Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
An
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2019, 22:00
Nona, Julia93 lubią tę wiadomość
-
Kurcze Nona pamietam ze kiedys tak nie mialaś. Pogadajz ginem, chociaz oni te plamienia olewaja, co najwyzej daja dupka albo luteine.
Tez mam plamienia i u mnie to prog nie jest. Bo pamietam ze badalam w 7dpo proga i byl 30 a dzien pozniej plamienie. I tak przez 2 dni przerwa i znowu. A nie spadlby az tyle w jeden dzien. Jaki tego powod oczywiscie sie nie dowiedzialam.
Nona lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2020, 17:34
Nona lubi tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, a zobaczcie na to:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cb53e1414150.jpg
Moze to jest przyczyna, to mozliwe?
Mi ta ostatnia lekarka kazala nie brac luteiny mimo plamien, jesli prog jest na dobrym (a nawet bardzo dobrym) poziomie. Jak zapytalam skad te plamienia, to powiedziala, ze tak moze byc i to nic nienormalnego jesli nie trwaja dluzej niz 3 dni. Sama nie wiem...
Nona lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny co sie starają albo mają mało śluzu przypomniało mi się ze ja na wakacje zaczęłam sobie brać takie ziółko Shatavari bo chciałam by mi wreszcie okres wrócił po laktacji - wrócił po 2 tygodniach ! Śluzu przez te 3 miesiące miałam tyle i to takie białko kurze ze hoho wiec może któraś zainteresuje ale czy to był śluz płodny ciężko stwierdzić bo jeszcze wtedy nie było starania
-
A pytanie mam do tych co biorą Luteinę dopochwowo macie ja refundowana? Bo moja gin nie chce mi jej wystawić refundowanej bo mówi ze się kontroli boli.. dziwne bo przecież chyba mam wskazania... płace za 2 opakowania w miesiącu 120zl plus 5 opakowań dupka i już wychodzi niezła sumka przez te pare miesięcy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Słucham??? Jak się boi kontroli??? Jakie masz wskazania? Chyba bym ją poprosiła o odmowę na piśmie i zmieniła lekarza. Po to płacisz składki, żeby mieć refundowane leki.Biegającą-mama wrote:A pytanie mam do tych co biorą Luteinę dopochwowo macie ja refundowana? Bo moja gin nie chce mi jej wystawić refundowanej bo mówi ze się kontroli boli.. dziwne bo przecież chyba mam wskazania... płace za 2 opakowania w miesiącu 120zl plus 5 opakowań dupka i już wychodzi niezła sumka przez te pare miesięcy

-
nick nieaktualnyJa mam refundowaną luteinę, ale gin wpisuje mi zagrożenie poronieniem na każdej wizycie jako przyczynę (co jest małym naginaniem rzeczywistości, bo oprócz poronienia w wywiadzie, wszystkie usg wychodzą dobrze, nie mam już plamien ani nic), ale normalnie by pewnie nie mógł wypisać z refundacją.Biegającą-mama wrote:A pytanie mam do tych co biorą Luteinę dopochwowo macie ja refundowana? Bo moja gin nie chce mi jej wystawić refundowanej bo mówi ze się kontroli boli.. dziwne bo przecież chyba mam wskazania... płace za 2 opakowania w miesiącu 120zl plus 5 opakowań dupka i już wychodzi niezła sumka przez te pare miesięcy
Czasem lekarze, którym dowalili kary później się boją wypisywać refundację.
Zależy też, jakie choroby są wypisane na liście wskazań do refundacji, bo to nie jest tak, że każdy lek w każdej sytuacji można przepisać na refundacje tylko są konkretne wytyczne. Czasem np. wytyczną jest wiek pacjenta i na kontroli sprawdzają tylko pesele osób, które dostały lek z refundacją.
U mojej mamy w pracy przyjeżdżała lekarka emerytka, nie ogarniała tych zasad refundacji, bo one się co parę miesięcy zmieniają i dostała karę kilka tysięcy złotych. A dorabiała sobie raz w tygodniu do emerytury. Od tego czasu już recept z refundacją nie było.
Poza tym lekarz przyjmujący prywatnie nie ma żadnego obowiązku wypisywania recept refundowanych. Można tego wymagać jedynie od lekarzy przyjmujących na nfz.
Biegającą-mama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









