X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 27 listopada 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ja mam jak Malenq ze dyktatura to podstawa. Ale ponieważ jestem ( byłam) jedyna dziewczyna w rodzinie to wiem ze z facetami trzeba krótko i na temat czyli krótkie komunikaty bez "czy mógłbyś prosze" bo faceci po słowie "czy" dalszej części zdania nie rejestrują... Takie moje wnioski po latach spędzonych w gronie samych chłopów i tak mi tez zostało ze jak cos chce to mowię : przewiń pieluszkę, zrób zakupy... Zrobię Ci loda ;) bez formy pytającej i jakos sie dogadujemy chociaż pare lat maz mi zarzucał ze mogłabym zmienić ton z rozkazującego na pytający ale jakos mi nie wychodzi a on tez sie przyzwyczaił.

    Zatem droga kochana Zgredko odpowiadając na Twoje pytanie : nie nie mógł sie domyślić bo dla faceta nie znaczy nie a tak znaczy tak ! Jesli mu powiedziałaś ze sobie poradzisz to dałaś mu do zrozumienia ze wszystko juz przeorganizowalas i ze sobie dasz rade... On sie juz nad tym nie zastanowił bo nie miał powodów. Malenq chyba kiedys fajny artykuł umieściła ze mózg kobiety - matki jest turbo doładowany i ze mamy 6 zmysł i potrafimy mnóstwo spraw ogarnąć na raz... Faceci tak nie maja, to nie ich wina tacy sa i juz.
    I tez uważam ze to nie jest proszenie o pomoc to normalne obowiązki i albo ustalasz kto co robi i wszystko jest ok albo
    zapier*** sz sama i masz pretensje i żal bo nie pomaga i Ci sie tylko krew w żyłach gotuje a gościu nie wie co sie dzieje.

    WróżkaZielona, Blondik, Lili83, Malenq, beszka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 28 listopada 2015, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ohhh rety.....wprowadzenie rutyny i jakiegos ladu do naszego zycia jest dosyc trudne. Wszedzie trabia, ze to wazyne dla dobrego snu dziecka wiec chce sie zastosowac ale kurde nie bardzo nam to wychodzi. Ot dzisiaj, impreza u kolegi jak co roku. O 19:30. Od dziadkow wrocilismy o 19:30, wpadlam do mieszkania, wzielam pare maneli, zmienilam opluta bluzke, umylam zeby i przypudrowalam nos i zbieglam do auta z torbami w jednej i szczoteczka do zebow (z pasta!) malza w drugiej (umyl sobie w aucie...).
    Zmyslam sie o 21:30 chpociaz DOmi nawet nie marudzil ale widac bylo ze juz zmeczony. Mimo to ciezko go bylo uspac (czyli teoria sie zgadza).
    Ale fajnie bylo.

    Kurde przychodza mi na skrzynke mejle z siepomaga a mi sie serce kraja. Stwierdzialam wlasnie, ze nie bede wiecej tych historii czytac tylko wplacac kase i juz bo mnie to przerasta.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 00:12

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 28 listopada 2015, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pamietacie jak wam mowilam, ze dwie ulice odemnie jakichs dwoch gosci zgwalcilo kobiete w bialy dzien? Twierdzila, ze to jacys "poludniowcy".
    Dzisiaj wyszlo na jaw, ze babka wszystko zmyslila...

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Lili83 Autorytet
    Postów: 1591 1209

    Wysłany: 28 listopada 2015, 05:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry!

    Dzieci ladnie spaly?
    U nas czeste pobudki:(no nic trza jakosc funkcjonowac:/
    Zmykam do pracy:/

    Milego weekendu!

    A ubralo mi sie bluzke na lewo;)to na szczescie nie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 05:53

    BW1ip2.png

    5b09qtkfjh1k59fq.png

    *******Gang18+*******B
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2015, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilli no na szczęście na pewno:)

    Moja spała całą noc z 2 pobudkami ba jedzenie i jedna na płacz...

    Misi@ a no właśnie!! Nadal twierdzę że Dyktatura to podstawa

    Miłego dnia

    Lili83 lubi tę wiadomość

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 28 listopada 2015, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u na s dzis noc całkiem ok gdyby nie jeden incydent o 2 w nocy gdy moje szcżescie sie obudziło i chciało sie bawić. Po pół godzinie głaskania, podawania piersi juz chciałam soe poddać i zacząć sie bawić, ona padła a ja tez. I tak juz do 6:30.
    Niby sie wyspalam a i tak zieeeewammmm.
    Wczoraj sprawdzałam czy jakies zebole sie nie pokazują, ale nie. Cisza jak makiem zasiał.

    Mam nadzieje, że i u Was noc tez była w miarę ok, a dzieciaki spały.

    Konwi, jak zdrówko u Was?
    Nenaa? Żyjesz???
    Mona, jestes?

    Miłej soboty dziołszki :)

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 28 listopada 2015, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq: to super
    Moja się zbudzila po 23 dostała cycka potem się często budziła, a jak poszlam zrobić butle wracam a ona śpi ;(
    Ale nie do rana rzecz jasna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 08:22

    Malenq lubi tę wiadomość

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo Zgredziu za niedługo będziesz miała prenatalne...
    Wow jak ten czas szybko zapieprz....
    Niestety takie czasy, że dzieci śpią niespokojnie......

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 28 listopada 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Miśki :)

    Czytam tak o tych Waszych mężach i oczy mi się wielkie robią... Nie wiem czy oglądałyście taki program: "Kossakowski. Inicjacja" Gość taki ciekawski i próbuje wszystkiego w życiu. Kiedyś podłączyli mu do brzucha elektrody i symulowali poród bo chciał zobaczyć jak to jest. Doszedł do rozwarcia na 6cm i więcej nie dał rady :) Albo w więzieniu siedział, torturom się poddawał itp. No i kiedyś wpadł na pomysł, że sprawdzi jak to jest zajmować się domem przez 1 dzień :) Został z trójką dzieci i po kilku godzinach wyszedł ledwo żywy. A kobieta, w której domu robił to doświadczenie powiedziała, że w życiu nie widziała takiego syfu w swoim domu :) Doszedł do wniosku, że kobiety to nieziemsko zorganizowane stworzenia o kilkunastu dodatkowych zmysłach (żeby przeczuwać kiedy dzieci mogą sobie zrobić krzywdę) i generalnie wielozadaniowe maszyny zarządzające ;)
    Włączcie chłopom ten odcinek i niech popatrzą co facet, który tego posmakował o tym sądzi ;D Może jak taki jeden z drugim zobaczy że on po 8 godz pracy zmęczone to kobieta po 24 godzinach non stop cudem jeszcze żyje i należy jej się pomoc :)

    Mój z Zuzką też tak miał że myślał, że ja siedzę w domu to nic nie robię a on wielce zmęczony. Więc mu pokazałam jak wygląda dom gdy zajmuję się tylko dzieckiem. Od razu mu się myślenie zmieniło. Ale i tak wróżką nie został i musiałam mu mówić co ma zrobić :) A jak wracał bardz zmęczony to dostawał obiadek, pilota TV, szedł na kanapę i leżał z Zuzą, a jak mu się udało ją uśpić to nawet mógł się zdrzemnąć :) No i ustaliliśmy, że w soboty panna Andzia ma wychodne. Na początku dzwonił co 5 minut ale po pewnym czasie się wyrobił i całe zakupy robiłam, wracałam a tam obiadek podszykowany, dziecko całe i zdrowe i mąż uśmiechnięty. o.O

    Więc dziewczyny do dzieła! Nie chcę Was buntować ale chłop też ma obowiązki wobec dziecka i domu i wiem z własnego doświadczenia że można się dogadać. Tylko trzeba usiąść i przeprowadzić poważną dyskusję. A później wydać polecenia bo oni domyślać się nie potrafią zupełnie ;)

    Nenaaa, marissith, LaRa, MANIEK, Lili83, Krokodylica, Misi@ lubią tę wiadomość

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 28 listopada 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mojemu tez wczoraj zrobilam pogadankę i narazie chodzi jak zegarek, nawet w nocy zmieniał pieluchy i lulał do snu...trzeba ostro i podyrygować czasem, bo inaczej to sami na pewne rzeczy nie wpadną... a że będzie niewyspany parę razy- trudno. takie życie.

    dziewczyny, podłamalam się, Madzi zrobiły się jasnoniebieskie BIAŁKA oczu... naczytalam się dr google i wg niego nic dobrego to nie zwiastuje...być może jakaś wada genetyczna :( we wtorek idziemy do lekarza :( proszę o kciuki :(

    udanego weekendu życzę

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 28 listopada 2015, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik! Żadnego Google!
    Chyba każdy maluch ma jasnoniebieskie białka - moja ma! I przez myśl mi ńie przeszło żeby to sprawdzać. Zwłaszcza ze kiedyś jedna z mam poleciała do lekarza i lekarz potwierdził źe to normalne. Wiec bez paniki, i tak jak na początku pisałam, nie czytaj nic w Google!

    zgredka lubi tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 28 listopada 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik moja Zuza też tak miała. Lekarz powiedział że nic złego się nie dzieje no i faktycznie nic z tym nie robiliśmy i jest ok.

    U mnie za to Maryśka dzisiaj się nie rusza :( Nie dość że w nocy nawet raz nie wstałam siku, to jeszcze od 7 rano zero ruchów :( Zaczynam się stresować :(

    Edit. Chyba poczułam jakiś ruch ale bardzo delikatny... Mam nadzieję że śpi susełek jeden...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 09:12

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 28 listopada 2015, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oby to nic nie zwiastowało :( ja jestem panikara, wiec wiecie... :(

    Anuska, na pewno spi sobie:*

    Ten nawilżacz powietrza, ktróry polecacie jets głośny? tzn. szumi? słychac go?

    Anuśka lubi tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 28 listopada 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik: u mnie też są, też mi nie przyszło, że to może coś złego, Ty się wszystkim martwisz, a ja przy Tobie jestem jak jakaś wyrodna matka, co nic ją nie zastanawia ..;(

    Moja ma lekką kime, może uda się przenieść do lozeczka i skoczyć do warzywniaka

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 28 listopada 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bo ja jestem matka histeryczka, zdrowiej nie gdybac tak jak ja... na oczka jestem szczególnie wyczulona, bo obawiam się, że mala moż emieć po mnie dużą wadę wzroku i dlatego tak obserwuję

    mała nadal się raczej nie uśmiecha, patrzy raczej na boki, głowa jej najczęściej przy leżeniu skręca w lewo... tyle powodów do gdybania, że hej

    moja tez chyba odsypia nockę, agentka mała. dziś się jej "postawię" i postaram się ja uspic wczesniej, bo się wykonczę :)

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik wyluzuj trochę bo całe życie przed Tobą jako mamą......

    Blondik lubi tę wiadomość

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 28 listopada 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staram sie :)

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 28 listopada 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech Anuska, gdyby to bylo tskie proste...
    Dzis malz pojechal na pogrzeb kolegi z pracy, ale wczesniej byl mega foch na mnie... Chyba chcial sie sexic, ale mi to nie bylo w glowie bo a)mama jest u nas i spi za sciana, b) ten pogrzeb mi jakos siedzial w glowie. c) jestem zmeczona przez malego. Nie mam ochoty. Potem malz nie mogl plaszcza czarnego znalezc na ten pogrzeb i wielszy foch- bo ja nie wiem gdze on go schowal. Nosz kurvasz.
    W kazdym razie u nas byl taki plan, ze na tacierzynski maz idzie i zakosztuje opieki nad dzieckiem calymi dniami. I dupa bo przez nowa prace nie pojdzie, bo by go po powrocie wykopali z roboty a nam zalezy zeby go na stale zatrudnili.
    Jemu to pasuje, a ja zagryzam zeby... No i za kazdym raxrm jak gdzies chce wybyc to podanie i 2 zdjecia do niego...

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 28 listopada 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydawało mi się że mam super wyniki, ale widzę teraz że TSH lekko podwyższone norma, ale dla kobiet w ciąży jest do 2,3 a ja mam 2,6 no ale chyba nie odwale kity co?

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam tsh 3 i endokrynolog mówiła że ok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 10:34

‹‹ 1461 1462 1463 1464 1465 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ