Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyalex0806 wrote:Słoneczko, co ta lekarka wymyśla?
test by ci wyszedł, albo pozytywna beta. A mówiłaś, że biel była. Bety nie robiłaś dzisiaj? Może jeszcze zrób. Ta lekarka jakaś dziwna jest. Najpierw mówi, że ciąża i coś tam widać, a teraz że poronienie. Bez żadnego potwierdzenia! W poniedziałek to może być za późno na jakiekolwiek badania. Betę chociaż dzisiaj bym zrobiła...
Badania robili na grupie kobiet starających się i robili betę z krwi i właśnie w nich wyszło, że beta wzrosla minimalnie np. do 10 i spadek, więc ok. 3/4 ciąż kończy się jeszcze przed miesiączką, a miesiączka jest w terminie. Także nawet nie za bardzo można się zorientować, że jakakolwiek ciąża była
Aczkolwiek bez badania bety mówienie, że u Słoneczka tak pewnie było, a tak naprawdę nie wiadomo, jak było to jest trochę na wyrost.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2019, 12:54
-
Sunshine tak, mogło tak być. Ale lekarka żadnych podstaw nie ma, żeby od razu o poronieniu mówić, skoro nawet nie miała minimalnego wyniku bety. Tak myślę... Ani test pozytywny nie był. Skrzepy mogą być z tego, że Słoneczko miała grube endometrium. Też tak nie raz miałam podczas okresu. Szczególnie jak się cykl przedłużał.
blair., sunshine03, kark zakamuflowany na maksa, Beti82, Magda - mbc lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Dobrze Słoneczko robisz, że zamawiasz testy. Wiele z nas robi coś na własną rękę, bo inaczej nie doczekasz. Ze wczesnym poronieniem, mogło być, nie musiało. Nie robiłaś też 10 testów różnych firm do ostatniej chwili, które by wychwyciły jakiś skok bety. A jeśli chodzi o skrzepy... Mam wrażenie, że im dalej zachodzimy w staraniach i im bardziej na nas to ciąży, tym więcej niuansów w organiźmie zauważamy, widzimy to, co inne, na co wcześniej nie zwróciłybyśmy uwagi.
Ja w cyklu przed szczęśliwym robiłam test w dzień rozpoczęcia krwawienia. Wydawało mi sie, że wyszedł poczasiak, ale to był bobotest i na nim już wcześniej też mi wyszedł poczasiak. A może właśnie wcale to nie był przypadek, tylko coś było na rzeczy.
Mąż jakie bierze suplementy?Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Sloneczko - o jakie badania chcesz poprosic rodzinnego? Ja sie wybieram w srode i chce wydębić co tylko sie da.
Ja tez bym nie ufala tej lekarce. Taka teza, to jak wrozenie z fusow. Test byl negatywny, beta nie wiadomo, wiec tak naprawde nic nie jest na pewno. Ta ginka ma jakas tendencje do uzywania za duzych slow. Jest albo ciaza, albo poronienie, nic po srodku.
Do dupy z tymi lekarzami... ciezko trafic na kogos kompetentnego.
Teczova - dobrze, ze u meza lepiej! Niech odpoczywa psychicznie, bo za kilka dni dozna szoku. Dowie sie, ze zostanie ojcem
Blair - lipiec lada moment, wrocicie do boju i od razu sie uda. Te oczekiwanie musi zostac wynagrodzone
Jestem tak cudownie spokojna jesli chodzi o starania. Termometr mnie nie kusi, nie wpadam w panike, zapomnialam nawet o wykupieniu recepty na luteine. Mam wielka nadzieje, ze za kilka dni nie wkroczy do akcji hormonalna, przedokresowa burza, ktora zepsuje moje nastawienie. I dodam jeszcze, ze wczoraj mielismy cudowny, spontaniczny ❤️ (2 razy w ciagu jednego dnia).Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2019, 13:18
blair., Meggs, tęczova, Szczęściara, Ani0nka, przedszkolanka:), Pestkaa, kark zakamuflowany na maksa, Biegającą-mama lubią tę wiadomość
-
Napiszę Wam co potrafię wyprosić u mojej internistki na nfz
- morfologia
- mocz
- TSH, ft3, ft4
- cholesterol
- krzepnięcie krwi: APTT, PT, INR
- próby wątrobowe: ALT, AST, ALP, GGTP, biburbina, albumina
- krzywą cukrowa (bez insulinowej)
- magnezNona lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
nick nieaktualnyalex0806 wrote:Sunshine tak, mogło tak być. Ale lekarka żadnych podstaw nie ma, żeby od razu o poronieniu mówić, skoro nawet nie miała minimalnego wyniku bety. Tak myślę... Ani test pozytywny nie był. Skrzepy mogą być z tego, że Słoneczko miała grube endometrium. Też tak nie raz miałam podczas okresu. Szczególnie jak się cykl przedłużał.
Wydaję mi się, że lekarka chce Słoneczko pozytywnie nastawić do starań, bo to w sumie duża część sukcesu, stresy nie sprzyjają, tylko ma dziwne sposoby. Z drugiej strony, dała clo, zauważyła, że owu za bardzo nie ma, więc kompetentna raczej jest, po prostu styl bycia może mieć dziwny -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2020, 00:03
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
Słoneczko aż nie wiem co Ci napisać. Też nie chce oceniać tej ginki ale moim zdaniem też za bardzo wyolbrzymia. Wiem że ona chce żebyś jak najszybciej zaszła ale takie dawanie nadziei też nie jest dobre. Dobrze że podchodzisz do tego z dystansem. Co do badań dobrze robisz. Nawet jeżeli miałabyś żebrać o nie to nie poddawaj się🙂🙂 przesyłam Ci wirtualnego przytulasa🤗🤗
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2020, 00:04
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
Moim zdaniem ta lekarka jest mega dziwna. Ok, może i chce pozytywnie nastawić, coś wspomina o ciąży, że chyba się udało itd. Ale później nagle to zabiera, sugerując poronienie bez żadnych badań. No kurcze, wydaje mi się, że coś z nią jest nie halo. Z fusów przecież tego nie może wróżyć. Jest lekarzem, powinna oprzeć się na faktach.
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex kochana nie mam serca tak go wykorzystywać tymbardziej że pracuje ciężko po 12h i w dodatku w delegacji. Jak wraca do domu staram się żeby odpoczął. Jeżeli chodzi o moje robienie czegoś to robię to na raty wczoraj jedno dzisiaj dwa jutro kolejne. Spokojnie nie przesadzam zesprzataniem😉😉
Nikodemko aż miło się czyta że w końcu odetchnełaś troszkę. Każdej zalecam takie oderwanie się od liczenia obserwacji😁😁
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
nick nieaktualnyO jezu, ale się nachodziłam!
Jadę sobie o 11 spokojnie od rodziców, a tu jebud - napis na ciuchach "Tylko dzisiaj -75%". Cyba wiedzieli, że jadę dziś na zakupy 😂
Także 60zł, bez łachy i mam 90% wyprawki 😄
Teraz tylko pojedyncze rzeczy dokupię i będzie git 😀sunshine03, Szczęściara, Magda - mbc, Nikodemka, alex0806, Lami, Ani0nka, Beti82, tęczova, Pestkaa, Dośka, Arashe, madziorek86, Nona, fiorella82 lubią tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Magda no i super,mi tak mowili dzien przed porodem😂😂
Co do wagi po porodzie to nie mam pojecia,bo nawet sie nie wazylam ale 4 miesiace po mialam juz swoja ale jak patrze na zdjecia to wygladalam na spuchnieta ;p a przytylam jakies 10 kg.
A teraz siedzimy i żremy pizze w galerii ;p
za mną też chodzi pizza, mniam!przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Słoneczko123 wrote:Meggs, bardzo chętnie przygarnę Twoją zawirusowaną przypinkę 😍
Byłam u gin, bo się fatalnie czuję. Stwierdziła, że ten skrzep i to moje złe samopoczucie to wynik wczesnego poronienia. Nie wiem co mam o tym wszystkim sądzić. W poniedziałek mam przyjechać naczczo i będę miała jakieś badania.
Mnie przy cb też wyleciał ogromny skrzep z taką hmm skórą jakby.
Rób betę co miesiąc, warto wyłapywać biochemy, choćby dla późniejszych darmowych badań.
Co do wagi, to ja najwięcej przytyłam w 1 i 2 trym, w 3 tylko 2kg, w sumie chyba ze 13kg już. Ale serio nie widać tego.💙11.06.2019
💙 05.08.2021