Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej hej
Nena, dobrze ze nie telefomy po tym jak L, gdy mial rok, wyjadl zel z kibelka (takie kwiatki zelowe, co sie do wew.do sedesu przykleja, by czyscila przy spuszczaniu wody) teraz pilnujemy by drzwi do lazienki byly zawsze zamkneite. H kocha szczotke do kibla
Konwi, super ze tesc tak fajnei sie chlopakami zajmuje
Zgredko, chyba powazna rozmowa przed wami. Jka Knowi pisze, musisz mu na spokojnie wyjasnic o co Ci chodzi.
Summi, mi sie wydaje, ze zla diagnoze wam postawili. Mala zamknela sie w sobie....nowa syt.-siostra, duzo tv itp. Ciesze sie, ze jest lepiej.
Smoczku, jak mala dzisiaj?
Lara, a dlaczego ma mala plakac przy zakladaniu kaloszy? Nie lubi butow?
Lili, a orientujesz sie czy daja przy skrconej kostce jakies leki p.zakrzepowe czy rehab.? U nas gipsu i szyny tez nie ma wlasnei ze wzgl.na zakrzepice i rehab.
Korzystaj z zachcianek. Niedlugo dieta matki karmiacej a i moze brak czasu an jedzenie, cie czeka
Kroko, gratki. Super mloda mowi.
Ania, jakie skier., tzn.d jakich lek.dostal maz? Moja mama miala tylko do chirurga i kardio. A dzis chirurg nakrzyczal na nia, ze u hematologa nie byla. Mamam mu pow.ze nic o hemato nie mowili przy wypisie. Jedynie, ze jak chce bad.genetyczne (siostra zmarla na zator pluc), to musi do hemato, bo to kn daje skier.na to badanie. Takze biegusiem sie dzisiaj umawia. Chirurgtez na oko ocenil, ze skrzepy nadal sa...no ale mama miala tyle, ze mowili ze jeszcze beda i to dluuugo.
Nenaaa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
O dziwo kalosze udało sie ubrać, była chwila rozpaczy i tyle. Drugi raz juz ubiorę na dłuższy etap, czyli spacer. W sklepie płakała, sadze ze to przez to ze jest to inny but, w sensie ze długi, dłuższy niż te w których na codzień chodzi i tez inna podeszwa, ale musi sie przyzwyczaić
Konwi, rozmiar kaloszy mamy 22, ale z dodatkowa grubsza wkładkai wkładki na chlodniejsze dni
Na moje pyt do Ani czy kocha mamę, odpowiedziała soczyście, ze NIE! Z akcentem na N ;(
Teściowa ma dzis urodziny, jako ze za sobą nie przepadamy to zastanawiam sie czy wystarczy ze małż zadzwoni i złoży jej życzenia od nas? (Tak jak to ona zrobiła? Tzn nie zadzwoniła do syna gdy miał ur, tylko ojciec złożył mu życzenia od nich). Co myślicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 12:36
-
beszka wrote:Ania, jakie skier., tzn.d jakich lek.dostal maz? Moja mama miala tylko do chirurga i kardio. A dzis chirurg nakrzyczal na nia, ze u hematologa nie byla. Mamam mu pow.ze nic o hemato nie mowili przy wypisie. Jedynie, ze jak chce bad.genetyczne (siostra zmarla na zator pluc), to musi do hemato, bo to kn daje skier.na to badanie. Takze biegusiem sie dzisiaj umawia. Chirurgtez na oko ocenil, ze skrzepy nadal sa...no ale mama miala tyle, ze mowili ze jeszcze beda i to dluuugo.
do endorynologa, do ortopedy i tyle
z leków bierze
Xarelto 15mg przez 3 tyg 2x1 później ten sam lek tyle że 20mg 1x1
troche dziwne że od hematologa bo ja miałam robiony panel zakrzepowo zatorowy - i dostałam skierowanie od lekarza pierwszego kontaktudo poradni genetycznej normlanie i mi zrobili
nam niby powiedzieli ze po 2 tyg powinno juz nie być skrzepów ewentualnie jakieś resztki . więc zobaczymy co powie dr dziś na wypisie ze szpitala nawet nie ma o konsultacji kardiologicznej ani hematologicznej - ale tu to mam znajoma hematolog to też się jej dopytam czy powinien dzięki że mi powiedziałaś to będę czujnaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 13:02
-
BESZKo - no to sa takei wlasnie kulki mocy ale nie z jej przepisu
WROZKo moje kulki to: 45% suszonych moreli, rodzynek i zurawiny, 30% orzechow pekan,slonecznika,chia,prazonych migdalow, sezamu, 25% platki owsiane i troche soku z cytryny. wszystko zmiksowane i z tego kulki. Pycha to jest. Dalam mezowi do pracy jak bedzie dlugo siedzial i bedzie glodny bo to mozne z tydzien napewno w szafce trzymac.WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Ania lekarz hematolog leczy zatorowość płucna. Już sprawdziliśmy ze po zatirze powinni się pójść do hematologa. Ale moja mama miała b.duza zatorowość bo stan krytyczny i pod tlenem długo leżała bo sama nie mogła oddychać. Terminy masakryczne. Kwiecień 2017. Idzie prywatnie. W szpitalu nic mami nie mówili o hemato a nawet konsultacji z nim nie było a to był błąd. Ja pirdole co za szpital
Lara super ze nie płakała mocno przy zakładaniu kaloszy. -
Lara- jesli nie jestescie w dobrych stosunkach, to bez sensu zebys dzwonila i silila sie na uprzejmosci. niech Twoj zadzwoni. co do slow Ani, pewnie zabolalo Cie to, ale pomysl sobie, ze ona na razie nie bardzo rozumie o co kaman, a ze lubi slowo "nie" to na kazde pytanie teraz tak bedzie odpowiadac. co do mowienia, to tez spokojnie. jesli czytasz jej duzo ksiazeczek, mowisz do niej, to ktoregos dnia na pewno zacznie nawijac. i nie porownuj z innymi, bo to naprawde najgorsze co moze byc. widac jakim Aneczka jest szczesliwym dzieckiem i naprawde poki co, nie ma sie czym martwic
a moze tez z charakteru nie bedzie jakas mega gadula... no stress matka! i pokazuj Anie w kurteczce i kaloszkach!
Kotka- dzieki za przepis, trza wyprobowac
Zgredka- no to faktycznie pogadaj ze swoim o tych gadzetach elektronicznych. bo dzieci bardzo lubia nasladowac i niedlugo kazde bedzie chcialo miec swojego tableta!
Summerka- cudownie, ze Zuzia robi takie postepy! jeszcze troche i cala historia z tym autyzmem, to bedzie tylko niemile wspomnienie. oby tak dalej!
Nena, Beszka- moj Franek tez uwielbia lazienke! a szczotke od sedesu wrecz wielbi, wiec zamykam lazienke na trzy spusty.
Moj bobek wlasnie poszedl z babcia na spacer, a ja co robie? uwaga, uwaga! leze. co za niespodziankaehh.
Nenaaa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Hejka!
Lara ja bym pewnie zadzwonila i osobiscie zlozyla;)osobiscie uwazam ze takie przekazywanie zyczen nie wypada i nie znizylsbym sie do poziomu tesciowej;)
Beszko przez pierwsze 3 czy 4 dni mial clexane tylko u niego to bylo dosc mocne zwichniecie nawet na pogotowiu byl i robili przeswietlenie bo kostka jak beka i cala fioletowa byla:/przez te 3,4 mial duzo nie obciazac a potem juz stopniowo tak tak go bolalo ze wlasnie w tych pierwszych dniach duzo lezal to pewnie dlatego dali na poczatek zeby skrzepy sie ni5
*******Gang18+*******B -
Moje dziecko mnie wlansie zadziwilo.
Polozylam go spac 12:20. O 14:20 poszlam go obudzic bo musimy jechac do dziadkow. Nie moglam go dobudzic a jak mi sie udalo to zaczal plakac. Wyciagnelam go z lozeczk ai tulilam a on ciagle buczal a w koncu przysnal. Odlozylam go do lozeczka a ten dalej spi....no szok. I co tu teraz z tym delikwentem zrobic. -
hej udało mi się doczytać
Beszko miałam zapytać o mamę ale już napisałaś. Zdrówka dla Ciebie i tej nogi!
Wróźko mi z Jagodą też szyjka się skracała ale poleżałam i było dobrze. Co do decyzji to słusznie jak tak czujesz i mąż się zamartwia to lepiej odpuścić.
PS daj przepis na ciacho cytrynowe:)
Smoku gratki nowego domu i zdrowia dla małej.
Lara jak oglądałam fakty to od razu o Tobie pomyślałam czy wszystko ok. Ale już napisałaś to dobrze. Co do Ani to uważam jak Wróżka nie ma co porównywać, Ania jak będzie gotowa to zacznie mówić. Moja koleżanka ma 20 miesięczną córkę która też jeszcze nie mówi.Pokazuje paluszkiem.
Summi to super że przekazujesz takie dobre wiadomości o ZUzi może faktycznie Beszka ma racje i Zuzia się zamknęła w sobie po pojawieniu się siostry???
Konwi fajnie że teściu pomoże:)
Kroko Zuzia już duża, do amantów to Ty się przyzwyczajaj bo ona taka ślicznotka,,,,ale widać że charakterek ma to sobie nie pozwoli
Zgredziu hmm delikatna sprawa z Twoim on nie widzi problemu (jak to facet) więc musisz mu chyba na spokojnie wytłumaczyć że nie chcesz żeby Łucja miała taki przykład spędzania czasu, że nie wspomnę o tym że ma ten czas z tatą spędzić a nie przy tel???? No i właśnie pochwal sie gaciami uszytymi.
Psotka to hop siup i odpoczywaj:)
U nas weekend też intensywny. Pogadałam na spokojnie z mamą wczoraj dopiero wspomniałam o psychologu i widzę że jest na tak co mnie rzecz jasna cieszy. Staram się wyciszyć bo ostatni tydzień przyniósł mi tyle nerwów i stresu że brzuch bardzo mnie bolał kilka dni:(Krokodylica lubi tę wiadomość
Maniek
-
Manieczku- to odpoczywaj kochana teraz ile wlezie!! dobrze, ze mama jest pozytywnie nastawiona co do pscyhologa, jestem pewna, ze troche sie dzieki temu uspokoi... a ciacho cytrynowe to byla mega improwizacja, jako ze nie moge z chaty wychodzic po slodycze- trzeba sobie jakos radzic
a dalam 2 jajka, 3/4szkl. mleka, 3/4 szkl. cukru, pol kostki masla, poltorej lyzeczki proszku do pieczenia, 2,5 szkl. maki, troche aromatu waniliowego, pol lyzeczki soli, skorke z jednej cytryny i sok z polowki. wymiksowalam wszystko i hop do piekarnika na 180 stopni i 40 minut. i bylo pyszne
Lili- jak tam, sa jakies skurcze? jak sie czujesz?
Kotka- to nic tylko sie cieszyc z takiego spaniamoj dzisiaj nie spal jeszcze
-
A wiec.....zadzwoniłam i mam z głowy. Zawsze mam asa w rekawie
Wróżko, jednak dzis kalosze zostały w domu, jako ze sie przejaśniło i kałuże zniknęłyinnym razem nie omieszkam pokazać
Justta, odpoczywaj póki możeszja tez jestem dzis jakaś przybita, senna i obolała, a zaraz musze ruszyć tyłek na fit, nie wiem co z tego treningu bedzie. No ale idę.
Chwale sie ze aplikacja na tel naliczyła mi 40 km spaceru przez cały zeszły tydzień. Trochę sie nachodzilysmy
Ale po figurze tego nie widać
Aaaaaaa No i sąsiad, uwaga! Sasiad dał nam zielone światło na tworzenie drugiego bejbika. A czemu? Spytał czy dostajemy pieniądze na dziecko, ja mu ze nie bo min dwójka musi być, to ten mi ze on trzyma kciuki i żebyśmy sie postarali itd. Czub!
Zgredka, a jak z tym 500+? No i jak sytuacja z Twoim?
Kotka, czego chcesz? Śpi, zle- nie śpi- tez zle. Nie dogodzisz......
Manku, dobrze ze pogadałas z mama. Taka pomoc psychologiczna na bank Wam pomoże! Trzymam kciuki!
-
Manieczku dobrze że pogadałas a pycholog na pewno troche pomoże , a Ty teraz odpoczywaj
LaRa co do płci jeszczeale jakoś nam sie nie spieszy
generlane na raze to sie skupiam na tym żeby było zdrowe .. kupe ciuchów mam u sistry a ona ma ciuszki w tonacjach ktore pasuja i dla dziewczynki i dla chlopaca
my po wizycie części skrzeplin juz nie ma ..ale łydka dalej zawalona dr powiedziała ze 2 tyg o za mało
co do hemtolog powiedziała ze mąż miał zatorowo niskiego ryzyka czyli pojedyncze ale oczywiście jeśli chcemy to możemy isc, kazała zrobić ekg i echo serca za jakis miesiąc, po pól roku ponowną tomografie z kontrastem jak bedą miel odstawiać leki , rehabilitacje możemy zacząć ale tylko ruchowa bez masaży ,i fizjoterapii
muszetroche odpoczac bo brzuch troche ciagnał mnie
-
zgredka wrote:U nas taka sytuacja, ze sie obrazil i odwiozl corke do domu stwierdzajac ze to nie ma sensu
Beszko, ja na skręcenie stawu skokowego miałam stabilizator, usztywniana skarpeta, i maść przeciwbólowa, to wszystko. -
Z tego co kojarze to zakrzepówki daja przy zwichnięciach jesli jest obrzęk i wylew podskórny jesli jest tylko samobrzek czesto nie dają
Zgredka ehh .. jaknie ma sensu powinien ustalic jakieś zasady i juz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 19:40
-
Yyy zgredka, Twój czasem zachowuje się jak dzieciak.
Oo wróżka brzmi nieźle to ciasto, muszę spróbować
Ania a masz jakieś przeczucia? Będzie dobrze a dziecko będzie zdrowe bo czemu miałoby być inaczej
Beszko brak słów co do opieki nad mamą.. Biedna jesteś z tą kostka, jak dziś,?
Lara, ja chyba bym nie zadzwoniła.. Zawistna jestem czasem. Haha niezły sąsiad, nic tylko się posłuchać
A haha Nena Diego to czyscioszek jak widać, mama nie chciała to wypral buty sam..
Patryk spał dziś do 13 a teraz wierci się i kręci. Cały dzień co jakiś czas dotykał prawego ucha, mam nadzieję że to tylko zęby..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 20:15
Nenaaa lubi tę wiadomość
-
Konwalianka.. szczerze nie mam przeczuć w ogóle zresztą dopiero do mnie dociera że sero jestem w ciąży
po tym jak mój maz powiedział ze zaczynam przybierać kształt ciężarówki
chyba dlatego tak myśle czy zdrowe bo czeka mnie dodatkowe badanie poziomu jakiegoś białka .. niestety przy moich lekach na padaczke jest teoretycznie większe ryzyko wady cewy nerwowej i chyba dopeiro jak to badanie wyjdzie ok to zaczne się cieszyć i myśleć o płci
To widzę ze tak jak mojej siostry syn .. własnie gadałam z nia mówi ze się wyspał u babci i teraz nie ma chwili oddech