Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tamka trzymam mocno kciuki !!!!
Kroko z tymi mdlosciami to widze ze od poczatku je masz... i nie chca odpuscic?
Mi czasem zrobi sie nie dobrze , ale nie to zebym leciala do kibla czy cos.. rozmawialam dzis z lekarka ta mi mow ze jeszcze moze za wczesnie na wszystko no i druga sprawa to ze kazda ciaza inna jest. Ja jak bede w PL to pewnie kupie sobie te opaski.
Przynajmnie na bete udalo mi sie dostac... zawsze to troche kasy w kieszeni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 16:38
Tamka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Cati tak, ja mam mdłości od 6tc, przy czym nie nazwała bym tego mdłościami tylko rzygańskiem na maksa. Sorry za określenie. Przez 3 miesiące to czyściło mnie 15 - 20 razy dziennie. Szpital, kroplówki i leki przeciwwymiotne. Teraz to już jest lajcik także chyba nie powinnam narzekać.
U mnie budowa pełną parą, mąż cały dzień pilnuje, jeździ, załatwia, normalnie się chłop wczuł, nie mogę narzekać. Tylko to jego pierwsza budowa w życiu i okropnie się wkurza i denerwuje jak coś nie idzie "jak po maśle". Właśnie robię mu obiad żeby sobie chłopina pojadł jak wróci. Dziś kurczak w sosie słodko kwaśnym z ryżem.
Temat wózka dla dziecka mamy z głowy. Jeden wózek - do mieszkania - będziemy mieć od bratowej, trzyma na strychu i tylko go zabrać i wyczyścić. A ponieważ mamy bardzo wysoką klatkę schodową z mnóstwem schodów będziemy mieć dwa wózki, drugi pewnie będzie stał w garażu, do spacerów, żeby tego wózka po tych schodach ciągle nie targać. I okazało się że szwagierka nie chce tego wózka który im załatwiłam od mojego kuzyna, bo jej się tamta spacerówka nie podoba i ona jej nie chce. Tym lepiej dla mnie bo wózek jest zarąbisty więc go sobie odkupimy.
Temat auta też mam z głowy, kupuję to od bratowej.
Tamka czekamy na wieści.
A ja już teraz zaczynam kupować wszystko, kompletować całą wyprawkę, bo potem z brzuchem wielkim nie będzie mi się chciało latać po sklepach, a jak dzisiaj zobaczyłam w kalendarzu ciąży "50%" to aż mnie zatkało, jak ten czas zapitala. -
Wróciłam, wykończona ale przynajmniej mam w czym chodzić
Para jeansów, para eleganckich czarnych,
Jedna bluza sportowa z nadrukiem na brzuszku z dzidzia i napisem I love my mum i koszulka taka sama z napisem baby & mum - wyprzedaż odzieży ciazowej w sklepie LC Waikiki
A dla dziecia pierwsze śpioszki i komplecik. Na razie styknieKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Hej hej
witam sie po weekendzie
bylismy na weselu w Stavanger u meza przyjaciela. jeny dziewczyny jak ja sie okropnei czulam nie dosc ze nogi opuchniete to jeszcze naciagalo i mdlilo cala sobote, nd i jeszcze dzisiaj
Cati, u mnie mdlosci i inne zaczely sie jeszcze zanim test zrobilam, wiec moze jakis 3 tc..trwaja do dzis moja mama cale 9 miesiecy sie meczyla, wiec moze i mnie to czeka.
Kroko chcesz wozek w domku? my w stavanger mieszkalimsy w mieszkaniu. stelaz wozka zostawialam w pomieszczeniu do tego przeznaczonym, a gondole bralam do mieszkania. latwiej bylo mi malego i siebie wyszykowac, gdy gondola byla na miejscu i z nim zejsc.
w mieszkaniu przy kazdym dzieciu mialam kolyske plus jakis lezaczek bujaczek.
zakupy dzieciowe zaczynam po nowym roku. wozek chcemy kupic w grudniu, jesli uda nma sie do PL poleciec, bo wozka kotry chce kupic w Norwegii nie maja
dziewczyny ale wy chude jestescie. ja juz mam sporo na + az wstyd sie przyznac ile...mimo mdlosci i wymiotow.... ale widze ze opuchneita juz tez jestem czyli powtorka z 1 ciazy. brzuch jakbym miala niedlugo rodzic chociaz na wesle wcisnelam sie w sukienke z sieciowki, nieciazowa w rozm. M -
Kroko to faktycznie kolorowe mialas tygodnie ja dzis okropnie sie czuje mdli mnie od popoludnia tak ze obiadu nawet nie tknelam... no moze 2 kopytka zjadlam
Tamka - no cholera jasna ! albo ciemna !
znowu chomiki na elektrowni strajkuja !!!
Lara - ja tez chce taka podkoszulke !
Beszka oby nie ! , no co to tego to tez o tym slyszalam . Moja znajoma jak zobaczyla 2 krechy to od tamtej pory takie mdlosci z schudla raz dwa... a teraz jej przytyc ciezko mimo ze w ciazy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 19:27
Tamka lubi tę wiadomość
-
beszka tak, chcę wózek w domu, bo widzę po rodzinie i koleżankach że to się sprawdza. Kołyski mieć nie będę bo nie mam na nią miejsca a wózek miejsca zajmuje mało i zawsze można go przepchnąć, a to do kuchni a to do pokoju, gdzie wygodnie.
LaRa ładne rzeczy.
-
nick nieaktualnyKroko współczuję....to jest druga dzisiaj smutna wiadomość, dostałam e-mail że znajoma, którą potrącił samochód (na przejściu na pasach) zmarła wczoraj:(
a do tego poranna kłótnia z mężem (jajecznica wylądowała na łóżku po Jego stronie)...
dość..........jak na jeden dzień.....
z dobrych wieści to wynik posiewu odebrałam wczoraj i jest dobry....a teraz pytanie za 100ptk: "to skąd ten ból i pieczenie w pęcherzu i cewce"????
w poniedziałek wizyta zobaczymy co teraz....
miłego wtorku
ps. LaRa śliczne ciuszki............ja wczoraj zakupiłam torbę do szpitala o_O teraz tylko kompletowanie rzeczy zostało...... -
Cześć dziewczynki.
Malenq przykro mi.
Szkoda mi tego chłopaka bo miał jedynie 28 lat!!! I był pozytywnie zakręcony.
Ten sezon był taki spokojny. A na sam koniec musiało zabrać jednego z nas.
Ech, nie chcę nawet o tym zbytnio myśleć bo wpadam w jakiś grobowy nastrój.
Muszę sobie jakoś dzień zorganizować, bo mąż jak zwykle pojechał swoje auto robić (wrrrrr) i zostałam sama w domu.
Pisałam na różowej stronie ale jeszcze tu napiszę, byłam wczoraj w odwiedzinach u teściowej i szwagierki, i mówię im że nasze dziecko będzie mieć na imię Zuzia. Mina teściowej bezcenna, nie wiem do końca o co jej chodziło, ale odebrałam to tak jak bym nie wiadomo co jej zrobiła bo wybraliśmy imię bez jej udziału!!! I zaczęła mi wymieniać imiona które jej się podobają. Puściłam to mimo uszu.
Lili83 lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry
Kroko i Malenq, przykro mi bardzo z powodu smierci bliskich Wam osob
Kroko, u mnei w rodz. tez niektorzy mieli wozek w domku. wiadomo kazdy robi jak woli i jak mu wygodniej...tylko w kwestii wyjasnienia - kolyska, przynajkmniej moja, jest duuuzo mniejsza od wozka, jest na kolkach, wiec wszedzie z nia jezdzilam: kuchnia, salon, sypialnia czy tez taras
wczoraj w pracy bylam przez kilka godzin. jak wrocilam to moja mama wlasnie skonczyla myc okna (na pietrze). w szoku bylam. alez mi niespodzianke zrobila....tylko glupio mi bardzo troche sie napracowala, bo w samym salonie jest 13 okien w tym 4 na cala sciane
dzis w domku siedze z mama i chlopakami....
moja mala tak rano kopala, ze wstac mi sie nie chcialo...lezalysmy sobie i rozmawialysmy jej alfabetem kopniecKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry Brzuchatki. Troszkę bumelowałam poza forum i bez netu
U nas czas leci powolutku. Kinga sie przekręciła poprzecznie wczoraj w nocy, więc znów mogę sie ruszać
Chodzimy do szkoły rodzenia. Bardzo fajne zajęcia- polecam. Mąż tez zadowolony.
Lara sto lat!!! Wszystkiego najlepszego i pociechy z rodzinki.
Jak tam Nenuś?
Śliczne brzuszki macie laseczki. Malenq - bardzo ładnie wyglądasz. Szczuplutko jak na Twój etap ciąży.
Mój brzuś od wczorajszej zmiany pozycji dziecka miękkszy i odrobinę mniejszyKrokodylica, LaRa, Lili83 lubią tę wiadomość
-
Aaaaaa, nagrałam króciutki filmik tańców Kingi. Zanim sie zorientowałam, że fajnie byłoby to nagrać i sięgnęłam po telefon to już kończyła występ tak że mało widać
https://www.youtube.com/watch?v=-aiUFg-hB9o&feature=youtu.beLaRa, Lili83 lubią tę wiadomość