Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas, tak jak część z Was mówiła, ząbek
idzie
Na razie biały punkcik to za ile wylezie?
Aha zmartiwiła mnie historia znajomych gdzie jest taką różnica wieku i ponoć starsza leje braciszka, tak że muszą stałe pilnować niemowlakaPsotkaKotka, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Zgredko, moje dwie znajome maja taka różnice wieku i dzieci bardzo dobrze sue dogadują, bo nid ma jeszcze takiej rywalizacji i zazdrości...
Konwi, racja - ja z premedytacja zdecydowałam;) pózniej, nie wyobrażam sobie powrotu do pieluch - lepiej jednym ciągiem;)) -
nick nieaktualny
-
W sumie mama wyraziła dokładnie moje myśli, ale zabolalo, że zamiast stanąć z boku i mi jakoś radzić w miarę obiektywnie przedstawiać za i przeciw jakoś ratować, no żal żal powiedziałam jej że okropna zz niej mama i się nie nadaje na nią..
Ale już gadamy w miaręWróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Lara tez sie pisze na kartki:)
Zgredka nie wiem jak skomentowac slowa twojej mamy:/tzn wiem ale lepiej jak nie napisze tego co mysle....
A no i rozumiem ze kazda z nas majaca 2 dzieci to patologia:/niewspominajac o tych ktore maja 3:(Krokodylica lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
nick nieaktualny
-
Powiem tak: jak mówiłam, ze planujemy druga ciąże, to jakos ani moi, ani mauza rodzice nie pałali entuzjazmem, ze niby za wczesnie...ale to nasza decyzja i kropka. Teraz wszyscy sie cieszą...
fakt, nie byli tak drastycznie, ale mama na pewno przemyśli i zmieni zdanie...przykre tylko, ze wkadnie zamiast wspierać, pocieszać, to krytykuje, a juz "musztarda po obiedzie", teraz trzeba myślec, jak to najlepiej zorganizować..
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Lara ja tez "wchodzę " w ten pomysł.
Zgredka kuzwa co z Twoja mama jest ? jaka patologia jaki wstyd no prosze Cie jesteś dorosła i masz stabilna sytuacje, ojcem dzieci nie jest jakiś koleś tylko Twoj partner. Bez przesady naprawdę nie masz dziecka z kolesiem z dyskoteki i to nie jest 7 dziecko boszze jak sie wkur**** m. Mój brat teraz ma 3 latka i od dwóch miechow bliźniaki to wg Twojej mamy co to jest jesli druga ciąża to patologia ? Zamiast sie cieszyć ze babcia bedzie to Ci pierd*** li do ucha farmazony bez namysłu. Gowno prawda super ze Łucja bedzie miała kogoś na świecie ... Zwłaszcza ze ma taka babcie.
Nie dziwie sie Twojemu ze nie chce do niej jechać na święta , tez bym nie chciała.
Blondik hop hop jak sobie radzisz ? Użyłas Windi ? Jak Madzia z tymi kołkami ?
Beszko nie wiem juz co napisac strasznie mi szkoda Haniile ona sie biedna namęczy
Ja przed chwila musiałam tez Windi użyć jeeeej nie lubie ale dziecku ulżyło i w koncu zasnęła ... Bo juz 3 dni bez kupy mimo ćwiczeń okładów i innych prób
Summerka lubi tę wiadomość
Maniek
-
No 30
patologia że raz za razem, sama też miałam brata, ale u nas była dużą różnica wieku, mama się martwi, ja ją rozumiem, tylko, że ona nie umie rozmawiać
Ja oglądam łapcie dla małej, w końcu to już dama się robiMalenq lubi tę wiadomość
-
Czyli ja tez patol bo chce mieć zaraz drugie Bobo
no niezle a myślałam ze ja średnia klasa a tu klops
Zgredka Twoje myśli i watpliwości co do tej ciazy sa zrozumiałe, wiadomo ze jesli nie planowałaś to masz szereg watpliwości i milion myśli ale nikt absolutnie poza Toba nie powinien Ci takich rzeczy mowić ... Zwłaszcza mama:( nie rozumiem jej naprawdę przecież nie siedzisz na jej wichcie i ta propozycja ... Co ona w Ciebie nie wierzy ? Weź ja moze do psychologa i pogadajcie.Summerka lubi tę wiadomość
Maniek
-
nick nieaktualnyzgredka wrote:No 30
patologia że raz za razem, sama też miałam brata, ale u nas była dużą różnica wieku, mama się martwi, ja ją rozumiem, tylko, że ona nie umie rozmawiać
Ja oglądam łapcie dla małej, w końcu to już dama się robi
Marne pocieszenie z mojej strony, ale mam identyczna mamę, nie umie wyrażać emocji, nie umie rozmawiać i nie potrafi słuchać że zrozumieniem.....
Dzień bry...
Jadę upuścić trochę swojej krwi hehehe...
Buziaki i miłego dnia
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry...
Zośka z uwagi na przyjazd wuja poszła spać dopiero o 22 padła w momencie ale wstała i tak o 6 ale Ziewa jak opętana
Cóż to chyba matki z tamtych lat takie są moja emocji również nie umie wyrażać a ja przejęłam to po niej choć staram sie z całych sił Zosie tego nie nauczyć! Słuchanie tez ciężka sprawa ale swoje i tak powie swym wstrętnym tonem bo co ma być chora jak sama mówi! Ale ja z nią nie dyskutuje bo wiem ze to nie ma sensu...gdybym zaszła teraz w ciąże pewnie relacja byłaby podobna jak u Zgredzi no może nie dosłownie ale zadowolona by nie była.
Ledwo na oczy patrzępadam
A Zgredzia jestem zdania jak Maniek i brawo dla Twojego tez bym tak zareagowała!
Malenq kciuki za wyniki
Miłego dniaaaa
-
Summerka wrote:Smoku, to moze jakiś spadek dostaniesz;))...
Mój maź zaprowadził go na budowę z tekstem ze niech wuja wie ile trzeba dolarów dołożyćdobrze ze on tylko dziękuje i dzień dobry po naszemu gada
LaRa, Summerka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Ja już w tramie. Nowe buty jednak bolą, zaczęły już przy samochodzie jak odsniezalam szyby
(wygięcie stopy)..
Jadę z lekkim opoznieniem
Ja mam chowanie emocji za mamą i dlatego teraz radzę sobie z psychologiem..
Dzis pierwszy raz pomyślałam o drugasie jak o wyzwaniu, które może warto podjąć, a nie całe życie iść z prądem..
Miłego dnia wszystkim Paniom i maluchom
Aha, dziś jak tylko mala się budziła to.pchalam cycka i nie było wrzaskow, ale nie wyobrażam sobie dawać przy ząbkummmMANIEK, Biedroneczka83, justta, Summerka, Izoleccc, Lili83, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry
Moja mama za to dibrze skucha, super radzi. Z zawodu dietetyk, pracuje w ekonomii w szkole a kazdy mowi, ze na psychologie powinna pojsc....tylko kna by za bardzo przezywala problemy pacjentow....gdy zaszlam w ciaze z L, to mowila ze ciezko bedzie przez pierwszy rok i abym sie nastawila na to i przygotowala, ze pomogac bedzie ile bedzie mogla.....ale zgredko Ty chyba powiedzialas mamie o swoich problemach z partnerem o ile dobrze pamietam? I moze dlatego tak silna reakcja z jej strony...
Zgredko, jak to...szyby od auta odsniezasz a tramwajem jedziesz?
U nas w szkole panuje grypa zoladkowa, kilkoro dzici zachorowalo. Jas wczoraj zwymiotowal. Raz i juz ok. Zadnej goraczki nic. Teraz ja sie boje czy i nas dopadnie, a w czw.lecimy do PLw PL tez nie mam ochoty chorowac, ehhh i strasznie martwie sie o H. Grype zoladkowa miala na poczatku pazdziernika ( nam prawie nic nie bylo a ona goraczka i wymioty), potem znow cos na poczatku listopada, a teraz ma katr, chrypke i kaszel
nie smiejscie sie ze mnie, ale ja sie bardzo boje, ze gdyby i ja dopadlo, to do szpitala bym z nia musiala pojechac, a w PL nie chce. Slyszalam od kolezanek, ktore ze swoim maluchami byly i warunki spartanskie
A syn starszy tak ma, ze on raz zwymiotuje i ok, a my lezymy i zdychamy.
-
zgredka, zacznij cieszyć się ciążą i postaw się mamie. Ona chyba wyczuwa Twoje rozterki i dlatego takimi madrościami rzuca
jestem wykończona weekendem. Mala ma takie kolki...w sumie nie wiem czy kolki czy też zaparcia...wczoraj cały dzień baczki i wrzask, prężenie się na kupkę i nic...dzisiaj rano zrobiła dopiero taką wielką, że az wlazło się w obie nogawki spodenek...wczoraj o 21 zaczęła tak wrzeszczeć, że nic do niej nie docierało...godzinę ją nosiłam, ona płakala, puszczała bąki i się prężyła...już chciałam jechac na pogotowie...takiego wrzasku jak wczoraj jeszcze nie było... windi niewiele pomaga, bobotic i delikol przed kazdym karmieniem tez nie. dziś próbujemy tego niemieckiego sab simplex, może on da radę...
nie umiem sobie poradzić psychicznie z jej płaczem/ wrzaskiem jak ja tak boli... w nocy nie spałam tylko się na nia gapiłam, czy ją czsaem znowu nie boli
czy takiemu maleństwu można podać pół czopka glicerynowego np. jak widać, że ja tak męczy?