Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Słoneczko, bardzo się cieszę, że badanie prenatalne wyszły Ci dobrze. Lekarz ma rację - wiele kobiet nie ma tego szczęścia. Kilka znam i to naprawdę spory stres. A poznanie płci nie jest aż takie ważne.
My też nie poznaliśmy płci na badaniach prenatalnych a dopiero w 18 tc na nagłej wizycie na IP
Czytam Was regularnie, ale mamy intensywny czas, więc piszę rzadziej.
Rzepakowepole, napisałaś piękny i wzruszający opis porodu. Dziękuję! Mam nadzieję, że uda mi się doświadczyć chociaż ułamka tej magii narodzin, która przytrafiła się Tobie. Choć przytrafiła się to złe słowo, sama ją sobie wypracowałaś.
Beti, wiem, że ból na tym etapie jest stresujący, ale chyba więcej jest kobiet, które na początku ciąży doświadczają bóli niż takich, które ten temat omija.
U nas remont nadal nieskończony. Ekipa remontowa ma nas opuścić ostatecznie we wtorek. Potem trzy dni robimy najpilniejsze rzeczy i grubsze sprzątanie. Na weekend mamy umówioną ekipę sprzątającą i za około 10-11 dni wracamy po ponad 2 miesiącach do naszego mieszkanka.
Ostatnio upływ czasu mnie jednak zaczął stresować. Zbyt dużo było w moim otoczeniu porodów przedwczesnych właśnie w okolicach 34-35 tc, sama też się nie oszczędzam teraz, więc postanowiłam ruszyć temat torby do szpitala. Wczoraj wygrzebałam z naszego remontowego rozgardiaszu niezbędne rzeczy, dzisiaj wyprałam kilka ciuszków i pieluszek (tylko to, co wezmę do szpitala), jutro wstawiam kolejne pranie i liczę na to, że w niedzielę spakuję wstępnie tą głupią torbę. Da mi to trochę spokoju.
Słoneczko123 lubi tę wiadomość
Tylko spokój nas uratuje.
-
Wiki Olek mi wynagradza wszystkie nieprzespane noce i ekspresowe drzemki Poli
w 7 dni nadrobił jej 4 lata
Co do testu to podziwiam, ja już bym dzisiaj testowała jak jest po terminie;o
Słoneczko super wieści;) jak wstydzioszka to będzie kobietka hihi
Co do lekarzy to widzę że większość posiada swojego przystojniaka haha 😁😁
talku, Słoneczko123, tęczova, tere-fere, blair. lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Kurde dziewczyny martwie sie
Caly czas mnie boli od wczoraj ,nie pomaga magnez ani no spa.
Zastanawiam sie czy nie podjechac dzisiaj do francy bo przyjezdza z Poznania.
Mialam isc do niej dopiero za tydzien
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
Poczekam do 12 zobacze jak sie bede czuła.Wiadomo ,ze kazda wizyta jaka by nie byla moze uspokoic.CHyba ,ze mnie zjebie na wejsciu.Ona kazala przyjsc tylko jakby plamienia byly.O bole sie nie pytalam bo mnie wczesniej nie bolało.
Jedynie co mnie powstrzymuje to kasa bo to kolejne 200 zł a za tydzien tez musze isc
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
No spe bralam 1 wczoraj i to była jedyna w tej ciazy.Magnez 1 wieczorem i 1 w nocy Asparaginian extra ( niby mozna 2 x dziennie )talku wrote:Beti, a leżysz dużo i odpoczywasz? Pijesz dużo?
Ile bierzesz magnezu i no spy?
Wczoraj akurat mniej piłam
A tak to duzo jak na siebie 1,5 l wody
talku lubi tę wiadomość
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
U mnie kryzys ... Hanka grzeczna niby ale od tygodnia ma plesniawki ( już prawie zniknęły) przez co cały tydzień męczyłam się z kp bo ona strasznie sód wierci, nie ssie efektywnie , samego sutka, dużo mleka wylatuje itd wczoraj się okazało ze przez tydzień przybrała 150g ( ogólna masa 3300g przy 57cm) mnie sutki cały tydzień bardzo bolą, położna powiedziała ze tez mogą być zainfekowane. W nocy dałam spokój i poszłam odciągnąć pokarm z rana tak samo , zjadła ładnie po 150ml i grzeczna, tylko ze ja nie chce jechać cały czas na laktatorze w sumie mam w lodowce pomrozobe chyba z 4 l 😅 To jakoś może damy radę i wróci to piersi ... ale widzę ze się leniwa zrobiła i bije się ze już nie będzie chciała cyca
-
Beti, jak miałam takie dość silne bóle to mi ginka zaleciła nospę 3x1, później sobie zeszłam do 2x1, a teraz jak pójdę na zwolnienie będę z tej nospy schodzić, bo będę miała więcej czasu na odpoczynek. Także spokojnie przez kilka dni możesz brać trzy razy dziennie. Tylko zwykłą nospę, nie forte.
Mutacja czynnika V Leiden
Acard + heparyna
-
Hej. U nas wszystko piękne ładne a przychodzi północ i po spaniu..dzisiaj dałam delicol i w pozycji małpki usnął od 3 do 6 bo o 6 obudziłam taki cycek był twardy. Ranek spał na mnie bo nie dał się odłożyć a teraz się pokrecil i wali kupę.. lecimy tylko na moim mleku,nie dawałam mieszanki,to nie wiem o co chodzi..
Czyli zapewne czeka mnie spokojny dzień bo będzie księciunio odsypial;p może i lepiej bo dzisiaj teściowie przyjeżdżają
i na szczęście on nie lubi rąk
Beti jak chcesz to dla spokoju jedż bo i tak o niczym innym myśleć nie będziesz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2019, 09:08
Moje szczęścia
-
nick nieaktualny
-
No wlasnie tez o tym pomyslalam,ze co mi moze powiedziec hahOlivkowaMama wrote:Beti no dokładnie myślę jak kark. Co ona Ci za te 2 stówy poradzi, że masz leżeć?
No nic narazie jest lepiej.Jakby moja macica sie wystraszyła
Dośka lubi tę wiadomość
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
Witamy sie w ostatnim tygodniu w 2 paku w 40 tym.
Przedszkolanko z okazji wizyty zycze ci duuuzo cierpliwosci i nie daj sie !!!!!!!!!!!!!!!!!! 😃😅
OlivkowaMama, madziorek86, przedszkolanka:), alex0806, Ani0nka, tęczova, tere-fere, Pestkaa, blair. lubią tę wiadomość
10. 2018r. - c.b -
Sunshine, trzymam kciuki za karmienie. Ja w szpitalu podawałam wyłącznie mieszankę bo nie miałam mleka i już skreslilam laktację, ale gdzieś tam z tyłu głowy mialam, że chcę karmić i piłam femaltiker i pracowałam laktatorem i sobie wyobrażałam, że ją karmię piersią. W sobotę byłam w domu, endorfiny poziom milion, od razu lepiej się poczułam. Na niedzielę zaprosiłam CDL i od tego momentu pierś 100%, ani grama mm.
Więc czasem się da, a czasem nie. Zobaczysz sama. A nawet jeśli nie, to i tak będzie super bo szczęśliwa mama to szczęśliwy bobas.
I nie daj się tej presji związanej z kp. Jest dużą nagonka, ale tylko my wiemy jak ciężko może być.
przedszkolanka:), sunshine03 lubią tę wiadomość
Marianka ❤️
