Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa wczoraj zamówiłam kubek doidy, bo mały jak widzi, że pije to cały sie trzesie...zobaczymy czy bedzie pić
Mały w dzień nie kaszle...nie wiem o co chodzi???
A ja sie cykam, bo bede musiała zostawic 11 małego z moja tesciowa, musze isc do lekarza...oby ogarneła temat..
Brawo sukscesów nocnikowych:)
Beszko współczuje:(
mysle czy jutro zjesc kasze jaglana czy buraczki... -
Ana ją się spakowalas w 36 tyg akurat dzień przed porodem
Misia moja TŻ w dzień nie kaszlala, może kup jakąś masc do smarowania klatki na noc
Moja dostawała flegamina lub hedelix ale nieregularnie bo nie lubiła, przeszło jej po inhalavji, a na infekcje piłą sambucol
Jestem sama z małą, a tak potwornie chce mi się spać, ona lata a ja zdyvham nie mam siły..Misi@, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa juz pomyslałam, że on ma może alergie, ze może kurz jest w pokoju, wiec dzis nawet szafe umyłam...zobaczymy ...
mały zasnął sam tzn z szummisiem, ale mnie nie było w pokoju co jakis czas zagladałam
nie wiem czy Wam napisałam, ale od kilku dni udaje mu sie czasem zasnac ze smoczkiem, dzieki czemu moje piersi odpoczywająjustta, zgredka, WróżkaZielona, konwalianka, Blondik, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Mari- takie tam pierdółki, no ale naszło mnie więc musiałam
https://www.zalando.pl/only-onlpelmo-bluzka-cloud-dancer-on321e09s-a11.html
https://www.zalando.pl/selected-femme-sfcosta-sweter-se521i01z-j13.html
https://www.zalando.pl/vero-moda-vmginger-kardigan-ve121i0h7-b11.html
poza tym przed chwila zrobiłam zamowienie w Esotiq
No cóż, pracuje, to co se bede zalowac, nie?Misi@, marissith, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Ana, no z torba to sie moźesz wstrzymać, ale pomalutku coś juz mozna zacząć robić. Tzn np pokój przemalować, poskładać meble, rozejrzeć sie za wózkiem, fotelikiem i takie tam.
My po spacerku. Ania spała prawie 2 h.
Zgredka dokumenty znalazłaś? -
nick nieaktualnyAnastazjaaa wrote:No to spoko mam jeszcze czas na to pakowanie
Ana- ja mam torbę spakowaną na oddział patologii- tak w razie W. Dopiero wstawiłam pierwsze pranie, więc dla Młodego torba w ogóle nie gotowa. Pokój- nasza sypialnia też w rozsypce. Powoli się ogarniamy. Mam nadzieję, że w 3 tygodnie się wyrobimy.Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
LaRa wrote:Ana, no z torba to sie moźesz wstrzymać, ale pomalutku coś juz mozna zacząć robić. Tzn np pokój przemalować, poskładać meble, rozejrzeć sie za wózkiem, fotelikiem i takie tam.
Także jakieś początki już są trzeba wszystko wylko wykończyćIzoleccc, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Ja torbe spakowana mialam jakos po 33tygodniu a i tak jak pojechałam na ip ze skurczami to kilka rzeczy brakowalo hahah masakra oslonek na sutki nie mialam ,stanika do karmienia i meczylam sie ze zwyklym masakra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2016, 19:12
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
Lara: nie znalazłam ;(
A na dodatek sromotnie zwymiotowala wszystko co dziś zjadlam ;(
Mała zasnęła 2h temu i jak się obudzi będzie szalec, ja probowalam spać z nią, ale jak wcześniej byłam dead to potem mi się odechcialo i lezalam tylko..
-
/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 23:33
-
Buu, a ja sie tak slabo czuje, ze masakra
do kosciola nie poszlam, bo moj dopiero z pracy wrocil, a ja ledwo zipie, wiec nawet nie mam sily na wieczorna msze. Chyba cos mnie bierze
A w ogole nie lubie opuszczac mszy niedzielnej, jakos mi tak sie przykro robi
Maly przed chwila zasnal, ehh. dzisiaj przez caly dzien spal godzinke. zdycham.
Zgredka- wspolczuje pawika
Młoda- u mnie oslonka sie przydala na prawy sutek. bo mizerny byl baaardzo i Franek nie mogl chwycic. po jakims czasie sut sie uformowal.
Konwalia- jak po wizycie lekarza? cos wiadomo?
Ana- no jak dla mnie to masz jeszcze czas. aczkolwiek ciuszki malutkie ja juz mialabym przygotowane, w razie "w"
Mari- jak samopoczucie na koncowce?
Misia- gratki ladnego zasypianiadzieki temu moze pozniej latwiej bedzie mu zasypiac...
Psotka- jak tam nocka u Was?
Lara- alez Ci zazdroszcze tego spania na spacerkach. moj po jakichs 20 minutach zaczyna jeczec i plakac i dupa ze spacerunie mowiac o spaniu. kiedys jeszcze pamietam jak cudownie sie chodzilo z wozeczkiem w ciszy
piekne czasy
dobrej nocki Wam kochane zycze!
Anastazjaaa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Hej
Nie nadrobie was teraz ale poczytam sobie jutro.
U nas dobre i zle wiesci.
Dobre
Domi przespal calutka noc! Obudzil sie o 22:30 ale zasnal w pare sekund sam. Nakarmilam go o polnocy (musialam go dopeiro ruszyc zeby sie obudzil). Spal do 7:10. Ja sie juz o 6tej obudzilam i nie moglam zasnac bo balam sie ze cos sie stalo heheh.
Zle
nie wiem co sie dzieje chociaz stawiam jednak na zeby dalej, mam nadzieje.
Usapianie na pierwsza drzemke zajelo mi 40 minut a spania bylo jedynie 30min...
Drugiej drzemki w ogole nie bylo chociaz probowalam przez godzine! Tak dlugo to nawet go nie usypialam na poczatku nauki zasypiania! To byla w zasadzie godzina placzu. Ale cos bylo nie tak. Pare razy dal sie uspokoic, niby spal ale po 1-2min nagle zrywal sie i zaczynal wrzeszczec. Nawet na rekach nie chcial sie uspokoic.
I teraz znowu horror z usypianiem na noc. Mimo, ze byl mega zmeczony to znowu nie mogl zasnac a jak juz mu si eudalo to tylko na chwile i zrywal sie z krzykiem. Myslalam, ze mu si ecos moze przysnilo i teraz boi sie spac. Nagle zaczynal machac nogami i krzyczec. Na rekach zasypial juz ze zmeczenia. W koncu podalam mu paracetamol, ponosilam 10min i uspokoil sie. Lezal w lozeczku i powoli sobie zasypial. Czyli jednak cos go bolalo. Mysle, ze zeby. Boje sie nocy
generalnie bylam przeciwna podawaniu leku przeciwbolowego na zabkowanie jesli nie ma goraczki ale on tak sie meczyl i okropnie plakal ze ja plakalm z nimWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2016, 22:00
zgredka, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Kocie: like za dobre wieści
Jeśli go ząbki mecza, to mówią żeby dać lek, w końcu go boli, choć ja nie dawalam, dwa razy viburcol jedynie
A moja nie wiem kiedy zasnie skoro spała do 19.40 ;(
A ja się źle czuję i już chciałabym leżeć ;((( -
zgredka wrote:Kocie: like za dobre wieści
Jeśli go ząbki mecza, to mówią żeby dać lek, w końcu go boli, choć ja nie dawalam, dwa razy viburcol jedynie
A moja nie wiem kiedy zasnie skoro spała do 19.40 ;(
A ja się źle czuję i już chciałabym leżeć ;(((
Viburcol dostal tez i przedwczoraj i wczoraj.
Wczesniej tez nie podawalam przeciwbolowych ale pamietam ze w najgorsze noce wisial na cycku i plakal co chwila. -
Psotka, może to skok? U mnie Ania tez jakaś inna sie zrobiła....a sa w tym samym wieku.
Konwi, co z lekarzem, co mówił?
Zgredzia, ja mała usypiałam ok 40 min i w końcu usnęła. Zaraz ja dołącze bo już nie widzę na oczy.
Wróżko, Anie biorę na spacer tylko wtedy gdy widzę ze już jest zmęczona i bedziemchciala spać. Ńie inaczej.
Wszystkim życzę spokojnej nocy