Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikodemko przykro mi...ale Wciąż wierze,że łobuz tylko Was nastraszy i wróci..
Co do sąsiada to brak mi słów,chyba bym nie wytrzymała i mu wygarnęła..
Ja rozumiem Twoje lzy, sama wylam za chomikiem 5 lat temu a miesiąc później miałam pozytywny test. Pocieszałam sie,że Misia zrobiła miejsce dla Poli.. -
Przedszkolanko - ja juz trzy razy musialam pogodzic sie z odejsciem zwierzakow, ale przychodzilo mi to jakos latwiej. Teraz leze pod kocem i placze od prawie godziny. Ten kot wnosil do naszego domu radosc, wszedzie bylo go pelno, a teraz jest tak pusto. Jestem zla na swiat, na ludzi takich, jak ten zwyrodnialec... Przede mna kolejny okropny dzien.
Mialam postanowienie, ze po owulacji staram sie unikac stresu, a wyszlo zupelnie odwrotnie -
Nikodemko, może jeszcze nie wszystko stracone :* Może poszedł w tango i wróci
Ja kiedyś jako dziecko cały dzień kota szukałam, a on wieśniak spał w szafie z ubraniami i dopiero w nocy obudziło mnie miauczenie.
Ja prawie 2 lata temu straciłam mojego ukochanego psa, który był ze mną od dziecka. Przez wiele miesięcy na samo wspomnienie płakałam, brakowało mi go strasznie. Mimo, że drugiego mieliśmy równocześnie, to tamten był moim ukochanym. Nikodem się nazywał, cudowny żebradorWięc tak na samo wspomnienie znowu świeczki w oczach.
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex - Nikodem, to musiala byc moja bratnia dusza
Mialam taka sama sytuacje z moja suczka, odeszla 4 lata temu, byla moim pierwszym, wymarzonym psem. Tylko ona dlugo chorowala, mialam czas na oswojenie sie z jej odejsciem i bylo mi troche latwiej sie z tym pogodzic. Przez cale studia mielismy świnkę morską, ukochaną, mądrą (potrafila zrobić „poproś” i wskakiwać na kolana). Kiedy zachorowala walczylismy o nia do konca, karmilismy strzykawkami, jezdzilismy po specjalistach od gryzoni i niestety sie nie nie udalo. Czulam sie jakby ktos mi wyrwal kolejny kawalek serca.
Co do Lucka to ja wiem, ze on by nigdzie nie poszedl na tak dlugi czas, musze sie pogodzic z tym, ze nie wroci, czuje to. -
Mój Niko też był chory. Miał 12 lat, musieliśmy mu w końcu ulżyć. Nie mógł chodzić, miał zwyrodnienia stawów. Kilka miesięcy brał sterydy i przeciwbólowe, co chwila weterynarz, ja go nosiłam po schodach jak byłam u rodziców. 33 kg. Ale już naprawdę się męczył. Jak już nie mógł wstać i zaczął robić pod siebie, to już był koniec
Wyrwanie kawałka serca, to dobre określenie takiej sytuacji
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Siemanko:) powiem Wam jedno, jestem stworzona do bycia w ciąży:D tylko ból piersi i wieczny głód i senność, ale to w ogóle nie są objawy męczące
mam dziś cudowny humor wiec wysyłam Wam pozytywną enerię i idę na zakupy ❤️
Meggs, madziorek86, Lami, sunshine03, Biegającą-mama, Słoneczko123, Wik89, Arashe lubią tę wiadomość
-
Nikodemko ja Cie doskonale rozumiem. Ja za zwierzakami płacze tak samo jak i za bliskimi mi osobami, a i krzywda zwierzat zawsze jakoś bardziej mnie rusza niż ta ludzka... moze dlatego ze zwierzaki są jednak zalezne w duzej mierze od nas ludzi i ta krzywda najczesciej tez pochodzi od nas.
Mimo wszystko nie skreślałabym jeszcze kocurka. Daj mu kilka dni, ja nadal wierze ze się zguba znajdzie. -
Meggs, swietnie to ujelas. Bede czekac, ale jest mi strasznie ciezko. Moj brat idzie jeszcze raz do tego sasiada, chce go poprosic, zeby pootwieral przy nim budynki gospodarcze i te swoje golebniki, moze zobaczy cos podejrzanego...
-
Meggs wrote:Reset a powiedz czemu dupek konieczny przy heparynie?? Jak swoj progesteron jest na wysokim poziomie to tez?
Tak uznał mój lekarz (mimo, że progesteron mam na poziomie 55 ng/ml) i ja mu ufam. Zresztą powiedział, że po tak długich staraniach nawet bez heparyny by mi go zalecał.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Dziewczyny muszę zapytac Was o acard. Czy Wy też nie mogłyście spać? Wczoraj wzięłam przed spaniem i nie mogłam usunąć. W nocy też wiele razy się budziłam. Nie wiem czy takie działanie ma czy to zbieg okoliczności.
Powiedzcie mi czy biały rozciagliwy śluz to też zalicza się do połodnego? Jestem albo 1-2dpo nie jestem pewna. Wczoraj późnym wieczorem czułam prawy jajnik i był ten biały rozciagliwy śluz. I teraz mam zagwostke czy taki śluz zalicza się jako płodny.
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Anionka też się początkowo z objawów cieszyłam jak głupia, mimo że były męczące
Teraz powoli schodzę z duphastonu i mdłości mniejsze, przez kilka dni nie mam w ogóle, później jeden dzień były i teraz znowu nic
W ogóle mam wrażenie, że plumka mi w brzuchu coraz mocniej i to cały czas w jednym miejscu, więc się zastanawiam, czy to możliwe żeby mała już się ruszała
Co do heparyny i duphastonu to takiej wersji nie słyszałam. Ogólnie progesteron jeszcze bardziej zagęszcza krew.Magda - mbc lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Szczęściara, co do acardu, no on nie ma działania pobudzającego, a na pewno ja nie mam takich objawów, a acard biorę od dość dawna.
Co do śluzu, teoretycznie wystarczy że śluz ma jedną cechę płodną i należy uznać go za płodny. Ale jeśli masz pewność że owulacja już wystąpiła i taki śluz pojawia się w fl to jest to najczęściej spowodowane wahaniami hormonów. Miałaś monitoring w tym cyklu? Mierzysz temperaturę? Bo bardzo prawdopodobne że owulacja jest dzisiaj, bo owulacja przypada na dzień po szczycie śluzu, a nie w dniu szczytu.
Edit: bardzo mi przykro z powodu męża! Wszystko będzie dobrze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 10:54
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
Moyeu miałam dwie wizyty. W poniedziałek pecherzyk miał 25x20. Teoretycznie miał peknac do 2 dni. Podbrzusze czułam przedwczoraj i wczoraj dlatego nie jestem pewna kiedy owu była. Dziś śluz biały. Na pewno nie płodny.
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 )