Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
CzaryMary gratulacje!
Ja jeszcze kopniaka od naszego brzdąca nie dostałam a to już 18 tyg. i druga ciąża (z synem czułam ruchy już w 4 miesiącu), widocznie łożysko musi być z przodu uspokoiłyście mnie, jedyne co odczuwam to takie babelki (nie wiem jak to opisać dziwne uczucie)
Chciałam jeszcze krotko napomknąć o dzwiekach jakie do naszych dzieci docierają otóż okazuje sie, że maluszek w brzuszku odbiera dźwieki już od 30 decybeli, dla porównania dorosły od 50 d. Taka bola daje dźwiek ok 40-50 decy:)
Yasmin, CzaryMary lubią tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Lili ale jak ktos ci zaglusza te 40db walac mlotem pneumatycznym to nie ma cudow, nie uslyszysz a serce mamy slyszane z bardzo bliska taka wlasnie ma moc
Ma ktoras zwas moze tylozgiecie? Ja mam malucha z tylu przytwierdzonego poki co, ale wlasnie w tylozgieciu. lekarz mi powiedzial, ze ma to zalety, bo nie czuje parcia na pecherz na razie, ale potem moze mnie kregoslup bolec bo macica bedzie rosnac bardizej z tylu niz w przodozgieciu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2014, 20:14
-
"Na początku rozwijający się płód słyszy jedynie bicie swojego i Twojego serca, pracę Twoich jelit oraz żołądka, szum wód płodowych w których stale sie porusza, płynącą w naczyniach krwionosnych krew a także Twój oddech. Dla Ciebie to niewiele ale Twojego maleństwa to prawdziwa orkiestra symfoniczna. Dźwięki z zewnątrz zaczną do niego docierać dopiero po 5-tym miesiącu. Będzie wtedy reagował na muzykę, Twój i Twojego partnera głos oraz dźwięki z otaczającego go świata zewnętrznego. Na szczęście wody płodowe, które wypełniają uszy malucha, bardzo dobrze chronią jego słuch przed negatywnym wpływem zbyt wysokich dźwięków.
Płyn owodniowy choć ma za zadanie chronić słuch przez utrudnianie przepływu dźwięków, doskonale przewodzi odgłosy z zewnątrz. Aczkolwiek dźwięki przefiltrowane przez płyn owodniowy mają nieco odmienne od rzeczywistego brzmienie"
Jeszcze niedawno twierdzono, że do płodu żadne dźwieki nie docierają, co zostało obalone!To tak na zakończenie, niech każdy sobie wierzy w co chce!Takie moje zdanie:)Yasmin, Nieukowa, Krokodylica lubią tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Moze i racja, kto tam wie, ile ono tam faktycznie slyszy
Z tym ze podobno swiadomd odbieranie dzwiekow to tez nie w 5mc tylko blizej 7go ale tego tez nikt nie wie na pewno ja i tak wyposazam sie w nagrania dzwiekow suszarki, odkurzacza i wiertarki a nie dzwoneczkow
Tu jeszcze fajnie o sluchu plodu: "Płód odbiera dźwięki od około 25 tygodnia ciąży (czyli 6–7 miesiąca). Pierwszymi dźwiękami są wszelkiego rodzaju odgłosy rozbrzmiewające wewnątrz ciała matki, do których należą np.: szum krwi przepływającej przez jej naczynia krwionośne, burczenie wydobywające się z jej żołądka, jelit oraz praca serca i płuc. Płód zaczyna także odczuwać głos matki (drgania rozchodzą się po całym wnętrzu jej ciała) oraz niektóre odgłosy, pochodzące z otoczenia zewnętrznego, w którym przebywa matka. Uszy płodu wypełnione są płynem owodniowym, który utrudnia przekazywanie impulsów dźwiękowych, a zarazem chroni przed uszkodzeniami słuchu, spowodowanymi zbyt głośnymi dźwiękami.
Jeszcze kilka godzin po porodzie noworodek nie słyszy wszystkiego dokładnie, ponieważ jego ucho środkowe wypełnione jest płynem owodniowym. Fala dźwiękowa nie dociera wówczas do komórek ucha wewnętrznego, powodując, że przewodnictwo słuchowe obniżone jest mniej więcej o 35 dB. Dlatego noworodki lepiej odróżniają niskie tony od wysokich oraz tony głośniejsze od szeptu. Reagują tylko na 1/3 wszystkich docierających do nich bodźców dźwiękowych, ale częstość reakcji wzrasta nieustannie przez kolejne miesiące."
www.twojamuza.pl/index.php?w=6&id=407&g=8Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2014, 20:41
Lili83 lubi tę wiadomość
-
kurcze zazdroszczę Wam, że znacie płeć..
matko dziewczyny ja nie wiedziałam, że tak można wyczuć położenie dziecka
Konwalianka: ależ bym chciała jak Ty, ja codziennie wybieram się na siłkę, a potem leże jak dętka
dziś czuję się jak baleron, poszłam n krótki spacer, ale smog w Krk jest nie do zniesienia, wszystko spowija mgła i śmierdzi ;//
ehh -
Zgredka ja zazdroszcze w ogole ze macie motywacje do ruchu... ja wychodze do roboty o swicie, wracam jak jest po zmroku ok 17 i niemam sily. Jak jeszcze obiad zjem, to w ogole umarl w butach, nie dam rady. Jutro zaraz po pracy planuje basen i mam nadziejr ze uda mi sie przemóc bo ostatnio jedyna moja aktywnosc to sa 2x w tygodniu rolki 30min
-
nick nieaktualny
-
Kroko, dopiero przeczytalam o twoich bólach. Mam nadzieje że jutro sie wszystko eyjasni i ze maluszkowi nic nie zagraza!
Zgredka, o tyg mowilsm miedzy tamtym wtorkiem a tym to nie tak ze bylam od wczoraj 2x na rolkach
Wlasnie sie obudzilam z letargu i robie zupke z dyni i chlebek dynioey z curryKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Zgredka, ja szanowna pani inwestor jestem właśnie dostaliśmy fakturę o tysiąc wyższą niż było w zamówieniu, bo wykonawca instalacji za naszymi plecami i bez naszej zgody sobie domówił rzekomo brakujące materiały, których nawet na oczy nie wiedzieliśmy... Możemy faktury nie zapłacić albo jemu obciąć honorarium ale wtedy może nam zejść z budowy albo nie wystawić zaświadczenia o szczelności instalacji... I parę innych podobnych. "drobnostek ". Masakra
-
to jest umowa o dzieło? prawda a nie roboty budowlane?? bo na to jest odpowiedź kto za to płaci i to zależy od sposobu wynagrodzenia czy ryczałt czy kosztorysowe?,,,
coś tam było, ale chyba sama znasz odpowiedź (jak właśnie doczytałam).. -
nick nieaktualnyDzień dobry dziewczynki.
Przepraszam ze dopiero teraz odpisuje ale wczoraj nie miałam juz możliwości.
Imię niestety jeszcze nie wybrane. Cały czas nam się zmienia. Z dziewczynka zdecydowanie byłoby łatwiej.
Krokus czekam na info jak się czujesz. Czy bóle minęły.
Zaraz uciekam do pracy przekazać obowiązki i zaczynam miesięczny odpoczynek. Na pewno będę więcej się udzielała na forum
Buziaki i miłego dniaKrokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry........po nieprzespanej nocy...
bok prawy nadal boli i ciągnie, mała się wypina jakby chciała przez powłoki brzuszne wyjść... małż niewyspany do pracy pojechał, bo przez moje jęki, stęki i "walanie się" po łóżku oka prawie nie zmrużył buuuuuuuuuuuuuuu
płakać mi się chce z tej bezradności i ogólnie mam humor do wielkiej D..............
KROKO a jak u Ciebie???????????
CzaryMary gratuluję synka
Tamuś współczuję przepraw z ekpipami...zawsze się taki "nadgorliwy" znajdzie co zamawia bez uzgodnień i fa wyższą wystawia...
Zgredko ja o sporcie mogę tylko poczytać lub pooglądać, a tak jak pisałam wezmę się za siebie w okolicach kwietnia/maja 2015 teraz kibicuję ćwiczącym.....
buziaki i miłego.....
ech jutro odbieram wyniki posiewu i czystości i kazali osobiście przyjechać "strach się bać" i już przeczuwam złe wieści......
CzaryMary, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
witam się i ja!
Malenq- nie stresuj się "na zapas", może wyniki będą jednak niezłe? współczuję tego "szukania odpowiedniej pozycji" także to już przerabiam..dziś z tej bezradności pół nocy przespałam na siedząco, bo leżenie na lewym boku wychodzi mi już tym drugim..żebra wogóle nie odpoczywają, męczę się okrutnie.. tulę w każdym razie.. mój mąż też często narzeka, że się wierce.. to mu mówię, aby sobie dołożył torebkę/dwie cukru do brzucha i położył wygodnie, przy czym ona musi miec wpływ także na pęcherz i inne narządy..no i kręgosłup..ech..
Czary mary a jakie typy macie? u nas nic się nie zmienia..po prostu nie mamy imienia.. ;(
Cati, a Ty spać nie możesz? oj przyjdzie ten czas, że będziesz zasypiać o 19:PMalenq lubi tę wiadomość