X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, u nas noc fajna ranek fajny...jezu odżyłam:)

    zgredko też czytam ta książke Tracy hogg ale ja się z nią nie zgadzam jeśli chodzi o karmienie. Sama marudzę że mnie sutki bolą ale przystawiam jagodę jak widzę że szuka cyca...czasem chce sie tylko tak przytulić i ok czekam chwile i potem zabieram cyc a daje smoka - dokładnie tak jak zrobiłaś i też jest dobrze. Moja czasem je co pół godz a raczej pije bo przystawiam i ciamka 5 min, ale wodą pluje i płacze.

    Kotka ja też mam laktator elektryczny bo nie chciałoby mi się ręcznie ściągać...narazie w sumie nie mam co bo Jagoda że tak powiem szama na bieżąco nawet w nocy jak się budze mam kamień i się ciesze że coś odciągne to zawsze jest tak że akurat ona jest tak głodna że je dwa cyce i już.
    U Ciebie już laktacja chyba stabilna więc jak od czasu do czasu ściągniesz to nie powiekszysz produkcji.

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kowalio dzięki za wsparcie:) Super ze Patryk coraz lepiej i że rehabilitacja przynosi efekt:)
    aa umówiłam Jagodę do innego pediatry na jutro, mam nadzieję że to już będzie ta właściwa pani dr...

    konwalianka lubi tę wiadomość

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Nie nadrobiłam jeszcze wszystkiego bo zabiegana i z tel. pisze bo iPadzie nie mige naszej str otworzyć :/

    Psotka, ja bm kupiła elektryczny jeśli planujecie więcej dzieci. Potem zawsze możesz sprzedać. Odradzam ręczny czy ele. Aventu

    Konwalianko, tez sądziłam ze to przyzwyczajenie ale ona aż tak na cycu je wisiała gdy kolki miała. Nie chciała cyca. Nie wiem mo brzuch ja boli.
    Co do smoczka, to każde moje dziecko było oporne na początku, ale Hanka jest nadzwyczaj oporna. Mamy chyba z 10 rożnych. CodZiennie podajemy. Po dłuższej chwili wciskania zassie ale tylko na chwile. Jak wypluje to nie wezmie więcej nawet jeśli ssała wczesniej dłuższa chwile. Juz sie chyba poddaje.

    Nam dZis lekaka kazała podawać H kaszkę ze wzgl na niedowagę i żelazo. Pow. Tez by po cycku podawać jej jedna łyżeczkę np marchewki itp. By sie do smaku przyzwyczaiła bo często dZici koło 6 mies jeśli wcześni nic nie dostały to nie chcą. Fakt mojej koleżanki syn ni chciał. Tylk cyc do 8 mies. I spora niedowaga.
    Ja ni wiem co zrobić bo po pierwsze bój sie ze mleko stracę (gdy chłopcy zaczęli jeść normalne jedzenie to ja mleko straciłam ) po drugie H niedawno co zakończyła przygodę z kolkami a nadal na wzdęcia. Boje si troche podawać jej cokolwiek innego oprócz mleka.
    Jeśli sie zdecyduje to na początek kaszKa sinlac a potem holle lub sama będę robiła.

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobryyyyyyyy

    dziękuję za wszystkie życzenia dla Kingusi :)

    Beszko, u nas te potworne kolki były do 4,5 mca :/ zniknęły nagle. co nowego Kinga potrafi? hmmm trudno mi powiedzieć bo nie pamiętam na czym stanęło ostatnim razem.
    Siada sama jak się podeprze. nuci melodyjki. Aaaaaaa z "kotki dwa" wychodzą jej idealnie hehehe. Sylabuje mmaaamaaammaaamaa jak ją ktoś usypia. rehabilitantka twierdzi, ż przewroty (szczególnie z brzucha na plecy) opanowała lepiej niż wiele 8mcznych dzieci. tak bardzo nie cierpi leżeć na brzuchu :)
    bardzo lubi obiadki (warzywa), niezbyt deserki i uwielbia kaszki. od samego urodzenia miała w domu ksywę "żarłacz-mlekojad" (od bardzo silnego odruchu szukania, przypominającego atak rekina) i do dziś tak zostało. do 30 min po każdym stałym posiłku domaga się choćby odrobiny mleka. Lyżeczki też atakuje niczym żarłacz :) co tam jeszcze nowego... w zasadzie to wszystko jest da niej nowe bo nosi okularki. poznaje świat na nowo. Przy każdej pielęgnacji po kąpieli obowiązkowo muszę opowiedzieć jej zmyśloną bajkę o Szpaku Nieboraku (zazwyczaj nawiązującą do minionego dnia. słucha jakby rozumiała (choć oczywiście wcale tak nie jest), śmieje się i cieszy. ma ulubione piosenki i wierszyki, które zawsze wywałają uśmiech lub śmiech na jej buzi, choćby płakała. W zasadze to ni płacze, ale jęczy jak marudzi.
    naprawdę nie wiem co jeszcze nowego o czym nie pisałam


    Beszko mam nadzieję, ż już niedługo u Was też się odmieni...

    nie widziałam wyników z krwi, wiem tylko że to tsh jest poniżej normy

    dziękuję za zaproszenie do spa na rodos. istnieje duze prawdopodobieństwo że w sobotę pojedziemy "na odpust". choć nie jestem pewna czy chcę ciągnąc małą 45km w ten gorąc
    LaRa wrote:
    Do kiedy podaje sie wit D?
    Bo robię zamowienie w aptece i nie wiem ile tego kupić?
    do września co parę dni. poproś pediatrę o receptę na devikap. 3 zł i starcza na rok

    u nas jest tak, że małż pracuje po 12h. co 2 lub 3 dni ma dzień wolnego. czsem dziecka nie widzi po kilka dni choć z nami mieszka. i tak jest wszytsko na mojej głowie...

    Anuś - likniętę :) gratuluję córeczki :)

    Kotka :) śliczny ten Twój pociech :D

    Konwi :) gratuluję puszczenia napcia w barach :D SUPER!!!

    za to ja bardzo słaba. źle się czuję, toczeń szaleje
    jako tancerka od 10 lat kondycję zawsze miałam świetną... teraz patrze tylko siedzieć i ledwo dyszę
    figura wróciła mi do stanu sprzed ciąży i dostałam bonus w postaci szerszych bioderek :D dzięki pękniętemu spojeniu :) oj opłacało się cierpieć hehe
    wszystkie spodnie na wiek 11 lat oddałam córce kuzynki i noszę piękne kobiece dzinsiorki :D żegnaj 5-10-15!!!
    Patuś :) czekam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 14:04

    Arienna, LaRa, Pati Belgia, Anuśka, Nieukowa, beszka, justta, konwalianka lubią tę wiadomość

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beszka wrote:
    Ja ni wiem co zrobić bo po pierwsze bój sie ze mleko stracę (gdy chłopcy zaczęli jeść normalne jedzenie to ja mleko straciłam ) po drugie H niedawno co zakończyła przygodę z kolkami a nadal na wzdęcia. Boje si troche podawać jej cokolwiek innego oprócz mleka.
    Jeśli sie zdecyduje to na początek kaszKa sinlac a potem holle lub sama będę robiła.
    tez się tego bałam... okazuje się że się tylko dostosowało do potrzeb.... dzś mam mało mleka choć dużo piję

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha, i jeszcze dodam, że Kinga wędruje po swoim łóżeczku i w ogóle po każdej płaszczyźnie niczym wskazówki zegarka. W jednej minucie śpi z nogami pomiędzy szczebelkami a w dziesiątej jak należy. Demoluje całe posłanie

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ktorych dzieci duzo placza.
    Ja bardzo sie balam ze Domi bedzie plakal duzo dlatego kazdej kolezanki sie wypytywalam co robi i jak to znosi. Jedna z nich miala tez trudne dziecko. Mala plakala prawie caly czas. Kolezanka z mezem juz nei dawali rady. Raz jedno raz drugie sie zalamywalo. Po tygodniach nieustannego placzu poszla do terapeutki. Po terapii mala przestala plakac.
    Wklejam wam jej email do mnie. Moze ktoras z was postanowi to wyprobowac i moze ktorejs pomoze:

    "Po krotce to wyglada tak, ze spazmatyczny placz dziecka jest zawsze sygnalem- musisz sprawdzic czy nie ma mokro, czy nue chce jesc. Jesli dalej placze masz 2 wyjscia- albo zrobic wszystko zeby go uspokoic (nosic, dac smoczka, kolysac, przytulac) albo pozwolisz mu sie wyplakac.

    To drugie wyjscie nie jest latwe. Wazne zebyscie byli razem przy tym. Musisz wziasc kilka glebokich oddechow zamknac oczy, wyobrazic sobie miejsce w ktorym czulabys sie najlepiej- las, plaze, lake czy cos innego i starac sie myslec jak byloby ci tam dobrze, caly czas powoli oddychajac. Musi byc ci przy tym wygodnie, najlepiej jak najwiecej poduszek:) i jak juz ta mysl zlapalas i sie uspokoilas to wtedy twoj mezus przynosi do ciebie placzacego maluszka i kladziesz go sobie miedzy piersi tak zeby czul twoja bliskosc. I tu najtrudniesze- musisz caly czas oddychac spokojnie i starac sie myslec o tym miejscu w ktorym ci bylo tak dobrze. Bo wazne jest zebys zachowala spokoj i rownowage- twoj maluszek musi czuc ze ci jest dobrze. Wtedy mowisz do niego spokojnym glosem: kochanie mozesz plakac mama jest przy tobie, mama sie dobrze czuje i jest silna i chce cie wysluchac i zrozumiec. Pytasz sie go: bylo ci ciezko? Bylo ci zle? Bales sie? Ja jestem tu mozesz mi wszystko powiedziec. WAZNE - nie mow ze rozumiesz (bo tego co on przezyl nikt z nas nie zrozumie) ale nie mow tez ze to nie bylo takie straszne, i nie uzalaj sie nie mow o moj biedny itd. Masz sluchac i mowic ze jestes dla niego. On nie potrzebuje uzalania sie tylko wysluchania. I WAZNE nie glaskac dziecka, mozesz trzymac reke na pleckach ale nie calowac i nue glaskac, bo dzieci tego bardzi nie lubia jak chca sue wyzalic. Taki placz ma prawo trwac do 20 min, jesli jest dluzej to musisz przerwac powiedziec mu ze to bardzo duzo jak na jeden raz, ze teraz go przytulisz ponosisz uspokoisz (moze to robic tatus tez) Najlepiej potem go nakarmic jak sie uspokoi. Na takie wyplakanie sie pozwalasz tylko jak masz na to sily, kiedy jest ci samej zle i nie mozesz sie wyciszyc to musisz korzystac z wszystkich mozliwych sposobiw uspokajania, dziecko nie powinno lezec i plakac bo tego boi sie najbardziej.

    Takie ataku moga sie powtarzac ale jesli bedziesz pozwalac sie malenstwu wyplakac i bedziesz mu pokazywac ze jestes silna, to sa one coraz zadsze az w koncu trauma mija i juz nigdy nie wraca. Naprawde NIGDY bo jak dziecko wyplacze ja do konca to wymazuje ja z pamieci i jest o niebo szczesliwsze:)

    Tylko teraz moja rada od serca, jesli Dominik mialby takue problemy, to naprawde warto zasiegnac rady i pomocy. Mysmy robili u Elisabeth Trauma Therapie bo te wszystkie problemy byly zwiazane z porodem. Ona robi cos takiego jak powtorne przezycie porodu, gdzie rozmawia z wami i z dzieckiem. Nasza Ania po paru zdaniach wpadla w histerie i strasznie plakala ale Elisabeth wczesniej nas na to przygotowala i dalismy sie jej wyplakac i to jej bardzo pomoglo. Potem po paru razach w domu gdzie pozwalalismy sie jej wyplakac ataki minely bez powrotu. "

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    według mojej wiedzy, dziecko nigdy nie płacze bez powodu. Nie takie małe dziecko, które nie potrafi kombinować i manipulować jeszcze. Płacz na pewno nie jest metodą samouspokajania sie i nie jest dla dziecka przyjemny.

    U nas Kinga przestała płakać odkąd nosi okulary. A przecież ŻADNYCH oznak niedowidzenia nie dawała i NIKT nic nie zauważył.
    Gdzieś zawsze jest powód, choć czasem niemożliwy do szybkiego zdiagnozowania

    Blondik, Nieukowa lubią tę wiadomość

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to moge zapomniec o laktatorze. Domi nie chce pic z butelki :/. Dzisiaj probowalam herbatke i mleko sztuczne. On nie kuma tego zupelnie.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No rzeczywistoście może byc za późno na butle ale moze też nie smakowac mu sztuczne

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psotka niech mu mąż spróbuje dać ale twoje mleko i smoczek nim posmaruj on czuje ze od ciebie moze pierś dostać u mnie było to samo i złapała dopiero jak Rafał jej dał butle

    Yasmin, Krokodylica lubią tę wiadomość

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po nauce przechrzcielne,ksiądz omawial po kolei jak wygląda chrzest przy okazji dostalismy parę kuksancow, m.in. mamy nie mówić że wyrzekamy się grzechu bo to kłamstwo by było skoro z nas cudzolozniki

    Yasmin, Nieukowa, MANIEK lubią tę wiadomość

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka, a chyba mi umknęło... chcesz nauczyć Dominika picia z butli czy są jakieś kłopoty z żywieniem go?
    3 mc to najwyższy czas na nauczenie dziecka butelki. Jeżeli nie macie kłopotu jakieś z jego żywieniem, to raz dziennie dobrze byłoby zaproponować dziecku butelkę. Trochę cierpliwości, zaskoczy. Co dzień pomału i będzie efekt. No chyba że nie je... to walczcie z butelką ale karmcie łyżeczką lub z kubeczka. Daj znać jak Wam idzie, coś zaradzimy

    Ps. Ale mi posmakowały śledzie!!!!! OMG! Co dzień muszę wrzucić parę :) pychotka. Właśnie zjadłam ostatniego i zepsuł mi się humor. Mąz ma mi kupić po drodze z pracy. Oby tylko gdzieś dostał....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 21:25

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pół roczku :)
    Buziiiii!!!

    Arienna, Nieukowa, MANIEK, zgredka, beszka, Misi@, LaRa, Blondik, Anuśka, justta, Malenq, Krokodylica lubią tę wiadomość

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AAaaaaaa wszystkiego co najlepsze!!!! :)

    Nenaaa lubi tę wiadomość

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc laseczki... Prawie sie rozplynelismy z mezem i Radkiem... Bylismy na szopingu i galerie handlowe w ramach ciec pradu wylaczyly czesciowo klime... A ja myslalam ze uciekniemy od upalu :/

    Anuska gratuluje Marianki :*

    Nenaa najlepszego dla malego Macho :)

    Yas ale masz juz duza Kinie... Jak wygladaja okularki dla takiego malucha?

    Psotka jak bardzo sie uwezmiesz to dasz rade z ta butla... Pytanie tylko cxy ci to faktycznie potrzebne....

    Radus pozdrawia z tata!
    dl3muy81dnx6.jpg

    A tutaj sam tatuś w wieku 2-3mc - cholernie podobni :)
    q91z8u87v6h8.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 21:36

    marissith, Misi@, beszka, Nenaaa, Anuśka, Pati Belgia, LaRa, Blondik, justta lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potrzebne czy nie, warto dziecko w 3 mcu pokazać że coś takiego istnieje. Tak przynajmniej twierdzą trenerzy laktacyjni.

    My kupiliśmy Kindze Fisher Price, prostokątne. Masz konto na fb? na mojej ścianie jest jedno zdjęcie Kingi w okularkach.
    Długo szukaliśmy oprawek, bo wszędzie były w rozmiarze 38 a Kinga potrzebowała 36. Optycy w wbrew mówili nam, że nie opłaca im się ich sprowadzać i życzyli miłego dnia. W końcu kupiliśmy te 38, ale na szczęście buźka jej urosła troszkę od czerwca i już jest ok. Ale bardzo to kłopotliwe, gdyż Kinga jednak większość dnia opiera główkę o jakieś podłoże. Najważniejsze, ze je polubiła.

    b479204242513512med.jpg u optyka :)

    Reakcja była taka sama jak na tym filmiku w yt dziecka, które po raz pierwszy robaczyło twarze swoich rodziców :) nagraliśmy to, ale nie chcemy publikować. Optyk, który wykonał dla KIngi okularki specjalnie przyszedł do pracy i czekał na nas żeby to zobaczyć. Wzruszająca ta była chwila

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 21:43

    Nieukowa, Misi@, marissith, beszka, Nenaaa, LaRa, Anuśka, Pati Belgia, Blondik, PsotkaKotka, Arienna, justta, Krokodylica lubią tę wiadomość

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj w biedrze dostalismy tego szoku...
    Wszystkiego Naj dla Diego ;)

    Po kąpieli mała pojadla ale spać nie chce więc ogląda TV na bujaku i zjada sobie dłoń..

    Nenaaa lubi tę wiadomość

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yay! Nieukowa :) są identyczni :) a to zdjęcie jak Radzio pilnuje śpiącego taty jest obłędne :D

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuska, gratuluje corci :) piekne imie

    Nieukowa, jakiglobalne ocieplenie ;) u nas caly czas leje, wieje i zimno? Hehehe
    Podobne mysli mialam, jak pierwsze dziecko urodzilam. Ze tyle nieszczesc na tym sieecie, wojny, ataki terrorystyczne itp......

    Yas, super, ze mala tak ladnie zajada is uper sie rozwija :)
    Jak sie dowiedzieliscie, ze ma problemy ze wzrokiem?
    Masz jakies pomyslu jak nauczyc dziecko ssac smoczek? Moja H po dluzszym czasie jak trzymamy jej w buzi, zasyssa...possie chwile i wypycha. Wiecej nie chce :(

    A dlaczego to wazne by dziecko butle bralo?
    Moi chlopcy oczywiscie pili i z butli i z cyca. Hanka butli nie chce. Tutaj w No norma jest, ze dziecko w ogole butelki nie pije. Cycus i od razu jezdzenie z lyzeczki plus niekapek.

    Wspolczuje Wam tych upalow. Widzialam, ze jakies komunikaty sa, aby wode i prad oszczedzac.

    Moja Hanka wstala, zjadla, pobawila sie, wykapala sie no i zaczela byc spiaca. Tatus mial ja dzis na raczkach uspac, tak jak kiedys tzn.jeszcze w zeszlym tyg.czasem sie udawalo ( dokladniej to zanim zaczelismy ja niespiaca wkladac do kolyski) no i zaczela sie tragedia. Ryk. Jak mnie widziala, to chciala do mamusi. Wiem ze jakbym ja wziela, to caly wieczor i noc, az do rana (no jak ma dobry humor, to jest mala przerwa) lezalabym z nia na lozku i udawala smoczek :( wiec moja maz dalej z nia siedzi, otulil ja jej ulubionym kocykiem z ktorym spi, zapodal smoczek ;) i lula. Teraz jest cisza....ale jak dlugo. Wiem ze po odlozeniu do kolyski moze chwilke pospi i znow bedzie to samo. Najbardzije boje sie karmienia za godzine, bo co zrobic jak zje i dalej bedzie chciala ciumkac? No nie zniose tego ryku przez godzine w srodku nocy.

    Ona chyba faktycznie ma traume po odkladaniu jej do kolyski. Wczesniej tez ciumkala przez godzine, ale jak juz twardo zasnela to spala kilka godzin bez cycka, a teraz nie :(

    Sorry, ze wam tak marudze, ale moze ktoras skyszala, przeczytala cos na ten temat i moze doradzic?

    Anuśka lubi tę wiadomość

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
‹‹ 1081 1082 1083 1084 1085 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ