Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny,
Emocje już opadły i oczywiście przyznaje wam rację to że jedna osoba sprawiła mi przykrość nie znaczy że mam rezygnować z całego forum.
Jestem w trakcie sprzątania i tak mnie wzięło na przemyślenia.
Idę podczytac co u was się działoMisi@, zgredka, Arienna, marissith, LaRa, Nieukowa, Blondik, Yasmin, Krokodylica, justta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO matulo, zgredko dobrze, że nic się nie stało!
Beszko współczuje dolegliwości Haneczkowych ;/
Yas, wysłałam, a raczej udostępniłam materialy, pewnie nie wszystko Ci się przyda, ale przejrzyj je sobie
W poniedziałek mam misję do spełnienia, bo w sumie wcześniej o tym nie wiedzieliśmy, że rejestrując dziecko meldują w miejscu gdzie rodzice są zameldowani. A zarówno jak jak i mąż mamy meldunek u swoich rodziców. Jakoś nigdy nie czuliśmy potrzeby przemeldowania.
Tylko tak się zastanawiam, jak te nowe dowody są bez adresu, to muszę załatwić jakieś zaświadczenie o miejscu zameldowania? Masakra...musze dotrwać do poniedziałku. Tym bardziej, że musze podjechać do sanepidu po wyniki, kt. oczywiście są ujemne
ps straciłam wene do nauki..oj ja głupia...ale chociaż poczytam ;p
Yasmin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Oooo taki poród jak koleżanka Blondik i ja ooprosze
Blondik a mówiłaś o tych migrenach lekarzowi? Miałaś je przed ciąża?
A co do opadajacego brzucha to mi z tiago tez szybko opadł
Przepraszam że trochę z mojej winy popsulyscie sobie wczoraj nastroje.
Może wcale nie powinnam zaczynać rozmowy z Lady.
Psotka w dzisiejszych czasach rzadko które dzieciątko jest niekolkowe, jakoś nie pamiętam aby znajome mówiły mi ze ich dziecko nie miało kółek... Trzeba to przetrwać, choć wiem jak czasem ciężko gdy dziecko ci się męczy a my nie możemy mu pomóc
Jedzonka dajecie że sloiczkow czy same robicie? Ja młodemu dawałam że sloiczka i deserki lubił ale obiadki niezbyt
Justa jeszcze troszkę i zacznie chodzić, ręce odpoczna za tokregoslup da o sobie znać
I właśnie gdzie Pati z fotkami roxi
Zgredka oj dobrze ze nic ci się nie stało, nadajesz się z moim mężem on też kiedyś wywalil prąd w całym bloku na dodatek w Boże nardzenie, sąsiedzi byli wkurzeni
Dobra spadam na sprzątania ciąg dalszy później znów zajrzejustta lubi tę wiadomość
-
Misi@ wrote:O matulo, zgredko dobrze, że nic się nie stało!
Beszko współczuje dolegliwości Haneczkowych ;/
Yas, wysłałam, a raczej udostępniłam materialy, pewnie nie wszystko Ci się przyda, ale przejrzyj je sobie
W poniedziałek mam misję do spełnienia, bo w sumie wcześniej o tym nie wiedzieliśmy, że rejestrując dziecko meldują w miejscu gdzie rodzice są zameldowani. A zarówno jak jak i mąż mamy meldunek u swoich rodziców. Jakoś nigdy nie czuliśmy potrzeby przemeldowania.
Tylko tak się zastanawiam, jak te nowe dowody są bez adresu, to muszę załatwić jakieś zaświadczenie o miejscu zameldowania? Masakra...musze dotrwać do poniedziałku. Tym bardziej, że musze podjechać do sanepidu po wyniki, kt. oczywiście są ujemne
ps straciłam wene do nauki..oj ja głupia...ale chociaż poczytam ;p -
nick nieaktualny
-
Oni będą wiedzieć w bazie PESEL ustala Twoje zameldowanie.
Ana: my się nie przyznajemy, że to mykilka razy tak pralka zrobiła, czekam wtedy aż ktoś z klatki pójdzie do piwnicy, bo ja nawet nie wiedzialabym gdzie patrzeć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2015, 15:31
Anastazjaaa, Misi@ lubią tę wiadomość
-
i pierwsze pranie wisi
ale fajnie
Ana: Ty kochanie nie przepraszaj :* i dobrze ze humorek lepszy
Zgredka: dobrze że nic Ci się nie stało
teraz idę do teściowej i zapiszę wreszcie skład herbatki którą gotowało dla swoich dzieciaków na dolegliwości brzuszkowe to Wam tu wkleję - ponoć rewelacja
do później pa:*Misi@, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
zgredka wrote:Oni będą wiedzieć w bazie PESEL ustala Twoje zameldowanie.
Ana: my się nie przyznajemy, że to mykilka razy tak pralka zrobiła, czekam wtedy aż ktoś z klatki pójdzie do piwnicy, bo ja nawet nie wiedzialabym gdzie patrzeć
Aaa i pamiętam że powiedzieli mi wtedy że mam za duże korki w domu, bo narmalnie powinno wysadzić nam w domu a nie na całym pionie, zmieniliśmy korki i juz tak xie nie dzialo
Pa ariWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2015, 15:53
-
nick nieaktualnyAna zostań z nami
Czyli wystarczy, że się przemelduje. O to dobrzeMuszę tylko sprawdzić, czy mamy jeszcze akt małżeństwa, bo my wzieliśmy ślub poza Poznaniem, bo było szybciej, a nam zależało na czasie ;p Jakby co to mąż musi załatwić i jeszcze musimy załatwić zaświadczenie o ślubie kościelnym do chrzcin , ale to zlece mojej mamie;p
Zgredka, my kiedyś też tak zrobilismy, czad z tymi korkami ;p
Ari czekam na przepisi gratuluje pierwszych upranych ubranek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2015, 15:57
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
Misia widzę że bardzo chcesz zostać oficjalnym mieszczuchem
Ja mam odwrotnie. Nie wyobrażam sobie mieszkania w hałasie i bloku. No way! Dla mnie musi być dom z ogrodem, tarasem, zwierzątkami i dzieciakami. Jeszcze mi tylko kilku dzieciaków brakuje i będzie idealnie
Malenq a wrzuć fotkę tej Twojej chusty. Ja właśnie się za jakąś rozglądam, może kupiłabym od CiebieMisi@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zgredka Ty elektryku:) dobrze że jesteś cała.
Ana dobrze że doszłaś do takiego wniosku i zostajesz z nami:)
Wywiedzialam się co trza do chrzcin:( zła jestem oczywiście uważam ze ci księża wymyślają...nauki przedchrzcielne, na dzień przed chrzcinami..spoko tylko co ja z Jagodą mam w tym czasie zrobić??? Nie chce jej zabierać bo wiadomo zarazki a ona jeszcze nie szczepiona i kp ( jakoś w kościele tego nie widze)...cholera zawsze pod górke.Anastazjaaa lubi tę wiadomość
Maniek
-
Malenq wrote:140 za tyle kupiłam na chusty forum na FB...nie mam do niej instrukcji i jest średnio złamana...tak ten kolor..
Maniek jakie nauki przed chrzcielne?To jakiś nowy kościółkowy wymysł? Ja chrzciłam Zuzę (12lat temu) i nic takiego nie mieliśmy