X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcialam sie pozalic.
    Poklocilam sie z mezem. Nie wiem juz sama kto ma racje.
    Chodzi o sprzatanie. Zgodzilam sie, ze to ja w wiekszosc sprzatam w domu w sensie odkurzam, myje podloge, lazienke itd. On robi za to wiele innych rzeczy, zajmuje sie samochodem, naprawia cos, wymienia, wynosi butelki i papier itd. Natomiast dobija mnie to, ze zostawia balagan i to nie na dzien czy dwa a na tydzien lub dwa. W sypialni wyglada jak u cyganow bo w rogu leza jakis czesci od samochodow (zaglowki), jakis koc, jego bluzy. Lezy tak to od miesiaca. Na komodzie zawsze bajzel i skladowisko wszystkiego czego mu sie akurat do szafki gdzie wlozyc nei chce. Chcialabym miec ladna sypialnie ale jest burdel bo nei mozna na przyklad postawic ladnie siweczki i obrazka na komodzie bo lerza ciuchy, kable, bateria, kartki.... W korytarzu to samo. Mamy tam 3 komody i prawie nigdy nie jest tak ze ladnie tam wyglada bo zawsze tona papierow. Zrobilam przeglad tych papierow ponad tydzien temu. Zostawilam mu na kupce jego rzeczy plus jakis plastikowy kubek i pare innych "drobiazgow". Lezy to od ponad tygodnia. Kurwicy dostaje. A jak przypomne to zawsze jest "nie teraz, jutro". Wczoraj przyszedl ok. 20 z pracy, fakt ze pozno, ale nigdy nie ma wedlug niego dobrego czasu zeby posprzatac. Bo on jest zmeczony, jutro....A jutro znowu jest cos. Ja nawet nie chce myslec co bedzie jak bedzie dziecko?
    On nie jest w stanie posprzatac swoich rzeczy w momencie keidy ma je w rece. Ja jak rzeczy z pralki wyciagam to skladam swoje i do szafy, jak rozpakowuje list to koperte od razu wyrzucam, jak sie rozbieram wieczorem to ciuchy wkladam do szafy albo wrzucam do kosza na pranie.
    U nas poprostu nigdy nie bedzie porzadku, nigdy nie bedzie ladnie :(
    A on mi jeszcze jest w stanie powiedziec ze robi w domu i sprzata wiecej niz ja! Chyba na glowe upadl.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokladnie z musteli mialo byc ;)

    ja, jak pisalam, shea butter teraz uzywam. ekologicznie i tanio wychodzi. jedno opakownaie, kotre kupilam dlugo przed zajesciem w ciaze, pewnie jeszcze po ciazy bede uzywac ;) a krem na alergie skorne u dzieci i tak musze miec ze wzlg. na syna ;)

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja do tej pory używam z rossmana oliwki w żelu i od mamy dostałam naturalny olejek migdałowy

    tę mustelę kupiłyśmy ze szwagierką na spółę w necie, czekamy na dostawę, bo brzuchol jednak mi rośnie i skóra na plecach mocno swędzi, a że skłonność do rozstępów mam , to sobie ABSOLUTNIE NIE ŻYCZĘ kolejnych

    Cati, boski sierściuch

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka, racja jest po Twojej stronie, tyle, że jeśli on sobie do tej pory nie wyrobił nawyku sprzątania od razu , to czarno to widzę...

    u nas jest wieczna walka o pozostawione kubeczki, filiżanki , szklanki, talerzyki, papierki po batonikach etc. - na parapecie, koło łóżka, pod łóżkiem... nie sprzątam tego, tylko go wołam i mówię - proszę mi to stąd zabrać i sprzątnąć JUŻ - i stoję jak wyrzut sumienia, aż się za to zabierze... ale to jest w koło Macieju i nigdy się nie zmieni...

    LaRa, Krokodylica, beszka lubią tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no Tamka, mamy podobnie, choć już oduczyłam mojego R rzucania skarpetek gdzie popadnie, i zostawiania butelek Pet pod łózkiem. Poprostu wkładałam mu to wszystko pod poduszke, a wieczorem był Surprise :P
    faceci to generalnie syfiarze, ale trzeba z tym walczyć, bo sami sie nie nauczą porzadku
    mój nie raz oberwał mokrą szmatą :P

    Tamka lubi tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tamka wrote:
    Kotka, racja jest po Twojej stronie, tyle, że jeśli on sobie do tej pory nie wyrobił nawyku sprzątania od razu , to czarno to widzę...

    u nas jest wieczna walka o pozostawione kubeczki, filiżanki , szklanki, talerzyki, papierki po batonikach etc. - na parapecie, koło łóżka, pod łóżkiem... nie sprzątam tego, tylko go wołam i mówię - proszę mi to stąd zabrać i sprzątnąć JUŻ - i stoję jak wyrzut sumienia, aż się za to zabierze... ale to jest w koło Macieju i nigdy się nie zmieni...

    Moj sie nauczyl wrzucac brudy do kosza albo wkladac rzeczy do szafy. Sporadycznie sie zdaza ze cos lezy. I to udalo mi sie w nim zmienic. Kubki i talerzyki tez zostawia a jeszcze mi kurde wmawia ze to ja zostawiam! Bzdura. Chociaz juz czesciej zabiera, ale zostawia papierki po slodyczach itp. No rece mi opadaja. Marze o domu gdzie kazdy bedzie mial swoj pokoj.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O masz ci to u mnie odwrotnie , to mąż jest wielkim sprzątaczem :P a mi sie czesto nie chce ciuchow schowac do szafy :)

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wróciłam..zrobiłam wycieczkę..na rowerze..lekarz wczoraj mi powiedział, że niewielka aktywność ok. to zrobiłam 20km :D

    Kotka, znam ten ból, choć mój mąz sporo się nauczył.. co prawda nie rozrzuca ciuchów, ale zdarzy mu się zostawić skarpety pod poduszką.. w salonie..a nagminnie w łazience, na koszu (brudy), a na pralce - które można założyć.. ze stołu sprząta, bo mu wstyd..ech, faceci

    Kotka.. ja ruchy czuję od 2 tygodni, wcześniej tylko motylki..a w kolejnych ciązach niby wcześniej ma być.. ważne jest łożysko, na której ścianie jest umiejscowione, ja mam przednie - niweluje kopniaki

    ale mnie wzięło na barszczyk, wiec zajadam..z uszkami

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka mój chłop ma bardzo podobnie, tylko ja jak Tamka, wołam go i stoję nad nim, bo ma być zrobione. Zwykle schodzi mu 2 - 3 dni, ale w końcu mówię mu "jak tego dzisiaj nie zrobisz to Ci łeb skręcę" i wtedy robi. :P W sypialni też ma jedno miejsce na którym stopniowo rośnie sterta łachów, muszę go pogonić, żeby raz na jakiś czas posortował co do prania, co do szafy. Przy czym w szafie to ma poukładane jak ja mu poukładam, ale to tylko przez chwilę, bo on jak coś chowa z powrotem do szafy to zwinie w kłębek i rzuci gdzie popadnie. :P Na wszelki wypadek staram się nie otwierać jego szafy, bo po co mam się denerwować. :P

    A ta Mustela na rozstępy to faktycznie ma zabójczą cenę. No ale pewnie jak drogie to dobre.

    Tamka lubi tę wiadomość

  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Kotka mój chłop ma bardzo podobnie, tylko ja jak Tamka, wołam go i stoję nad nim, bo ma być zrobione. Zwykle schodzi mu 2 - 3 dni, ale w końcu mówię mu "jak tego dzisiaj nie zrobisz to Ci łeb skręcę" i wtedy robi. :P W sypialni też ma jedno miejsce na którym stopniowo rośnie sterta łachów, muszę go pogonić, żeby raz na jakiś czas posortował co do prania, co do szafy. Przy czym w szafie to ma poukładane jak ja mu poukładam, ale to tylko przez chwilę, bo on jak coś chowa z powrotem do szafy to zwinie w kłębek i rzuci gdzie popadnie. :P Na wszelki wypadek staram się nie otwierać jego szafy, bo po co mam się denerwować. :P

    A ta Mustela na rozstępy to faktycznie ma zabójczą cenę. No ale pewnie jak drogie to dobre.

    Haha dobre z ta szafa ;). Moj akurat ma porzadek tam. A teraz to juz w ogole bo w niedziele zrobil przeglad a tam takie skarby byly ze hoho, z liceum nawet ;). Dwie torby poszly do smieci a wielka gora jedzie do mojego taty :P. No ale gdzie ta gora jest? Ano w duzym pokoju! Mowi ze wpakuje to do worow i do auta sie da....tylko kiedY??? Do Polski jedziemy za dwa tygodnie, to to ma tam tyle lezec???Wzielabym to i wpakowala do tych toreb ale sie boje ze to niedydaktyczne. Ale jak mu powiem wez ty to zrob to on mi kaze olej w aucie wymienic....

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • justta Autorytet
    Postów: 3185 3564

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję użerania się z chlopami, mój to czyścioszek ja też lubię porządek to sie dogadujemy :-) za to wkurza mnie graniem na kompie, ale i tak jest duża poprawa bo gra już mniej :-)

    Igusia *+ 26.11.2012
    259v26j.png
    ht1npi6.png
    PL*Gang 18+
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 13 listopada 2014, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia, barszczyk!!!!! podziel się!

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 13 listopada 2014, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tamka wrote:
    Konwalia, barszczyk!!!!! podziel się!

    Hehe, ja też chcę! :)

  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 13 listopada 2014, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    proszę dziewczynki.. jeszcze jest, choć wcinam 3 dolewkę.. n i na nic mówienie lekarza..często a małymi porcjami..

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 13 listopada 2014, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja ugotowałam własnie najlepsza zupe z dzieciństwa, którą robiła moja babcia: zupa z kwasem z kapusty kiszonej z kapustka właśnie :)
    ale lece na spacer z nunkiem i nawpierniczam sie jej jak wróce :)

    cati, konwalianka lubią tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 13 listopada 2014, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [url]http://www.ebay.com/itm/New-3Mhz-FETAL-DOPPLER-Sonoline-B-baby-HEART-MONITOR-/251329596572?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item3a84694c9c [/url]


    czy ktos czegos takiego używał ? : )
    druga strona znow otwieram ... o.0

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 14:31

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 13 listopada 2014, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cati, ja bym czegos takeigo nei kupowala. Stresujaca zabawka.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 13 listopada 2014, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psotka czy stresujaca zabawka to zalezy...
    Cati ja to mam. w drugiej ciazy nie uzywalam w ogole, bo mlody sie regularnie ruszal. czasem bardzije czasem mniej. w pierwszej ciazy jak pislam wczesniej (mozesz sobie przewinac i zobaczyc o 1 czy 2 str.) to stosowalam. w No jesli nie czujesz ruchow dziecka przez dluzszy czas a jestes przed 36 tc to nie zawsze ci pomoga w szpitalu - zalezy od personelu. mnie kilka razy z kwitkiem odeslali, a przez dwa tyg. nie czulam ruchow w 28tc ....wiec kupilam.

    w pierwszej ciazy prawie w ogole dziecka nie czulam. gdyby nie + na tascie o rzyganie, to w ogole bym nie wiedziala ze w ciazy jestem prawie do porodu, bo dopiero wtedy zaczelam czuc wyraznijesze ruchy dziecka - na tyle wyrazne, ze wiedzialm ze to dziecko a nie jelita ;) (no i jeszcze kg wskazywaly, ze cos sie dzieje :P )

    natomiast uwazam, ze jesli wszystko jest ok to nie ma potrzeby kupowania tego - po co?

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 13 listopada 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beszka wrote:
    Psotka czy stresujaca zabawka to zalezy...
    Cati ja to mam. w drugiej ciazy nie uzywalam w ogole, bo mlody sie regularnie ruszal. czasem bardzije czasem mniej. w pierwszej ciazy jak pislam wczesniej (mozesz sobie przewinac i zobaczyc o 1 czy 2 str.) to stosowalam. w No jesli nie czujesz ruchow dziecka przez dluzszy czas a jestes przed 36 tc to nie zawsze ci pomoga w szpitalu - zalezy od personelu. mnie kilka razy z kwitkiem odeslali, a przez dwa tyg. nie czulam ruchow w 28tc ....wiec kupilam.

    w pierwszej ciazy prawie w ogole dziecka nie czulam. gdyby nie + na tascie o rzyganie, to w ogole bym nie wiedziala ze w ciazy jestem prawie do porodu, bo dopiero wtedy zaczelam czuc wyraznijesze ruchy dziecka - na tyle wyrazne, ze wiedzialm ze to dziecko a nie jelita ;) (no i jeszcze kg wskazywaly, ze cos sie dzieje :P )

    natomiast uwazam, ze jesli wszystko jest ok to nie ma potrzeby kupowania tego - po co?

    Beszko w twoim wypadku to mialo sens. Mi wlasnie chodzi o to ze jak wszystko jest ok to nie ma ta zabawka sensu a moze przysporzyc stresu. A czemu? A bo nei kazdy potrafi tego urzywac. U mnie na kwietniowkach dziewczyna wpadla w panike bo nie slyszala serduszka, a wszystko bylo ok.

    No ale ok, ja moze jestem inna bo ja nawet badan przeziarnosci itd nei robilam :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 14:51

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 13 listopada 2014, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psotka, no ale ja przeciez napisalam, ze jesli wszystko jest ok i nie ma wskazan, to nie ma sensu kupowanie tego sprzetu ;) ale generalizowac nei bede...bo sa przypadki ze moze to pomoc. mnie polozna przeszkolila jak z tego korzystac ;)

    badan przeziernosci tez nie robilam w tej ciazy, wiec inna nie jestes....cala skandynawia tych bad. nie robi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 15:01

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
‹‹ 140 141 142 143 144 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ