Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Jejku Niezapominajko jaki zwrot wydarzeń! Najważniejsze że Zosia jest już cała i zdrowa po drugiej stronie brzuszka 🥳 długo kazała panna na siebie czekać!
A Ty byłaś bardzo dzielna ❤ gratuluję mamusiu 😘talku, Niezapominajka2 lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 16:37
talku, Słoneczko123, Pestkaa, Arashe, Lami, madziorek86, Wik89, Ani0nka, Martek&M, miśka, przedszkolanka:), alex0806, Cytrynowy sok, Szczęściara, Biegającą-mama, Domi_tur, Magda - mbc, blair., tęczova, Malinowa91, Edyśkaa82, Malamia lubią tę wiadomość
-
Niezapominajko tak bardzo się cieszę!!! Gratulacje MAMO! 😘 Zosienko witaj na świecie 🎈🎉
Jeju na opis porodu aż serce mi zadrżało i wzruszająco sie zrobiło, poród podobny do mojego - wszystko szło super, później to spadające tętno, poplątana pępowina, strach, szybka akcja, a Jurka widziałam dosłownie ułamek sekundy... Niezapominajko wspieram Cię ogromnie, wiem co czujesz 😘 jesteś bardzo dzielna!!!Niezapominajka2 lubi tę wiadomość
-
Niezapominajko, gratulacje dzielna mamusiu! Ja też musiałam cały poród mieć podpięte ktg bo tętno małej leciało i rozwarcie nie szło z 5... Nie chciała wejść w kanał i się bałem, że też cc mnie czeka, której się bałam że względu na niski poziom płytek krwi. Kazali mi ją zeprzec w kanał i na szczęście tym sposobem zaraz urodziłam.
Czekamy na zdjęcie Zosi
My po basenie, Marianka oczarowana, na brzuszku "plywala" i ładnie ćwiczyla główkę, mama zadowolonaLami, madziorek86, Biegającą-mama, przedszkolanka:), blair., tęczova, tere-fere, Niezapominajka2, Kijanka lubią tę wiadomość
-
Olivkowa, a jak się czujesz? Nic się nie dzieje?
A chciałam dodać, że baaardzo nam się kurczy lista ciężarówek! I lista staraczki też sukcesywnie się pomniejsza. Beti, Malinko, podajcie terminy porodów, bo robimy miejsce na kolejne testy!
Tęczova, Wiki, Nona - jak u Was?Wik89, Pestkaa, madziorek86, talku lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Lami, u mnie tak sobie, nie chciałam smecic, ale wywolalas do tablicy to napisze
dzis 1dc, takze okres jak w zegarku, dostalam w nocy (wyjatkowo) i byl naprawde bolesny na poczatku, tak ze nie moglam zasnac przez jakis czas (ale nie mialam nic przeciwbolowego, to fakt). No i tak. Okres troche inny niz zwykle, intensywnosc taka sama ale w ciagu dnia mialam na podpasce takie „strzepki” i nie wiem, moze to po tej histeroskopii, ale sie troche przestraszylam, ze moze to oznaka endomendy albo czegos. Nie wiem, niby wiem ze to po stronie meza mamy zdiagnozowany problem, ale podskornie mysle, ze moze u mnie tez jeszcze cos wyjdzie i co wtedy. Boje sie po prostu tych przedluzajacych sie staran
W poniedzialek maz najprawdopodobniej dostanie sie do poradni w innym szpitalu i moze zapisza go tam na operacje. Takze trzymajcie kciuki 😊 bede dawac znac
Cytrynowy sok lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
madziorek86 wrote:Resecik, jak się czujecie??? Jesteście następne na liście! 🙈🥰
Oliwkowa, Kijanka, Coma? 🥰🥰🥰
Melduję się w dwupaku!Nie wierzę sama, że po przebojach z patologią ciąży we wrześniu dotrwałam do teraz... I o dziwo dotrwałam w super stanie, właściwie nic mnie nie boli, nie narzekam na sen (sypiam po 9 godzin bez wstawania do łazienki!), na bóle bioder, zgagę. Czasem zaboli krzyż i tyle, więc marzeniem byłoby dotrwać do terminu i powić patriotycznie niepodległościowe dziecko (a przy okazji mieć prezent na imieniny dla M.), ale lekarze dają na to małe szanse
Od 10 października chodzę z rozwarciem - zaczynałam od 1 cm, teraz mam 2.5 cm, główka już bardzo nisko, czop podbarwiony krwią odszedł równo tydzień temu o tej porze, na ktg skurcze piszą się regularnie poza skalą
Kilka dni temu lekarz orzekł, że 30% porodu już za mną - jak tak to ma wyglądać to spoko, piszę się na to
Plan minimum to było nie urodzić 1go listopada, 2gi też mi średnio leżał. Teraz to bym chciała dotrwać do poniedziałku i do uzupełnienia świeżej hybrydy
P.S. Jedyne, co mnie męczy to ciągłe golenie nóg i dbanie o siebie, bo teraz codziennie wieczorem odbębniam prysznic z myciem głowy, jej suszeniem i prostowaniem jakbym miała w nocy trafić na porodówkęDawno taka zadbana nie byłam
Pestkaa, Słoneczko123, alex0806, madziorek86, talku, Biegającą-mama, przedszkolanka:), Cytrynowy sok lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Przykro mi z powodu małpy, ale to ostatnia, albo jedną z ostatnich przed dluuuugą przerwą 🤗 Wiki, a może wpływ mają też te polopiryny co łykałaś, bo pewnie kilka dni temu przestałeś i znowu zagęściła się krew i takie mikroskrzepy się porobiły? Wikuś, spróbuj jak już krwawiebie ustanie brać acard. Na prawdę nic się nie stanie. Próbuj!
Będziemy trzymać kciuki w poniedziałek, niech termin będzie raz dwa! ✊✊✊Wik89 lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Alex mój za to dzisiaj 2 razy po 30 minut spał ;p teraz spi i śmieje się przez sen ,ale ile to potrwa to nie wiadomo bo pewnie skakanie się zaraz,że mnie obok nie ma ;p
Super,że mąż wraca juz;)
Lami oj rośnie rośnie..
Niezapominajko aaaaaa!!!! Wspaniale mamusiu !!;* jesteś super dzielna!! Zosiu witamy Cię!!
Wiki przykro mi z powodu @..alex0806, Niezapominajka2 lubią tę wiadomość
-
Niezapominajko gratulacje! Tak jak dziewczyny piszą, to jak dwa porody za sobą! Dzielna jestes;* czekamy na fotkę Zosi jeśli zechcesz się podzielić
tul i wycałuj ;*
Reset widzisz, jesteś dobrym przykładem tego jaki koniec ciąży może być spokojnytu się człowiek stresował żeby za szybko nie urodzić, a teraz jednak dzieciowi dobrze u mamy
podziwiam że ci się chce tak ogarniać. Ja na porodówkę trafiłam z kokodżambo na głowie, jeszcze lekko mokre włosy miałam bo późno się kąpałam;p i brałam świeży prysznic przed porodem, goliłam się o 5 rano ;p mąż się ze mnie śmieje że co by było jakbym wtedy jednak do szpitala nie chciala pojechać, urodzilabym w domu chyba ;p
Niezapominajka2 lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵