Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
3840! Od zeszłego poniedziałku 440 g, od urodzenia już ponad kilogram
dajemy radę
Lami, tere-fere, Szczęściara, Meggs, Niezapominajka2, talku, madziorek86, Beti82, blair., Magda - mbc, Biegającą-mama lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Kark - do nowego gina juz jestem umowiona na 21.10. Niestety nie ma wczesniej zadnego wolnego terminu. Tylko zastanawiam sie co teraz z tym gastrologiem...
Powiem Wam, ze strasznie sie boje. Ale to strasznie. Mam w glowie najgorsze wizje, ze ten pieprzony miesniak zepsuje wszystko, ze nie bede sie mogla wyprozniac, bo zablokuje odbyt, a w ciazy nic mi z tym nie zrobia. Nie spodziewalam sie czegos takiego. Odliczam dni do tego 21.10, mam nadzieje, ze dr W. spojrzy na to swiezym okiem, ze jakos mnie uspokoi, bo stad wychodze ze strachem -
Kark, Alex rosną Wam te dzieciaczki przyznawać się co im dajecie schabowe z tłuczonymi ziemniakami😂😂
A ja zapomniałam że witam się w 27 tyg🙈🙈 teraz to będzie leciał ten czas..
Mam pytanie do Was czy u Was też był problem z wyborem imienia??🙁🙁(oprócz kark)
tere-fere, alex0806, Beti82 lubią tę wiadomość
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Domi, my przechodzimy dokładnie to samo, tylko u Ciebie trwa dłużej, bo Szymuś starszy. Też użyłam w związku z moim dzieciakiem sformułowania "kolka" kilka razy, bo jak mówię w rodzinie, że boli brzuszek, to każdy myśli, że boli przed kupą 5 minut, puści bąka i radosne dziecko. A ona jest przyklejona do mnie cały czas, bo to ją uspokaja i ten brzuszek bolący był okropny dla nas wszystkich. A jak słyszy się "kolka" to od razu każdy myśli biedni rodzice, dziecko płacze z całych sił, pręży się, ale trudno, to ma wiele dzieci, taki urok. Gówno prawda, bo "kolka" to ogólny termin, który właśnie stawia nam obraz umęczonego dziecka i rodziców, ale musi mieć jakiś powód. Albo alergia, albo obniżoną tolerancją laktozy, albo jeszcze inne rzeczy. My odkąd na delicolu i bebilonie to ani pół akcji brzuszkowej. Ale biedna grymasi od tej wysypki, całą buźka, szyjka, klatka piersiowa i główka nawet. To musi ja cholernie swędzieć, tylko co przemywam to wodą, to krochmalem, zaraz emolient na to i jest ulga i wtedy pokrzywy sama na macie, pooglada obrazki. A później powtórka.
Więc Domi, zobaczysz, że to nie charakter, tylko maleńkie dziecko, któremu coś dolega i w Was szuka ukojenia, bo kto go lepiej zrozumie jak mama i tata 😘 Czuję się z Wami bezpiecznie, bo wie, że wszystko robicie, żeby zabrać od niego ból.
tere-fere, Domi_tur lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Hej;)
Dopiero mam chwilę by jednym okiem nadrobić:
Biegająca mój zje,odkładam i zasypia sam-bajka! Zupełnie inny niż Pola
Sunshine kobieto dzielna brawo,dałaś radę,najgorsze za Tobą,całe życie przed Wamia jak trzeba to daj butle,jesteś najlepsza mama na świecie dla Przemka!!
Nikodemko spokojnie,ja przy mdlosciach też miałam wpisane jako poronienie zagrażające, oni tak muszą pisać. Dobrze,że wychodzisz dzisiaj..
Talku tyle i wspieram.! Monia Ciebie też,już końcowka;*
U nas teściowa przez telefon już próbowała się madrowac,że oczywiście naszego brzuszek bolał jak raz płakał ale zaraz ją ustawie jak przyjedzie w sobotę;p
Moje dziecko jest tylko przy cycku że mną a tak to spi. Wczoraj kąpiel super,odciagac idę zaraz mleko na wieczór. Dużo czasu mam dla Poli,mąż w domu więc jest superodciagam i idę z Pola na spacer,później z tata na rower i kasztany więc i Polą zadowolona
Kocham być mamą, kwoką ,kura domowa 🙈🙈😂Niezapominajka2, Nikodemka, tere-fere, alex0806, sunshine03, Kasztanek, Meggs, madziorek86, tęczova, Słoneczko123, kalcia, Szczęściara lubią tę wiadomość
-
Nikodemka wrote:Kark - do nowego gina juz jestem umowiona na 21.10. Niestety nie ma wczesniej zadnego wolnego terminu. Tylko zastanawiam sie co teraz z tym gastrologiem...
Powiem Wam, ze strasznie sie boje. Ale to strasznie. Mam w glowie najgorsze wizje, ze ten pieprzony miesniak zepsuje wszystko, ze nie bede sie mogla wyprozniac, bo zablokuje odbyt, a w ciazy nic mi z tym nie zrobia. Nie spodziewalam sie czegos takiego. Odliczam dni do tego 21.10, mam nadzieje, ze dr W. spojrzy na to swiezym okiem, ze jakos mnie uspokoi, bo stad wychodze ze strachem
Nikodemko, jako że do 21.10 jest jeszcze trochę czasu, a w sumie to nadal nie ma pewności, co Ci dolega, to na szybko szukałabym pomocy w Warszawie, włącznie ze szpitalami o III stopniu referencyjności.
Tym, co masz napisane na karcie informacyjnej ze szpitala się nie przejmuj. Ja wielokrotnie miałam tam jakieś głupoty. Założę się, że wszystkim dziewczynom w ciąży przez 20 tygodniem wpisują w rozpoznaniu "poronienie zagrażające". Jak w 18 tc zgłosiłam się z bólem, który już przy przyjęciu uznano za epizod kolki nerkowej, wpisali mi w karcie informacyjnej: "obciążony wywiad położniczy, poronienie zagrażające, kolka nerkowa prawostronna" i coś jeszcze.
Swoją drogą uważam, że powinna być jakaś procedura sprostowania karty informacyjnej -
Szczesciara, ja do brzucha mówiłam długo Ignaś aż się okazało, że nie ma siusiaka. I w sumie z automatu wybraliśmy zgodnie imię dla dziewczynki i od prenatalnych tak się do niej zwracam... ALE... oczywiście jest hejt wszechobecny, że krzywdzę dziecko. Reakcje są typu "Serio? Hahaha, nie no jaja sobie robisz".
-
Przedszko my mieliśmy 1 spacer 10 minut po szpitalu bo trzeba było dojść do auta
I na drugi dzień już spacer z 15-20 minut był. Było ciepło i szkoda mi było pogody. Teraz leje ;/
Coma, przypomnisz imię córeczki?
Co do info ze szpitala to oni sobie piszą co chcą... Ja po HSG (z komplikacjami trafiłam na drugi dzień znowu do szpitala) napisali mi że wszystko w porządku itd. A ja z miesiąc do siebie dochodziłam, chodzić nie mogłam i wszystko pocharatane w środku miałam. Kurde chyba bardziej niż po porodzie!przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:Coma, przypomnisz imię córeczki?
Pierwszy raz to oficjalnie napiszę na forum, ale to będzie Franciszka. Nie, nie jest po pralceTak, serio mi się podoba.
alex0806, przedszkolanka:), Kasztanek, madziorek86, blair., tere-fere, Niezapominajka2, Ig004, Nikodemka, Lami, Szczęściara, reset lubią tę wiadomość
-
Przedszko az mie do wiary ze tesciowa cie jeszcze nie nawiedzila 😂
Ja bede miec te " przyjemnosc " w dniu powrotu bo mieszka na dole i od tego czasu ze 100x dziennie ... Juz sie szykuje psychicznie 😂przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Kasztanek wrote:Mam pytanie, kiedy wjeżdża do akcji heparyna? Po owulacji tak jak progesteron? Razem z owulacją? Nie wiem kiedy zacząć się kłuć.
Kasztanek, Magda - mbc lubią tę wiadomość
-
Dzięki Beti. Od lekarza dostanę dopiero od dwóch kresek, ale staram się jakoś organizować, żeby brać wcześniej. Na ten cykl mam, a później będę myśleć co dalej.
Beti82, Magda - mbc lubią tę wiadomość
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
XxMoniaXx wrote:Przedszko az mie do wiary ze tesciowa cie jeszcze nie nawiedzila 😂
Ja bede miec te " przyjemnosc " w dniu powrotu bo mieszka na dole i od tego czasu ze 100x dziennie ... Juz sie szykuje psychicznie 😂