Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nona wrote:Jak samopoczucie talku?
Średnio prawdę mówiąc.
Psychicznie nawet ok, czuję że jestem pod dobrą opieką. Nasza Madziorek kochana mi tutaj wszytsko poopowiadała, z którymi lekarzami się zadawać, a z którymi nie 😉 i jakie sposoby wykorzystać żeby się czegoś dowiedzieć, czym się nie przejmować 😘😘😘😘😘😘
Wczoraj zrobili USG dziecka, wszystko dobrze, przepływy się poprawiły, młody głową w dół!! w końcu. Waży ok.2 kilogramów.
Ja dzisiaj idę na USG nerek. Zobaczymy co powiedzą po tym USG. Niestety boli nadal, ten ból jest naprawdę silny więc trochę cierpię. Biorę p.bolowe. Ketonal poprzedniej nocy wystarczył mi na długo bo aż 12-14h dałam radę potem tylko na no spie. Paracetamol daje radę na 6-8h. Kark pisze to tak szczegółowo bo pytałaś kochana. Nie chcę brać tego Ketonalu. Staram się wytrzymywać na persdetamolu. No spe zostawili mi w tabletkach. Nadal dostaje antybiotyk na układ moczowy.
Nie wiem czy naprawdę aż taki ból nerki, promieniujący do brzucha, pęcherza mogą dawać uciśnięte moczowody. I że aż tak ta macica jest ściska.
Nie wiem też kiedy to przestanie boleć. Ale tego to chyba nikt nie wie. Jak zapytałam wczoraj ordynatora jaka jest moja sytuacja i jaką mam perspektywę to powiedział, że mogę się wypisać do domu... Także bardzo przyjemny. Mi chodziło żeby się dowiedzieć jaka jest szansa że to mi przejdzie przed porodem...
-
fiorella82 wrote:Nie monitorowalam się w tym miesiącu. Ale miałam krwawienie owulacyjne, które chyba było tuz po owulacji, czyli jak dobrze licze to może być dziś 17 dpo. Ostatni @ był 21.12, cykle 31 dni, ale owu chyba była wcześniej niż zwykle.
To jesteśmy tyle samo dpo 😆 ale jaja, jedyna różnica że wcześniej zaczęłam cykl.
Oby to był rok ciąż! 🙏
Nona, fiorella82, talku lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa jestem z 05.10. Też podobno jako bobo byłam fajna.talku wrote:Fiorellko, ogormne gratulacje!
Cytrynowy, 30.01 to zaraz pierwsza wizyta 😍
Ja nadal czekam która ma termin w moje urodziny 7.10. Najfajniejsze dzieci się rodzą. Moja mam mówi, że byłam aniołem a nie dzieckiem. Polecam !Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2020, 08:14
Nona, tere-fere, Wik89 lubią tę wiadomość
-
W każdym razie tak się cieszę ze coś ruszyło 😍😍😍😍😍Jeszcze raz gratuluję dziewczyny!
Cytrynowy sok lubi tę wiadomość
Aleksander ur.17.10.2019 ❤️
Nadia ur. 1.06.2023 🩷
Sierpień 22 Ciąża biochemiczna 💔
25.01.22 Poronienie zatrzymane 6w6d💔Nikodem👼poronienie farmakologiczne -
Ale pięknie;) wrzesień to super miesiąc na rodzenie. Pamiętam jak dziś jak w nocy/nad ranem wam pisałam że to juz wrzesien i czy mogę rodzić ;p ale kurde to była szybka akcja. Jakby pominąć ten ból to całkiem spoko doznanie ;p najpierw chciało mi się śmiać, mimo że te skurcze łapały... jeden seks wystarczył i ruszyło^^ najlepsze że pamiętam to wszystko jakby to było wczoraj A Laura za chwilę będzie miała 5 miesięcy 🙉🙈🙊
Cytrynowy sok lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Miałam właśnie USG nerek. W prawej zastój moczu przez uciskającą macicę co jest normalne w ciąży, zwłaszcza w 8 miesiącu, ale wiele kobiet przechodzi to bezobjawowo i nawet o tym nie wiedzą. Z lewej nerki ładnie schodzi mocz ale są też małe kamienie i sporo piasku, plus uciśnięte moczowody przez które te kamienie/piasek muszą się przecisnąć, a nie mają jak... I dlatego mnie tak to boli, bo nie dość że idzie ten piasek to jeszcze nie bardzo ma jak wyjść bo wszystko jest zagięte/skręcone. Czekają na posiew moczu ale już w podstawowym badaniu wyszła mi lekka infekcja stąd podają antybiotyk.
Zalecają postępowanie takie jak wczoraj: leczymy zachowawczo czyli objawowo, p.bolowe, nawodnienie, leki rozkurczowe, dużo pić. Mogę sobie kupić wodę Jana która pomaga przy schodzeniu kamieni.
Gdyby nie przeszło przez długi czas albo ból się nasilał, kamieni przybywało to albo wcześniejsze rozwiązanie ciąży albo drenaż nerki.
Także niewiele się zmieniło. I na razie perspektywa jest taka że nie wiadomo kiedy i czy ustąpi. Zależy jak macica będzie rosła, jak się dziecko będzie układać...
Trochę mi smutno bo w sumie wiem że nic nie wiem. Boli i mam leżeć w szpitalu aż minie. Albo trzy dni albo trzy tygodnie albo do rozwiązania...
-
Lami wrote:No Cytrynko, ja owulka 14.12 termin na 5.09, więc Wasze terminy wyjdą w okolicy 10-12.09 😁 Jak miałaś dłuższy cykl to faktycznie na początku będą ci wyliczać termin dalej, ale nie na październik 😁
Ja owulka 2/3 stycznia, a OM 13.12. 😝
Pokazuje mi aplikacja że na przełomie miesiąca, no ale ustawiłam sobie ręcznie żeby liczyło prawidłowo więc co ostatecznie wyjdzie to kto wie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2020, 09:07
-
tere-fere wrote:Talku Jan boski, ja wszystkie ciążę piję zapobiegawczo codziennie! Mało soli do tego. Na kamienie jeszcze piwo, może 0% też działa jak zwykłe?
Jak kamienie się rozpuszczą to łatwiej zejdą i będzie mniej bolało.
Kark, mogą się zdziwić jak wyskoczę z piwem w szpitalu 😉
Spróbuję z tą wodą dzisiaj. Mąż jedzie szukać -
Bosz jak tu ciężko się wbić..
Cytrynowy sok, Fiorellko gratuluję pięknych bet. Rosnijcie zdrowo 😘😘
U Nas wieczór kiepski.. Młody nie spał Nam od 20.30 do 23.00 męczyły go pierdki.. Za to noc ładnie przespał..
Mam dwa pytania..
1 Czy wasze dzieci śpią w kokonie w nocy?? U Nas kokon tylko w dzień ale zauważyłam że młody lepiej spi jak jest w kokonie.
2 Czy 3 tygodniowe niemowlę ma godziny czuwania??
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 )
