Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
helenq życzę udanej wizyty.
Freja, kopniak w dupsko widzę Cię nie ominie.
Malenq hafty III trymestru mi niestraszne, bo najpierw musiały by sobie pójść aby potem wrócić.
Nieukowa trzymam kciuki za wyniki.
Ja jednak powstrzymam się od tych wszystkich badań. Robię niezbędne minimum, to co zapisuje lekarz, i tyle, taką podjęłam decyzję.
Ja też mam robotę, od rana latam, ale mi się nie chce jak i Wam.
Zawsze jak się kładę spać to mi Zuźka ładuje jakieś kopniaczki za dobranoc.
Wczoraj wieczorem mówię do małża że idę spać. On do mnie "dobranoc" i do brzucha "to cześć. I bądź grzeczna, nie kop mamy.". Kładę się, nic. Leżę, cisza. Dłoń na brzuch. Zero reakcji. Ma posłuch u ojca.Lili83, Malenq, CzaryMary, Yasmin lubią tę wiadomość
-
CZeśśś, no kciukujcie koło 16:00 za mnie
Ja z kolei zaciskam za Jusstę
Chyba bardziej się stresuję, czy mężowi się wizyta spodoba bo jest mocno posikany że ma ZE MNĄ wejść DO LEKARZA i jeszcze oglądać SWOJE przyszłe dziecko w które NIE WIERZY JESZCZE że tam jest
Kroko a ten irytujący koleś kupił poprzednie auto bo chyba jestem nie na czasie?
Krokodylica, justta, Yasmin lubią tę wiadomość
-
Tak, wczoraj był i kupił, próbował się targować ale nic nie zdziałał. A mój małż znał tego gościa wcześniej i w końcu mu powiedział "prosze pana, tak szczerze, ze mną to by pan coś utargował, a z nią to pan nie ma szans, szkoda sobie języka strzępić" i w końcu odpuścił sobie i dał ile chciałam.
justta, Malenq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
jjeju ale mam nerwa.. tutaj padało cały dzień.. dzieci świra dostawały, bo nawet świetlica zamknięta, bo starszaki mają lekcję.. przestało padać..ubrałam Tymka (kalesony, skarpety, sweter, szalik, rękawiczki, kurtka, czapka, śniegowce)..samą siebie ubrać, to schodzi jakieś 10 min i co robi moje dziecko?.. pomijam fakt, że w domu rozmawialiśmy, że nie ma wchodzenia do wody, że jak to zrobi to do domu.. no i wychodzimy..on widzi dużą kałużę i w całym impetem w nią wskakuje! szlag mnie trafił.. śniegowce przemoczone, zabłocone, skarpety mokre, spodnie to samo, kurtka ubłocona.. spacer trwał 2 minuty.. ja się dziwię dlaczego ja chciałam jeszcze jedno dziecko.. czasami tak jestem zmęczona, że nie wyrabiam.. oczywiście wróciliśmy do domu, Tymek dostał karę a ten mały typek do mnie.. jak już się uspokoisz i przestaniesz być taka zła, to będę znowu Cię lubił i pozwole Ci oglądać bajki.. ręce opadają..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 16:17
Malenq, Yasmin, MANIEK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
konwalianka wrote:Yas to kciuki za udaną wyprawę
spokojnie kochana, nie masz chęci bo nie masz czasu... dlatego. Jesteś poza domem i masz sporo na głowie. Wrócisz, odpoczniesz i wszystko się zmieni. Spokojnie. Masz doświadczenie i wiesz co robić. Ja nie
stąd ta wyprawka 3 mce wcześniej.
Ps. trzymam kciuki za kuracje Tymusia. Oby mu ulżyło z tymi atakami
Sporo kupiłam głównie z akcesoriów do pielęgnacji oraz higieny. Kosmetyki mam już wszystkie. Brak łóżeczka i wszystkiego co z tym związane. Bardzo dobrze zaopatrzony dział ma u nas Auchan. Duży wybór, ceny normalne. Mamuśki z praktyką - co sądzicie o płynie do prania dziecięcych rzeczy Lovely? Moze polecicie coś innego???
Malenq wrote:a jak się czujecie dziewczynki...?
u mnie od kilku dni powróciły mdłości....a dziewczyny na styczniówkach piszą już że i "hafty" też wróciły...buuuuuuuuuu kochany III trymestr
Biedroneczka83 wrote:mnie naszło na frankfuterki z chrzanem :p
Freja ja miałam I trym czerwiec - sierpień. Było mi umiarkowanie ciepło ale ja w ogóle preferuję 35+ C...
Krokodylica wrote:Yasmin fajnie że jesteś.Dzięki za poradę zw. ze szkołą rodzenia, ja się zapisałam, zaczynam 2 grudnia, tylko się obawiam tego, że będę tam jedyna bez pary (mąż w tym czasie pracuje). Ale cóż, trudno, będę takim odludkiem. :]
Co do podobieństwa córci do mnie to ja nie widzę póki co.No chyba tylko długie nogi po mamci.
W mojej grupie tylko 4 pary chodziły regularnie. 4 babki same. Raz 2 z nich przyprowadziły mężów. Ciągle patrzyli na zegarek i robili do siebie głupie miny jak któraś z nas zadawała pytania (bo ich żony to sie nie odezwały przez całą szkołę ani razu). Na pewno nie będziesz jedyna bez małża. Choć szkoda, bo oni wiele zrozumieją i patrzą później na wszystko z innej strony. Czuja sie mądrzejsi i nie odsunięci na bok. Na kąpiel warto gdyby dał radę iść.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 17:24
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Aaaaaa! Laseczki ja na szybko bo obiad stygnie
Oto moje 6 centymetrów szczęścia, które jak świetnie obrazuje zdjęcie, ma nas głęboko w DOOOPIE!!!
A za to zdjęcie nasz gin powinien na world press photo wystartować: mały odwrócił się dupskiem i nijak nie szło go podejść w 3D, ja już zrezygnowałam, a spec zrobił ujęcie od tyłu po którym mi szczęka opadła (nieostre mi wyszło zdj. usg, ale jest mega w rzeczywistości!)
.
.
.
.
.
.
Yasmin, Lili83, Krokodylica, Nenaaa, Malenq, LaRa, justta, Tamka, CzaryMary lubią tę wiadomość
-
Ech, Zuźce chyba nie smakował obiad.... wszystko mi oddała z powrotem.
Yasmin, pomijając fakt że małż będzie w godzinach szkoły rodzenia w pracy to on i tak nie chce iść, bo "po co on tam". A kąpać nie będzie bo "połamie jeszcze to dziecko".Także powiedział że na początku będzie przywoził swoją mamę do pomocy przy kąpieli, bo on się boi i nie będzie tego robił. Ale wszystko powoli, myślę że jak już dojdzie do kąpieli to się zaangażuje choć trochę.
Proszek i płyn do płukania też kupiłam Dzidziuś, ten co Biedronka pisze.
Nieukowa fajne zdjątka.
A mąż jak?Yasmin lubi tę wiadomość
-
Hehe dzieki, jeszcze zbieram szczeke z podlogi...
Maz mega pozytywnie, az sam sie wkrecil w ogladanie, calkowicie mu blokada psychczna przeszlanawet chce isc za miesiac na kolejne podgladanie
To niesamowite ze taki juz podobny maly do niemowlecia a to dopiero 12 tydzien...
W ogole ruszal lapkami jak najety, krecil nimi i wszystkie 3d nieostre wychodzily, to bylo jedyne ostre co mam.
W 2d mamy 6,05cm crl, NT 1,3 i obecna kosc nosowa  Plus z racji dupnego ustawienia widzielismy ten caly wzgorek plciowy (bez zgadywania plci) i miednice w przekroju, idealnie jak u doroslego tylko z chrzastki . Malzon z wrazenia zaniemowil 
Ide was poczytac, za pol godzinki wracam
Lili83, Yasmin lubią tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:Ech, Zuźce chyba nie smakował obiad.... wszystko mi oddała z powrotem.
Acha, zapomniałam napisać że w czasie przytulania się z sedesem puściła mi się jeszcze krew z nosa.
Co za masakra. Chyba skończą się te dolegliwości w marcu.