Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Meggs Kochana odpuśćcie sobie, niepotrzebne badania, stres mogą zaszkodzić tylko dzieciątku. A masz zdrowe dziecko i tego się trzymajcie! Mąż dobrze mówi, a Ty się nie przejmuj. Mój maluszek tez ma wysoki puls ale to ma po mnie, bo ja mam zawsze koło 100pulsu. Nie ma co się przejmować! ❤️ Zobaczysz będzie dobrze! Najważniejsze ze usg wyszło dobrze, a to badanie jest najważniejsze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2019, 10:30
Meggs lubi tę wiadomość
Aleksander ur.17.10.2019 ❤️
Nadia ur. 1.06.2023 🩷
Sierpień 22 Ciąża biochemiczna 💔
25.01.22 Poronienie zatrzymane 6w6d💔Nikodem👼poronienie farmakologiczne -
nick nieaktualnyNa wrześniu 2014 był przypadek:
Małżeństwo 44 lata, 10 lat się starali - 9 lat naturalnie, ostatni rok in vitro. Za 3 razem in vitro siadło.
Na usg prenatalnym z synkiem ok, pappa i po skorygowaniu wynik ZD 1:15 chyba (może 1:13, w każdym razie straszna liczba).
Ginka od razu wszystkie badania itd, bo jak takie zd to, że napewno też jakieś wady genetyczne będą itd.
Nie zdecydowali się na nic. Stwierdzili, że więcej dzieci już napewno nie uda im się mieć, a czy ich dziecko będzie żyło 1 minutę czy będzie miało downa czy będzie bez ręki to będą szczęśliwi, że chociaż na te ulotnw chwile mogli zostać rodzicami i będą dumni ze swojego maleństwa bez względu na to jakie się urodzi.
Urodził się zdrowy chłopczyk.
A znowu koleżance (i to znam babkę, bo jej najstarsza chodzi z moją najstarszą do podstawówki) do chyba połówkowych mówili, że jej druga córka (rocznik 2013) nie ma nóżek. Kilku specjalistów. Koleżanka się wkurzyła, stwierdziła, że co ma być to będzie i przestała wogóle na wizyty chodzić.
Młoda jest zdrowa.
Wiadome, to są osamotnione przypadki, ale jak coś takiego słyszę to też się zastanawiam czy jest sens się stresować, denerwować itd. -
Są przypadki w jedną i drugą stronę. To dowody anegdotyczne na jedną z teorii. I każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie. Potrafi urodzić się chore dziecko, o czym nie zaalarmuje ani żadne USG ani Pappa. Tak też bywa. To jest natura, czasem od nas niezależna. To nie jest tak, że ja nie wierzę w te badania genetyczne, wierzę. Ale jak słucham niektórych historii, jak sama widzę co było u mnie, to wiem, że trzeba mieć do tego dużo dystansu i cierpliwości. No i wiedzy. To jest tylko statystyka. W jedną i drugą stronę.
Magda - mbc, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
Magda tylko pamiętaj, że Kliniki podobnie jak Borowską to są szpitale gdzie trafia największą patologia. Te zespoły mogły być równie dobrze widoczne już na badaniu połówkowym albo później i skierowane tam. 2-3 przypadki rocznie, ale na ile, jak często - co roku czy taki rok się trafił? To są oczywiście pytania retoryczne.Magda - mbc wrote:Domi, mnie mój lekarz (pracujący na Klinikach [dla dziewczyn nie z Wro- szpital uniwersytecki]) mówił mi, że rocznie spokojnie mają 2-3 przypadki gdzie pacjentka nie robi dodatkowych badań, tylko samo usg i wszystkie referencyjne usg wychodzą okej, a dziecko rodzi się z ZD. Także myślę, że opowieść tej dziewczyny tylko potwierdza to, co opowiedział mi mój gin.
Magda - mbc lubi tę wiadomość
-
To powiem Wam dziewczyny, ze macie szczescie, ze znacie takie przypadki, bo ja niestety znam same odwrotne. I to bardzo duzo w bliskim otoczeniu, co spowpdowalo, ze bardzo chcialam robic wolne plodowe dna.
Znam tez bliskow siebie 2 przypadki ZP, skrajnie różne.💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Jasne rzepakowe, wiem o czym mówiszrzepakowepole wrote:Magda tylko pamiętaj, że Kliniki podobnie jak Borowską to są szpitale gdzie trafia największą patologia. Te zespoły mogły być równie dobrze widoczne już na badaniu połówkowym albo później i skierowane tam. 2-3 przypadki rocznie, ale na ile, jak często - co roku czy taki rok się trafił? To są oczywiście pytania retoryczne.
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Bardzo Ci współczuję takich doświadczeń w otoczeniu. To na pewno zmienia perspektywę. Gdybym ja miała podobne doświadczenia, też pewnie mówiłabym inaczej. Ale wiem też, że ludzie nam bliscy też różne rzeczy różnie sobie tłumaczą racjonalizują. Wszystkie badania były ok, ale dziecko chore. A może nie wszystkie badania były? Może u lekarza konowała? Nikt po czasie nie umie tego racjonalnie ocenić. Dlatego trzeba mieć swój rozum i samemu podejmować decyzje. Tylko tak bardzo mnie boli, że edukacja tak kuleje, że wszystkiego trzeba się dowiadywać samemu, że często trudno znaleźć kogoś komu można zaufać. Że często człowiek nawet nie wie, że czegoś nie wie. I nie mówię o nas tylko o rzeszach kobiet.Magda - mbc wrote:To powiem Wam dziewczyny, ze macie szczescie, ze znacie takie przypadki, bo ja niestety znam same odwrotne. I to bardzo duzo w bliskim otoczeniu, co spowpdowalo, ze bardzo chcialam robic wolne plodowe dna.
Znam tez bliskow siebie 2 przypadki ZP, skrajnie różne.
Magda - mbc, Domi_tur, Meggs, Pestkaa, fiorella82 lubią tę wiadomość
-
Meggs a ja Ci poradzę tak- zrobcie jak uważacie,co jest zgodne z Wami. Nikt tego nie ma prawa komentować,namawiać na coś . Przypadki są tak mega różne,ze nawet nie ma co porównywac ich. Ja wierzę,że maluszek jest zdrowy i ciagle Was tak straszy w tej ciazy by po porodzie pieknie spac,jesc i byc zupelnie zdrowym i bezproblemowym chlopcem a rodzice wyspani!😉
Magda - mbc, blair., Dośka lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Rzepakowe, znowu w punkt!
W każdym razie ja się trochę „śmieje”, że na bazie tych obserwacji i doświadczeń innych osób zrobiłam pierdyliard badań, żeby mieć spokojną głowę, że dzidziuś będzie zdrowy, to w 23tc siadła mi szyjka, a tego się nie spodziewałam, bo tego nikt nie miał
i tym sposobem zasiliłam komplikacje w otoczeniu, z tym, że u mnie ostatecznie dobrze się wszystko potoczyło i czekam szczęśliwego rozwiązania
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Boże nawet nie wiecie jakbym się napiła. Takiego dobrego czerwonego, wytrawnego wina. Ja jestem niestety z tych złych matek, które liczą, po jakim czasie od karmienia i przed karmieniem mogą wypić ćwierć lampki. Ale to jeszcze z rok, jeszcze z rok...Domi_tur wrote:Rzepakowe, trzeba Ci polać bo dobrze prawisz:)
fiorella82 lubi tę wiadomość
-
Magda opowiesz coś wiecej o tych przypadkach ZP? Jak wykryli? My w otoczeniu nie mamy nikogo z zadna z trisomii.
Rzepakowe zgadzam sie w 100%
Anionka dziękuję 😚 ja tętno też zawsze koło 100, w ciązy nawet 120 i jak tu maluch ma być spokojny 😊
Magda - mbc lubi tę wiadomość
Trombofilia wrodzona
25.10.19 - Wiktorek ❤
-
chciałam zacytować, Meggs - zastanów się, czy na pewno chcesz wiedzieć, jeśli tak, to napisz na priv.Meggs wrote:Magda opowiesz coś wiecej o tych przypadkach ZP? Jak wykryli? My w otoczeniu nie mamy nikogo z zadna z trisomii.
Rzepakowe zgadzam sie w 100%
Anionka dziękuję 😚 ja tętno też zawsze koło 100, w ciązy nawet 120 i jak tu maluch ma być spokojny 😊💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Boże.... cała naszykowana na wizytę u endo, zgłaszając zza wczasu w pracy, że muszę się zwolnić, szykuję się do wyjścia i coś mnie tchnęło, żeby sprawdzić smsa z potwierdzeniem wizyty. A tam 12:15 w czwartek 23.05 🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️
Nikodemka lubi tę wiadomość
-
Kozgo, gratuluję wizyty, pięknego maluszka! 💙 i dziel się z nami od razu tym, co w kopercie zapisanie 😊
A ja taką zadowolona z siebie rano, bo spokojnie się umyłam, nie miałam parcia na pęcherz. Jadę z pojemniczkiem z moczem i na krew, a tu zamknięte. Remont do czwartku włącznie. No nie chciało mi się jeździć w inny koniec miasta ze skierowanieniem, bo żeby mieć wyniki na 14 na wizytę, to muszę oddac do 9, więc dupa. Mam nadzieję, że mnie nie skrzyczy.
Kciuki za wszystkie wizyty! ✊
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
O jeny, rzepakowepole, ja też z tych złych ciężarnych!!!
Na weselu ostatnio jak polewali, to mówię do nich, że już byłabym po pół litrze i mieli by problem z tempem, bo takie bym im narzuciła 😁 Aż się zastanawiałam później czy nikogo nie zgorszyłam 😀Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
