Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA dlatego byłam pewna, że to koniec, bo przeszlam z tą kobietą krwiaki, skracajace i rozwierające się 2x szyjki, poród przedwczesny zatrzymany w 32tc i naprawdę nigdy mnie nie przytuliła, zawsze było "Odpoczywaj kochanie, bierz leki i widzimy się za tydzień. Zobaczysz, będzie dobrze na pewno."
A teraz usłyszałam "Karolinko, bardzo źle to wygląda", "Ty wiesz jaką masz grupę krwi, AB+, tak?", "Karolinko jakbyś mocno krwawiła to od razu na IP, bo to jest już 12/13 tydzień i ronienie może być takie, że będziesz potrzebowała krwi". -
Teczova - podejrzewam, ze nie bedzie nawet sensu, bo pewnie jutro pojawi sie krwawienie.
Meggs - maz ma badanie we wtorek. Ja wiem, ze juz po wszystkim, nie bede sie nawet ludzic, wszystko jest typowo. Brzuch boli coraz moniej i idealnie 3 dnia przed okresem, wieczorem pojawia sie plamienie.
Rozsypalam sie calkiem... Przez ten chwilowy brak objawow przedokresowych uwierzylam, ze moglo sie udac. Ja juz nie mam sily. Te moje starania to emocjonalna hustawka. Jestem wsciekla, chce mi sie po prostu chce mi sie wyc. -
nick nieaktualnyI wiem, że nie powinnam o tym teraz myśleć, ale staram się myśleć o czymkolwiek, dlatego powiedzcie mi czy wam się wydaje, że na 2gim zdjęciu widać wyrostek? Wg was jest równoległy do plecków czy odstaje? W necie pisze, że z wyrostkiem zdjęcia się sprawdzają 12-14tc.
-
Meggs wrote:Hehe rozumiem Cie i mam to samo. I dziwnym trafem ostatnio udało sie zajść choć na chwile
to pochwal sie co tam wymyśliłaś! Jestem mega ciekawa
ze mnie remontowy i dekoracyjny świr
Beti82, Meggs lubią tę wiadomość
-
Kark ja się na tym kompletnie nie znam, a może jeszcze konsultacja z innym ginekologiem? Chodzisz do tej jednej ginki tak?
-
kark wrote:
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 09:13
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Kark ja tez nie pomoge bo niedoswiadczona jestem kompletnie. Ale dobrze ze mniej krwawisz to chyba dobry znak!
Beti, Meggs, mam taki sam pokoj-suszarnie i tak bardzo chcialabym juz go urzadzac, tylko zeby miec dla kogo, ehh... oby nam to bylo dane wkrotce:)
Sloneczko to szybko Wam sie udalo umowic wizyte u androloga, fajnie!
Nikodemko, to najgorsze dni w cyklu, niestety dobrze znam te hustawke hormonalna:( kurcze ale po pierwsze jesszcze jest nadzieja, jutro sie okaze!a po drugie nawet gdybys zaczela nowy cykl to macie plan dzialania, wierze ze to juz tuz tuz!
Beti82, Meggs lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Powiem Wam ze zupelnie nie mam zapalu w tym cyklu, tzn mam zapal ale tylko do brania witamin i diety;) z seksem krucho maz wyjechal na tydzien wraca mojego 15dc poznym wieczorem, czy cos z tego bedzie watpie.. ale dobra skupiam sie na witaminkach, zwalczaniu infekcji, ponownym posiewie i tyle. A w koeljnym cyklu pewnie hsg..II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnhydra, nie wiem czy widać, ale na usg na żywo to było najlepiej widać, ja miałam naokoło krwiaka takie jasne plamy, to jest kosmówka.
Dlatego ja mam krwiaka daleko, bo jest na kosmówce, a ona się teraz przesuwa i rozwartwia czy jakoś tak w łożysko, w sensie z którejś tam warstwy kosmowki wytwarza się łożysko. Dlatego jest kicha, bo on jest na tym przyszłym łożysku i może je zerwać jakby np cały się oczyscił naraz zamiast wchłonąć. Więc jako tako ten krwiak nie zagraża bobasowi bezpośrednio tylko pośrednio przez tą kosmowke. -
nick nieaktualnyAnhydra wrote:Zwróć uwagę, że na obu zdj jest więcej zaciemnionych miejsc, które jednak nie są krwiakami. ...tak więc nie każde ciemniejsza pole to krwiak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2019, 19:29
-
kark wrote:Wiem gdzie jest dziad, ale właśnie się zastanawiałam te ciemne cienie po lewej co to jest, dziwnie to wygląda, szczególnie, że na zdjęciach z 10+0 nic takiego nie ma, a wyżej bobo tylko śliczna jasna kosmówka. Czyli mówisz, żeby tymi cieniami się nie stresować, że to może tak wyglądać przy zwykłym obrazie usg?
Mi lekarz mówił, że USG nie jest najlepszym narzędziem do pomiaru wielkości krwiaka bo widzimy na nim obraz tak jakby panoramiczny...dlatego masz wrażenie, że te krwiak tak jskby "okalał" dookoła kosmówkę, a w rzeczywistosci może byc symetryczny jak u mnie i miec wymiar 1x1...i te pomiary ciężko po prostu dokładnie wykonać. U mnie kosmówka jest dokładnie widoczna na 2 zdj- takie wybrzuszenia (jakby pagórek). Ja nie znam sie dokładnie na krwiakach, wiem tylko że mój był w sąsiedztwie tej warstwy kosmówkowej, ale nie pod nią (czyli nie było ryzyka, że ją odklei). U Ciebie nie widzę tego miejsca, skąd ma powstać łożysko. Możliwe że lekarka widziała je na innym przekroju a zdj zrobiła z innego rzutu. Tak sobie myślę, że u mnie też ten krwiak na pierwszy rzut oka wydaje się spory....a niby wymiary niewielkie. Może u z Ciebie nie jest tak źle? Wiem, że ufasz tej lekarce ale. .. Może warto zasięgnąć dodatkowe opinii? Aha- na pewno to nie jest Twoja wina. Ja dużo leżałam, odpoczywalam nie musiałam biegać za dziećmi (bo ich jeszcze nie mam) a krwiak i tak się pojawił.
Mam nadzieję, że podobnie jsk u mnie i u Ciebie wszystko się ładnie zasklepi.
Cieniami bym się nie stresowala- u mnie jest ich wiele a krwiaka miałam 1.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Cześć Dziewczyny!
Długo się nie odzywałam ale zrobiłam sobie detoks od forum i starań, mój mózg potrzebował tego tak bardzo... świrowałam do tego stopnia że zakrawało to o załamanie nerwowe, nie chcę powtórki.
Gratulacje Anionka! Piękne bety!
Kark, aż brak mi słów, trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło!
U mnie nic nowego, nawet nie wiem kiedy była owu, seksy były 10dc więc w okolicy niby, ale marne szanse. Zapomniałam o czymś takim jak "o rany, 8dc trzeba zacząć się starać!", o owulacji przypomniały mi piersi i trądzik, ale to już było jakoś 16dc, czyli po jabłkachw ogóle w tym cyklu jakoś mało było bzykania, ostatnie dwa tygodnie chodziliśmy spać 21/22
to chyba to przesilenie, mąż mi się zresztą pochorował jakiś tydzień temu (już po seksach i chyba po owu na szczęście), więc też średnio była okazja
Powiem Wam że dobrze mi teraz, osiągnęłam ten punkt, gdzie nie muszę sobie wkręcać że odpuszczamteraz po prostu o tym nie myślę. Mam chwilę wolnego, a stęskniłam się za Wami, pomyślałam że szybko Was nadgonię i coś napiszę... aha, taa... 100 stron! Nie nadrobiłam wszystkiego, przyznaję bez bicia! Będę tu zagladać, ale nadal jestem na detoksie więc bez szaleństw
termin @ mam za jakiś tydzień? Dam znać jak coś się pojawi
Wik89, Ani0nka, Malinowa91, Niezapominajka2, Pestkaa, Arashe lubią tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
Ja już w piątek będę słuchać serduszka Skarba wiec nie mogę się doczekać ❤️
Mons, Malinowa91, Nona, moyeu lubią tę wiadomość