X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 11 marca 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,


    Izoleccc, trzymam kciuki, i życzę szybkiego powrotu do sił :) czekamy na wieści :)

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 11 marca 2016, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej hej!

    Lara- super, ze jest ok :) widzisz, a tak sie balas. dobrze, ze najgorszy poczatek juz za Toba. Gratki pierwszych krokow Anusi :)

    Kroko- hehe, no byloby fajnie jakby udalo nam sie znow razem zaciazyc :D choc jesli Ty masz teraz plodne, a ja dopiero za tydzien, to teraz u Ciebie bedzie chlopak pierwszy, a u mnie dziewczynka :D tak se zaplanowalam, a co!

    Yasmin- jak tam Twoja buźka? ;) a propos- u mnie od porodu mam beznadziejna cere :/ kiedys jak sie jakis prychol pojawil to bylo wydarzenie, a teraz? co troche wysypana jestem :/ blee... wygladam tragicznie. i tak sie zastanawiam, czy mi sie w hormonach cos nie pozmienialo. moze sobie zbadac? ale jakie? kiedy? Boziuniu, ciemna materia jestem w tej kwestii... a w ogole gratki dla Kini z okazji pierwszego zdania :D rosnie pannica :)

    Ari- wspolczuje klotni :( mam nadzieje, ze troche tego Twojego otrzezwilo i zachowuje sie juz lepiej. daj znac jak tam.

    Psotka- moze kolejne zeby wychodza, dlatego Domi niespokojny? ahh, alez Ci zazdroszcze tego wakacjowania!!

    Nieukowa- hop, hop! jak tam sytuacja na froncie? ;)

    Maniek- no Jagódka moze sobie wlasnie zmieniac harmonogram dnia. u nas co jakis czas jak sie ustabilizuje, to za chwile ch.. bombki strzeli i znow pod gorke :D takze polecam uzbrojenie sie w cierpliwosc :)

    Jussta- halo halo, jak Leoncjo?

    Konwi- jak u Was dzis zdrowko? i jak ta alergia? schodzi cos?

    Beszka- jak sie ma Hanulka? i jak z praca?

    Blondik- jak Madziulka sie miewa?

    Mari- ten windi miala moja siostra i uzywala dosc czesto na zaparcia. a teraz u malej wszystko ok. mysle, ze w ciezkich chwilach trzeba dziecku pomoc, przeciez nie bedziesz tego robic za kazdym razem przez kilka miesiecy.

    ja witam sie po sredniawej nocy. Franulo budzil sie kilka razy z krzykiem i placzem, troche pobujalam i zasypial na szczescie. Za to sukces taki, ze do 7 juz nie daje mu mleka :) nawet wody mu w sumie nie daje, bo pije to sie przebudza momentalnie i ze spania nici. Poza tym dzisiaj pierwszy raz wyprobowalismy nocnik i sukces polowiczny. na poczatku nie chcial usiasc, darl sie wnieboglosy, bo siedzenie jest "be" :D jak mu zdjelam pampka to mnie osikał ciepłym moczem, za chwile znow go posadzilam na tron, wciskalam mu do rak rozne pierdoły, wiec chwile posiedzial. i pozniej patrze w nocnik i jest siku! nawet sie nie zorientowalam kiedy :D ale juz widze, ze ciezko bedzie, zeby on chwile chociaz posiedzial :/ stad pytanie moje glownie do Lary, Kroko i Zgredki- co robicie, zeby dziecko usiedzialo na nocniku? i kiedy je sadzacie na nim? bezposrednio po wstaniu, czy moze po jedzeniu jak wstanie?

    Summerka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 11 marca 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izoleccc trzymam kciuki i czekam na wieści i fotki ;)

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 11 marca 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolec- kciukam mocno za sprawne wyjscie Tomcia :) i szybki powrot do formy :)

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 11 marca 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolecc trzymam kciuki czytałam ze to dziś :)

    Ana za ciebie tez kciukam :) dasz rade trzymaj sie kochana

    u nas kiepsko tzn ja z małżem kiepsko pojechał dziś do rodziców wróci jutro ja sie zaparłam i powiedziałam ze nie jade laski nie doszły jeszcze do siebie do konca

    przed wczoraj sie pokłócilismy poszłam do sklepu i co zstałam w domu wyjąca Lilke bo spadła z wersalki :/

    jestem bez sił a do tego pogoda :(

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 11 marca 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uuu Biedronka- no co sie dzieje z tymi facetami!! dobrze zrobilas, ze nie puscilas dziewczynek do tesciow :/ tylko by sie meczyly bidulki.

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • justta Autorytet
    Postów: 3185 3564

    Wysłany: 11 marca 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka no ppgoda nie nastraja, spac sie chce

    Ana kciuki zaciskam za was

    Izolec to juz dzisiaj ;-)

    zdriweczka dziewczynki, nic mi sie nie chce, dzisian dzien od 4 no padam na pysk

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

    Igusia *+ 26.11.2012
    259v26j.png
    ht1npi6.png
    PL*Gang 18+
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 11 marca 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróżko, Anie sadzam na nocniku już od Świat Bożego Narodzenia, wiec już dosyć długo :) posadziłam ja ten pierwszy raz, tak poprostu. I jaka była moja radość jak od razu pojawiło sie siusiu i kupka :) nie miałam żadnego problemu ze schodzeniem czy płaczem, ale do tej pory sadzam ja i włączam bajki.
    Sadzam zaraz po wstaniu, pierwsze siusiu i po chwili dwójka. Czasami sie zdarzy ze dwójki nie ma, jest pózniej, i to już w pampersie.
    Powodzenia w nocnikowaniu :)

    A mi ktoś dziecko podmienił (tzn mam nadzieje ze to sprawka zębów) bo głownie chce być na rękach, na mnie a jak płacze to mówi "ała ała ałałała"

    Matko, jutro mam pierwsze wychodne na wieczór i już sie boje co to będzie, bo to taki cycuś mamusi jest :( boje sie jak oni sobie poradzą?

    Biedronko, życzę poprawy samopoczucia!

    Z tymi chłopami to rzeczywiście jakaś plaga, echhhhh nawet nie chce mi sie pisać :(

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 11 marca 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ach i kolejna sprzeczka tel mam dość :(

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izoleccc trzymam kciuki!

    Pan doktor się spisał na medal. Rano Nina zrobiła sama mega kupę! Ależ jestem dumna i szczęśliwa. Najlepsza kupa w moim życiu :D

    justta, konwalianka, Blondik, Izoleccc lubią tę wiadomość

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 11 marca 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech co się dzieje z tymi chlopami.... Biedroneczka walnij go patelnia.

    Tak czytam o waszych maluchach, problemach z kupkami, brzuszkami, zabkowaniu i aż się boję że niedługo ja będę miała takie problemy i aż nieraz wam zazdroszcze że jak mnie dopadna te problemy to wam będzie coraz lżej, zaczniecie się nocnikowac, dzieciaczki nauczą się trochę bawić same.... Ah złoty wiek do was się zbliża

    Krokodylica, Biedroneczka83, Izoleccc lubią tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 11 marca 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczęta, pamiętacie mnie jeszcze?

    Mari, wiem co to znaczy cieszyć sie z kupki;)
    Izolecc - kciuki.
    Lara, kurde, a wiecie, ze ja jeszcze Zuzke na nocnik nie posadziłam? Nie mam weny do nauki...ech
    Kroko, Wróżko, kciukam za zaciążenie;)
    Biedro, ech te chłopy!

    U nas spokojnie - Tosia grzeczna, choć zaczyna domagać sie większej uwagi, a Zuza zazdrosna;(

    Krokodylica, WróżkaZielona lubią tę wiadomość

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • justta Autorytet
    Postów: 3185 3564

    Wysłany: 11 marca 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samerka nie przejmyj sie nienocnikowaniem, ostatnio czytalam mega fajny artykol o nocnikowaniu i bylo napisane ze dzieci same zakomunikuja jaa beda gotowe nawet w wieku 2,5 3 lat i to jest normalne, teraz jest ped zeby wszystko robily szybko teraz jak najwczesniej, a to jest natura, beda swiadomo to beda robic do nocnika ;-) i ja sie tego trzymam

    beszka, Summerka, Blondik, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Igusia *+ 26.11.2012
    259v26j.png
    ht1npi6.png
    PL*Gang 18+
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 11 marca 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumerka zanim się obejrzysz a dziewczyny będą się bawić razem ;)

    Summerka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 11 marca 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, jeśli dziecko nie przejawia uczucia do nocniczka to nie sadzam na sile. Ja pisze co jest u NAS :)
    Nocnikujemy bez stresu, płaczu, kiedy chce wstaje.
    Nie widzę w tym nic dziwnego. Pediatra rownież powiedziała, ze to mega sukces, bo maluchy zazwyczaj nie usiedzą.
    Ania miała równe 8 miesięcy jak zaczęłam ja sadzać.

    Btw Summerka, myślałam wczoraj o Tobie, o tym jak sobie radzisz? Jak dziewczynki heheh
    No i zdrówka dla dwumiesięcznej Tosi :* pochwał sie nimi na fb :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 11:14

    Summerka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • justta Autorytet
    Postów: 3185 3564

    Wysłany: 11 marca 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i gratki dla was Lara, szczegolnie tego wysiedzenia, Leo nie usiedzi dluzej niz 2 sekundy w jednym miejscu, teraz ma faze na tanczenie ;-)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Igusia *+ 26.11.2012
    259v26j.png
    ht1npi6.png
    PL*Gang 18+
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 11 marca 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uuuuch Biedro trzymaj się :/

    My sie nocnikujemy od 6 grudnia, czyli od dnia kiedy Mikołaj przyniósł nocniczek :) Już kiedyś dyskutowałam tutaj z dziewczynami na temat zbyt wczesnego sadzania dzieci na nocnik. Wciąż będę broniła swej teorii że należy dziecko sadzać zanim zacznie chodzić. Teraz przyznaje mi rację sporo znajomych które przeoczyły ten moment. I nikt tutaj nie mówi o zmuszaniu dziecka do czegokolwiek. Dziecko siedzi i bawi się a pozycja chyba sama robi swoje :) Teraz kiedy K chodzi nie usiedzi już tak długo. To też normalne. 2 tyg temu pokazała mężowi nocnik. Ten uznał że chce się nim bawić i jej zabrał. Chwile po tym była kupka w pieluszce. To był jednorazowy wyskok. Więcej tego nie zauważyłam. Ale jedno jest pewne. Wie do czego to służy pomimo iż nie sygnalizuje potrzeby i do odpieluchowania jeszcze daleka droga. Ot taka moja teoria. Niech się z tym zgadza kto chce :) u nas działa.
    Tak Wróżko :) pociechy nam rosną :)
    U mnie buźka bez zmian, czyli gładziutka nie jest, ale jest znaczna zmiana na lepsze w porównaniu do cykli poprzednich

    Mari gratki kupy :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 12:07

    Krokodylica, WróżkaZielona lubią tę wiadomość

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 11 marca 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izoleccc jakie wieści z linii frontu?

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 11 marca 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Podenerwuje was ;). U nas 31C i niebieskie niebo plus lekki wietrzyk ;)
    Jestesmy na kempingu nad Atlantykiem i sluchajcie sa setki kamperow z setkami francuskich emerytow i rencistow (czasem trafia sie Niemcy albo jacys wlosi). Oni tu zwykle wszyscy zimuja. Tak wiec jestesmy najmlodsi a towarzystwo nie do pogadania bo francuskiego nie znamy w ogole. No ale z dzieckiem to ja rozrywek wielkich nie oczekuja a emeryci sa akurat ok bo sami zwykle mieli dzieci i maja wnuczki wiec sa wyrozumiali a do tego nie robia halasu i zawsze sie ciesza z widoku malucha :).

    Jestem generalnie zachwycona tym krajem. Maz stwierdzil, ze bedzie sie tu o azyl ubiegal ;). Piekny kraj! Gory, ocean, pustynia, palmy, lasy, rzeki, pol pod uprawe nie brakuje, ziemia wyglada na bardzo urodzajna.
    Oczywiscie niestety tez jest bieda i wielu ludzi zyje na skraju nedzy ale sa tez dzielnice z ladnymi domami. W oczy raza niestety tony smieci. Wnika to z biedy-bo kogo obchodzi reklamowka czy puszka na trawie jak sie nie ma co do garnka wlozyc lub pracuje caly dzien-ale tez z "kultury" bo tez dobrze sytuowani ludzi wyrzucaja smieci poprostu na ulice :/.
    Nie czuje sie jakos specjalnie obserwowana czy napastowana. Tak sie czulam w Jordanii ale w Maroku jakby nikt raczej na mnie nie zwraca uwagi. Denerwuja dzieci ktore prosza o czekolade, ciastka itp a czasem nawet wala rekami w auto kiedy sie powoli przejezdza.

    WROZKO - to nie zeby raczej. Domi poprostu jest rannym ptaszkiem :( i wstaje o 5tej i zeby jeszcze moc pospac to pakuje mu cycka do paszczy i jeszcze mozna ze 2h pokimac. Ale dla mnie to slaby sen wtedy.

    Kurcze mialam nadzieje ze Domi pojdzie do chrztu ale raczej sie do tego nie zabiera.

    Krokodylica, WróżkaZielona lubią tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 11 marca 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka, zazdraszczam...

    Lara, Yas, no wlasnie zazdroszcze tego nocnikowania. Moja Zuza nie miala okazji poznac nocnika, ale w wakacje sie za to wezme;) co do radzenia sobie, hmm...raz lepiej, raz gorzej. Czasami jestem z siebie mega dumna (jak udaje mi sie ogarnac je), a czasem mam mega dola, bo obie wrzeszcza i chca tylko do mnie...ale generalnie na plus;) duza w tym zasluga Tosi, bo ogolnie to grzeczne dziecko, a i Zuzia zaczyna sie soba zajmowac, ale wiadomo - latwo nie jest...nie mam dla siebie 5 minut;) plus to fakt, ze szybciej dorasta mi ta Tosia, juz dwa miechy;)

    Ana, kurcze juz niedlugo rodzisz;) kciukam

    WróżkaZielona lubi tę wiadomość

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
‹‹ 1688 1689 1690 1691 1692 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ