Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
agulineczka wrote:Jedna z wielu tulę :* a ktory to dzien po?
Anulka ladny wozeczek i juz cos do przoduWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 10:43
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Anulka0407 wrote:Jedna z Wielu tulę :*Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Agulineczka masz rację, że do przodu ale bardzo po woli...
Czasu już mi zostało bardzo mało, bo 2 tygodnie ale mam nadzieję, że dam radę.
Jeszcze kilka rzeczy muszę kupić i przede mną góra prania tego wszystkiego, układania itd...
Może Maja nie zechce wcześniej pojawić się na świecie
W poniedziałek mam wizytę u gina i mam nadzieję, że sprawdzi czy coś tam się dzieje czy nie...
Muszę przyznać, że od kilku dni mam dość często skurcze w dole brzucha i czuję bardzo mocno jak mała naciska na dół, ale to może być tylko moja nadwrażliwość na ból od rozejścia się spojenia. -
Jedna z wielu smutno
Anulka super, krok do przodu
A ja sie witam z magiczną trzydziestka z przodu ! I na szczęście nie mówię tu o wieku 30 tydzień ! Również pękło mi też +10 kg
Wlasnie sie wybieram na spotkanie klasowe i bardzo sie ciesze zobaczyć te twarze tylko przykro ze tak mało osob sie zapowiedziało. Ja jestem organizatorem i miałam nadzieję ze będzie wiecej ludzi niz 10-12 osóbmi_lejdi, Lady Savage, dobuska lubią tę wiadomość
-
Jedna z Wielu. Wszystko się jeszcze może zdarzyć, ale trzymam też kciuki za kolejny cykl.
Anulka. Bardzo ładny wózek.
AiCha. Gratuluję trójeczki
Dziewczyny, pokażcie wszystkie brzuszki, dawno ich tu nie byłoAnulka0407 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Jeśli chodzi o brzuszek to u mnie już konkret !
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4e1661d10bad.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/26b4867ef418.jpg
Ps wizyte mam 18 października a ostatnie prenatalne 4 listopada. Natomiast w poniedziałek zaczynam szkole rodzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2017, 16:14
yvonneSW, Annie1981, Jedna_z_Wielu, mi_lejdi, kaka470, Lady Savage, dobuska, Anulka0407 lubią tę wiadomość
-
AiCha. Wow, ale brzuchol piękny
I pomyśleć, że tak długo się starałaś a tu za chwilę Leoś będzie z Wami
Yvonne. U Ciebie jeszcze malutki, ale jest Za chwilę powinien wystrzelić
Czekam na kolejne brzuszkiAiCha4811 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Yvonne ładnie rośnie, najfajniejsze chwile przed Tobą
Annie dokładnie az ciężko uwierzyć ze to już tuż tuż. A Emilcia za dwa dni już miesiąc bedzie miała, szok
Ps Dorzucilam u gory zdjecie z tego samego dnia zanim sie najadlam hihi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2017, 16:22
Annie1981, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
Anulka bardzo ladny wozek a ja tu sie cykam z biela
Aicha ale brzucholek piekny az trudno uwierzyc, ze jszcze ponad 2 miesice! A wrzucilabys fote swojego pieknego wozka?
Edit: potem doczytalam, ze wrzucilas tez przed jedzeniem. czyki kazdy tak ma?
Sluchajcie moj brzuszek tez taki klujacy sie dopiero chybqa ciut mniejszy niz u yvonne Przy czym bardzo rosnie jak COKOLWIEK zjem. Ponizej brzuszek z samego poczatku ciazy, a potem zrobiony dzis zanim zjadlam Teraz juz jest wiekszy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/41e8ab680cbb.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/869ccc44ceec.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2017, 17:18
yvonneSW, Jedna_z_Wielu, AiCha4811, kaka470, Annie1981, Lady Savage, Anulka0407 lubią tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Mi lejdi, piekny brzus, rośnie rośnie. Ja od początku tak mialam ze jak zjadlam to wygladalam jak miesiąc więcej ciąży a teraz jak sie najem to dół zostaje taki sam ale żołądek wypycha pod biustem i wyglądam jak balon
Wozeczek mam w pudle i foliach ponieważ jeszcze dwa mce i nie chce aby sie zakurzyl ale jak go juz wypakujemy to wrzuce fote jak sie prezentuje poki co na wierzchu stoi tylko stelaż z oslonkami, przyznaje ze czasem go rozkladam i jezdze po mieszkaniu ale musze przyznać ze jest ciężki, tzn wszystkie ktore nas interesowały waza około 14 kg, ten też, stelaz wazy ok 10kg i wnosząc go po schodach na 2 piętro mialam dość, ciężko a gdzie tam jeszcze gondola z dzieckiem. Nie wiem jak ja bede na spacery wychodzic tata zaproponowal mały blaszak przy bloku w ktorym na kłódkę bede zamykać stelaż lub cały wózek.
dobuska lubi tę wiadomość
-
Dobuska, doczekasz się doczekasz
Jedna z Wielu, ja trzymam kciuki dopóki nie ma @, u mnie w cyklu z Nikosiem, od owulacji z cycków siara ciekła, temperatura w dół od 10 dpo robiłam testy, zrobiłam 17! Dopiero 17, 23 d po owulacji wykazał ciążę. Więc nie na darmo się mówi że dziecko jest cudem. Wiec wiesz, ja trzymam kciuki!dobuska lubi tę wiadomość
-
AiCha4811 wrote:Jeśli chodzi o brzuszek to u mnie już konkret !
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4e1661d10bad.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/26b4867ef418.jpg
Ps wizyte mam 18 października a ostatnie prenatalne 4 listopada. Natomiast w poniedziałek zaczynam szkole rodzenia
Bardzo niziutko Ci się ułożył ale super u mnie też brzuchol coraz większy, a i mdłości mi wróciły niestety zapowiada się że przez pierwsze 11 tyg je miałam, i teraz na ostatnie 7 tyg powtórka z rozrywki. -
Hej kochane! Na dworze taka piękna pogoda i taka nadzieja we mnie wstąpiła. Jakoś wierzę, że będzie dobrze. Nie zamierzam brac już clo przepisanego przez lekarza. Zostaję przy braniu glucophage, bo to mi jest potrzebne. Do tego kwas foliowy i tyle.
Nadrabiam!
Anulka piękny wózek, bardzo mi się podobaja wózki w takich neutralnych kolorach.
Jedna z Wielu, a może na test za szybko? Tempka w górę przed @ to raczej dobry sygnał)) Obserwuj dalej i jak tempka się utrzyma to koniecznie ponów test, no chyba, że faktycznie czujesz się chora. Mocno trzymam kciuki!!!
Aicha ja Cię kręcę! 30 tydzien! Gratuluję kochana moja!! Co do spotkań klasowych, to u nas jak organizowali to może kilka osób było, mnie też nie było. Kiedyś na takie spotkanie poszłam to było tylko jedno wielkie ocenianie i dogryzanie, więc sobie odpuszczam, ale ja ogolnie miałam dziwną klasę
Brzuchol piękny, ale faktycznie nisko masz:)))
co do noszenia wózka to faktycznie problem, moja mama znosiła wózek z 4 pietra. To był horror dla niej. Ja się bardzo cieszę, że mimo 4 piętra mam windę.
Yvonne jest rośnie!:D pięknie
Mi lejdi eeeej no to zdjęcie w paski to już konkretny brzuszek, już nikt nie pomyli:D:D
Annie Emilka ma prawie miesiąc.... ej..... totalnie mnie to wzruszyło....chyba emocje mną targają przed @
Lady Savage współczuję mdłości. Niby przypadłość początku ciążu, a jak widać niekoniecznie.
AiCha4811, Annie1981, Anulka0407 lubią tę wiadomość
-
Dobusia bardzo mnie ucieszyła twoja pozytywna energia
Co do klasy to moja również była dziwna ale przyszli "najnormalniejsi" i najfajniesi ludzie, było naprawde wesolo i milo , oczywiscie tez bylo a gdzie pracujesz, gdzie mieszkasz, co slychac itd ale nie bylo dogryzania, raczej celebracja pt serio pracujesz w takiej branży? Suuuper ! Jejku wzielas slub 2 tyg temu? Gratulacje wypijmy za to. Naprawde pozytywnie az nie chcialo sie wychodzić.
Co do mdłości to wczoraj tez mnie odwiedziły ale mysle ze to raczej przelotny romans, w pierwszym trymestrze też nie odwiedzaly mnie często. Mogłoby mnie tak porządnie zemdlic na widok slodyczy, moze przestalabym tyle żreć bo juz ledwo mieszcze sie w swoich normach kilogramowych a dziwilam sie kolezance ktora mowila ze zjadala codziennie czekolade, teraz sama bym to najchętniej robiła ale staram sie zjeść tylko odrobinę , ale codziennie jest cos słodkiego jak z tym walczyć kiedy ochota taka nieodparta ech. -
Lady powiem Ci ze ja też ostatnie 3 dni i troche mdlosci i znowu niesmak w buzi. U mnie to dopiero 14 tydzień, ale i tak myślałam, że jak minie to nie wróci.
Aicha no wiem, że ciężkie te wózki. Ja mam winde obok drzwi i generalnie zadnych schodkow, a z mojego osiedla od razy wyjscie do ogromnego parku. Moja kolezanka poelca mi wozek Joolz lub Bugaboo, one wlasnie są bardzo lekkie. Tylko wiecie czytam o nich i czytam i nie wiem, za co ja mam tyle kasy zapłacić. Jeszcze do tego, mi się nie podobają Można wydać kupę kasy na wyprawkę, ale ja jestem za zachowaniem rozsądku w tym wszystkim. Poza tym, ja jestem baba, tyle będę się na ten wózek gapić to niech mi się chociaż podobaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2017, 11:14
14.04.2018 Théo -
Dobuska cieszę się ze energia wróciła Oby trwała jak najdłużej!
Aicha ja z kolei mam nieodpartą ochotę na słone. Kiedyś kardiolog mi powiedziala, ze przy moim niskim cisnieniu ta sol nawet wskazana, zebym jakos funkcjonowala. No i staram sie zeby to bylo jajko z solą, pomidor czy pesto, ale czasem się skuszę na chipsyWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2017, 11:15
14.04.2018 Théo