X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Fuksiary stulecia :)
Odpowiedz

Fuksiary stulecia :)

Oceń ten wątek:
  • moniczko. Autorytet
    Postów: 470 433

    Wysłany: 7 lutego 2018, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aicha, całą noc? :) Zazdroszczę. U nas dni są ok, ale noce...

    Spacer też dziś 40 min bez płaczu :) no i Hania przez tydzień znów przybrała prawie 300 g. Waży już 4600 :)

    Właśnie dziewczyny, napiszcie co u Was.

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    km5sjw4zdfxntaj3.png

    p19u3e3kx233tsme.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 7 lutego 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AiCha. Super, że Leoś zaczął spać w swoim łóżeczku. Emilka też dała się odłożyć jak miała miesiąc :)

    Moniczko. Pięknie Hania przybiera :)

    U nas po staremu. Emilka cały dzień spędza na rękach ;) Czasami trochę poleży na macie czy kocyku, ale nie długo. Spacerki tylko 20-30 min, ale cieszę się, że chociaż tyle ;)
    Jutro przychodzi pielęgniarka środowiskowa to zważy małą.

    moniczko. lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • moniczko. Autorytet
    Postów: 470 433

    Wysłany: 7 lutego 2018, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie, a w ciągu dnia Emi też śpi na rękach? Czy jak zaśnie to ja odkładasz? U nas właśnie różnie to bywa.

    km5sjw4zdfxntaj3.png

    p19u3e3kx233tsme.png
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 7 lutego 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczko. wrote:
    Aicha, całą noc? :) Zazdroszczę. U nas dni są ok, ale noce...

    Spacer też dziś 40 min bez płaczu :) no i Hania przez tydzień znów przybrała prawie 300 g. Waży już 4600 :)

    Właśnie dziewczyny, napiszcie co u Was
    Moniczko cała noc w swoim łóżeczku ale nie obylo sie bez karmienia, nie myśl sobie, nie ma tak dobrze :-D ale bardzo ładnie akurat spał bo 3,5 godz ciagiem, spokojne karmienie bez placzu i 2,5 godz ciągiem. Czasem zdarzają mu sie takie noce gdzie nie płacze miedzy karmieniami. Tym razem zaobserwowalam ze jeśli nie podejmę go natychmiast po zakwileniu to on odpływa spowrotem w sen, mam wrażenie ze wybudza się na sekundy bo np ciśnie kupkę, a czytając o RB od razu go brałam z łóżeczka i albo przewijalam do karmienia albo bujalam, zazwyczaj kończyło sie okropnym płaczem gdy go przebieralam lub probowalam odstawić znow do spania. Tym razem właśnie nie wzielam go od razu i chyba 3 razy przebudzil się tak na kilka sekund i natychmiast odplynal, dopiero za czwartym razem zaczął popiskiwac i nerwowo rzucać raczkami i trwalo to kilka sekund więc juz wzięłam go na ręce, na szczęście zdążyłam go przystawic zanim sie rozplakal porządnie. I nagle zero ulewania =-O bede stawać na rzesach aby to odtworzyć dziś w nocy. Zobaczymy.
    Pociesze Cie ze noce moze powoli ale beda coraz lepsze, musisz też ją trochę wyczuć z jakiego powodu sie budzi i czy czasem nie kwili przez sen plytkiej fazy tak jak Leoś. Robiłam tez ten błąd ze dawalam mu lrzesypiac cały dzień samemu i zajmowalam sie np praniem obiadem, kub z nim na rekach ale nie bawilam sie z nim tylko domem sie zajmowałam a na wieczór byly wszelkie atrakcje jak trochę odzylam przy mężu, zabawki, gadanie, cwiczenia na brzuszku, wszelka stymulacja na wieczór, często tez spacery gdzie drze sie przy ubieraniu, nobi potem nocki tragedia. A teraz staram sie jak najwięcej go stymulowac od rana w ciagu dnia a na wieczór juz tylko karmienie i przytulanie. Bedzie lepiej zobaczysz, i pięknie przybiera, brawo mamusia, trud karmienia przynosi efekty. Gratuluje jestes dzielna !

    Annie fajnie że właśnie udaje sie w ogóle wychodzić, jednak wyjscie z domu duuuzo daje dla psychiki, ja w ciągu połogu dwa razy sie leczylam i nie wychodziłam z domu , koszmar po prostu.

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 8 lutego 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daj znać ile już waży Emilka. :-)
    U nas dzisiaj magiczne 6 tygodni i koniec połogu. Wczoraj pierwszy raz cwiczylam trochę. Masakra jak mi kondycja spadła . dużo pracy przede mna nie wiem czy znajde siłę. Dzisiaj koszmarna noc, Leoś ma lekki katar który spływa mu do gardła. Biedny tak sie męczy :-( Niespokojny był pół nocy.
    Życzę dziewczyny pysznego tłustego czwartku :-) :-) :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 08:38

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • Margolciak Ekspertka
    Postów: 153 123

    Wysłany: 8 lutego 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aicha katar to koszmar, chyba najgorsze co może być ;/ może pryskaj mu czymś na noc, żeby sobie pospał. gratuluję mobilizacji do ćwiczeń, za każdym razem na pewno będzie lepiej :) z tą stymulacją też masz rację, jak moja była mała też doszłam do takich wniosków, że po pewnej godzinie nie ma już zabaw, a relaks i wyciszenie przed snem.

    Annie trafiła Ci się mała przylepka :) a jak z chustą, stosujesz?

    ja dziewczyny chyba zapadam na jakiś sen zimowy :( odprowadzam małą do przedszkola i próbuje coś zrobić w domu, czy do szkoły bo w sobotę ostatni zjazd i nie mogę. zaraz pewnie też padnę na łóżko, a o 12 już do przedszkola po córkę, potem z 1,5 h zaliczamy spacer, czekamy do 15.30 na powrót taty i ja już mogę iść spać. nie wiem jak ja przebrnę przez obronę :( mam poczucie strasznego marnowania czasu.

    Zosia (TGA) 2014 :) Aniołek 2016 :(
    Po ponad dwóch latach jesteś :)
    oreflqxwq9456be8.png
    relgqtkfu3if1gae.png
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 8 lutego 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margolciak nie bardzo wiem co można, pryskam mu solą fizjologiczna, rano dodałam inhalol do wrzątku i stanełam z małym nad miską zeby nieco oparów powdychal, nie za blisko zebu oczu nie podraznic choc i tak miał zamknięte. Nie wiem jak jeszcze mu pomóc, aspirator nic nie ściąga, katar spływa mu do gardła i powoduje kaszelek i kichanie, czasem jak mu sie uleje to widze gluty :-(

    A Ty nie daj sobie wmówić ze marnujesz czas, nie zgadzam sie z takim stwierdzeniem, Ty jestes w ciąży, potrzebujesz regenerancji by twoje dziecko dobrze sie rozwijało, sen nazwalabym inwestycja czasu a nie jego marnowaniem. Jak ktoś śpi bo mu się nudzi to marnuje czas, ale nie w ciąży. To,co innego. Odpoczywaj ile wlezie.

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 8 lutego 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczko. wrote:
    Annie, a w ciągu dnia Emi też śpi na rękach? Czy jak zaśnie to ja odkładasz? U nas właśnie różnie to bywa.
    Emilka raczej z tych nieodkladalnych. Śpi na mnie. Przeważnie się budzi jak odkładam, więc wolę nie ryzykować, bo wtedy będę musiała znowu nosić, a tak mogę sobie posiedzieć :)

    Margolciak. Próbowałam chusty nie raz, ale Emilka w niej płacze i odpuściłam. Tylko ręce ;)

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Margolciak Ekspertka
    Postów: 153 123

    Wysłany: 8 lutego 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aicha a jak odciągasz to furczy mu w nosku? Bo to co opisujesz pasuje idealnie do takiego kataru, z jakim zmagałyśmy się i ja i Zośka prawie 2 miesiące. Wszystko jakby siedziało gdzieś daleko i spływało nam po tylnej stronie gardła. Niestety okazało się, że to zatoki. Strasznie się męczyłyśmy. Oczywiście nie chcę Cię straszyć, bo może to w Waszym przypadku zwykły katarek, ale jak nie będzie przechodzić, to może warto za kilka dni udać się do lekarza. Może inhalacje z soli fizjologicznej jeśli macie nebulizator?
    Niby wiem, że należy mi się spanie, ale w sobotę muszę zdać pracę, za tydzień mam obronę. Po prostu powinnam się spiąć te dwa tygodnie a potem odpoczywać, a ja nie robię nic i potem będzie ;/

    Annie to szkoda z tą chustą, miałabyś chociaż wolne ręce. No ale cóż, może jeszcze kiedyś się przekona :)

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Zosia (TGA) 2014 :) Aniołek 2016 :(
    Po ponad dwóch latach jesteś :)
    oreflqxwq9456be8.png
    relgqtkfu3if1gae.png
  • mi_lejdi Autorytet
    Postów: 859 836

    Wysłany: 8 lutego 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aicha katar u takiego maluszka to zmora, bo ma swoje waskie nozdrza a jak do tego dojdzie obrzek, to wlasnie tak to wyglada jak opisala Margolciak, zalega gleboko, splywa i przytyka.
    Mozesz na spokojnie stosowac oczywiscie sol fizjologiczna, nebulizacje z soli i nasivin soft 0,01% max 5 dni ( a ja nawet mowie 3-4), on jest juz dla maluszkow po miesiacu życia.
    +oczyszczanie, ale nie za czesto bo gmeranie powoduje wtorny obrzek sluzowki i bledne kolo. Najlepiej po spaniu/ ewent przed jedzeniem jak przeskadza.
    Wietrzenie pomieszczen, nawilzanie. To wszystko co mozesz.
    Olejki eteryczne odradzam powoduja podraznienie i przekrwienie delikatnych sluzuwek noworodka.

    Margolciak Ty mi nic nie mow o nauce. Ja jestem juz tak zmeczona, jak wstaje i mysle, ze znowu ksiazki to mi sie ulewa. Po co mi to bylo :P Spacer w srodku dnia to moja najlepsza rozrywka aktualnie.

    Pozdrawiam Was :* Dam znac po kolejnej wizycie.

    Annie1981, evve_2.0, moniczko., AiCha4811 lubią tę wiadomość

    <3 14.04.2018 Théo <3
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 8 lutego 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margolciak. Trzymam kciuki za obronę :)

    MiLejdi. Skopiowałam sobie to co napisałaś i wykorzystam jak u nas pojawi się katarek :) Odpukać, na razie nie było i oby tak zostało ;)

    Dziś była położna. Emilka waży 6680g. Podwoiła swoją wagę urodzeniową :) Na tydzień wychodzi około 145g i jest na 50 centylu, także jestem bardzo zadowolona :)

    Dzisiaj też pierwszy raz zaczęła świadomie wyciągać rączkę do zabawki wiszącej na macie. Jestem taka dumna, znowu łzy w oczach :)
    Wcześniej trzymałam gryzaka nad jej brzuszkiem i miałam wrażenie, że otworzyła dłonie i chwyciła, ale myślałam, że mi się wydawało. Teraz myślę, że to też już było świadome :)

    mi_lejdi, evve_2.0, moniczko. lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za rady, szczególnie mi lejdi , mialam Cie pytać.
    Nie mam nebulizatora i nie mam pojecia jak sie tego uzywa ale poczytam i kupie. Dzisiaj cale rano maly byl ospaly nie chcial jesc. Ale juz udalo sie go obudzic i zjadł. Teraz jest normalny ale slysze ze charczy i przytyka mu gardło ta flegma, nie da sie zbytnii odciagnac nic, zakrapiam solą tylko. Niestety u mnie rodzina zatokowców i on tez moze to mieć :-( kropienie mlekiem matki do noska to chyba mit?
    Annie piekna waga ! Gratulacje ^^ no i kolejne kroki rozwojowe, cudowne uczucie, tez jestem dumna gdy Leo zaczyna powtaarzac po nas proste dźwięki i usmiecha się <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 10:37

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aicha u nas zakrapianie noska moim mlekiem przyspieszyło pożegnanie się z katarem wiec śmiało. Ta metode polecała moja położna, szwagierka twierdziła że u niej też pomagało :-)
    Zaszkodzić nie zaszkodzi na pewno :-)

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 9 lutego 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AiCha. Ja gdzieś czytałam o tym zakraplaniu mleka do noska czy przemywania oczek. Nie pamiętam gdzie, ale wydaje mi się, że to może być prawda, bo przecież mleko kobiece ma cudowne właściwości np. pomaga w gojeniu popękanych brodawek. Ja bym spróbowała.

    AiCha4811 lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 10 lutego 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super dziewczyny, że Wasze maleństwa tak ładnie się rozwijają.

    Ja tylko melduję negatyw w 11 dpo. Jakoś za bardzo się nastawiłam na ten cykl.
    Mierzę temp, testy owu pokazywały piękny pozytyw, z serduszkowaniem lepiej wstrzelić się nie mogliśmy, no ale niestety.

    Dzisiaj po 6:00 zrobiłam test i negatyw aż oczy bolały. Poszłam dalej spać, po 2h wstałam i oczywiście zajrzałam do testu, a tam bladzioszek. Oczywiście jako maniaczka testowa zrobiłam zaraz kolejny (o wyższej czułości), ale niestety negatyw. Dzisiaj kończę dupka. Także od jutra czekam na @. Wg obliczeńma przyjść we wtorek. Wspaniałe walentynki się szykują :/

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 10 lutego 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa no i odebrałam wczoraj wyniki badań ponownie zleconych przez hematologa. Musiałam je powtórzyć po miesiącu, by sprawdzić czy czasami się nie poprawią jeśli minie więcej czasu od poronienia. Niestety. Białko nawet ciut spadło. Także jutro idę do hematologa i zobaczymy co dalej. Pewnie heparyna w ciazy nieunikniona.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 10 lutego 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka. Przykro mi. Trzymam kciuki za kolejny cykl.

    My dziś mamy pierwszą rocznicę ślubu :) Do restauracji nie możemy pójść, ale zrobimy sobie romantyczną kolację w domu i spędzimy w trójeczkę :)

    AiCha4811, yvonneSW, kaka470 lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 10 lutego 2018, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka :-( przykro to slyszec ale fajnie ze sie odezwałaś. Trzymam kciuki za leczenie skoro jest jako taka przyczyna/diagnoza

    Annie gratki :-) miłego swietowania. U nas koszmar ;-) flegma odrywa sie z gardelka i wyplywa czasem przy ulewaniu, jest zielona i gęsta, nie wychodzimy z domu tylko wietrze pokoj co kilka godzin. Nie wiem czy takiemu maluchowi można podawac cos wykrztusnego żeby flegme wykaszlal :-\ w poniedziałek chyba wybiorę sie do pediatry lub zadzwonię do poloznej by zapytała co mam robic dalej. Na szczepienia w związku z tym nie idziemy. Ale wybralismy szczepionke 5w1. Jesli nie dostaniemy jej to 6w1

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • evve_2.0 Przyjaciółka
    Postów: 65 114

    Wysłany: 10 lutego 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka - ale test mogł byc zrobiony za wczesnie - implantacja moze miec miejsce nawet do 12 dpo ( i jeszcze 2 dni są potrzebne di wzrostu bety do wykrywalnego poziomu). Nawet czulszy test mogł nic nie pokazac poniewaz był zrobiony na mniej stezonym moczu. Bladzioszek po czasue moze cos zwiastowac - takze ja trzymam kciuki i mam mocną nadzieję ze do mnie dołączysz. Ja test robiłam dopiero 15 dpo. Trzymam kciuki!

  • yvonneSW Autorytet
    Postów: 532 527

    Wysłany: 11 lutego 2018, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 11:40

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Mój synek 💗
    zqh730k.png
    04.2019 Okruch 5tc 😔
    Moj drugi synek💜
    vgr00ts.png
‹‹ 248 249 250 251 252 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ