Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
wiem, że przy kp to kupki sa luxniejsze,a le to była fontanna z pupci, akurat była bez pieluszki...bardziej woda niż kupa...no i od wczoraj wieczorem znowu kupki brak
czuję sie fatalnie sama ze sobą, mam dola, bo nie potrafie jej usypiac po karmieniu, bardzo długo to trwa...pozwalam jej wisiec długo na cycu, bo się boję, że bedzie głodna...
do tego rodzina zamiast pomóć to tylko obserwacja, kontrole i telefny od rana, a jeszcze jak usłysza, ze mała płacze wtle to juz wogóle...
dziś chcieliśmy zrobić wiecej zdjęc małej i się poddałam, jej płacz doprowadził i mnie do łez...
sama nie wiem,co się ze mna dzieje...są chwile, ze mogłabym ją nosić tulić i wgapiac się w nią non stop i mam motylki wbrzuchu, a czasami mam ochotę schowac się w pokoju obok i płakać... chyba jestem jakas nienormalna... jak mozna miec tak posrane wgłowie jak się ma zdrową śliczną córeczkę
-
Blondik: sorki, ale trochę za bardzo się na sobie skupiasz, wyluzuj, normalne, że hormony budują, płaczesz to ok, tak po prostu masz, nie zastanawiaj się czy jesteś taka czt smaka..Ja też się bardzo denerwowalam jak komentowali, a jak małą w tle płakała to nawet pamiętam od razu kazali biec do niej..
Te nie ma kupy to na np normalne, może nawet ponad tydzień nie być, zresztą mię ma się co dziwić skoro miała rozwolnieniePati Belgia lubi tę wiadomość
-
Hej, dlugi dzień spędzony u teściowej....
Beszko SponkHania wyglada bosko, az ciezko uwierzyć ze takie z nią problemy bo na zdjęciu taka radosna. Szkoda mi was okrutnie i Ci lekarze w dodatku którzy powinni nieść pomoc zwłaszcza takim maluszkom a pozostają bierni. Bardzo to przygnębiające. Obyście w Polsce zrobili badania i znakezli przyczynę tych wszystkich dolegliwości.
Blondik... Jakbym czytała swoje posty:) to minie, wierz mi to zasrane hormony tak Toba targają . Jak Cie rodzina krytykuje to poprostu nie odbieraj, ja tak robiłam ... Pisałam SMS zeby pisali co chcą bo nie moge gadać , wymyślałam rożne wymówki zeby nie rozmawiać i mi to pomagało i maz mnie wspierał bardzo. Moze tez tak zrób, i pamiętaj ze jak Ty po całym dniu jesteś zła bo Ci rodzina nagada to wieczorem nie uśpisz Madzi bo ona czuje ze jesteś niespokojna wiec tez sie nie wyciszy to taka mała rada święte słowa to spokojna mama = spokojne dziecko. Pamiętaj ze emocjonalnie Madxia jest Twoja kalka i ze musisz sama sie zrelaksować i zobaczysz jak to sie szybko zmieni, tylko weźmiesz na rączki i będzie spokojna:)
Witam nowa koleżankę o gratuluje, rośnijcie sobie zdrowo i nudno.
Zgredulka nie masz żadnych objawów?beszka lubi tę wiadomość
Maniek
-
Nie wiem cxy to rozwolnienie Blondik
jak cie dziecko zlapie bez pieluchy to zawsze jest na kp fontanna i nie wiesz czy sie chowac, czy podstawiac reke czy leciec pod kran
Wiem ze trudno mowic, zebys wyluzowala, ale jedna kupa choroby nie czyni, podobnie jak jedno zatwardzenie...
A noworodki wyja i budza skrajne emocje, szczegolnie u niewyspanego i spanikowanego rodzica! Ja juz ledwo pamietam, ale mialam ochote sie powiesic jak malego brzuszek bolal przez pierwsze 7 tygodni... Takie uroki macierzynstwa!
Sluchaj Manka, dobrze gada!
Beszko wspolczujepodziwiam cie z twoja trojeczka i jeszcze klopotami Hani
Ana jak tam u ciebie, ale psychicznie? Zamul upierdliwy, ale dobrze ze jestwszystko sie ulozy, przezyjesz i bedziesz tulic niedlugo upragnionego dzidziora
Ja mam ochote dzis umrzec i sie w koncu wyspac. Maly zaczal zle znosic podroze - rozpacza w nieswoim lozeczku i trudno go uspic w nocy. Poza tym ostatni skok rozwojowy pomieszal mu w spaniu i przespanie 4h ciegiem u mnie juz sie nie zdarza... Budzi sie skubany co 2-3h.
Jakies recepty na to macie, czy mam to znosic bo nic sie nie da poradzic? Dodam ze nie da sie przeczekac ani wcisnac smoka, on soe wydaje wsciekle glodny, je lapczywie i dlugo przy.kazdej pobudce i potem od razu wali w kime:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2015, 19:13
MANIEK lubi tę wiadomość
-
Nieukowa ostatnio dowiedzialam sie od mojej mamy (co mnie bardzo zabolalo)ze ja swoje dziecko 7 miesiecy glodzilam i teraz dopiero od kiedy jest na butli to dziecko jest syte:(to nic ze przybieral, rosl prawidlowo itd ale dziecko duzp plakalo a jak placze to glodne bo dziecko powinno jesc, spac i srac pozostawie to bez komentarza:(
Blondik music uwierzyc w siebie jako mame nie sluchaj innych mam, babci, sasiadek sluchaj swojego serca Leo czesto wisial na cycu przez godz lub dwie no i cos sie przez to stalo?nic a nic taki maluszek potrzebuje bliskosci bo zapewniem cie ze Madzia nie je przez 2 godz moze przez pierwsze 10,15 minut a potem sobie ciumka;)ty jestes mama!!!!
Malenq mam nadzieje ze wszystko sie u ciebie wyjasni. Duzo sily zycze!
A Leo tak mi ulewal jak byl malutki po kilka razy dziennie trza bylo przebierac non stop ulewanie samo ustapilo gdzies okolo 6 miesiecy;)
Leo ma pierwszy w swoim zyciu katarek narazie wodnisty zobaczymy co bedzie dalej mam nadzieje ze sie nie pogorszyWiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2015, 19:18
*******Gang18+*******B -
Nieukowi, sorry ale sie uśmiałam przy opowieści babci heh średniowiecze
Mi ciocia przed chwilka powiedziała, ze to tragedia, ze muszę być cały czas przy dziecku i ze muszę ja na rękach nosić.
Nosz kuzwa, na to mam ten czas ze chce i będę nosić i tyle. Bo wg niej powinnam zamiast zając sie dzieckiem to sprzątać, gotować lub inne dziwne rzeczy. Ja lubię nosić mojego reniferka na rękach i tyle w temacie...Nieukowa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Blondik to minie, zobaczysz.. Początki są trudne, każda z nas przechodziła wzloty i upadki, większe lub mniejsze załamanie.. Ta kupa to tez normalna, dzieci robią z takim impetem. Jak nie robi też "norma", Patryk nie robił dwa tygodnie. Będzie dobrze
Weź prysznic, zapal świeczki, oddaj mała tacie i idź na spacer - sama..
Beszko, kurcze no ile to będzie trwało.. Biedni wy
Nieukowa, to co napiszę nie pocieszy cie.. Patryk właśnie ok. 4,5miesiaca przestał mi spać po 6h ciągiem i budzi się co 2-3h.. Do teraz.. Ech, takie życie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2015, 19:34
-
Nieukowa ale w waszym domu tez tak sie budzi często czy tylko u rodziców?
U mnie Jagoda jak ma skok rozwojowy to taka głodna jest ze co godz potrafi jeść i tez gorzej spi tak jest kilka dni a potem znów jakaś rutyna wchodzi.
Kurczę tak czytam ze dzieci złe śpią poza domem a ja za tydz do rodziców na 3 tyg jadę hmm i juz sie boje...
Jak tak piszecie o wkurzających ciotkach dobre rady to moja teściowa dziś tez powiedziała do Jagody : nie słuchaj taty bo pierdoły gada.... Ciśnienie mi wskoczyło na pull pozyszyn! I od razu ja zje***m ze ma tak nigdy przenigdy do dziecka nie mowić bo mama i tata zawsze maja racje i niech to zakoduje, i maz tez jej to powiedział od razu. Nosz qwa, narazie Jagoda nie rozumie ale juz muszę tępić takie głupie zachowania.
Krokodylica lubi tę wiadomość
Maniek
-
dobry wieczor dziewuszki!
my dzis mielismy intensywny dzien. z rana do tesciow, od nich na cmentarz do innego miasta, powrot do tesciow i znow cmentarz. wykonczona jestem tym jezdzeniem.
Smoku- u nas w rodzinie podobna historiamoja jedna ciotka zmarla tydzien przed moimi urodzinami, a baaardzo bardzo chciala mnie zobaczyc. pewnego dnia rodzice siedzieli w pokoju, a w pokoju obok ja spalam w lozeczku. w pewnym momencie slysza moj smiech. wchodza do pokoju, a nade mna lampa sie mocno rusza, a ja patrzac na lampe sie chichram
rodzice niezle sie przestraszyli. okna wszystkie pozamykane, mozliwosci przeciagu brak, bo to byla zima. i pozniej stwierdzili, ze to pewnie ciotka przyszla mnie zobaczyc
Beszka- ehh, wspolczuje tych problemow z Hania. oby w koncu sie cos poprawilo, trzymam mocno kciuki!
Blondik- nie odbieraj telefonow, nie sluchaj "dobrych rad". ty jestes mama i wiesz, co dla Twojego malenstwa najlepsze. w tym momencie jeszcze przechodzisz burze hormonalna, wiec wszystko sila rzeczy wyolbrzymiasz, ale wierz mi, ze to minie. Jezeli Madzia nie ma wysokiej temperatury, je, robi kupke, placze, zasikuje pieluszki i znow placze, to wszystko jest w porzadkuspokojnie, dzieci naprawde potrafia bardzo duzo plakac na poczatku, w koncu zostaly "wyrwane" z przyjaznego srodowiska w calkiem inne, nieznane i zimne. to jest dla nich szok i tez musza sie przystosowac w swoim tempie. a mama jestes najlepsza dla swojego maluszka, to Ci moge zareczyc.
Nieukowa- wspolczuje tych ciotek "dobra rada". olac je! ja jak czasami slysze od kogos takie komentarze to tez chwile sie przejmuje, a za jakis czas mysle sobie- a kij im wszystkim w oko! i tak bede robic po swojemu!
Nowatorka- witamy witamy! rozgosc sie!a co do kremow, to wiem, ze nie powinny miec retinoidow, a poza tym jak najkrotszy i jak najbardziej naturalny sklad.
Malenq- trzymam nadal kciuki, zeby jednak sie ulozylo...
Nena- to teraz juz musi byc lepiej. antybiotyk widac dziala
spokojnego wieczoru zycze i jak najdluzszego snu w nocy!
nowatorka lubi tę wiadomość
-
Dobry wieczór...
Blondik mogę się podpisać pod Twoimi słowami i Mańka początki to koszmar ppomieszany ze szczęściem! Wylam non stop razem z Zośka a jak ktoś mnie próbował pocieszać to jeszcze bardziej! Serio, minie. Tulam!
Nena oby juz szlo ku dobremu. Buziak
Malenq tez życzę żeby już spokój u Was zapanował.
Ana zdrówka spokoju i odpoczynku!
Beszko naprawdę...no brak słów jesteś hardcorem ale niech Hanie juz opuszcza te dziadostwa! ♡
no tyle co pamiętam
Spadam spać bo znów tydzień bez męża jest jaki jest ale w sumie wole jak jest czasami
Spokojnej nocy! Buziaki -
nick nieaktualnySiemka, widzę, że trudne sprawy na tapecie...
Byłam dzisiaj na badaniach, morfologia *ujowo ale stabilnie, glukoza na czczo 80 (tylko!) tsh 1,34 (w I trymestrze 0,86) - ale chyba ok. Jutro usg, gacie mam pełne ze strachu. Niech już będzie luty, niech się urodzi cała i zdrowa i będę miała spokój!
Rozkminiamy z mężem foteliki - czarna magia! Na pierwszy chyba weźmiemy zwykły maxi cosi city od koleżanki a drugi chcieliśmy tyłem do kierunku jazdy, widziałam be safe takie robi z izofixem. Jakie macie zdanie na ten temat?
nowatorka wrote:Ach te tesciowe...ja na szczescie nie mam zlej. dziewczyny nie dajcie sie przez nie zdolowac!
Ps. Ktos wie jak moge poznac czy moge uzywac dany krem? Powinnam patrzec na sklad ?
http://www.srokao.pl/2014/03/jesli-planujsze-ciaze-jestes-w-ciazy.html
-
Wpadłam na taki pomysł jak mi zamiast wydłużyć czas między karmieniem mała po godzinie płakala że jest głodna...
Póki co sraczki nie ma wróciliśmy do domu... Po 5 godzinach niejedzenia dałam jej butle wypila 60 ml i po 15 minutach zhaftala połowę z tego(nie dawałam jej znów bo zaciska buzię i nie chce jeść)... A teraz zadowolona śpi... Nie czaję jej -
Hej, u nas pobudka m5:20 bo babci sie kaszleć zachciało
No to teraz niech sie bawi z wnuczka a ja może sie przekomarzał w innym pokoju.
Wczoraj padłam na masterchefie i czeka mnie powtórka.
Czy wasze maluchy budzą sie pomalutku czy maja zryw i krzyk (jak moja)? Wczoraj spacerowaliśmy po cmentarzu ponad 1 h bo mała spała. Cisza aż w pewnym momencie z wózka wydobył sie przeraźliwy krzyko-pisk. Pomogło tylko wzięcie małej na ręce.
Miłego dnia -
Tak to moja Zuza
LaRa - moja się budzi pomału i jeszcze z uśmiechem al za to potrafi przeraźliwie rozplakac się przez sen...
Ulewamy dalej i to chlustajaco ale póki co sika kupę robi więc nie będę szła do lekarza tylko zapytam za tydzień na wizycie szczepiennej
Zuza wczoraj dostała mate edukacyjna ale póki co ma ją w nosiea my pojedzone pilnujemy żeby mlesio nie uciekło z brzuszka
A Zuzia wczoraj pół godziny gadala z tatusiem (strasznie szybko zaczyn) i uśmiecha się już do nas na dzień dobry i jak coś chceKrokodylica lubi tę wiadomość
-
...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 17:09