Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySto lat dla Kinguni...ja też mam poślizg z kartką. Leży od czwartku wypisana, ale jakoś mi nie ppo drodze na pocztę ;/ może dziś się uda!
Nieukowa a może to faktycznie zebole, odporność zmniejszyła się. Nie wiem sama,ale dziewczyny kiedyś pisały, że tuż przed zębami często dzieci są zasmarkane.
DDziękuje za życzenia dla Antoniego.
Dziś ide do dentysty...ech kiedy to się skończy ???
Upieklam sobie dziś ciasto weganskie bo tak mi się chce słodkiego..wyszłolepiej nniż wcześniej
Justa zdrowia!
-
nick nieaktualny
-
Mari ja wlasnie planuje zakup przyczepki. Zamowilam sobie w koncu porzadny rower (poprzedni gruchot sprzedalam rok temu na olx) i gdy tylko przyjdzie to jedziemy z mezem na wycieczke testowac przyczepki. Mamy w Poznaniu firme ktora pozycza 3 rodzaje to zobaczymy co nam njlepiej podpasuje. Moja znajoma poleca croozera.
Powiem ci ze daje glowe, ze nie wsiadziesz na rower przez pierwsze miesiace... Raz ze polog, szwy, podklady poporodowe i te pieprzone cycki z ktorych cieknie non stop, dwa ze noworodek i male niemowle jednak sie nie nadaje na jazde- za czeste kupy i postoje, kolki, ulewania, no i jest strasznie podatny na wertepy (w sensie nie umie balansowac cialem o utrzymanie sie w 1 pozycji i lata na wertepach na wszystkie strony w takim hamaczku...
Blondik mala ma juz 2 zeby??? O matko a moj nawet pierwszego sie nie dorobil
Psotka doskonale cie rozumiem. Mam to samo wlasnie teraz, maz sie nie nadaje do dluzszego pobytu z dzieckiem, cycki i pobudki nie pozwalaja mi isc nigdzie wieczorem... To uwiera i frustruje i w moim odczuciu dzisiejszy model rodziny bez dziadkow i lub rodzenstwa na miejscu to jakies nieporozumienie. No ale musimy w takim swiecie zyc, nie? No to trza zacisnac zeby i wykombinowac jakies rozwiazania na miare naszych mozliwosci...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2016, 14:36
-
Cześć kochane, ja odkąd jestem u rodziców to nie mam czasu, poważnie..
Kotka, doskonale już wszystko dziewczyny opisaly, trzeba działać nie rozmyślać.
Ja już nie narzekam, znaczy narzekam tylko na chorowanie chłopców.. Wszelkie lęki i panikę mam z tym związana.. Gdy któryś zaczyna kaszlec, ja już się boję i mówię mężowi, on mnie ustawia do pionu ale wewnątrz nadal się boje.. Teraz obaj kaszla, Patryk gdy usypia (w dzień), w nocy wcale i Charszczy nosem.. Tymek czasem kaszle..
Najlepszego dla Kingi, kurcze wybacz Kinia Od nas kartka też dopiero dziś wyszła..
Czy do Diego wysyłamy kartki? Bo chciałam dziś też wysłać od razu ale adresu nie znalazłam..
U mamy są schody, także jest przerabane, delikatnie mówiąc..
My mamy 70m - sypialnia, pokój dzieci, duży salon z kuchnią, duży przedpokój i garderoba, brakuje mi jeszcze jednego pokoju, choćby malutkiego ale jednak.. Chętnie bym tam przeniosła Patryka, do pokoju z tymkiem jest jeszcze za mały, a u nas się budzi jak tylko wchodzimy. Zastanawiamy się nad większym mieszkaniem..
Co jeszcze chciałam..
Brawo dla Zuzi za opakowanie techniki schodzenia
Buziaki dla wszystkich
Aaa Patryk chodzi, niemal sam, hehe, tzn musi mieć świadomość że jest trzymany czyli jak trzyma się go delikatnie za bluzkę i on to widzi to idzie, w innym wypadku od razu siada, nie ma jeszcze tej psychicznej klapki otwartej co mówi :idź sam i zdobywaj świat!Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wszystkie macie racje. NIEUKOWA - ten model rodziny jest beznadziejny choc ma tez swoje plusy (wiecej wolnosci, mniej klotni z rodzicami/tesciami). Kiedys kobiety zyly razem i sobie nawzajem pomagaly a teraz kazdy osobno. No ale tez sama jestem sobie winna bo to ja wyjechalam a nawet jakbym nie wyjechala to tez bym nie chciala z moimi rodzicami mieszkac ani z tesciami, z siostra tez nie
bo sie kochamy ale jak za dlugo z soba jestesmy to jest katastrofa ;P
-
Know, brew dla Ptryka za chodzenie
co do cherub, to ja panikuje, gadfly stores mowi ze brzuch go boli....grypa zoladkowa to moja najwieksza zmorableee
Mari, my mama przyczepke, ale uzywac zaczelismy dopiero gdy dziec sam siedzial...chyba kolo roku czy jakos tak. wczesniej trzeba cos dokupic, by mniejsze moglo jezdzic, no i z noworodkiem chyba nie da rady.
Kotko, ja juz chyba nie bede sie wypisywac wiecej (chociaz mam ochote), ale mysle ze moze Cibie te wszelkie rady, porady i rozne komentarze denerwuja juz. w kazdym razie pamietaj, ze Dominik nie jest niczemu winny i nie robi nic by ci na zlosc zrobic a kocha Cie ponad wszystko :* jestes jego calym siwatem.... -
Ja tylko na chwilę, bo zaraz lece po małą do żłobka, bo wcześniej spała
Lara: czy teraz jest becikowe jedno? Czy jak kiedyś z budżetu i samorządowe?
Myśmy dziś pojechali do USC uznać bobasa, żeby potem nie latać, becikowe załatwić i z głowy -
Sto lat dla Kini
kartka dojdzie jak ciotka da rade sie wyrwać z domu bo teraz Zuza chora małzon chory a my z Lilą trzymamy fason
Zgredzia śniłas mi sie dzis ze spacerowałysmy razem z wózkami po krakowie
po usg bioderek ok ale i tak jeszcze jedna wizyta
no i musze do okulisty z małą ale narazie nie jade przez te wirusy choróbska pediatra kazał unikac wszelakich szpitali
Blondik ile płaciliście za okularkizgredka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pytalam, bo kiedyś były swą becikowe też od gminy w której się mieszkało
Ale też niezależnie od dochodów
Kotka: dziewczyny dobrze mówią, więc wiele nie mam co mówić.
Ja jestem egoistą, więc często siebie nad dziecko przekładam wydaje mi się co sobie zarzucał, ale nie jakoś specjalnie, ale im szybciej sobie poradzisz ze swoimi problemami tym lepiej dla Ciebie a tym samym dla małego
Ja psychologa polecam, choć kiedyś byłam anty.
Wiem, że to truizm, ale trzeba poświęcić sobie czas
Mi dziś mój powiedział, że dla mnie wszystko jest teraz **jowe, że kiedyś byłam pełną życia uśmiechu radość bila ode mnie, a teraz nic ;(
-
Kotka nie, nie uważam ze choleryk = zły człowiek uważam ze trzeba znaleźć rozwiazanie. Dziewczyny juz wszystko napisały i właściwie po trochu z każdym sie zgadzam trzeba znaleźć jakaś równowagę i ważne żebyś miała pomoc męża Ew niani i spełniła swoje oczekiwania związane z książkami czy nic nierobieniem.
Beszko co Ty dawałas Hani gdy miała takie zatwardzenia? Dziś Jadziunia mi az płakała i zrobiła tylko takie bobki małeManiek
-
Maniek, dawalismy, sok z jablka, sok z buraka, sok ze sliwek, sliwki, suszone morele, smiemie lniane itp. jakies norweskie specyfiki a na kniec mikrowlewki polecane przez Malenqu
A ja sama dzis z dzieciakami, bo maz na spotkaniu, grrrr najpierw byl na grze bingo w szkole z J a potem od razu an rade polecial. Leon na szczescie spi, Jana bolal brzuch ale juz tez spi a H szaleje
A mnie okropna opryszczka wyszla na wardze, bleee chyba 2 raz w zyciu -
Wróżka, tak, z testów wiem. Ja zamawiam na allegro, od razu np. 50 sztuk w komplecie.
Robisz codziennie wieczorem.
Lara właśnie muszę się do gina wybrać, ale ciągle zapominam się zadzwonić zapisać....
Lara hihi no nie do końca sama, mam nianię, nie codziennie, czasem na 3 godziny, czasem na 8, ale dzięki temu mogę pracować.A mąż to mi średnio przy dziecku pomaga.
Więc dobrze że jest niania. Ja codziennie wstaję do Zuzi, kiedy się budzi np o 6, a mój jeszcze sobie śpi w najlepsze. Mogę zapomnieć o tym żeby raz chociaż w tygodniu ją wziął żebym ja mogła jeszcze godzinkę dospać. No way. Ale ja jakoś przechodzę nad tym do porządku dziennego, trzeba to wstaję, baja bongo i do przodu.
No i to że pracuję chyba też mi dobrze robi na psychę.
Blondik, PsotkaKotka, justta lubią tę wiadomość