Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMAlenqa trzymam kciuki by wszystko było dobrze.
Ech Manku mój też marudny ale, sam nie wiedział czego chce ;/
Spiaca jestem moi panowie śpią. Wstane zrobię sniadanko i przy szykuje się do fryzjera. Ciekawe czy dadzą sobie rade we dwójkę jaj mnie nie będzie -
Hej,
Ja myje okna z doskoku, jedna szybę umyje to dziecko tęskni....i tak latam....pozniej basen no i po południu na Urodzinki córki kuzynki. Ale to max do 19 i do domku
Malenq, współczuje i zycze zdrowka i siły
Miłej soboty -
Dozier dobry
niewyspani witamy sie, tzn. gwiazda wlasnie nocke pdsypia....a matka musi do sklepu po piers z indyka dla ksieznej pojechac i obad jej zrobic
my chrupki kukurydziane dajemy. nie wiem jak sa te w PL, ale tutaj sa bez chemi itp. 100% naturalne. zawsze mialam ze soba na spacerze czy gdzies an wyjsciu. gdy dziec zglodnial a do domku daleko, to dawalam. zadne z moich dzieci grube nie jest. nawyki zywieniowe mysle, ze maja dobre (dra sie o brokul bo lubia, szpinak kochaja jeszcze bardziej).
tut w ogole jest zasada, ze zadnych slodyczy czy przekasek w tygodniu. dzieci dostaja porcje slodzyczy itp. w sobote. na caly tydzien. oczywisce wszystko zjadaja tego samego dnia lub nastepnego.
moi chlopcy ostatnie soboty prosili o male pudelko lego zamaist slodzyczy (u nas podobnie cenowo wychodzi).
zeby sprawdzone - wszystkie cale. a w tyg. po powrocie z przedszkola /szkoly, gdy sa glodne, to jedza marchewke. sami wyciagaja z lodowki.
odnosnie jedzenia...moj 4letni syn zglodnial. poszedl do lodowki, znalazl 2 kotleciki, podgrzal izjadl nucac przy tymw szoku bylismy......
justta, zgredka, Nieukowa, Blondik, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Malenq Justa tulam, oby szybko przeszło.
Beszko to super dzieci wychowujesz!!!! Tak wlasnie sobie wyobrażam siebie w roli mamy, ze nie bede dziecku wyrywać z rak słodyczy tylko to wszystko będzie miało jakieś granice.
Lara Ty to perfekcyjna pani domu jesteś z tym sprzątaniem , Ty chyba uwielbiasz myć okna hehejustta, beszka, Krokodylica lubią tę wiadomość
Maniek
-
Hej a u nas skończy się chyba na mm mała spila jednego cycka teraz drugiego i dalej głodna karmię już co pół godziny od 8 i już mam resztki... Mąż poleciał po laktator bo mam tak juz zmasakrowane sutki że nie daję rady juz przystawiac rano też ona ssala a ja wylam z bólu..
Przechodzimy na butle z odciaganym przynajmniej będę wiedzieć ile mam i ile wypila... Ech jakie to trudne... Mam nadzieję że teraz zaśnie bo już u mnie pusto -
Maniek, eeee tam perfekcyjna, poprostu niedługo nic bym przez okna nie widziała
Mała teraz padła, ja skończyłam z oknami, firanki powieszone, jem sniadanie i zaraz będziemy sie zbierać na basenik (pół godziny moczenia pupska)
Justta, zdrowka!!!
Ari, nie poddawaj sie choc wiem ze jest cieżko -
Ari dasz rade a jak często dziś przystawiasz to jutro juz będzie duzo mleczka, do tej pory z tego co zrozumiałam mała Ci duzo spała i te przerwy miedzy karmieniami były długie tak? Daj swojemu organizmowi dzień jak ja dziś bedziesz przystawiać co 2 godz to zobaczysz będzie tyle mleczka ile trzeba. Co do bólu to hmm wiem o czym mówisz ale to naprawdę da sie przeżyć, ja tez płakałam jak Jagoda jadła i ręce mi sie trzęsły jak ja przystawilam ale co sie nie robi dla dzieci. Mi pomagała mysl ze ten bol sie w koncu skończy i będziemy mogły cieszyć sie sobą, teraz wlasnie tak jest i wiem ze warto było wytrzymać a dziewczyny tutaj mnie wspierały co dodawało mi sił wiec ja za Ciebie trzymam kciuki. Puszka mm wciąż u mnie stoi zapakowana i juz pare razy do niej szlam ale potem stwierdziłam ze bede żałować i tak pewnie by było.
Także jeśli wiesz ze jeszcze troszkę wytrzymasz to trwaj to minie i będzie super, ale jeśli czujesz ze juz nie dasz rady to tez nie ma nic na sile. Ważne żebyś Ty sie dobrze czuła.
Smaruj sutki często jak sie da swoim mlekiem i w aptece jest mamma - tez pomaga i nie trzeba zmywać przed karmieniem.Maniek
-
Problem z tym że małej nie starcza ja ją karmię mleko się kończy a ona płacze i szuka... Teraz zasnela po walce która trwała od 8 rano cycki mam puste a sutki jedna wielka rana a czerwone mam jeszcze na kilka dni cm ponad brodawke, jak się obudzi to ją przystawie ale jak nie będzie wystarczająco dużo mleka to bede musiała podać sztuczne... Mała już nie je z 40 min a ja dalej czuję ostry ból brodawek ciagnacy aż po pachy
-
nick nieaktualnyAri boszzzzzz kobieto, wiem że jak jest się w ciąży tonie bardzo się czytali posty mam, ale żadne mm,a mleka masz tyle ile trzeba,a mała rozkręca Ci laktację, i przygotowuje piersi do pożądanej ilosci pokarmu,niech Ciw nie korci podanie mm, nie poddawajcie się i proszę o zapamiętanie tego postu przez wszystkie ciężarówki.....dziecko napędza laktację i tak jest do kilka miesięcy.....
I 2-3l płynów najlepiej wody pij...zobaczysz że w następnym tyg będzie lepiej....i olej kokosowy i bepanthen na sutki
Za płytko chwyta pierś, złóż sutka jak kanapkę i wepchnij jak najwięcej
Ps. Nie zgadzam się na żadne załamywania!!!!!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2015, 12:19
MANIEK, Blondik, beszka lubią tę wiadomość
-
Ja wszystko rozumiem tylko mówię że mała po trzech godzinach ssania ja już nic nie mam a ona dalej szukala i płakala
wczoraj miałam duzo więcej najadla się jednym teraz dwa nie starczaja.... Ale odkąd kazała ją przystawiac co 2 -3 godziny to godziny mleka brakuje i jest go coraz mniej
szkoda że wizyta dopiero w poniedziałek bo bym zapytała co robić
ja bym wytrzymała ale ona jest głodna a karmienie trwa po 2-3 godziny i jak mam jej liczyć przerwy skoro ona je po 3 godziny
-
Co do bólu to słońce każda z nas to przechodzi brodawki musza sie zahartować nie ma innej rady:( mnie jak położna w domu uczyła przystawiać to kazała " nadziać" dosłownie jagodę na pierś trzymając jej głowę i czekaj az otworzy buźkę i języczek będzie na dole.
Malenq, Nieukowa lubią tę wiadomość
Maniek
-
nick nieaktualny
-
Ari pobudza tylko to trwa a i potem nie jest tak ze cyc pełny az boli, taki sie staje dopiero jak ominiesz karmienie także spokojnie i nie stresuj sie bo to tez złe działa.... Relax i zobaczysz będzie ok. Smoka dawaj bo moze teraz ona wie ze to sylikon i narazie pluje moja tak robiła a potem załapała i wie ze cyc jest na jedzenie a do ciurkania jest sztuczny.
Malenq lubi tę wiadomość
Maniek
-
nick nieaktualny
-
Wiem, ja poprostu nie chcę by dziecko było głodne... Póki co ściągnę i podam moje i zobaczę ile mam i ile ona potrzebuje... Jak będzie za mało to podam mm...Ale zdecydowałam się odciągnąć i podawać butla moje wieksza kontrola i większy moj spokój i Zuzi tym samym też