Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPuki młoda nie poszła do szkoły to było super, bawiła się, chwaliła koleżankom, wszędzie gdzie on, za rączkę cały czas. Potem poszła do szkoły, zrobiła się za dorosła na brata i w zasadzie od 3.5 roku mu bardziej matkuje niż się bawi
Dużo fajniej mają maluchy, choć nie powiem, jest hardcore nie raz, bo oba małe i oba uparte i nie ustąpią.
Także jak M zaczął w połowie roku wspominać, że może kiedyś czwarte to od razu kłułam żelazo, żeby między kolejnymi maluchami było max 3 lata -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zrobiłam test. Biel. Ale jak mam to w zwyczaju, rozbroiłam plastik i zaraz ukazała mi się kreska na samym brzegu przy papierku, nawet nie trzeba się przyglądać. Nie wiem co mam myśleć.. Zbyt duża odległość tych kresek od siebie.Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u -
Wiesz Nona, od 5 lat już zaczynają się trochę bariery robić. My z siostrą mamy taką różnicę. Po tygodniu już nakręcała mamę, żeby oddali mnie spowrotem do szpitala, bo przecież było im tak dobrze we dwie. Nie znosiła mnie generalnie. Ale to chyba wszystko charakter. Ona zawsze straszny uparciuch spod znaku barana. Jak byłyśmy starsze to ona dla mnie wzor, wiadomo. Wszędzie chciałam z nią iść do koleżanek i w ogóle. Wrzodem na dupie byłam jednym słowem. Ale jak poszłam do 1 klasy i byłam okropną beksą to bez niej nie dałabym rady. Co przerwę przychodziła. Generalnie darłyśmy koty do końca mieszkania u rodziców, ale to też przez warunki, bo miałyśmy wspólnie 12 m pokój, więc po prostu ciasno.
A teraz siostra najważniejszaSzczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Jakoś nie mam nadziei. Może kupię inny. Zdjęcia nie wrzucę, bo dotknęłam przypadkiem palcem tej drugiej kreski i się rozmazała. To chyba tylko jakieś rozlanie barwnikaCzekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2020, 17:21
Nona lubi tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
Słoneczko jeżeli kreska jest przy samym pasku to niestety nie to. Kreska jest mniej wiecej po srodku od granicy do kreski kontrolnej. Ja w kazdym owulaku mam kreske przy granicy i to jakiś wypływ barwnika po prostu.
-
Meggs, też tak właśnie myślę. Jednak pierwszy raz mam coś takiego.
Cóż, gdyby nie to, że bolą mnie cycki to bym nawet tego testu nie zrobiła. Jutro ma być @, ale jak na razie się nie zapowiada..Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u -
nick nieaktualnyNona, u nas niestety też się nie dało wcześniej i cieszyłam się, że to TYLKO te 5.5 roku
Najpierw mieszkaliśmy w 1 pokoju we 3ke u rodziców, potem się wyprowadziliśmy, ale M miał 6 miesięcy staż, więc 900zl miesięcznie, trzeba było z tego żyć i jeszcze jego studia zaoczne opłacić. Ale jak tylko miał umowę to od razu starania ruszyły, też nam 6 miesięcy zeszło i jest jak jestNona lubi tę wiadomość
-
Meggs Ty dzisiaj masz wizyte ? dobrze pamietam? Ja sroda .chyba tak jak Nona
Nona lubi tę wiadomość
-
Ja nie mam rodzenstwa ,wiec sie nie wypowiem haha ale ze mnie taki egoista zawsze sie cieszylam ,ze jestem sama
-
A ja bym sobie wlasnie wizyte przegapila.. Mam miec 27 luty i napisalam se czw . i tak zyje tym czwartkiem ciagle.
I mnie natchnelo zeby sprawdzic i wychodzi ze 27 luty to sroda !!!! Gdybym nie sprawdzila bylabym w czarnej dupie :pLami, Nona, Arashe lubią tę wiadomość
-
Ja mam identyczna sytuacje jak Meggs. Mam o 7 lat mlodszego brata i przez cale zycie kompletnie sie nie dogadywalismy. W sumie do tej pory nie wychodzi nam to zbyt dobrze. On uwaza sie za doroslego, ja go nadal za dzieciaka... Moi rodzice kompletnie nie poradzili sobie z traktowaniem dzieci „po rowno”, rozpiescili go do granic mozliwosci, a ja zeszlam na drugi plan z czego nawet troche sie ciesze, bo przynajmniej radze sobie w zyciu bez ich pomocy, moj brat juz troche gorzej
Dlatego, idac za swoim zyciowym doswiadczeniem marzy mi sie maksymalnie 2-4 letnia roznica wieku miedzy moimi dziecmi...