Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Niestety tylko 2. Jedno miedzy 11 a 14 tc i potem ostatnie w 20 tc. Pozniej to juz tylko jak cos niepokojacego sie dzieje.dobuska wrote:A ile ogólnie jest USG w UK?
Anulka. To przepisuje Cie do zafasolkowanych
Podaj date porodu
Spioch. Te 30 km to chyba nie tak duzo. Zalezy jaki masz dojazd. Samochod czy komunikacja miejska? Ile czasu by Ci to zajelo?
Ja cale zycie dojezdzam do pracy kolo godziny, czasami ponad i jest to dla mnie normalne.
Zalezy tez czy bardzo zalezy Ci na domku czy mozesz mieszkac w bloku. Mi blok by nie przeszkadzal i pewnie patrzylabym na lepiej skomunikowane mieszkanie.
MiLejdi. Zgadzam sie z Toba. Nie mozna odpuscic, bo ktos kaze. Do tego trzeba dojrzec. Czasami tez sie wcale nie udaje.
Tej dziewczynie tez radzono wczesniej odpuscic a ona dzis napisala, ze wtedy nie byla na to gotowa. Wiele czasu zajelo jej poukladanie sobie tego w glowie.
Cale szczescie wiele dziewczyn tez zachodzi bez odpuszczenia, wiec wszystkie tutaj predzej czy pozniej bedziecie zafasolkowane
Margolciak. Wpisze Cie na liste staraczek na pierwszej stronie. Wpisac jakas date testowania czy bez?
Jedna_z_Wielu, dobuska, Anulka0407 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Mi lejdi ja właśnie teraz jestem chyba na tym etapie, n8e żyje juz tym ze nie ma co planować piwa za miesiac bo mogę juz byc z C. Nie , właśnie bede planowac to piwo a jak kiedykolwiek w ciążę zajde to bedr odwoływać a nie takie zawieszenie, rok mi tak minął w takim zaiweszeniu i dziękuję."Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
bardzo mi miłoAnnie1981 wrote:Margolciak. Wpisze Cie na liste staraczek na pierwszej stronie. Wpisac jakas date testowania czy bez? testuję 11 marca
wiem coś o tym co piszecie, nawet w wakacje miałam propozycję pracy a jej nie przyjęłam, bo przecież zaraz będę w ciąży... i mamy już marzec... młoda zaraz do przedszkola, mi się wychowawczy kończy i będę chciała szukać nowej pracy, bo w starej już zbytnio nie chce pracować, a teraz żadna sama już pewnie do mnie nie przyjdzie...
Annie1981 lubi tę wiadomość
Zosia (TGA) 2014 Aniołek 2016 
Po ponad dwóch latach jesteś
-
Z tym odpuszczaniem starań to Was rozumiem. 1,5 roku temu dowiedziałam się, że mam endometriozę. Po laparoskopii okazało się, że jest dość zaawansowana. Nastraszyli mnie, że bardzo ciężko będzie mi zajść w ciążę. Co miesiąc jak pojawiała się @ miałam w głowie wizję rozprzestrzeniającej się jeszcze bardziej endomendy.
Więc nie potrafiłam się nie starać o dziecko. Jak tylko odstawiłam hormony to próbowaliśmy.Alicja
Oleńka
-
dobuska jasne, jak trzeba się leczyć, to juz w ogóle inna broszka. do tego sie nie odnoszę, bo nie wiem, jak to jest, ale pewnie wtedy o "odpuszczeniu" nie ma mowy, bo masz ciągłe wrażenie, ze Twoja ciąża zależy od czegoś, od takiego leku, siakich działań itd.
dobuska lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo
-
nick nieaktualny
-
Anulka0407 wrote:Kochane!
Nadrobię Was później a wpadam na chwilkę, żeby się nieśmiało pochwalić
Wieczorem powinnam mieć wyniki bety
Wg. mojego poprzedniego gina to miał być cykl bezowulacyjny z niedomogą jajników i gin odesłał mnie do kliniki leczenia niepłodności ale nie zdążyłam się tam zjawić
Dobuska wszystko się może zdarzyć!
O Boze Anulka jak sie ciesze! Pamietam jaka bylas zalamana wynikami, a tu ciach prach ciazunia! Trzymam mocno kciuki za fasola!
Anulka0407 lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
Ja dojezdzam 50 km juz 7 lat. Okolo 50 min. Ale my dzielimy sie w 3 osoby, wiec koszty sa nizsze. Inaczej bylby kosmos. Dojady to jest ciezki temat, szczegolnie jak jest male dziecko. Z drugiej strony my mamy mieszkanie 60 m2 i bedziemy musieli zmienic jak urodzi sie drugi bobas.
spioch lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
nick nieaktualnyA jak sobie radzicie z dojazdami i 2 letnim dzieckiem w domu?Lola83 wrote:Ja dojezdzam 50 km juz 7 lat. Okolo 50 min. Ale my dzielimy sie w 3 osoby, wiec koszty sa nizsze. Inaczej bylby kosmos. Dojady to jest ciezki temat, szczegolnie jak jest male dziecko. Z drugiej strony my mamy mieszkanie 60 m2 i bedziemy musieli zmienic jak urodzi sie drugi bobas.
-
AiCha4811 wrote:Anulka gratulacje !!!!!
przypomnij swoja historię starań proszę, jak długo sie staraliscie itd nie pamiętam za dobrze a niestety nie mam czasu wertowac wątków
Dziękuję
Historia krótka, bo to 3 miesiąc starań. Z racji mojego wieku zaczęłam od badań i już na początku gin powiedział, że to nie będzie takie łatwe.... Ale się nie załamałam
Ten cykl był najlepszy... w 13dc gin stwierdził,że pęcherzyki nie rosną, że jest niedomoga jajników i odesłał mnie do kliniki niepłodności i wtedy się załamałam...
Ale od 3 lutego chodziłam na akupunkture, głównie z powodu nogi, ale opowiedziałam lekarzowi o tym moim nieszczęściu i powiedział, że spróbuje pomóc, bo i tak akupunktura działa na cały organizm. No i zaczął dodatkowe igiełki dodawać. Oprócz tego od 14dc zaczęłam brać dong quai. Poszłam prywatnie na monitoring i okazało się, że jest pęcherzyk i rośnie. Potem, że owulacja była, a potem inny gin, który od razu dał luteinę...
A dzisiaj test pozytywny!
Jeszcze w to nie mogę uwierzyć
spioch, Flowwer, AiCha4811 lubią tę wiadomość
Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
-
nick nieaktualny
-
Gratulacje!!!Anulka0407 wrote:Zapomniałam napisać.... beta 71,8
Anulka0407 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Mnie można wpisać na pierwszą stronę jako 103 cykl starań o pierwszą fasolkę raczej w tym cyklu z powodu laparo nie mam co testować. Od przyszłego cyklu ruszam pełna parą
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Jestem już po spotkaniu z położną. Okazało się, że jednak było USG Bardzo krótkie i z małą ilością informacji, ale było Wszystkie dziewczyny na wrześniówkach są już po USG, gdzie oblicza się ryzyko wad genetycznych. Myślałam, że ja też to będę miała, ale niestety nie. Następne w 20 tc, może wtedy się dowiem coś więcej.
W każdym razie z maluszkiem wszystko w porządku, serduszko bije i wygląda już jak człowieczek
Ze zdjęcia odczytuję, że ma 13 cm, ale nie wiem czy to o to chodzi
Flowwer. To powodzenia z laparo i w następnym cyklu
Stay. Witam Podaj proszę datę porodu to wpiszę Cię na pierwszą stronę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 23:19
kaka470, spioch, Kaczorka, dobuska lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Najważniejsze że wszystko dobrzeAnnie1981 wrote:Jestem już po spotkaniu z położną. Okazało się, że jednak było USG Bardzo krótkie i z małą ilością informacji, ale było Wszystkie dziewczyny na wrześniówkach są już po USG, gdzie oblicza się ryzyko wad genetycznych. Myślałam, że ja też to będę miała, ale niestety nie. Następne w 20 tc, może wtedy się dowiem coś więcej.
W każdym razie z maluszkiem wszystko w porządku, serduszko bije i wygląda już jak człowieczek
Ze zdjęcia odczytuję, że ma 13 cm, ale nie wiem czy to o to chodzi
Flowwer. To powodzenia z laparo i w następnym cyklu
No jaki śliczny
Stay. Witam Podaj proszę datę porodu to wpiszę Cię na pierwszą stronę jaki śliczny ten twój malutki okruszek
Annie1981 lubi tę wiadomość
30.11.2015 Laurka ,16.02.2017 Anołek 6tc[*], 01.01.2018<3 Tomuś
