X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • Lili83 Autorytet
    Postów: 1591 1209

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hi!

    U nas zapowiada sir ladna pogoda wiec wiekszosc dnia spedzimy na dworze:)mamy w planie kupic zjezdzalnie, chustawke i piaskownice dla Leo ale taki wybor ze trudno wybrac;)
    Jesli chodzi o drzemki to u nas tylko 1:( ok godziny:/czasami zdarza sie 1,5;)

    Cati gratuluje!

    Konwi to zalezy a jaki jest powod dolka?zwiazany z ostatnimi wydarzeniam?zazwyczaj mowie mojemu zeby sobie pomyslal o ludziach ktorzy maja prawdziwe problemy chore dzieci brak pracy perspektye na przyszlosc itd zeby docienil to co ma!i sie z tego cieszyl!mamy siebie i to jest najwazniejsze!

    Zgredka glowa do gory!opowiem ci pewna historie z zycia wzieta(jak to brzmi;))moja ciotka z wujkiem wspaniala para przykladne malzenstwo ideal on dla niej wszystko i zawsze po slubie sa 40 lat
    i on jej oznajmia ze sie zakochal:/nosz ku..a cale zycie ze soba przezyli wiele w zyciu przeszli m.in przez kilkanascie lat przebywali w obozie w Austrii osiagneli sukces zalozyli firme kasy jak lodu i co i g...bo facetowi odjebalo:(chce ci powiedziec ze nigdy nie wiemy jak nam sie zycie ulozy u jednych jest dobrze/idealnie ale co bedzie za rok 5 10 lat tego nikt nie wie!bo nic nigdy w zyciu nie jest na 100% jestes fajna madra babka i tak trzymaj a milosc jak ma przyjsc to przyjdzie i to w najbardziej nieoczekiwanym momencie;)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    BW1ip2.png

    5b09qtkfjh1k59fq.png

    *******Gang18+*******B
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie wiem, wydaje mi sie, ze ja juz mu sie "nie podobam" kiedys czesto uprawialismy a teraz prawie wcale moze raz na tydzien, rozumiem, ze zmeczony z pracy ale.. (ja oczywiscie tez nie mam werwy jak przed pierwsza ciaza i w niej)..

    Ogolnie takie mysli mam, ze chcialab, zeby ktos o mnie zabiegal, chociaz slowem..

    Ja w drodze do pracy jeszcze w tym tyg tylko jutro, bo w pt jade do mamy to wzielam wolne, zeby wyruszyc kiedy mala bedzie miala czas drzemki..bo jade na sb/nd do spa, kuzynka wygrala dla dwoch osob no i nie ma czasu, wiec jade z kolezanka, a mala do mamy (oby sobie poradzila)..

    U nas pielucha lepiej na stojaco idzie, najlepiej jak sie mala o lozko oprze, ale zastanawiam sie nad tym majtami

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Witaj Cati :) sie tez przywitam a co! Ja nie widze w tym nic złego zes sie nie odzywała widocznie miałaś ku temu powód i kropka ale miło ze jestes :) i jeszcze raz gratuluje!
    Co do mam i teściowych to przemilczę temat rzeka ;)
    Konwi wlasnie a czym spowodowany dołek? Ja tez zawsze myśle sobie jak Lili ze co maja powiedzieć Ci ktorY naprawdę maja wielkie problemy zdrowotne...
    Zgredka głupoty gadasz...przystojna jestes! A wiadomo jak to w ciąży jest nadmiar i hormony i złe samopoczucie ale wiesz jak ja chodzę po domu jak łajza to tez miewam takie myśli ;) głowa do góry ułoży sie!
    U nas znów wieje zimny wiatr :( i nie wiem czy wychodzić z mała...po szczepieniu nic nie było ani wielkiego marudzenia ani gorączki co mówicie?
    A mam pyt dajecie np actimela?

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawiozłam Tymka do przedszkola, zjadłam pączka i popiłam kawą - niedobra ja!

    dół.. ano wiele problemów się złożyło.. dużo wydatków naraz.. kupno auta - teraz mąż mówi, że za dużo wydaliśmy, ubezpieczenie go to jakiś kosmos, podatek "od wzbogacenia",zniszczenie starego auta wiec zanim go sprzedamy to trzeba naprawić, musimy zapłacić za płot (sąsiad zamówił i nas poinformował, teoretycznie nie musimy się dokładać, ale.. no właśnie, trzeba jakoś żyć w grupie, więc na pół a to też ponad 1000zł), no i cała masa innych "drobniejszych" wydatków+ mąż ma teraz czarne myśli, bo jak by go zwolnili a on nei znalazłby nowej pracy ( co jest raczej mało możliwe, ma taki zawód że biorą z pocałowaniem ręki, kwestia tylko kasy), no i fakt, że ja już będę na bezpłatnym macierzyńskim.. Z tego wynika że go zjadł stres finansowy..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2016, 08:49

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Lili83 Autorytet
    Postów: 1591 1209

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaaaa Zgredka a ktora z nas nie chce byc adorowana?a takie pytanie co ty robisz w tym kierunku?by byc z nim blizej podchodzisz przytulasz?mowisz mile slowa?uwazam ze nie tylko facet powinnie wykazywac inicjatywe ale kobieta rowniez!odpowiedz sobie szczerze;)
    Ps.zazdrocha spa!ja tez chce!

    Pieluchy na lezaca nie ma litosci;)ale z ta noga nie moge sobie tego wyobrazic:/przerazilo mnie to!

    Arienna, Krokodylica lubią tę wiadomość

    BW1ip2.png

    5b09qtkfjh1k59fq.png

    *******Gang18+*******B
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry.

    Domi ma katar, ja mam katar i maz ma katar....a w niedziele impreza chrzcino-urodziny....


    Dziewczyny co powiedzieli by wasi mezowie na to gdybyscie chcialy na tydzien wyjechac z dzieckiem do rodzicow (same, bez meza).?

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej misie

    Zgredka- a nie przydałby się Wam wspólny wyjazd czasami, ja wiem że łatwo się mówi ale czasami urlop pomaga rozpalić na nowo jakąś iskierkę - chociaż nie czarujmy się związek ewaluując pozbawia nas tych iskierek i motyli w brzuchu, ale też może być fajnie :)

    dziewczynki - pytam z ciekawości nie żeby poganiać moje dziecko, ale w jakim wieku wasze dzieci siedziały, nie chodzi mi o samodzielne siadanie bo wiem ze to później ale siedziały posadzone tak na podłodze, bo moje leniwe dziecko przestało próbować :P w foteliku samochodowym siedzi, w wózku siedzi, na kolanach siedzi i podtrzymana na podłodze też, nawet w łóżeczku jak pamięta by się trzymać siedzi a na podłodze nie umie złapać równowagi i leci w tył na głowę, dziś mi w łóżeczku tak zrobiła, puściła się i rąbnęła głową w szczebelki z tyłu (całe szczęście nie mocno bo za nią był kocyk który jakoś zwolnił ją) zastanawiam się kiedy będę mogła ją spokojnie bez stresu posadzić na podłodze by się bawiła

    konwalianka wrote:
    Zawiozłam Tymka do przedszkola, zjadłam pączka i popiłam kawą - niedobra ja!

    dół.. ano wiele problemów się złożyło.. dużo wydatków naraz.. kupno auta - teraz mąż mówi, że za dużo wydaliśmy, ubezpieczenie go to jakiś kosmos, podatek "od wzbogacenia",zniszczenie starego auta wiec zanim go sprzedamy to trzeba naprawić, musimy zapłacić za płot (sąsiad zamówił i nas poinformował, teoretycznie nie musimy się dokładać, ale.. no właśnie, trzeba jakoś żyć w grupie, więc na pół a to też ponad 1000zł), no i cała masa innych "drobniejszych" wydatków+ mąż ma teraz czarne myśli, bo jak by go zwolnili a on nei znalazłby nowej pracy ( co jest raczej mało możliwe, ma taki zawód że biorą z pocałowaniem ręki, kwestia tylko kasy), no i fakt, że ja już będę na bezpłatnym macierzyńskim.. Z tego wynika że go zjadł stres finansowy..

    kochanie wiem ze dłuższy wyjazd w tym wypadku mało realny bo znów kasa, ale jeśli możecie to sprzedajcie na jedną noc dzieci komuś i jedźcie albo ja saunę (mojego to świetnie relaksuje) albo po prostu upijcie się razem winem, zaaplikujcie sobie jakieś fajny sex na środku pokoju i rozładuje to faceta a przynajmniej pomoże przetrwać dołek finansowy
    PsotkaKotka wrote:
    Dzien dobry.

    Domi ma katar, ja mam katar i maz ma katar....a w niedziele impreza chrzcino-urodziny....


    Dziewczyny co powiedzieli by wasi mezowie na to gdybyscie chcialy na tydzien wyjechac z dzieckiem do rodzicow (same, bez meza).?

    mój by nie miał nic przeciwko chociaz by pewnie strasznie tęsknił

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2016, 09:05

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    konwalianka wrote:
    Cati, mała różnica wieku ma wiele plusów, co prawda pierwszy rok będzie trudny ale później zobaczysz jak dzieci będą się lepiej bawić i dogadywać, no i Kuba nie pozna uczucia zazdrości a to jest duży plus. Będzie dobrze. Co do mam, wiem jak to jest.. Wszyscy się kochaja.. Na odległość bardziej :P

    Tak u mnie miedzymoja siostra i mna jest rok roznicy :D bawilysmy sie razem ale i bilsmy :D no i tez sie soba na wzajem zajmowalysmy.

    Yasmin - prawda? najwazniejsze ze jest ok , ale obawiam sie ze jak sie 2 pojawi to moze byc powrotka z rozrywki ? ja wiem ze po porodzie bylam nie do zniesienia sama z soba nie wytrzymywalam . Moj Maz zawsze milczek i aniolek przy mnie wyciagną rogi i potrafil byc nie miły a pozneij to jak lawina ... Ale obecnie jest juz dobrze oboje chyba nie potrafimy bez siebie zyc ,,, ale to nas przytloczylo sadze ze wiekszosc zwiazkow tak ma .. ze sie sypie bo wiele nowego dochodzi i zmienia sie cale nasze zycie.
    smoczyca :d hej , napisalam troche wczesniej dlaczego mnie nie bylo :) :*

    eeee ale pogoda :/ mrzy zimno mokro i na dodatek szarobudo .. bo u nas jeszcze trawy nawet nie ma zielonej. deprecha na calego...gdzie moja wit. D !!?!?!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2016, 09:50

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienna moj siedzial jak mial .4.5 miesiaca :) ale wiesz kazde dzicko sie rozni. Moj zaczą wczesie sam raczkowac a dziewczynka o 2 mies. starsza ale wczesniak nie myslala nawet o podnoszeniu sie . Wiec to kwestia dziecka :) nie martw sie moze jakos ja zmotywuj jesli chcesz bardzo :D

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My często wyjeżdzamy sami, tzn ja z dziećmi na tydzień/dwa.. mąż kręci nosem ale nie ma nic do gadania. Wie, ze to jedyna szansa abym się zrelaksowała / pobyła z luzmi starszymi niż 5 lat

    Ari, Patryk siedział jak miał 8 m-cy..nie sadzałam go wcześniej, bo miałam całkowity zakaz od neurologa i rehabilitanta. Mama namawiała mnie abym sadzała obłożonego poduszkami, ale nie słuchałam jej.. Tymek sam siedział gdy miał 6 m-cy, ale zaczął chodzić w wieku 8 m-cy, więc szybko mu to szło

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2016, 09:46

    Arienna, Summerka lubią tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry

    Psotka, moj by sie ucieszyl :p chociaz gdy z pierwszym wyjezdzalam, to widzialam ze smutno mu bylo...teraz przy 3 bylaby radocha hehehe pewnei codziennie bylyby wideorozmowy. Jak Jas byl maly to wyjezdzalam na tydzien lub dwa czasem gdy maz wyjezdzal z pracy gdzies...kilka razy na 3 tyg., ale wtedy maz pojawial sie na pare dni, bo nie wytrzymal ;)


    Konwi, wspolczuje dola. U nas jak Lili pisze....staramy sie muslec o tych ktorych prawdziwe tragedie w zyciu dotknely :( glowa do gory!

    Cati, jeszcze raz gratki. A co do 2 maluchow i bycia samemu to dasz sobie rade! Zobaczysz :) u nas w sumie nie tak mala roznica, bo 2 lata. Bylo ciezko. Wtedy w stavanger mieszkalismy bez jakiejkolwiek pomocy. Najtrudniejszy 1 rok. Drugi jakos idzie a od 3 z gorki. Zazdrosc niestety byla i to duza. J bil L, wiec nawet na chwile nie moglam ich samych zostawiac no i serce pekalo, gdy widzialam jak J cierpi, teraz gdy H sie ruodzila, to tej zazdrosci nie bylo. Chlopcy mieli 4 i 6 lat. Pewnie wszystko zalezy od dziecka i jego potrzeba...... Hanka juz teraz jest meeega zazdrosna, gdy do meza lub do mnie przytula sie kotrys z synow.mpiszczy, krzyczy i odpycha ich a sama pcha sie na kolana. Czasem probuje ugryzc :p zlosnica moja.

    Milego dnia. U nas po 2 dniach, w koncu bez deszcze i wichury ;)

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beszka wrote:

    Cati, jeszcze raz gratki. A co do 2 maluchow i bycia samemu to dasz sobie rade! Zobaczysz :) u nas w sumie nie tak mala roznica, bo 2 lata. Bylo ciezko. Wtedy w stavanger mieszkalismy bez jakiejkolwiek pomocy. Najtrudniejszy 1 rok. Drugi jakos idzie a od 3 z gorki. Zazdrosc niestety byla i to duza. J bil L, wiec nawet na chwile nie moglam ich samych zostawiac no i serce pekalo, gdy widzialam jak J cierpi, teraz gdy H sie ruodzila, to tej zazdrosci nie bylo. Chlopcy mieli 4 i 6 lat. Pewnie wszystko zalezy od dziecka i jego potrzeba...... Hanka juz teraz jest meeega zazdrosna, gdy do meza lub do mnie przytula sie kotrys z synow.mpiszczy, krzyczy i odpycha ich a sama pcha sie na kolana. Czasem probuje ugryzc :p zlosnica moja.

    heheh ale mi sie banan na buzi pokazal jak to czytalam :D moj jest tylko zazdrosny jak siedze przy kompie zamiast sie ofc. z nim bawic. A co do dwóch chlopakow moze jak bedzie to dziewczynka to bedzie troche lżej :D wytlumaczyc ze sie nie bije siostrzyczki :P Ale tak jak mowisz wszystko zalezy od dzieci.
    Ja bylam awanturnikiem strasznym jako bobas ... no coz nie wiele sie w tej kwestii zmienilo :P i widze ze Kuba to maly terrorysta szantażysta :P

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cati wrote:
    Arienna moj siedzial jak mial .4.5 miesiaca :) ale wiesz kazde dzicko sie rozni. Moj zaczą wczesie sam raczkowac a dziewczynka o 2 mies. starsza ale wczesniak nie myslala nawet o podnoszeniu sie . Wiec to kwestia dziecka :) nie martw sie moze jakos ja zmotywuj jesli chcesz bardzo :D
    ja bym chciała ale nie będę jej na siłę popędzać , wszystko w swoim czasie, nie będę na siłę zmuszać dziecka z własnej wygody ;) z ciekawości pytam dzięki :*

    cati lubi tę wiadomość

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienna u mnie maly usiadl chwile po skonczeniu 7 miesiecy. Wtedy tez zaczal raczkowac juz tak sprawnie :P

    Arienna lubi tę wiadomość

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
  • Lili83 Autorytet
    Postów: 1591 1209

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojjj kochane pieniazki:/konwi wiesz jak to jest kasa raz jest raz jej nie ma:/tak to bywa u nas tez wydatkow sporooooo w zwiazku z rozbudowa srodki ograniczone nie planowana ciaza takze wiesz wesolo nie jest gdzie sie da to oszczedzamy ale sa rzeczy gdzie sie nie da:(ja mam czarne mysli jak to bedzie jak urodze mam tylko 5 miesiecy macierzynskiego:(wychowawczy odpada bo to sa grosze takze do pracy wrocic musze:/a z 2 maluchow to juz ciezko bedzie:(
    A co do plotu to kase trzeba dac ale powiedzialabym sasiadowi ze nastepnym razem prosicie o rozmowe bo to ma byc wspolna decyzja!nie rozumiem jak mogl zamowic bez konsultacji z wami:/ech ludzie sa dziwni

    Ari Leo siadl kolo7 czy 8 miesiaca nie pamietam dokladnie ale nie zmuszalam i nie obkladalam zadnymi poduszkami to nie dobre dla kregoslupa bedzie gotowa to siadzie:)

    Kotka nasz to sie cieszy;)jak jedziemy martwi sie jedynie co bedzie jadl bo w kuchni 2 lewe rece:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2016, 11:21

    Arienna lubi tę wiadomość

    BW1ip2.png

    5b09qtkfjh1k59fq.png

    *******Gang18+*******B
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a moja mała dziś m dzień śpiocha, po pierwszym śniadaniu spała 40 min potem po 2 godzinach zabawy zasnęła , 15 minut temu się obudziła wydudlała butlę kaszy przekręciła się na bok i śpi w najlepsze :P

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja owszem zaczepiam go, mowie, ze chyba juz mnie nie kocha, przytulam sie czasem, acz bywam tez potworem i mowie mu okropne rzeczy..

    Ari: moze i wyjazd by sie przydal ale nie ma kiedy i za co..
    Moja siadla po 9 miesiacu razem z raczkowaniem, a teraz.porusza sie glownie na stojaco, wiec luZik

    Kotka: moj by to przyjal normalnie bez jakiegos entuzjazmu, zreszta pewno na l4 odwiedze rodzicow na dluzej..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2016, 11:59

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zgredka wrote:

    Ari: moze i wyjazd by sie przydal ale nie ma kiedy i za co..
    ech ... te pieprzone pieniądze.... znam ten ból a nam też by się przydał wyjazd bo skaczemy sobie do gardeł jak tylko robi się nawet najmniejszy problem... trzeba zmienić klimat ale nie ma za co i kiedy... dlatego nie mogę się doczekać wakacji bo już mamy zarezerwowany domek nad morzem ... mam nadzieję że do tego czasu się nie pozabijamy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2016, 11:39

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytam bo moj rozpacza jak mam go na tydzien zostawic. Chyba bardzoiej za malym niz za mna ;). Jeszcze tydzien to przelknie ale dwa to juz nie da rady.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://dziecisawazne.pl/jak-pielegnowac-niemowle-aby-zaburzyc-naturalnego-rozwoju/ arienna :) wiem ze masz takie samo zdanie , ale moze cos nowego tu dla ciebie znajdziesz. :)

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
‹‹ 1744 1745 1746 1747 1748 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ