Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zostałam przeorana. Na ficie. Kapało mi do majtek (sorry za szczegóły, ale tylko tak mogę opisać ta orkę)
Mała teraz uspalam, mam nadzieje ze pobudek nie będzie.
Manku, śliwki pomagają.Krokodylica, Blondik lubią tę wiadomość
-
Kroko: jak opisujesz sprawę z mężem, co robi, mi pisałas, że powinnam nakrzyczec na swojego, a Ty nie? Już tak macie ustalone? Uświadomiła sobie, że ja nieobiektywnie przedstawia mm swoją sytuację, wychodzi na to że mój nie robi nic, a on po prostu ma problem że wstaniem, a jak jest w domu i nie śpi to jest przy dziecku na każde zawołanie.
Lara: zazdroszcze tego fitu
Ja też musze się wybrać gdzieś, choćby na fit dla ciężarnej a ja tylko raz w tyg wychodze i to do psychologa, też mi rozrywką, zresztą powoli muszę zrezygnować bo za dużo kasy na to.
Kroko a Twoja już sama stapa? Bo już dawno wstawala, moja wstaje od tygodnia i zastanawiam się kiedy ruszy -
Zgredka mi chodzi o to, że jak powiem mężowi "zajmij się Zuzą" to się zajmie.
Ale żeby sam z siebie powiedział, ja się nią zajmę, to nie ma mowy.
No i on przychodzi po pracy i wtedy z nią posiedzi. A rano nie wstaje, bo ja sadzam Zuzię na nocnik, potem przebieram, potem daję śniadanie. Mamy swój rytuał a on w tym nieogarnięty. -
Zuzia stoi od bardzo dawna, stoi bardzo pewnie, wstaje już z podłogi, tzn. nie potrzebuje sofy czy innego podparcia. No i stoi bardzo długo, 3 minuty czy ile jej trzeba.
A zaczyna próbować chodzić dopiero teraz, codziennie robi samodzielne spacery, po 5-6 kroczków. Jednak zdecydowanie woli zasuwać na raczkach bo jest w tym niezła i szybko popierdziela.A na nogach trzeba ostrożnie i powoli.
Blondik lubi tę wiadomość
-
Hmmm tak pamiętam, że Twoja od dawna więc to długo trwa od stawania do ruszenia, to mam jeszcze czas na szaleństwo.
Ja doczytuje jeszcze książkę, siedze z mamą w pokoju przy TV. Niedługo się położę. Jutro musimy z mamą coś wykombinowac, jakiś strój, żeby za dwa tyg nie było widać brzucha, znaczy, żeby wyglądało że może jestem tłusta, ale nie w ciąży
Maniutku: mam nadzieję, że jutro będzie lekka kupa.
U mnie za ścianą impreza u studentów, chyba sesja się skończyła.Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Ja mężowi oddaję co słuszne. Może i do dziecka rano nie wstaje ale cały okres jesienno zimowy wstawal dużo przed nami żeby napalic w piecu żeby nam było ciepło. Wcześniej budowalismy salon to on wstawal do robotników bo ja w ciąży leżałam a robotnicy od 6.
Jak Zuza była malutka to mleko w nocy robił on.
Także teraz ja wstaje z dzieckiem rano a on jeszcze śpi te pół godziny, spoko.
Podejrzewam że jak bym się np źle czuła i kazała mu wstać to by wstał i ogarnął, nie miał by wyjścia.
Ale ja rano nie idę np. odsniezac parkingu i otwierać firmy a on tak.
Ogarniecie dziecka uważam za swój obowiązek, oczywiście przy jego pomocy.Blondik lubi tę wiadomość
-
Hej kochane,
My dzień zaczęliśmy wcześnie bo o 5.30,do tego Patryk pięknie spał do 1,gdzie to po cycu zrobił kupe, później wstał o 3 i przesikal pampersa więc i ciuchy i usnac nie mógł, później budził się już co 30 mim, biedny coś go musiał brzuszek boleć. Mamy 6.30 a on już jest po drugiej kupie.. No robi je teraz jak oszalaly.. Pamiętacie jakie mieliśmy swego czasu z tym problemy? Och losie
Maniek mam te wylewki, chyba 4 szt. Mogę Ci wysłać, ale dopiero w poniedziałek, bo jestem u rodziców
Zgredko a co będzie za dwa tygodnie?
A właśnie okulary.. To droga zabawa.. Też tyle płaciłam za fp Tymka, te nowe były jeszcze droższe, bo już młodzieżowe, ale tamte mam na sprzedaż
Buzi -
Hejo
My pbudka po 7, już po śniadaniu, mała skacze przy kanapie
Wczoraj jeden z imprezowiczow zadzwonił do nas do drzwi
Mój podpieprzyl sąsiadów do właściciela mieszkania za to, a jako jedyny nie słyszał dzwonka ;(
Konwalianko: za 2tyg mam ważny dzień w pracy, potem powiem o ciąży
Miłego dnia -
Lara, z tego co wiem dostaje się becikowe i 1000zł od prezydenta miasta, przynajmniej w Rudzie
chyba, że w przyszłym tygodniu wyprowadza nas z błędu jak małż pojedzie składać dokuemnty
u nas nocka fajna, choć mała po pierwszej pobudce chciała spac ze mną i uległam...lubię jak spi oparta stopkami o moje plecy, hehe;)
dziewczyny macie jakąs fajna rozpiskę, taką po chłopsku rozpisana, jak wprowadzac pokarmy?
ja juz zaczynam kompletowac sobie słoiczki (stwierdziłam, ze sama zacznę jej gotowac dopiero na wiosne jak się zaczną nowalijki)
kiedy dostałyście pierwszą @ przy kp? my juz byśmy chcieli zaczynac starania a tu @ nie ma i nie ma -
Helloł, witam sie 5 kg lżejsza jupppi
U mnie w Sh nic takiego nie ma, jedyne co dostaliśmy od prezydenta to list gratulacyjny i body z napisem "skarb Chorzowa".
Od państwa dostaje sie tylko jedno becikowe i to nie wszyscy, próg to ok 1900 zł/os. A jak to jest w innych miastach to pojęcia nie mam.
Blondik, starać sie możesz cały czas. Znam przypadki, ktore karmiły piersią, @ nie miały a zaszły w ciąże. Nigdy nie wiesz kiedy będzie owulka. No chyba ze będziesz sikać na testy ovu.
Ja @ dostałam 7,5 msca po porodzie.
U nas noc taka sobie, z pobudkami z płaczem, ale nie narzekam bo sie wyspalam. Był nocniczek, teraz śniadanko i zabawa.
Miłego dnia, pogoda pięknaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2016, 09:12
MANIEK, Misi@, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Lusi, z okazji 10 miesięcy życzę samych radosnych chwil, pociechy z rodziców i duuuuzoo zdrówka :*
Ps. Dziś muszę nadać kartkę do Konwalianki.zgredka, konwalianka lubią tę wiadomość
-
BLONDIK na kwietniowkach jest przynajmniej jedna dziewczyny ktora zawszla nie majac @
A co do gotowania to moze zrob chociaz zapas mrozonej dyni? Potem nie bedzie a dynka bardzo smakuje dzieciom! A te ze sloiczkow sa paskudne - myslalam ze smakuja lepiej niz robione w domu ale na moj gust wiekszosc nie smakuje niczym.