Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nieukowa, trzymam mocno kciuki jak ten czas leci, niedawno sama byłam na prenatalnych z Pappa, a tu juz za pare dni połówkowe
Beszka, starsznie z tym przedszkolem tam macie, wiecznie cos ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 16:09
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Lili współczuję jelitówki, kuruj się!
beszka kurcze Ty też chora? Zdrówka.
LaRa dostałaś mikołaja? Pochwal się.
Maniek cóż za ciekawy lekarz.
Yasmin tak jak Nieukowa pisze, nieważne kiedy karta ciąży została założona, tylko kiedy była pierwsza wizyta "ciążowa". Ja też miałam późno kartę zakładaną.
Lili83 lubi tę wiadomość
-
LaRa wrote:
Beszka, starsznie z tym przedszkolem tam macie, wiecznie cos ;(
Lara wiecznie grypa zoladkowa...serio! nie wiem czy w PL tez tak czesto maja w przedszkolach grype zoladkowa co u nas....masakra. dwa razy w roku maja wirusa, gdzie wszyscy choruja - dzieci i drosli....a poza tym co 2 miesiac mini zachorownaia z mini wymiotami czy biegunka i w wiekszosci przypadkow tylko u dzieci. -
LaRa wrote:Kroko, któras laska pisała zeby na razie sie nie ujawniac z prezentami bo nie wszytkie jeszcze dostały (ja dopiero dzis jade kupic)
Aaa to nie wiedziałam.
Ale miałam dziś sen, że Zuzia już była na świecie i karmiłam ją cyckiem, ale słabo mi to szło. A potem szukamy z mężem dziecka, a jego nigdzie nie ma!!! Ja w panice, że ktoś nam dziecko porwał a to teściowa mówi że ona sobie Zuźkę ze sobą do domu wzięła bo miała taką ochotę. Ja do niej z ryjem że co ona sobie wyobraża, że dziecko mi zabiera i to jeszcze bez pytania.
Hehe co za sny. -
Kroko, Ty to masz horrory nocne!!!
hahha wszedzie musi być tesciowa
uciekam, bo musze poszukac prezentu/upominkuWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 17:08
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Ale cisza
ja leze przed tvn24, spac mi sie chce strasznie, ale sie nie poddam
moj oczywiscie spi, a ja od tyg prosze o umycie kuchenki (codziennie) zaraz sama sie tym zajme, a wtedy biada mu..Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Sluchajcie, a jest jakis prog dochodu na becikowe? Czy to dostaja wszystkie kobiety?
Czy ktoras z was myslala juz o sciagnieciu pieniedzy za urodzenie dziecka od ubezpieczyciela? Mi w pzu podobno cos przysluguje bo ubezpieczam sie w pracy grupowo, ale pewnie trzeba zlozyc mase dokumentow...
Ja sie wlasnie obudzilam, a Zgredka pewnie spisz
Kroko sen rewelacja mi sie ostatnio nie sni nic, co bym pamietala, a szkoda bo lubie porabane sny ))
Beszka jak mozesz poczekac z odbiorem ciuchow to tak zrob... moze wirusy juz pozdychaja a jak cos to od razu do wora, szczelnie zamknac, a potem do pralki na conajmniej 60 stopni...
LaRa no czas zapitala masakrycznie! Niedawno balam sie 1gp ush a tu juz kurde koniec trymestruKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Ide zalegnać w koncu do łozka, podbrzusze mnie pobolewa co jakis czas, dobrze ze jutro wizyta i USG to podejrzymy bąbla i sprawdzimy czy wszystko ok z maleństwem i ze mna (wyniki)
teraz relaksujaco-przeciwbólowy masazyk pleców i bede git
w razie gdybym sie juz nie odezwała dzis to zycze wszystkim spokojnej nocyKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Nieukowa jest prog: nie pamietam ile na majowkach o tym pisaly ale juz dawno tam nie siedze, bierzesz Wasz dochod za 2013 r. no i dzielisz na 3.
ja sie na to skusze, potrzebne tylko potwierdzenie, ze najpozniej w 10tyg bylam na wizycie.
Padlam ale musialam sie obudzic, zeby spytac mojego czy zamierxa sie obudzic bo trzeba bedzie isc z psem, a ja chce sie wykapac. A on oczywiscie, ze nie spi i ze czuwa na co ja pytam nad czym "no nad kropelka" nad czym? "No rurą"
aha
i dalej spi
jak pies sie zesra to mu wysmaruje tym lep (nie psu)..
A co ubezpieczalki specjalnie sie ubezpieczylam ostatnio, ze niby zero karencji, ale pewnie wyjdr na tym jak zablocki na mydle..Nieukowa, MANIEK, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Heloł, śpicie????
Ja sie przebudzilam o 4 i usnęłam przed 5 bo jakiś sen durny miałam i nie mogłam usnąć
Dzis wizyta, a wz z tym stresik czy wszystko ok
Miłego dnia, u mnie słonko swieci -
Dzien dobry
po kolejnej nieprzespanej nocy kiedy ja sie wyspie?? oczywiscie dalej nie spimy zmezem razem, bo zawsze ktrys dziec przyjdize w nocy i nas rozdzieli, a ze Leo ma zapalniene spojowek, to nie mamy serca odeslac go o pokoju....
Ktos tu sie pytal o pieluchy wielorazowe - otulacz plus wkladka. wkladke zmieniasz przy kazdej zmianie ´apieluszki´ , otulacz, gdy dziecko obkupka, co na poczatku moze to sie zdarzyc dosc czesto w ciagu dnia;)
moja przyjaciok ma te pieluszko dla synka od urodzenia i jest zadowolona. ja przy 3 dzieci nie dalabym rady z praniem. bedzie pampers lub libero
dzieki za rady. tak tez chyba zrobimy. po siwtach maz pojedzie z worami po ubrania. ja to tam sie nie pokazuje, bo z moja odpornoscia wszystko lapie mam tylko nadz.,ze do 05.01 nie bedzie juz tam fruwajacych wirusow i chlopcy nic nie zlapia po powrocie do przedszkola. oni nie sprzataja tam zbyt dobrze....ale moze teraz, gdy jest takja sytuacja, przyloza sie bardziej...
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
witajcie !
Chwilę mnie nie było - przepraszam za milczenie
uczę się jak być na wolnym
Wczoraj byłam u ginki - maluch rośnie - wg męża wyglada jak chrupka kukurydziana, mamy zdjęcie 3d - faktycznie taka kluska z łapkami jak pies Chojrak ale przynajmniej już nie ma ogonka, ma 2,44cm i wszystko ok
co do reszty to już mniej ciekawie po świętach mam iść do szpitala na założenie szwu na szyjkę bo nie wiadomo czy ostatnio to jednak nie była niewydolność i tak wolą dmuchać na zimne... w sumie to dobrze, ale trochę mam stresa
dalej mi cholernie zimno i mdli mnie masakrycznie, czuje się jak z tą grypą żołądkową o której piszecie - ale to chyba przez neta sie nie przenosi
Marnut - przepraszam że tak w niedzielę zniknęłam bez pożegnania - ale w pracy to tak czasem jest...
Zgredka - czy ty się już nad jakimś szpitalem zastanawiałaś? Jak tam mężowe oko? Wysłałam Ci zaproszenie - na lokalne plotki
Krokodylica, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
hejka witam sie
mam nadzieje ze wszystko dobrze bo oczywiscie nie doczytałam wszystkiego...
U mnie ciezki tydzien znow
najpierw te urodzinki Wiki, a teraz obie choruja na wirus bostoński ech...
a miałam juz stracha ze to moze jakas sepsa albo cos...
co do lekarzy to nie ważne czy prywatnie czy na nfz jak cham to cham
ja osobiscie chodzę prywatnie, ponieważ na nfz nie mam dobrego lekarza
(miałam ale niestety juz na nfz nie pracuje)
czy jestem zadowolona nie wiem, ale ma dobra opinie i bede miec prawdopodobnie CC wiec wiem ze wykona je osobiscie i bedzie dogladał
siostra juz miała u niego zabieg, pytał czy nie bedzie jej przeszkadzac jak najpierw wykona CC bo wizyta prywatnie a zabieg oczywiscie na NFZ w szpitalu
co do becikowego wiem ze jesli teraz sa jakies progi to chyba wysokie i napewno wiekszosc z nas sie załapie, wiem ze mi nie nalezy sie nic nawet rodzinne ale chociaz becikowe dostaniemy... ale chyba dla osob z nizszym dochodem jest drugi tysiac zl... zreszta sasiadka rodzi na dniach i powiem wam jak pozałatwia
a do becikowego potrzebne jest zaswiadczenie od lekarza, karta jest zbedna i wystawia je zwykle na koniec ciazy... i raczej nie sprawdzaja czy rzeczywiscie poszłasz w 10 czy 12 tyg.
znam dziewczyne co nie chodziła wcale bo bała sie przyznac rodzicom a jakos tan nie było widac do konca i załatwili zaswiadczenie wiec...
jak doczytam reszte to cos tam naskrobie pozniej
trzymajcie sie cieplo...Krokodylica lubi tę wiadomość
-
helenkq wrote:freja szew? a nie ten krazek?
trzeba go kupic prywatnie ale co to jest 170 zl?
i zakladaja bez znieczulenia...
a co do kosztów to faktycznie 170zł już nie robi na mnie wrażenia... niestety chodzę prywatnie i badania tez płacę, ale nie wrócę do lekarzy z NFz póki nie znajde kogos lepszego niz to babsko co mnie prowadziło ostatnio...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 09:48
-
Freja fajnie że podejrzeliście maluszka.
Może faktycznie lepiej niech założą ten szew, dla spokoju Twojego.
A co do "grypy żołądkowej" to ja to miałam przez 3 miesiące non stop i wierzcie mi to nie była grypa żołądkowa tylko mega ogromne ciążowe rzygańsko.
helenq daj znać jak z tym becikowym