Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agulineczka... Nie umiem wyrazić jak bardzo mi przykro
tak bardzo Ci współczuję, chciałabym mocno Cie przytulić przykro mi ze takie rzeczy sie dzieja, życzę Ci aby wiecej Was to nie spotkało i abyś szybko zaszła w zdrową ciążę, bardzo trzymam kciuki, musicie sie teraz z mężem wspierać wzajemnie
"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
Z okazji Dnia Dziecka życzę
wszystkim dzieciom, tym starszym i w brzuszku, byście rosły zdrowo, i bezproblemowo, z uśmiechem na twarzy i niech się Wam spełni wszystko o czym marzycie.
Anulka0407, Annie1981, AiCha4811 lubią tę wiadomość
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Agulineczka. Tak mi przykro. Takie rzeczy nie powinny się zdarzać. Na pewno potrzebujesz teraz czasu na przeżycie tej straty. Życzę jednak, żebyś ponownie zobaczyła dwie kreseczki i żeby wszystko skończyło się dobrze.
AiCha. Dobuska. Jak Wasze wizyty?
Lady. Super pomysł ze spotkaniem Ja niestety z UK nie przyjadę
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Lady dziękuję w imieniu moich dzieci I oczywiście dołączam się do życzeń
Chętnie bym wybrała się na takie spotkanko ale niestety ja jestem z Warszawy i Poznań jest troszkę za daleko
Ja nadal odpoczywam, wczoraj miałam kilka delikatnych skurczy w dole brzucha więc sobie poleżałam. Siedzę w domku i właściwie nic nie robię. Leniuchuję na całego I czekam...
Annie proszę wpisz mi wizytę u gina na 6 czerwca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 09:53
Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
-
Hej dziewczyny, musze przyznać ze po smutnych wiesciach Agulinki bylam bardzo poddenerwowana czy z moim skarbem wszystko okej, ale nie potrzebnie, kamień z serca, wczoraj wyłam jak bóbr widząc jak mój maluszek fika na ekranie usg, slyszelismy tez rejestr serduszka, cos wspaniałego, wsystsko jest dobrze wg Pani dr.
Zdjecia nie sa jakies super ale widać co trzeba
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9d64ff931aa1.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/edce2d38dc81.jpg
Annie1981, Lady Savage, kaka470, Anulka0407, dobuska lubią tę wiadomość
"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
Pytasz o grudniowki w ciąży? Wejde ale nie wiem czy zostane na stałe bo nie chce sie stresowac różnymi strasznymi historiami kobiet, za bardzo sie przejmuje, informacje od Aguliny tak przeżyłam ze nie moglam spac w nocyLady Savage wrote:Aicha a ty się pojawisz na wątku grudniowym?
![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
AiCha. Widać wszystko co trzeba, śliczny maluszek
To prawda, jak mamy do czynienia z wieloma kobietami w ciąży to zawsze można się dowiedzieć o smutnych historiach, które nam spędzają sen z powiek. U mnie na trześniówkach kobieta urodziła w 24 tc, ale póki co maluszek walczy już dwa tygodnie, więc mamy nadzieję, że będzie już dobrze. Z kolei historia u mamy ginekolog nie skończyła się dobrze niestety.
Czasami łatwiej nie wiedzieć o pewnych rzeczach, ale jak czytam o tym to jestem wdzięczna za moją nudną i ‘idealną’ ciążę.
Zamówiłam przed chwilą wózek. Było ciężko, bo w sklepach stacjonarnych i online trzeba czekać dwa miesiące, bo chwilowo brak koloru, który mi się podoba. W końcu znalazłam gdzieś ostatnią sztukę i teraz czekam na kuriera
Spieszy mi się, bo muszę przymierzyć czy fotelik samochodowy od znajomej będzie do niego pasował, żeby nie sprzedała go komuś innemu
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
AiCha4811 wrote:Pytasz o grudniowki w ciąży? Wejde ale nie wiem czy zostane na stałe bo nie chce sie stresowac różnymi strasznymi historiami kobiet, za bardzo sie przejmuje, informacje od Aguliny tak przeżyłam ze nie moglam spac w nocy
Akurat poruszamy ostatnio temat wesel, dolegliwości w ciąży oraz zachcianek. Już dawno żadna dziewczyna nie odeszła, myślę że jesteśmy już na takim etapie, że już nic się nie wydarzy zapraszam
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Oczywście że nie da się wszystkiego przewidzieć, na wrześniówach 2015, przeżywaliśmy bardzo poród Milana, który miał się urodzić coś w połowie września, a dziewczynie wody odeszły na początku lipca. Mały jest zdrowy
Widzisz Aicha unikałaś a tu sie pojawił taki temat xD
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 15:53
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Agulineczka. Na pewno takie rozmyślania spotykają każdą kobietę na Twoim miejscu. Pewnie nic nie mogłaś na to poradzić, takie rzeczy się zdarzają, ale też rozumiem, że ciężko się z tym pogodzić, że jesteśmy bezsilne.
Trzymaj się kochana i mam nadzieję, że zostaniesz z nami na tyle na ile będziesz w stanie.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Agulineczko rozumiem twoje rozgoryczenie ale nie ma w Tobie żadnej winy, tak się po prostu stało, to co możesz teraz zrobić to modlić sie za jego duszyczke żeby spoczela w niebie i wysłała Wam z Góry zdrowego dzidziusia. Na pewno jestes wspaniałą osobą, będziecie jeszcze cieszyć sie zdrowym maluszkiem, jednego juz macie, bedzie i drugi :-*"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
Cześć dziewuszki! Tak sobie do Was zaglądam
Bardzo mnie ucieszyła informacja o Hopeless, to się nazywa turbopłodność No i z tego co zaglądałam tym razem nie plami, więc intuicja podpowiada mi, że wszystko zakończy się pomyślnie za 8 miesięcy
Śliczne wszystkie Wasze brzuszki i fasolki
agulineczko nie zdążyłam Cię poznać, ale bardzo mi przykro z powodu straty W większości przypadków po poronieniu dość szybko udaje się zachodzić w ciążę, wierzę, że Ty też będziesz tym przypadkiem!
A u mnie nic nowego, choć jednocześnie dużo się u mnie wydarzyło... Były wyjazdy, 2 sluby itp. Koleżanka, która zaczęła starać się razem ze mną i zaczęła poprzedni cykl co do dnia jak ja zakończyła II kreskami. Oczywiście pogratulowałam jej i służę radą teraz, kiedy jej potrzebuje, ale wiecie jak to jest... ciągle się zastanawiam, dlaczego to ja ciągle muszę brać takie newsy na klatę.
Teraz mam 15 dc. Chyba jestem po owu, ewentualnie przed nie mam śluzu płodnego w tym cyklu, więc może tez bezowulacyjny? albo wina kawy. nie wiem. Serduszkujemy co 2 dni, w ten sposób czuje ulgę, że nie jestem odpowiedzialna za żadne wykresy, sresy, testy, i że przynajmniej to nie moja wina. Może kiedyś utrafimy
Buziaki :*
AiCha4811 lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Mi lejdi ! Jak miło Cie "widzieć"
Ech tez miałam wciąż takie myśli że ciesze sie z ciąży innych ale kiedy sama bede mogła się pochwalić, ten dzień przyjdzie nawet sie nie spostrzezesz kiedy. Mocno Ci kibicuję a póki co odpoczywaj od forum i wykresów, robicie co trzeba kochając sie co dwa dni u nas właśnie to zadziałało i możesz sie skupić na jakichs swoich pobocznych zainteresowaniach, dzidzia w międzycZasie sie pojawi, a jak masz dość czekania to moze rozwazcie inseminacje"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
E.wela. Przykro mi. Trudno pocieszać, bo wiem jaki to ciężki moment. Trzymaj się i ja dalej trzymam kciuki.
Agulineczka. Mamaginekolog właśnie napisała tekst o poronieniach. Na pewno warto go przeczytać.
https://mamaginekolog.pl/poronienie-przyczyny-statystyki-postepowanie/
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
