Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
O ja mam jak Malenq ze dyktatura to podstawa. Ale ponieważ jestem ( byłam) jedyna dziewczyna w rodzinie to wiem ze z facetami trzeba krótko i na temat czyli krótkie komunikaty bez "czy mógłbyś prosze" bo faceci po słowie "czy" dalszej części zdania nie rejestrują... Takie moje wnioski po latach spędzonych w gronie samych chłopów i tak mi tez zostało ze jak cos chce to mowię : przewiń pieluszkę, zrób zakupy... Zrobię Ci loda
bez formy pytającej i jakos sie dogadujemy chociaż pare lat maz mi zarzucał ze mogłabym zmienić ton z rozkazującego na pytający ale jakos mi nie wychodzi a on tez sie przyzwyczaił.
Zatem droga kochana Zgredko odpowiadając na Twoje pytanie : nie nie mógł sie domyślić bo dla faceta nie znaczy nie a tak znaczy tak ! Jesli mu powiedziałaś ze sobie poradzisz to dałaś mu do zrozumienia ze wszystko juz przeorganizowalas i ze sobie dasz rade... On sie juz nad tym nie zastanowił bo nie miał powodów. Malenq chyba kiedys fajny artykuł umieściła ze mózg kobiety - matki jest turbo doładowany i ze mamy 6 zmysł i potrafimy mnóstwo spraw ogarnąć na raz... Faceci tak nie maja, to nie ich wina tacy sa i juz.
I tez uważam ze to nie jest proszenie o pomoc to normalne obowiązki i albo ustalasz kto co robi i wszystko jest ok albo
zapier*** sz sama i masz pretensje i żal bo nie pomaga i Ci sie tylko krew w żyłach gotuje a gościu nie wie co sie dzieje.WróżkaZielona, Blondik, Lili83, Malenq, beszka, Krokodylica lubią tę wiadomość
Maniek
-
Ohhh rety.....wprowadzenie rutyny i jakiegos ladu do naszego zycia jest dosyc trudne. Wszedzie trabia, ze to wazyne dla dobrego snu dziecka wiec chce sie zastosowac ale kurde nie bardzo nam to wychodzi. Ot dzisiaj, impreza u kolegi jak co roku. O 19:30. Od dziadkow wrocilismy o 19:30, wpadlam do mieszkania, wzielam pare maneli, zmienilam opluta bluzke, umylam zeby i przypudrowalam nos i zbieglam do auta z torbami w jednej i szczoteczka do zebow (z pasta!) malza w drugiej (umyl sobie w aucie...).
Zmyslam sie o 21:30 chpociaz DOmi nawet nie marudzil ale widac bylo ze juz zmeczony. Mimo to ciezko go bylo uspac (czyli teoria sie zgadza).
Ale fajnie bylo.
Kurde przychodza mi na skrzynke mejle z siepomaga a mi sie serce kraja. Stwierdzialam wlasnie, ze nie bede wiecej tych historii czytac tylko wplacac kase i juz bo mnie to przerasta.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 00:12
-
Dzien dobry!
Dzieci ladnie spaly?
U nas czeste pobudki:(no nic trza jakosc funkcjonowac:/
Zmykam do pracy:/
Milego weekendu!
A ubralo mi sie bluzke na lewo;)to na szczescie nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 05:53
*******Gang18+*******B -
nick nieaktualny
-
Hej, u na s dzis noc całkiem ok gdyby nie jeden incydent o 2 w nocy gdy moje szcżescie sie obudziło i chciało sie bawić. Po pół godzinie głaskania, podawania piersi juz chciałam soe poddać i zacząć sie bawić, ona padła a ja tez. I tak juz do 6:30.
Niby sie wyspalam a i tak zieeeewammmm.
Wczoraj sprawdzałam czy jakies zebole sie nie pokazują, ale nie. Cisza jak makiem zasiał.
Mam nadzieje, że i u Was noc tez była w miarę ok, a dzieciaki spały.
Konwi, jak zdrówko u Was?
Nenaa? Żyjesz???
Mona, jestes?
Miłej soboty dziołszki -
Malenq: to super
Moja się zbudzila po 23 dostała cycka potem się często budziła, a jak poszlam zrobić butle wracam a ona śpi ;(
Ale nie do rana rzecz jasnaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 08:22
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej Miśki
Czytam tak o tych Waszych mężach i oczy mi się wielkie robią... Nie wiem czy oglądałyście taki program: "Kossakowski. Inicjacja" Gość taki ciekawski i próbuje wszystkiego w życiu. Kiedyś podłączyli mu do brzucha elektrody i symulowali poród bo chciał zobaczyć jak to jest. Doszedł do rozwarcia na 6cm i więcej nie dał radyAlbo w więzieniu siedział, torturom się poddawał itp. No i kiedyś wpadł na pomysł, że sprawdzi jak to jest zajmować się domem przez 1 dzień
Został z trójką dzieci i po kilku godzinach wyszedł ledwo żywy. A kobieta, w której domu robił to doświadczenie powiedziała, że w życiu nie widziała takiego syfu w swoim domu
Doszedł do wniosku, że kobiety to nieziemsko zorganizowane stworzenia o kilkunastu dodatkowych zmysłach (żeby przeczuwać kiedy dzieci mogą sobie zrobić krzywdę) i generalnie wielozadaniowe maszyny zarządzające
Włączcie chłopom ten odcinek i niech popatrzą co facet, który tego posmakował o tym sądziMoże jak taki jeden z drugim zobaczy że on po 8 godz pracy zmęczone to kobieta po 24 godzinach non stop cudem jeszcze żyje i należy jej się pomoc
Mój z Zuzką też tak miał że myślał, że ja siedzę w domu to nic nie robię a on wielce zmęczony. Więc mu pokazałam jak wygląda dom gdy zajmuję się tylko dzieckiem. Od razu mu się myślenie zmieniło. Ale i tak wróżką nie został i musiałam mu mówić co ma zrobićA jak wracał bardz zmęczony to dostawał obiadek, pilota TV, szedł na kanapę i leżał z Zuzą, a jak mu się udało ją uśpić to nawet mógł się zdrzemnąć
No i ustaliliśmy, że w soboty panna Andzia ma wychodne. Na początku dzwonił co 5 minut ale po pewnym czasie się wyrobił i całe zakupy robiłam, wracałam a tam obiadek podszykowany, dziecko całe i zdrowe i mąż uśmiechnięty.
Więc dziewczyny do dzieła! Nie chcę Was buntować ale chłop też ma obowiązki wobec dziecka i domu i wiem z własnego doświadczenia że można się dogadać. Tylko trzeba usiąść i przeprowadzić poważną dyskusję. A później wydać polecenia bo oni domyślać się nie potrafią zupełnieNenaaa, marissith, LaRa, MANIEK, Lili83, Krokodylica, Misi@ lubią tę wiadomość
-
ja mojemu tez wczoraj zrobilam pogadankę i narazie chodzi jak zegarek, nawet w nocy zmieniał pieluchy i lulał do snu...trzeba ostro i podyrygować czasem, bo inaczej to sami na pewne rzeczy nie wpadną... a że będzie niewyspany parę razy- trudno. takie życie.
dziewczyny, podłamalam się, Madzi zrobiły się jasnoniebieskie BIAŁKA oczu... naczytalam się dr google i wg niego nic dobrego to nie zwiastuje...być może jakaś wada genetycznawe wtorek idziemy do lekarza
proszę o kciuki
udanego weekendu życzę -
Blondik! Żadnego Google!
Chyba każdy maluch ma jasnoniebieskie białka - moja ma! I przez myśl mi ńie przeszło żeby to sprawdzać. Zwłaszcza ze kiedyś jedna z mam poleciała do lekarza i lekarz potwierdził źe to normalne. Wiec bez paniki, i tak jak na początku pisałam, nie czytaj nic w Google!zgredka lubi tę wiadomość
-
Blondik moja Zuza też tak miała. Lekarz powiedział że nic złego się nie dzieje no i faktycznie nic z tym nie robiliśmy i jest ok.
U mnie za to Maryśka dzisiaj się nie ruszaNie dość że w nocy nawet raz nie wstałam siku, to jeszcze od 7 rano zero ruchów
Zaczynam się stresować
Edit. Chyba poczułam jakiś ruch ale bardzo delikatny... Mam nadzieję że śpi susełek jeden...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 09:12
-
Blondik: u mnie też są, też mi nie przyszło, że to może coś złego, Ty się wszystkim martwisz, a ja przy Tobie jestem jak jakaś wyrodna matka, co nic ją nie zastanawia ..;(
Moja ma lekką kime, może uda się przenieść do lozeczka i skoczyć do warzywniaka -
bo ja jestem matka histeryczka, zdrowiej nie gdybac tak jak ja... na oczka jestem szczególnie wyczulona, bo obawiam się, że mala moż emieć po mnie dużą wadę wzroku i dlatego tak obserwuję
mała nadal się raczej nie uśmiecha, patrzy raczej na boki, głowa jej najczęściej przy leżeniu skręca w lewo... tyle powodów do gdybania, że hej
moja tez chyba odsypia nockę, agentka mała. dziś się jej "postawię" i postaram się ja uspic wczesniej, bo się wykonczę -
nick nieaktualny
-
Ech Anuska, gdyby to bylo tskie proste...
Dzis malz pojechal na pogrzeb kolegi z pracy, ale wczesniej byl mega foch na mnie... Chyba chcial sie sexic, ale mi to nie bylo w glowie bo a)mama jest u nas i spi za sciana, b) ten pogrzeb mi jakos siedzial w glowie. c) jestem zmeczona przez malego. Nie mam ochoty. Potem malz nie mogl plaszcza czarnego znalezc na ten pogrzeb i wielszy foch- bo ja nie wiem gdze on go schowal. Nosz kurvasz.
W kazdym razie u nas byl taki plan, ze na tacierzynski maz idzie i zakosztuje opieki nad dzieckiem calymi dniami. I dupa bo przez nowa prace nie pojdzie, bo by go po powrocie wykopali z roboty a nam zalezy zeby go na stale zatrudnili.
Jemu to pasuje, a ja zagryzam zeby... No i za kazdym raxrm jak gdzies chce wybyc to podanie i 2 zdjecia do niego... -
nick nieaktualny