Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
O matko kiedy ja ostatnio byłam w kinie!!!
Najchętniej pojechała bym jednak na żużel na żywo.
Lara jakiś czas temu (nie wiem, miesiąc?) miałam taki sen, że byłam w trakcie porodu bliźniaków. Ciekawe co to oznacza.
Rzeczy z pepco nam się nie niszczą, mam trochę po bratanicach stamtąd i też są nie zniszczone. -
A ja juz normalnie z nerwow wysiedziec nei moge. Ciekawa jestem jak ten moj kurczak sobei na obiedzie poradzil. zaraz ruszam po niego !
Mam problemos. Moze BESZKo ty mi poradzisz. Szukam fotelika rwf ale 9-18kg monotwanego na pasy i kurcze nie moge znalezc bo wszystkei ktore widze sa albo na isofix albo takie ze do 13kg rwf a potem sie je obraca i jest do 18kg a ja tak nie chce. A boje sie ze 9-25 bedzie za duzy bo Domi to taki maluszek jest (9,71kg, 75cm). -
Lara, czytałam i faktycznie powinnam skomentować: oby proroczy:) a miałaś w rodzinie bliźnięta?
zdrowia dla Madzi, Patrykowi też by się przydało..
byłam w fashion hause.. kupiłam Patrykowi adidasy i sandałki (na za rok, wiem wiem.. może na wyrost, ale trudno, jak będą za małe to sprzedamKrokodylica lubi tę wiadomość
-
konwalianka wrote:Lara, czytałam i faktycznie powinnam skomentować: oby proroczy:) a miałaś w rodzinie bliźnięta
Tak, dla Patryka rownież zdrówka i dla innych chorowitkow rownież.
-
LARA - wiem ze Domi jest maly. Nigdy nie mial waleczkow tluszczu. Ale moj maz tez nie jest duzy i byl w klasie najnizszy. Lekarka powiedziala ze bedzie to miec na oku ale narazie miesci sie na siatce.
BLONDIK - rwf to sa foteliki ktore sa tylem do kierunku jazdy. Nei wiem co ten skrot oznacza ale tak w polsce sie je okresla.
-
hej hej!
ja po szalenstwie porannym dzisiaj. mialam dzis wizyte u tego diabetologa, a wczoraj pomyslalam sobie, ze ja przeciez zadnych wynikow nie dostalam od mojej gin. wiec telefon do niej i dzisiaj o 8 u niej mialam byc po te wyniki. a wizyta u diabetologa o 8.30. tak wiec nie wiem jakim cudem, ale zdarzylam. i tak jak wczesniej nie czulam sie chora, to teraz czuje sie mega chora, wrecz umierajacamoje wyniki jakies nietypowe podobno, w granicach normy, ale podwyzszone, wiec tak czy siak dostalam glukometr i recepte na paski do niego. no i czeka mnie codziennie 7 pomiarow o tych samych godzinach. ogarniecie tego logistycznie bedzie trudne
po wizycie mialam tzw. szkolenie u dietetyczki i pielegniary, ktore tak mnie zeschizowaly, ze masakra. pozniej jeszcze oddalam krew i heja do domu. generalnie czuje sie chora
Lara- hehe, no ciekawe by bylo jakbys razem z Kroko zaskoczyla z blizniakamitrzymie kciuki chociaz za jedno
Summerka- oj, ja z Pepco mam pare koszulek dla Malego, ale jakosciowo faktycznie sredniawo. za to lubie tam rzeczy do domu i takie pierdółki
Konwi- ehh, wspolczuje nocki. ze tez Ty jeszcze o seksach pomyslalas! u mnie to by byla ostatnia mysl jaka by mi przyszla do glowy
Blondik- zdrowka dla Madzi! RWF to foteliki montowane tylem do kierunku jazdy. polecal bloga osiemgwiazdek.blogspot.com
Psotka- my tez chcemy RWF, wybralismy Joie I-anchor. On jest albo na pasy albo isofix, albo to i to. a z tych tylko na pasy fajny jest Britax Max-Way- mierzylismy albo juz typowo RWF Axkid Minikid np. tego tez rozwazalismy. gratki przespanej nocki!
Kroko- trzymam do 30tego
nie pamietam co tam jeszcze mialam naskrobac.
aaa, wczoraj Franek mega sie bal wiercenia w scianie. a w nocy budzil sie co troche z wielkim placzem, ciezko go bylo uspokoickurcze, cos ostatnio ciezkie te nocki, ale mysle, ze to kwestia przezyc w ciagu dnia. a moze jakies zle sny? bidulek moj
ok, ide pichcic obiadek.
trzymajta sie dzisiaj!
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
WROZKO ten blog jest zarabisty. Warto go przeczytac dla samej przyjemnosci czytania bo ja placze ze smiechu poprostu. Facet jest genialny, moglby jakas ksiazke wydac
.
Problem w tym, ze wiekszosc albo nawet wszystkie rwf sa 9-18kg na isofix, Britax bylby wlasnie fajny ale on jest 9-25kg, niby Domi ma juz te prawie 10kg no ale jest malym kurczaczkiem i nie wiem czy to dobry pomysl.
Moze bedziemy go do oporu wozic w MaxiCosi i jak juz glowa mu bedzie wystawac to do 9-25kg.
Chyba ze kupie taki 0-18 kg -
Zdrówka dla wszystkich.
MAdzia ma zapalenie uszu, gardła , no i ciagle wymiotuje (przez gardło mam nadzieje), nie chce jeść i pić tylko się tulić.
Psotka, rzeczywiście malutki ten Wasz Domiś...chyba jest sporo poniżej skali, badaliście mu tarczycę?
MAdzia dzisiaj ważona: 82cm i 10,670kg w pieluszcce, czyli ok 10,5 chyba
Z tego, co się dowiadywałam nie ma fotelików tyłem do kierunku jazdy montowanych tyłem...ale może źle mi powiedziano w smyku, bo też takiego szukałam -
Blondik- ojej, biedna Madzia
oby szybko przeszlo... A co do fotelikow to naprawde bardzo rzadko sprzedawcy sie na tym znaja
poczytaj tego bloga. Ja z niego duzo wynioslam.
Psotka- my mierzylismy tego max waya jakies 3mce temu i byl naprawde spoko wzrostowo.
Konwi- 89, 204, 154 przy ogtt 75. Diabetolog mowil ze dwie w normie i mowi, ze dziwny wynik biorac pod uwage wywiad, wage, cisnienie i brak choroby w rodzinie. No zobaczymy co od jutra bedzie glukometr pokazywal. A jakie Ty mialas wyniki?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 15:44
-
Kotko, jeśli mieści sie w skali, to na pewno wszystko okej (choć rzeczywiście mały jest, bo moja Toska jest większa;))
Kroko, bliźnięta...
Wróżko, bo właśnie, ale czego ja sie spodziewałam za taka kasę, choć powiem szczerze, ze w tamtym roku kupiłam Zuzce kurtkę w Zarze za 180 zł i juz do śmieci sie nadaje...a o dziwo, rzeczy z hm naprawdę ma długo.,,w części jeszcze Tosia chodziła i nadal do okej...
Blondik, ojej bidulka, Wszystko naraz...a to wirus jakiś czy co?
Konwi, zdrówka dla Patiego;)
Btw, Zuzka wczoraj płakała tylko 10 minut!!! Jupi!! Za to Toska nieznośna - chyba wreszcie zeby.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 17:10
konwalianka, Krokodylica, WróżkaZielona lubią tę wiadomość
-
Hejka chorobowo, ja zdycham, Leo ma,katar, nocki nieprzespane przez to i mnie dopadlo gardlo, oby szybko preszlo, dzisiaj 3 dzien kataru mam nadzieje ze idzie ku lepszemu, bo pada,
Zdrowia dla wszystkich, niepoczytam nawet bo sil brak -
Justta zdrowka dla Was biedni
Blondik I dla Madziulki tez duzo zdrowka ... wspolczuje ja sie strasznie boje chorobska teraz ehh
Kupilam malemu jednak rajtki w Auchanie. Za maleale beda na pozniej dla dzidziusia. Jutro pojade kupic drugie wieksze ,bo fajne moge od razu zakladac ,bo nie sa ciasne w pasie jak dla lalki.
Własnie przejrzalam nasza liste I nastepna rodzaca jestem JA przerazilam sie ale chwile po tym mysle. - Bozeee jeszcze 59 dni toz to wiecznosc... dluzy mi sie jakos. Ciezko mi. Marudzaca jestem na tej koncowce jak nie wiem. Mdlosci mam ,spac nie potrafie dobrze. Siedziec tez ,bo brzuch ciazy. Do tego ciagle zyje tym jak bede rodzicnie chce cesarki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 19:39
-
Blondik ojej
współczuję bardzo
Ja tak panicznie boję się wymiotow u dziecka.dzieci tak łatwo się przecież odwadniają.
U nas dzusiaj wesoły wieczór, Zuzia spędziła go z dwiema starszymi kuzynkami i kuzynem (tym starszym o 6 dni). Super takie domowe przedszkole.WróżkaZielona lubi tę wiadomość