Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, ja dziś też dzień spędziłam w ogrodzie, a jeszcze bedzie ci robić..
Kroko, nie denerwuj się, na pewno Yas nie miała złych intencji. Wiadomo że trzeba sprawdzić ale na pewno nie panikowac a a już na 100% nie czytać neta.. Chyba jednak każdy rodzic musi przejść porządne stresy, u Tymka podejrzewano chorobę genetyczna, myśl problemy z nerkami..
CdnWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2016, 20:50
-
Hej jadę na echo serca dzidzi bo moja gin załatwiła mi w gratisie.
Tak Summi to monural, jeszcze nie wzięłam boje sie i zle sie czuje od wczoraj.
Lata zastanawiam sie jak dajesz rade frida gluta wyjąc ... ja od dawna katarki używam i jagoda juz przyzwyczajona.
Odezwę sie pózniejManiek
-
Manku, mi monural przepisali, gdy wylądowałam na IP w ciąży z Zuza. Bałam sie wziąć i nie wzięłam. Ale jak powiedziałam mojej gince, to powiedziała, ze spoko. W necie były rożne opinie, ale sporo takich, ze dziewczyny brały i było Ok. Kciuki za echo;))
-
Jak na mój gust, to najpierw się zleca badania a potem gdyba. Chyba każdy rodzic zalecona badania wykona bez straszenia. Niby uspokajała, ale do myślenia Ci dała jednak. Z resztą, co ja się tam wymądrzać będę. Tym bardziej, że w temacie jesteś po doświadczeniach z bratem. Życzę wam jak najlepiej, oby to się okazało niczym poważnym.
Lara, a ile Ania butli wypija i na jak długo ją to zasyca? Szkoda że k odrzuciła całkowicie mm, fajna i szybka sprawa by była np przed reh na "przedśniadanie"
U nas wciąż gorączka i marudy. Przepraszam, że tak mało piszę ale głodna jestem niesłychanie a i dom muszę ogarnąć po kolejnym dniu takim jak dziśbeszka lubi tę wiadomość
-
Yasmin no ale tak na zdrowy rozum, zlecam badania bo tak? Proste że dopytywałam o co chodzi, przecież nawet idąc na to usg muszę wiedzieć z czym przychodzę, co podejrzewa dr która mnie tu wysłała. A nie "przyszłam nie wiem z czym bo mi kazali". Tak mi się przynajmniej wydaje.
Cóż, czekam do 25tego. -
Hej hej wieczornie
Wszystkim chorujacym zdrowka
Zgredko, mezowi przetlumaczylam Twoj wpis nt. Reakcji L na balagan w mieszkaniu;) bo boska jest!
Korko, na pewno wszystko bedzie ok. Dobrze ze lekarka zauwazyla.
Yas, ja sie z Toba calkowicie zgadzam, co do lekarza i sposobu informowania pacjenta.
Dzisiaj ostatni raz odkurzalam domza kilka dni robocik bedzie a wtedy tylko raz na jakis czas odkurzacz wyjme, eby za kanapa, tv i pomiedzy poduchami od kanapy odkurzyc. Mam nadz.mze faktyccznie zaoszczedzimy na tym sporo czasu. Jak nam sie nei spodoba, to oddac mozemy.
Podjechalam dzis wieczorem do ch do spozywczego, bo jeden skladnik do pizzy byl niedobry i chcialam wymienic (paragonu nie mialam, ae pan kazal pojsc i wybrac nowy produkt , ot taka roznica...bo w PL z zakupow wszystkie paragony gromadze). Po drodze do auta weszlam do obuwniczego,a tam przeceny 50% na buty zimowe. Oczywiscie juz przebrane, wiec tylko dla H upolowalam. Super woodoodporne buciki byly, ale rozowe...a mi se roz juz przejadl (w sumie, to zawsze wolalam pudrowy roz, fiolet i szare), wiec odpadly...za to obok staly sliczne brazowe z filetowymi wstawkami, tyle ze nie sa 100% wodoodporne...cos tam toleruja, Le nie tak wlezie do wody i sucha stopa bedzie. No ale wzielam. Mamy jeszcze jedne, ktore sa wodoodporne, ale takie typowe na spacery, a te beda na sloneczne dni i wyjazdy gdzies wozkiem czy autem czy w gosci. Tylko nie we czy rozmiar ok. Wzielam 23 (te drugie mamy 24 i sa ciut za duze, ale mysle ze po nowym roku beda ok). I niby powinny byc ok, ale jak jej stope orzystawilam do wkladki, to nie wiem. Jutro musimy porzadnie spr, bo dzis sie nie dalo. Zaba chciala sie wydurniac zamaist wspolpracowac
mam nadzieje, ze beda dobre, bo za te pieniadze nie kupie tu innych. W pon.moge oddac w razie czego.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:Yasmin no ale tak na zdrowy rozum, zlecam badania bo tak? Proste że dopytywałam o co chodzi, przecież nawet idąc na to usg muszę wiedzieć z czym przychodzę, co podejrzewa dr która mnie tu wysłała. A nie "przyszłam nie wiem z czym bo mi kazali". Tak mi się przynajmniej wydaje.
Cóż, czekam do 25tego.
Kroko, a nie pisza u was na skier.,po co to badanie? Bo u mnei w przychodni i tutaj i w PL, w tej do kgrej tam chodizlam, lek zawsze pisala.
Mi tutaj lekarka mowi, E trzeba zrobic badania. Jak sie pytam, a dlaczego, a co to moze byc itp. To mowi, ze trzeba zrobic badania, no moze to byc wiele rzeczy i nie ma co sie martwic przed badaniami.
Jak polecialam do niej z czerwona i bolaca piersia, to od razu zadzwonila do szpitla, zeby mi usg zrobili. Pow.,ze mussimy zrobic usg i sprawdzic, co sie tam dzieje. Ja oczywisice przed wizyta wyczytalam, ze to moze byc zwykly ropien lub jeden z najgrozniejszych nowotworow piersi. Ze lzami w oczach sie pytalam, czy to wg niej rak. To pow.,ze nie ma co gdybac przed bad.,bo moze to byc wiele rzeczy. Mi takie podejscie odpowiada. Jakby mi pow.,ze tak...moze to byc rak, to na zawal bym zeszla przed dojazdem do szpitala. Ale Kroko najwazniejsze, ze ty jestes zadowolona! I zeby to nic zlego nie bylo....a nasze opinie, to nasze opinie. Glosno o nich piszemy i tyle. Ale wszytskie tu mocno trzymamy kciuki za nasza forumowa torpede! -
U nad byla.ogolna drzemka 15-17
Potem skocxylismy do galerii, zebya mala pomeczyc przed snem, no i moj kupil sobie buty zimowe, namowilam go na taki modny mlodziezowy wzor i malej te sniegowce, co na fb pokazalam.
Chcial mi tez cos kupic, ale jestem juz taka rozmemlana, ze nawet pomyslu nie mialam, a spontanicznie nic nie umiem wymyslic (zenada)
Teraz on usypiajac mala zasnal a ja z malym ugilanym biedakiem
Nie nogdyba sie przed zleceniem badania, po badaniu to juz powinna byc pewna diagnoza
Aha wyslalam rodzicom fote tego co kolesie zrobili wndomu i pekali ze smiechu ze ja prawnik podpisalam w sumie nie wiem co pewnie odbior, ale rownie dobrze moglam wziac kredyt dla jednego z nich.no ale dzieci wtedy tak wyly ze chcialam tylko, zeby poszliKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Tak jestem zadowolona, bo wolę wiedzieć niż nie wiedzieć.
Zapytałam Panią dr o wszystkie możliwości i odpowiedziała wyczerpująco.
Na skierowaniu piszą ale kody które są mało precyzyjne i chyba by mnie to bardziej zestresowalo jeszcze.
A pani dr pokazywała mi w którym miejscu, czy widzę, że trzeba koniecznie się tym zająć.
Zresztą kończę temat, ja nie widzę kompletnie nic złego w zachowaniu pani dr, będąc w gabinecie nie czułam się wcale straszona, wręcz uspokajana.
Moja mama dzisiaj była u Zuzi (bo ją prosiłam o to przez tel). Ale Zuzka ją lubi.szalała z radości kiedy babcia przyszła a potem super się z nią bawiła i co chwilę chodziła się do niej przytulić. Słodkie to było.
Dobranoc, padam na ryj. -
My wróciliśmy godzinkę temu. Szybkie mycie, butla i dziecię śpi.
U nas ze starym mały zgrzyt. No ale zawsze sie tak konczy rozmowa trzeźwego z nakręconym.
Yas, Ania wypija ok 180-210 ml. Starcza na długo, ok 3 h. W międzyczasie Nie chce dojadac np ciastkami czy owocami.
Zgredzia, pokaz ta prace fachowców, aż jestem ciekawa.
Ala, Wróżka, hop hop? Nenaaa, i reszta?
Idę spać, dobranocWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2016, 23:05
-
Hej, dzień zaczął się o 5.04 no ale noc ciężka, ten wstawal, ale nie wiem po co, dwa lub trzy razy. Tymek się dusil od 1.00 do 1.30
a ja miałam tak porypane S sny, np. Że kot (niby mój, a ja nie lubię kotów) zasral mi cały salon, ale nie takimi małymi glupkami a normalnym dużym lajnem (sorry za opis z rana). Fuj..
Beszko a jaki ten sprzęt do odkurzania kupiłaś?
Kroko będzie dobrze, trzeba być ten myśli
Lara, to fakt, nigdy się trzeźwy z pijanym nie dogada
Zgredko hehe, to masz nauczkę na przyszłośćteraz już będziesz pilnować " fachowców". Oby szybko katar przeszedł
Yas zdrowia dla Kingi
My też mamy gorszy okres, ale pewnie minie
Byliśmy w fashion house no i mój mówi wybierz sobie torebkę, to wybrałam, ale kosztowała 999 zł, więc odpuściłam.. Butów też nie kupiłam bo jedyne które mi się podobały kosztowały 412 zł.. No i nic nie kupiłam..Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2016, 05:50
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Konwi witam w klubie porąbanych snów.
Normalnie całą noc śniły mi się okropne pierdoly, a jak się obudziłam i zasnelam z powrotem to śnił mi się ciąg dalszy.
No masakra.
Zuza nie chce pić absolutnie żadnych syropow a nie chcę jej dawać na siłę bo zaraz wyrzyga i wiecie że ten mały gniotek już idzie na przekupstwo??? (Jak wypijesz syropek to w nagrodę możesz pooglądać trzy bajeczki) dooobraaa wiem że się tak nie powinno ale jestem w szoku że taki mały chrabąszcz tak to kuma! Otwiera szeroko buzię i leci przed tv. Przynajmniej jest jakiś sposób.Blondik, justta lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry
Konwi, Kroko..wspolczuje snow. Ja to zwykle nad ranem takie miewam, brrr
Konwi, co do odkurzacza, to kupilismy cos podobnego do irobot roomba,a le innej firmy (ten ktory wybralismy duzo lepiej wypadl w tescie od roomby, no i najdrozszy model roomby jest jakosciowo taki sam jak ten, ktory mi kupilismy a ciut tanszy).
Przez H drzemke i nie wiemy jak nd.zaplanowac. Najlepiej byloby zaraz po sniadaniu pojsc na spacer, ale wtedy my z mezem, mamy ochote na kawusie...usiaiasc, pogadac (o ile H pozwoli) no i ona musi spac. Jak wstaje, to lunch i tez mozna wyjsc na spacer, ale dzis na obiad jagniecina, ktora dosc dlugo robi sie w piekarniku i na dluzszy spacer nie da rady pojsc. No nic. Najwyzej bedzie obiad na kolacje.
Mielismy pojsc w gory, ale jest srednia pogoda. Myslelismy zeby pojsc za tydzien, no ale w PL bedziemy
Zastanawiam soe nad wykupem diety na orobe u chodakowskiej. Wiem, to nie to samo co dietetyk, ale tutak taki orywatnie nie orzyjmuje, a nie chce mi sie do PL specjalnie latac na wizyty. No i nie mam kiedy. Niby jemy zdrowo itp.,ale nic nie chudne. Taka dieta u niej nie jest drog, a kolezanka probowala i zadowolona byla
Kroko, u nas tez handel wymienny orzy piciu antybiotykuinaczej nie ma szans
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2016, 11:18
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Kroko a czemu Zuzia ma zakaz? Zdrowia dla Ciebie, aby nic się nie wykluło...
u nas niestety nie działa przekupstwo ;/ wogóle to muszę zmienić polożenie słodyczy w kuchni..młody pokazuje ręką albo gorzej dziad włazi na blat kuchenny i sobie otwiera szafkę i wyciaga co mu w ręce wpadnie.. u nas niewiele się je słodyczy ale mamy całą półkę ;/
Blondik bawcie sie dobrze a później pochwal się zdjęciami
O fajnie Beszko, też taki odkurzacz jest u mnie na liscie chciewajek..ale teraz inne piorytety