Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kotka ja mam cosatto, mała, poręczna. Wcześniejszy wózek Jedo właśnie sprzedałam.
U nas dziś pięknie było, zrobiliśmy cały bok przy płocie drzewka, tzn. Aby pod nimi chwasty nie rosły, zebraliśmy wcześniej nasypana korę, folie ogrodową, już stara, ubralismy ziemię, wykopalusmy rowek, gdzie wstawilismy kostkę, rozlozylismy nowa, podwójna, kamyczek. Ładnie wygląda.. Zeszło się trzy godziny..
Cdn.. Może, bo maz wolaKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dzieki za podpowiedzi co do wozka. BESZKO Maclaren ma z amale kolka jak dla mnie, u nas nierowno czesto jest i po bruku sie zle jezdzi.
WROZKO ten Amadrillo mi sie podoba.
Ale tez fajny jest Joie.
Mam jeszcze pytanie.
Dlaczego nie 2 w jednym? Mam teraz taki wozek tzn gondola plus mozna go na spacerowke przerobic, wiecie o co chodzi. Domi w nim w sumie zle siedzial bo sie oparcie jakos nie chcialo na prosto calkiem dac ale myslalam ze tak ma byc bo ale teraz calkiem sie popsul. W sumie byl fajny bo sie swietnie jezdzilo. Do auta mamy inny wiec na tym zeby byl skladany do malego mi nei zalezy szczegolnie. Wiec w sumie moze powinnam kupic znowu 2w1? Jaka jest przewaga spacerowki nad taka spacerowka z 2w1? -
Kotko, jesli taki zwykly wozek, to zakochalam sie w moim bugaboo buffalo, a jezdzilam juz emmaljunga (tez super..moja 7 letnia w super stanie stoi w domu - Hanka spi w niej w ciagu dnia), mutsy czy jkais tak - masakra, hartan - jak dla mnie tez tragedia...prawie ze nowy stoi u rodzicow w domu, bo kupilam dla H i nie dawal rady an naszych terenach, poza tym nie jest tak zwrotny jak bugaboo pomimo skretnych kol, quinny, xlander i jeszcze jeden ale nazwy nie pamietam. No i jezdzilamtez brio i simo - nie wiem czy u was maja...tutaj zalezy od modelu. Natomiast bugaboo, to dla mnie nr 1 ib.zaluje, ze dopiero przy 3 dziecku go zakupilam (zawsze mi sie podobal, ale mi odradzala tesciowa, a ja sie glupia sluchalam). Aaaa no i jeszcze podwojny baby jogger - tez super. Moze jaks chcesz niedlugo zajsc w ciaze to taki warto kupic...poki co z jednym sieddziskiem, a pozniej dokupic drugie...
Nie macie jakiegos duzego sklepuz wozkmai, gdzie moglabys podjechac i poogladac, orzymierzyc malaego
Przysnelismy z mezem na kanapiewiec uciekamy spac, bo kto wie jaka nocka i o kotrej pobudka...
-
Psotka,ale jesli jestes z Hartana zadowolona, to po co nowy?
Co do ceny bugaboo...u nas wozki w tej granicy cenowej, weic czy bugaboo czy cos innego, to bez roznicy...
Ide spac. DobranocWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2016, 22:42
-
Kotka joie bardzo fajny ogladalam w sklepie nawet juz mialam kupowac ale moj sie uparl na cybex bo troszke krotsza i idealnie nam do bagaznika pasuje a joie musielibysmy na ukos wsadzac i to przewazylo.
Wrozko u nas najblizszy zlobek 30 km:/za daleko dlatego padla decyzja o niani Leo chodzi 2 razy w tyg tzn ostatnio nie bo mama byla teraz w tym tyg sie zastanawiam a na nastepny tescie przyjezdzaja wiec znowu zostanie w domku;)nikt nie mowi ze Franio musi codziennie chodzic powagarowac od czasu do czasu tez mozna;)
te nocki mnie wykoncza:(lep mi peka mala oddalam mojemu kolo 23 z szeroko otwartymi galami udalo mu sie ja uspic oczywiscie lulajac na stojaco bo byl ryk (a chcialam tego uniknac za wszelka cene:()obudzila sie o 2 i koniec spania do 6:(stekala jeczala caly czas na rekach:(czy ktoras miala taki problem zamiany dnia i nocy przez dziecko?jakies rady moze?ide po kawe bo padam
Krokodylica lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
BESZKO bo nasz Hartan sie popsul-oparcie sie nei podnosi. Ciesze sie w sumei ze sie popsul ;P bo D w nim zle sziedzial, zawsze krzywo a oparcie jakos tak jakby nei bylo do konca podniesione ale myslslam ze tak ma byc.
Do ilu lat dzieci w wozku jezdza tzn jak dlugo spacerowka sie przydaje????
D dzisisaj o 9tej obduzilismy. W sumie nie wiem czy on spi tak dlugo czy poprostu lezy w lozeczku i przytula misie jak sie obudzi. Bo zawsz erano jak wchodzimy to momentalnie sie budzi. -
My po kościele i szybkich zakupach, mój na siłowni, Patryk śpi, Tymek się bawi..
Lili, musisz ją dużo budzić w dzień, nie pozwalać aby ciągle spała, wiem, że to trudne.. Tymek np. mi usypial przy piersi i nie jadł, to był koszmar bo wisiał na cycu non stop.. Pielęgniarka pokazała jak go budzić.. No to nie było nic przyjemnego szczerze mówiąc, aż się bałam.. No ale wyjścia nie było, ile można z dzieckiem siedzieć, nawet wysikac się nie dało, bo jak wyjelam cyca to płakał. Może już zaczynają się bóle brzuszka skoro steka? A jakby na położyć na takiej huśtawce co ma zgredka? Nie usnelaby? Może white noise?? Może chusta? Unikniesz bujania na rękach.. Ja też się tego bałam, tak niestety Tymka nauczyłam usypiac na drzemki.. Póki małe to pół biedy, ale później..
Miłej niedzieli, u nad wieje bardzo i czuć jesieńLili83 lubi tę wiadomość
-
Witam jesiennie, zimno, szaro i o tyle dobrze ze nie pada.
My juz po kościele, ale przyszło mi spędzić msze na zewnątrz bo dziecię w środku nie wysiedzialo. Wiec we mszy raczej nie uczestńiczylam, malz tak. Nie dało sie zamienić zeby spacerowała z tata bo najchętniej wisiałaby na mnie.
Teraz drzemka, malz robi obiad-lasagne a mnie bierze ziewanko.
Potem mamy jechać oglądać łazienki i moze stworzymy projekt?
Kroko, a czemu jesteś sama? Malz w pracy? -
Konwi dzieki!
mama wyjechala na lotnisko z chlopakami:(my z Sara w domu mam wyrzuty sumienia bo czesto mame poprawialam lub zwracalam uwage:/bo ja to tak a to tak widac bylo ze jej momentami przykro bylo nie robilam tego zlosliwie tylko chcialam po swojemu:(oj niedobra ja niedobra:(czy wy tez tak macie?czy tylko ja taka upierdliwa?jednak kazdy ma swoje przyzwyczajenia ciezko je. zmienic:/
Lara rodzic juz wiecej nie zamierzam;)tylko do kompa zasiasc musze;)moze dzisiaj wieczorem sie uda zobaczymy:/a pomysly na lazienke jakies masz?my zalatwialismy projekt w Rybniku w salonie lazienek koszt 500 zl i jak sie plytki od nich bralo to te 500 zwracali podobnie robil moj brat i mama:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2016, 13:32
*******Gang18+*******B -
LARA a jakie duze to mieszkanie macie? Iel pokoi? Ale wam zazdroszcze tego projektowania i wybierania, chociaz napewno to tez stresujace jest w koncu.
A ja malza wyslalam wlasnie dzisiaj na targi nieruchomosci bo akurat sa u nas. Najpierw nie chcial isc a teraz nei chce wracac. Moze jakis fajny pomysl znajdzie. Ciezko u nas z miszkaniam/dzialkami/ogolnie lokum do zycia.
-
Lili, dzięki za cynk
wszak mam juz w głowie pomysł na łazienkę to jednak chcemy aby projektant wszystko obliczył i poukładał aby łazienka była funkcjonalna.
Psotka, mieszkanie ma 75 m2, składa sie z 2 pokoi, łazienki, przedpokoju, aneksu kuchennego z salonem, mała garderoba i posiada dwa duże balkony
Łazienka ma być mniej wiecej w tym stylu:
-
O Laro to duze mieszkanie, zazdroszcze
mi by sie pokoj drugi przydal nie ma co, le nie na dzis moze za5 lat. Ale myslimy nad domem, no a tak w ogole to nad nowym samochodem, ale pomyslu brak, czy nowy dwu3 letni, czy nowy z salonu a moze uzywany z salonu? Toyoty np wolno spafaja z ceny inne szybciej, nie mowie o wyzszej polce, bo na audi czy infiniti to nie stac mnie albo mazde
-
Lara mąż ze szwagrem pojechali motocykl kupić, ale daleko bardzo, pojechał o 4 a wróci pewnie koło 20.
My byłyśmy w tym kościele spacerem mimo że mżawka leciała, ale Zuzia w wózku nie zmokla a ja w kurtce p.deszczowej z kapturem też nie.
Potem na obiad do moich rodziców. Czajcie, Zuzia zjadła rosół (nie lubi) potem drugie danie razy dwa. Wyczyściła wszystko, ziemniaki, mięso (to lubi) i nawet trochę pomidora i sałaty. Wow. -
my bylismy na przejazdzce rowerowej..ale kurcze taki ziąb.. młody z bluzie, kurtce, chustce pod szyją i czapce, na to kask a i tak piździ.. ja też kurtkę założyłam i tak mi zmarzły ręce, że szok! ja chcę ciepełko!!!!! Nie chce tego zimna..brr.. no jak życ!! najchętniej wyjechałabym stąd gdzieś gdzie ciepło, ale akurat firmy w których mógłby pracować mój mąż są w kiepskich lokalizacjach ;/
reumatyzm mnie teraz bierze i rwą mnie ręce.. -
Hej a ja wku***a o.
Psotka ja z wózkiem nie pomogę bo b mało używam i cały czas tez co miałam 2w1 jsk sie misia druga urodzi to pomyśle nad podwójnym ... Choc wciąż nie wiem bo nie mam windy a na3 p mieszkam.
Zgredko ponieważ mój jes z branży samochodowej to powiem Ci ( bo tez teraz rozglądam sie za autem) ze toyota z ceny nie spada i nie spadnie bo to dobre mechanicznie auta i b zadko sie psują. Ja jeżdzę audii a6 i nerwicy dostaje bo ciagle cos sie dzieje, mój tato ma mercedesa od dwóch lat i chce go sprzedać bo tez ciagle cos sie psuje takze niby marka premium a g*** o to warte.
Lili tez mi sie wydaje ze brzuszek moze dokuczać.
Kroko nie moge sie doczekac 30bardzo mocno zaciskam kciuki.
Lara za Was tez. A czy teść przeprosił za ta wpadkę z kluczami?
Co u mnie: jagoda zagilona chyba szczepionka wtorkowa sie odzywa, choc oczywiście nie wiem. Od wtorku mama była u brata miała być do dzisiaj wieczorem ale mój brat przywiózł ja wczoraj popołudniu . I od wczoraj siedzi z posępna mina, nie odzywa sie tak tylko zdawkowo pytam ja czy cos sie stało to mówi ze nic. Pomyslałam ze czuje sie wykorzystana bo mój brat jak jej potrzebował to ciagle po nią dzwonił i przyjechał a jak nie była juz potrzebna to mi ja przywiózł i nawet nie uprzedził. Dzis jechaliśmy do teściowej ona zawsze z nami chetnie jeździ ale dzis foch nad fochami to zadzwoniłam do tego palanta zapytać czy sie pokłócili bo ona taka fochnieta ze moze zle odebrała to ze ja przywiózł wczoraj a nie tak jak sie umawiali ... A on do mnie ze ma dosyć takich rozmów i sie rozłączył ... Gdybym nie miała jagody w aucie to bym zawróciła i pojechała do niego mu przypie**** ic . Powiedziałam matce ze jesli następnym razem do niego pojedzie to ma zabrać swoje rzeczy i tam siedzieć, koniec tego bo mnie poprostu szlag trafił. A od tego ch*** nie odbieram, teraz sie kuzwa ja obrazę o!Krokodylica lubi tę wiadomość
Maniek
-
O kuzwa, Maniek, to niedobrze, ze tak z mama sie porobiło ;( co do brata to kopa w dupę bym mu przywaliła i tyle, na pobudzenie do życia. Współczuje kataru Jagodowego
pryskaj woda morska i odciagaj. Zdrówka! Jak Ty sie czujesz?
Zgredzia na autach sie nie znam wiec nie pomogę.
Jak było w zoo?
Kroko, malz dotarł?
Konwi, gorąca herbatka i pod kołderkę. U mnie dzis 14 st. Rano było cieplej bo 18.
Co zmieńilabys w swojej łazience? Opowiedz moze i posuniesz mi jakies rozwiązania.
Ania dzis przegina, w sklepie myślałam ze ja uduszę, cały czas chciała być na rękach u mnie i po chwili sie wyrywała do wyjścia i tak w kółko, z żałosnym krzykiem gdy jej nie pozwalałamjestem wykończona nia dzisiaj, przy ubieraniu to samo- ryk, a ze juz warstwy ubieram to szał ciał, ryk, krzyk itd. Nie mówiąc juz o założeniu czegoś na głowę patrz czapki, noł łej, a opaskę zdjęła sobie na szyje. Kaptur be. Wymiękam.....
Krokodylica lubi tę wiadomość