Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, Alis była u swojego lekarza, który niewiele jej powiedział. Powiedział, że dwa zarodki, ale tylko na temat jednego podał informacje i dodał, że serca bardzo słabo biją. Ona była cały czas w stresie, bo nic nie wiedziała. Mówiłyśmy, żeby szła do kogoś innego. Ale nie chciała. Po kilku dniach zaczęło się plamienie, trafiła na IP. Dostała bardzo dokładne informację, dzieciaczki ładnie rosły, pięknie biły im serduszka, ale był krwiak, który też pewnie był kilka dni wcześniej. No i niestety na następny dzień ciąża się zakończyła.
To było mega przykre, że ona nie wiedziała na czym stoi, że nikt jej nie wytłumaczył wszystkiego, nie uspokoił.
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
nick nieaktualnyNo poroniła. Chyba, bo tylko napisała na wrześniu, że u niej koniec ciąży i, że się niestety żegna.
E tam, ja mam tyłozgięcie i przy żadnym tyłek w górze nie był
Tęczowa za to mi domowe laboratorium nigdy nie wychodziło, przy nich to ja zawsze bezowulacyjne mam Popieram, jak z 2giego siku to do bojutęczova lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobra, to może coś pomyliłam.
Ale w każdym razie bardzo, ale to bardzo potrzebny jest normalny ginekolog-czlowiek, który mimo swojej wiedzy wie, że przekazuje informacje kobietom, które nie muszą wiedzieć wszystkiego. Od małomówny CH buców trzeba uciekać jak najdalej.Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykark wrote:Dokładnie. A alis nie chciała iść do nikogo mimo, że ją wręcz zmuszałyśmy Za to jej gin pamiętam kazał jej jeszcze dupka zmniejszyć
rzepakowepole, fiorella82, kark, Anhydra lubią tę wiadomość
-
Teczova - mi domowe labolatorium zawsze wychodzilo najlepiej, niestety nie bylo ich w moim Rossmanie i robie Facelle, kreska tez jest bardziej widoczna niz na tych z horiennmedical, ale od kilku dni sie nie zmienia. U Ciebie jest wyrazniejsza, obstawiam, ze wieczorem albo jutro rano bedzie pozytyw
Anionka - 9dpo to bardzo wczesnie, nie ryzykuj jeszcze z antybiotykiem...
Czytałam o alis na którymś wątku, strasznie przykro...
Mam fatalny humor. Mialam koszmar, boli mnie glowa i owulacji jak nie bylo, tak nie ma.tęczova lubi tę wiadomość
-
Wiecie co, sugerowanie że ktoś nie zrobił wszystkiego co mógł, żeby chronić swoje dzieci jest mocno nie fair. Alis może to czytać i może być jej bardzo, bardzo przykro. To że nie zrobiła tak, jak Wam się wydaje, że byłoby najlepiej, nie oznacza, że to był błąd. Niestety poronienia się zdarzają i prawie nigdy nie ma w tym jakiejkolwiek winy kobiety. A na pewno nie w tym przypadku. Przykro to czytać, naprawdę. Wsiadłyście na biedną dziewczynę, najpierw że panikuje mimo że wszystko jest super (nie było), teraz że nie poszła do innego lekarza mimo że ktoś z forum jej kazał.
sunshine03, Biegającą-mama, Julia93, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytęczova wrote:Okropna sprawa z Alis... w rodzinie miałam sytuację, że dziewczyna zaczęła plamić na początku ciąży i gin konował nawet jej dupka nie dał. Ta się też upierała przy swoim gin, że taki zawsze w porządku był i że nie mam racji, że powinna coś dostać. O moim gin słyszeć nie chciała... niestety chyba w 10 tyg poroniła. Straszne jest to, że idziesz do kogoś komu ufasz, kto powinien mieć dużą wiedzę, a tak naprawdę gówno wie, jest się dla niego kolejnym "klientem", a dla nas to całe życie.
rzepakowepole, tęczova lubią tę wiadomość
-
tęczova wrote:Cześć dziewczyny
A ja pokażę Wam ciekawostkę - oba testy z tego samego moczu (tak, wiem porannego, ale ja tylko chciałam zobaczyć kreskę) - na górze domowe laboratorium, na dole jakiś horien medical z apteki gemini (nawet nie z allegro!).
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cdebd278d2d8.jpg
To jak, prawie mam prawie pik lh, czy mam o nim zapomnieć...
Przepraszam za jakość fotki, na szybko robiona.
Hej Teczova, tez mam takie przeboje z owu testami.. No wlasnie one maja chyba bardzo rozna czulosc, robilam w tym cyklu domowe lab i pokazal w niedziele mocny pozytyw (kreska testowa duzo ciemniejsza i przede wszystkim duzo grubsza od kontrolnej), a wczoraj ok. 20.00 cos takiego jak u Ciebie na gorze, ten wczorajszy wzielam za negatyw. Wczoraj po poludniu na usg gin powiedziala mi ze albo cykl bezowulcyjny albo juz po owulacji raczej to pierwsze:( Z kolei jak robilam testy innej firmy to byla biel biel (jak u Ciebie na dole) i potem jeden czy dwa dni wyraznej kreski testowej.. podsumowujac uwazam ze u Ciebie to jeszcze nie pozytyw ale wynik domowego lab wskauje na to ze zbliza sie moze za 1-2 dni..
tęczova lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
kark wrote:No poroniła. Chyba, bo tylko napisała na wrześniu, że u niej koniec ciąży i, że się niestety żegna.
E tam, ja mam tyłozgięcie i przy żadnym tyłek w górze nie był
Tęczowa za to mi domowe laboratorium nigdy nie wychodziło, przy nich to ja zawsze bezowulacyjne mam Popieram, jak z 2giego siku to do boju -
Strasznie mi przykro z powodu Alis..od początku miała stresy z tym progiem..
Teczova zostaw testy,idź sie bzykaj!
Anionka a Ty zdrowiej w końcu!
Beti kurcze,testuj ile sie da aż ujrzysz te kreski ;p
Monia ja jutro badania i w czwartek za tydzień wizyta,oby zleciało!
Nikodemka, tęczova lubią tę wiadomość
-
Przedszkolanko limit na choroby w tym roku wyczerpałam, nie mogę już chorować wezmę antybiotyk dla ciężarnych ale testy pokazują ze się nie udało, spadku temp tez nie było wiec mam nadzieje ze ten następny cykl-trzeci będzie szczęśliwy bo do trzech razy sztuka
-
[Q.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2019, 14:32