Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Justa świetne wieści odnośnie małej.
Maniek chodzę się, że jednak wiadomości nie były takie złe. Odpoczywaj ile się da!
Widzę, że mój post odnośnie mojego super zorganizowania zostanie choć odrobinę skomentowany, ale poszedł w eter.
Był lekarz, na szczęście płuca czyste, klasyczny wirus. Mówi, że ma wezwania do rota, ospy i właśnie takich wirusowych. Wirusy szaleja.. -
Konwi ty to jestes kobieta robot i wszystko ogarniasz to juz sie przyzwyczilysmy
ah te wirusy, zdrowka
Leo zasnal o 20 ciekawe jaka bedzie nocka, juz nie wiem czym mam go przykrywac, zeby bylo cieplo i zrby sie nie motal -
Hejka w ten mroźny poranek, u mnie -2. Nie chce mi sie wychodzić z łóżka. Leżymy z Ania, i tulimy. Aaaaaa i misia rano powiedziała: "chce baje"
byłam w szoku
No a wczoraj powiedziała "kółko" niby tak niewiele a ja jestem dumna
No i oczywiście "nie chce" to góruje, nie wiem od kogo sie asertywności nauczyła.
Konwi, co tu komentować, jak trzeba to trzeba, wszystkie ruchy dozwolone, a wiadomo ze matka (kobieta) jest w stanie ogarnąć niemożliwe do zrobienia.
Moje zapytanie odnośnie fascynacji dziecka światłem tez nie spotkało sie z żadna odpowiedzią.
Manku, to dobra wiadomość, a lekarz niech postraszy mamę to moze mama sie ogarnie.
Kurde nakręciłam sie na tego termomixa i bede musiała isc do koleżanki na pokaz bo bez tego urządzenia nie kupie.
Obudziłam sie po 5 do wc, a za moment przydeptywana za mną mała, obsikana po plecy. Potem juz tylko mleko a zaraz idziemy na śniadanko.
Miłego dniaKrokodylica, Blondik lubią tę wiadomość
-
Widzialyscie to wideo czy przegsapilyscie bo to ostatni post;)?
Dziewczyny zlobkowych dzieci. O ktorej wstaja wasze maluchy i o ktorej oddajecie je do zloba?
Wychodza wasze dzieci w zlobku na dwor?
Ja oddaje kolo 8:30 i oni siedza na dworze do okolo 9tej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 07:54
-
Kotka nawet nie patrzyłam na ten film.
Lara właśnie miałam Ci napisać ale zapomniałam, tak to jest jak się pisze z tel.
Zuzia też fascynuje się światłami kiedy jest ciemno ale i tak number one jest, była i chyba będzie piłka nożna haha
Z naszego kuchennego okna widać orlik i czasami jedyny sposób żeby ją uspokoić to pokazać przez okno jak chłopaki grają. A jak grają po zmroku na oświetlonym orliku to już w ogóle rewelacja.
Albo pokazuje za okno na orlik i mówi z żalem "oooo ma" co oznacza że orlik pusty.LaRa, Blondik lubią tę wiadomość
-
Laro: wybacz, nie widzialam postu o swietle, czasem przelatuje.posty wzrokiem
Moja sie nie interesuje swiatlami, ale lubi klikac wlacznik i ma w kuchni w lampie taka zarowke stroboskop, takie latajace swietliki po scianach i podlodze i czasem chce zeby to jek wlaczyc
Wrocilam ze zlobka szybkie mycie wanny, teraz karmienie ja pije kawe i bedzieclmy szli opony wymienic, ktore moj wczoraj wsadzil do samochodu..
Kotko ja nie otwieralam filmiku, zaraz zobacze -
Kotka, wczoraj juz nie oglądałam filmu, ale teraz słucham..zfadzam sie z tym wszystkim.. co mam powiedzieć.. my mamy zaległych 4 szczepionki..nadal żałuję, ze szczepiłam Patryka, bo o tymku już nie wspomne.. należę do grupy STOPNOP i wg ich wytycznych bedę sie komunikowała z przuchodnia, jeśli będą usiłowali mnie zmusić.. Patryk zawsze reaguje NOP-em, na szczęscie nie neurologicznym (póki co). Nie mówię, że nie zaszczepię nigdy.. Tymka na mmr (jakaś inna firma, płatna) zaszczepiłam gdy skończył 3 lata.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 10:41
-
A ja filmiku nie dokonczylam, swiadomie.
Podjelam decyzje, ze szczepiw Lucje i bylo ok, teraz bede szczepic tak samo malego, poki co nawet lepiej niz ona znosi, bo ona goraczkowala przy pneumo a ten nawet nie. Klamka.zapadla i nie chce sluchac argumentow przeciw,zeby nie zastanawiac soe, ze moze jednak zle zdecydowalam.LaRa lubi tę wiadomość
-
!
U nas ciezko:(w zeszlym tyg moj mial wypadek w pracy ciezar o wadze ok 100 kg spadl mu na noge(w ostatniej chwili zdarzyl odskoczyc nie chce nawet myslec co by bylo gdyby nie zdarzyl:((()skonczylo sie pobytem w szpitalu i operacja:(doszlam do fazy checi zabicia siebie (co pisala kiedys Zgredka)wszystko na mojej glowie i rekach:(czytam was co wieczor usypiajac z wykonczenia ja nie wiem co jest grane w tym roku ale co chwile cos sie u nas dzieje:/
*******Gang18+*******B -
Kotko.przepraszam, ale powtorz pytanie zlobkowe
Lili myslalam wczorak woeczorem o Tobie, jak tam Sara? Juz minal czas kolki? Widze, ze ledwo zyjesz.. ja tez.
Oddalam samochod na wymiane opon. Czas oczekiwania 3h, wiec zostawilam i poszlam do domu targajac malego w foteliku (stelaz sie juz do samochodu nie zmiescil) teraz ide z nim na spacer, a pot scieka mi po plecach.. -
Lili, starsznei współczuję. Mam nadzieję, że mąż szybko dojdzie do siebie
Lara, moja też uwielbia światełka, będzie szał jak będzie choinka :)Co do termomixa, słyszałam, że fajny, ale to gadzet dla umiejących dobrze i wymyślnie gotowac chyba. Ja ledwo co jednodaniowe obiady ogarniam, hehe... Wasez dzieci codziennie jedzą zupę i drugie danie?
Konwalianka, podziwiam za organizację. Ja w takie dni po prostu odpuszczam sprzatanie. nie jestem aż tak dobrze zorganizowana.
Ja Madzię szczepiłam 5w1. Nie było nopów, ale na nic dodatkowego się nie zdecydowałam.Rozumeim, że ktoś boi się szczepić jak miał powikłania, aczkolwiek szczepienie to moim zdaniem i tak mniejsze zlo.
U nas młyn. W domu została do zrobienia podłoga w salonie i na przedpokojach, kominek i schody. Po woli wywozimy niektóre rzeczy z mieszkania i zabiueramy sie za sprzedaż obecnego.
jakie macie garnki (indukcja) ? Emaliowane czy takie zwykłe? Mi się marzą czerwone emaliowane, ale nie wiem czy to dobry wybór, poleccie coś
-
Co do szczepień to sie nie wypowiadam. Szczepilam i szczepić bede. Mam takie samo zdanie jak Zgredka.
Blondik, wczoraj pisałam z koleżanka, która ma termomixa i powiedziała ze ńie wyobraża sobie teraz życia bez tego. I nie.... Nie była nigdy dobra kucharka, a teraz (tak mowi) ze wszystko jest pyszne, nawet jej maz który sceptycznie do tego podchodził jest zachwycony. No ale poki nie zobaczę, ńie uwierzę.
Ja zastanawiam sie nad garnkami tefala do indukcji, normalne srebrne, proste. Cos Ala te: http://www.dedekor.pl/tefal-garnki-duetto-24cz-24-28cm-indukcja?utm_source=okazje.info&utm_medium=referral&utm_campaign=okazje.info
Ania je jedno danie z obiadu, i to zawsze jest drugie danie. Zup nie gotuje (moze to mój błąd?).
Lili, kochana, sił dla Ciebie, zdrowia dla małża. Jak dzieciaczki? Jak Sara? Kolki przeszły? Jak Leo?
Moja powinna juz dawno spać - a ja z nia, ale to twarda sztuka jest. Klocki układa. A mi sie oczęta schodzą do kupy (?). -
Lili, bardzo Ci wspolczuje..oprocz normalnych rodzicielskich obow.,masz jeszcze stresy zw.ze zdrowiem meza
a 3 dzieci, to jednak jest spooooro do ogarniecia. Oby maz szybko wrocil do formy.
Uwazajcie na skrzepy. Pewnei w szpitalu badaja to caly czas przy tkich obrazeniach, ale ja po syt.z mama i ciocia, jestem przerwazliwiona.
U nas nadal sredio. Ryczec mi sie chce ze zmeczenia..... mam ochote spakowac manatki i przeniesc sie do PL.
Wczoraj tescie byli i wkurwili. Nie bede o szczegolach pisala, o tym ze inne dzieci sa waznijesze od moich...ale m.in.mowie ze od mies.chorzy, wstajemy o 4-5 i ze moj ma egzamin za 2 tyg.m ze moze moglaby ciut pomoc. Zabrac jakies dziecko na spacer w ktrys weekend. Kurwa nie, nie moze bo zajeta jest. Bo corcia i synus drugi moga wpasc z wizyta, wiec musi cholera jasna w domu na dupie siedziec i czekac.