatalnym zrobiłam jakieś większe zamówienie
Tym samym w 30 tc mam prawie całą wyprawkę. Komoda się właśnie rysuje. Łóżeczka wszystkie są w zasadzie takie same. Ważne żeby było z szufladą. Coś tam się znajdzie. Zostaje więc materacyk i wanienka -
Ja sie zgodzę z Niezapomniajka z tym wyszczekaniem. Ja to teraz mowię, co myśle. Dawniej to taka szara myszka bylam, nie odezwalam się, żeby kogos nie urazić.
Nikodemko trzymam kciuki za prenatalne! Pochwal się potem co kupiłaś.
Ja mam plan następnym razem nikomu nie mówić dopoki sami się nie domyślą i kupować cokolwiek dopiero po 30tc.Nona lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Lami, czy jak zostaje się teściową to zaczyna zanikać mózg? Bardzo dobrze zrobiłaś!
Meggs, nawet nie wiesz jak się cieszę ❤
Nikodemko, limit złych przeżyć i smutków już dawno wyczerpałaś! Coś czuję, że ten jeden jedyny raz Twój mąż ma rację i między nóżkami lekarz nic nie znajdzie ☺Nikodemka, Wik89 lubią tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.”