Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, lekarz nic mi nie powiedział poza zleconymi badaniami z którymi mam przyjść. .
Zgredko, zdrowia dla małego.
Lara, teraz się narobisz ale później będziesz odpoczywać.
My też nie mamy tv w sypialni, tak samo jak nigdy nie będę mieć w pokoju dzieci. To nasz wybór. Idąc do sypialni idziemy z zamiarem spania ew. innych czynności nie oglądania tv
Kuźwa, urznelam palec maszynka do golenia, siet
Trzymamy kciuki za Yas, to już za dwa tygodnie. -
Yasminko kciuki za cc juz coraz blizej
A Maniek jak tam ciazowo?
U nas tv nie leci prawie wogole, my ogladamy na nim filmy czasami z neta, telewizji zero, bo nic nie ma, a wiadomosci nie lubimy ogladac nobibte reklamy wkurzajace -
My tez mamy tylko w salonie, nawet nie mamy kabli pociągniętych od telewizji w pokojach dziecięcych tylko do neta ale tocwiadkmo kiedys bedą dzieciaki potrzebowały komputerów
Oglądamy tylko wieczorem wlasciwie, czasami jakas bajka w sytuacji ostatecznej
Konwi i co zlecił lekarz?
Wróżka, Beszka! A cocucAlicji ? Zgredka wiesz cos?
Blondik jak u Was? -
Hej, nadrabiam i idę spać bo po poprzedniej nocce ledwo zipię.
Tzn. czytam na bieżąco tylko odpisać z telefonu nie ma jak.
Konwi jak czytałam Twój opis to pierwsze co pomyślałam to udar, masakra.
Zuzka śmiga w pampersie, o zdjęciu nawet nie myślę, ale uczę ją sikania do nocnika lub na kibelku (polubiła nakładkę), jak ją posadzę to zrobi siku (nie zawsze) ale wolać nie woła, chociaż dzisiaj raz pokazała że chce i zrobiła siku.
A wieczorem kupę do pieluchy, także ten.
Uważaj na palce.
Zgredka współczuję upadku synka, dobrze że nic się nie stało.
A Tobie zdrowia, antybiotyk szybko pomoże.
justta życzę dużo siły.
Smoku a niech się sąsiadka wygada na teściową hehe.
Twoja mama ma dziwne zagrywki czasem.
Maniek jak było ciepło to niania dużo wychodziła na zewnątrz z Zuzią tylko jak zimno to nie bardzo ma ochotę.
Masakra ile można podpisywać decyzję.
A teściowa z jakiej okazji przyjechała?
Izolec na czym polega seans dla mam? U nas tego nie ma.
Kotka mnie rozlicza księgowa.
Lara sypialnia super.
U nas też nie ma mowy na tv w sypialni jak u Smoka.
Kciuki za Yasmin. Który to będzie tc?
U nas jak u Zgredki, jak mąż wraca do domu to tv gra non stop.
Ja jeśli gdzieś z Zuzią nie wychodzę to też włączam. (Wracam szybciej niż mąż).
Blondik jak u Was? Jesteście w domu czy w szpitalu? -
Ja jutro jadę na tą imprezę z bratową, mam nadzieję że mąż z Zuzką dadzą sobie radę a ja się wybawię.
Moja mama ma być pod telefonem w razie W ale mam nadzieję że nie będzie konieczności do niej dzwonić.
(Ja na imprezę jadę jakieś 16km więc zanim bym przyjechała to by dość długo trwało.)
Dzisiaj mieliśmy sporo gości, najpierw mój kuzyn z synem z dość daleka byli przejazdem, potem bratowa na chwilę. Zuzia na początku wielki strach, wczepiona we mnie, ale po kilku minutach się rozkręcała i super się bawiła z nimi. A wieczorem była moja mama to już w ogóle na luziku bez wstydu. Nawet bratowa była w szoku że tak się przy niej rozbawiła (bo zawsze się bardzo bała). Także jest nadzieja, że się rozkręci Zuzka do września.
Idę do wyra.
Ciekawe jak dzisiaj nocka będzie wyglądać, oby lepiej niż wczoraj. -
Kroko zycze lepszej nocki!!! I bezustannie zdrówka wszystkim!!!
Kroko moja zoska tez początkowo ucieka do mnie ale po dłuższej chwili ładnie sie bawi no chyba ze ktoś jej wyjątkowo nie podpasuje
No moja mama jest trudna we współżyciu...nie wiem moze cos nie tak ze zdrowiem bo ostatnio często jeździ do lekarza...jak nigdy, a nie chce mi nic konkretnego powiedzieć. Oby to były tylko humory
Dobranoc ide posiedzieć ze starym przy drinku i wyciągnąć nogi na kanapie
Baj baj
Oho jednak sama posiedzę bo moj szoruje płytę ma niewiele zajęć w domu ale czyszczenie płyty zostawiam jemuWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 21:40
-
Mieliśmy w południe wyjąć do domu, ale Madzia zjawiskowo zwymiotowala i zostajemy na conajmniej 5 dni. Ma jeszcze zapalenie ucha i chore gardło. No i nadal bardzo odwodniona. Ciągle kroplowki mimo że już pije. Niby jakiś wirus. Jak robi kupę to aż wrzeszczy z bólu tak ja brzuszek boli.
Przez odwodnienie nie umieli jej założyć wenflonu, próbowali 6 razy (myślałam, że Madzia tam zemdleje ) w końcu się poddali, wysłali ha na blok operacyjny, dali głupiego Jasia i założyli w stopce. Jestem klebkiem nerwów.
Dobranoc -
Jezuuuu Blondik!!! Współczuje Wam strasznie pamietam jak Zosi nie mogli sie wkłuć i kazali mi wyjsc najlepiej z oddziału to był ostatni dzień na oddziale tez miała biegunkę bakterie w moczu mnóstwo bakterii i na szczęście dali spokoj i dostała antybiotyk do wypicia. Dużo dużo zdrówka kochana Madziu!!!!! Trzymajcie Sie!!!
Jakiś wirus? Ale dali kupkę na posiew? A jakim antybiotyk? -
Blondik trzymajcie sie!lepiej ze was w szpitalu zostawili beda kontrolowac i szybko mozna zareagowac!
Lara juz niedlugo koniec i bedziecie cieszyc sie swoim mieszkankiem:)
Kroko odpisalam
Padam ide lulu bo zaraz pewnie pobudka bedzie
*******Gang18+*******B -
Zaraz uderzam w kime bo juz nie daje rady. Serio.... Dłoń mam popękana, piekąca i bolącą ;(
Jezu, Blondik, współczuje! Choc z drugiej strony moze lepiej ze zostaniecie, Madzia bedzie pod stała opieka i na bank nie wypuszcza jej poki nie wyzdrowieje, zdrówka!!!!
Ponawiam pytanie szczepilas Madzię na Rota?
Tak Lili, niedługo koniec, a ja i tak tego jeszcze nie czuje ze to mieszkanie jest nasze. Jakoś mi tak dziwnie. 2 tygodnie bede sie rozpakowywać, przeglądać, segregować..... Fuck....
Kroko, wyśpij sie przed jutrzejsza impreza. Oby Zuzia dała Ci pospać, a i myśli negatywne odeszły. Udanej imprezy!!!
Smoku, No dziwna reakcja mamy. Moja to na taka odpowiedz złapałaby Anie, wytarmosila i nagadała ze jak to nie babci? Zreszta moja Ania zakochana w babci na amen. Nawet usnęła bezemnie. A ja na chwilkę wyszłam do kuchni....
Ok uciekam spac, trzymajcie sie. -
Nie szczepilam na rota bo to nie ma większego sensu. Jest tyle odmian że i tak może coś złapać. Lista wirusów pod kątem których badają Madzie jest bardzo długa. Wszystkie dzieci na oddziale mają podobne objawy choć część znicz jako diagnozę ma zapalenie płuc.
-
Hej heje
Blondik, bardzowspolczuje. Zdrowka duzo zycze!
A co do szczepionki na rota, to mam tosamo zdanie starszak szczepiony, mlodszy nie i jak dopadlo nas kiedys, to mlodszy raz zwymiotowal i bylo ok, a starszy po szczepionce rzygal 4 dni i to tak mocno. Juz chcielismy na pogotowie pojechac, ale sie uspokoilo uffff
Szkoda, ze to dziadostwo, to wirus a nie bakteria. Czyli zadne antybiotyki nienpostawia szybko na nogi, a trzeba czekac az orgznizm sam wirusa wydali
Po tym jak L przynosil rzyganko do domu raz w mies., mam atak paniki na sma amysl o jelitowce teraz pol szkoly rzyga i jak tylko kol.w pracy mnie poinformowala, to obu nam caly dzien bylo niedobrze psychika
Mysle, ze wraz z wiekiem nabywamy odpornosci, takze na niektore wirusy powodujace wymioty i biegunke. Poza tym tez jakas predyspozycja, flora bakteryjna itp. Np.ja lapie zawsze, a moi rodzice i brat nigdy.
Lara, wspolczuje nerwowzwiazanych z przeprowadzka. Przechodzilam przez to 5 razy, nie liczac przeprowadzki z PL do NO.
Konwi, az mnie ciarkimorzeszly jak uslyszlaam, co ci sie przytrafilo. Mma nad.z,ze nic powaznego. Zrobilas juz badania?
Kroko, tez bym nianie pogonila ze spacerami....
Chorujacym zdrowka zycze.
Moj mlodszy ostatnio ma swira na pkt. Bey blade. Oryginalnych juz nie robia (mamy kilka), wiec swiruje z podrobkmai i cigale, ale to coagle o tym gada. I to jak gada. Az tchu zlapac nie kozna. Wczoraj byl u meza w oracy. Meza kolea, wiedzial o wielkiej milosci mego syna i go zaoytal....i pooooszloooo. Facet zalowal, ze wszedl na temat. Jeden doktorek sie msial, ze sie bal ze maly zaraz straci orzytomnosc, bo niedotleniony...czasu na zlapanie oddechu nie bylo.
Uciekam, bo mala wzywa -
Pojawił sie katar ;(
Temat szczepień wzbudza wiele kontrowersji, ja spytałam chcąc wiedzieć czy po szczepieniu na Rota takie wymioty u Madzi wystąpiły, nie mam zamiaru nikogo do niczego namawiać, ciekawa jestem tylko czy tez taki przebieg byłby gdyby była jednak zaszczepiona? Ja szczepiłam z myślą, ze nawet gdyby tylko odrobine miało pomoc w łagodniejszym przebiegu to warto. Ale to moje zdanie.
Zdrowka dla Madzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2017, 09:26
-
Dzień dobry
Temat szczepień temat rzeka nie ma co nikogo przekonywać i gdybać. Chociaz ja uważam ze to jednak troche loteria...zoska miała dwa razy biegunkę ale w porównaniu z moja jelitówką jej to był pikus i szczepiona nie była i dzieki Bogu nie wymiotowała. A szpitalu była przez bakterie w moczu
Blondik trzymaj sie!!!! Szpital z małym dzieckiem...wiem jak to jest i strasznie współczuje!!!! Buziaki dla was
Lara zdrówka dla Ani!!!! I sił w ostatkach przeprowadzki!!
Konwi jak u Was? Z Toba wszystko ok??
Beszko nie napisałaś nic co u Was
Zgredzia jak tam? Jak twoje zatoki i dzieciaki???
Maniek???
Kroko jak nocka?
A Zosia wreszcie zrozumiała ze kot to jest kot a nie miał miał, pies to jest pes, zaba czyli ziaba a nie siko koza to kozia a nie me me, i mowi pięknie oko, nos, buzia, nózka i tatuśWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2017, 10:02
-
Hola,
jestem sama z małym, własnie się usypia przy kp
z małym kiepsko w nocy, bo temp, dostał czopek i zaraz potem kupa ;/
rano dostał nurofen, teraz nie ma temp, nawet smial sie i łaził po całym pokoju zadowolony, ale senny, katar ma też mocny..
może też się z nim kminę, bo właściwie od 5 nie śpie ..
u nas jest miaaa, hau hau, meee, koko, gęge, ale żuu na żółwia, koń, zebra..
ooo a to mój sześc tysięcy sześćset sześćdziesiąty szósty post !
Blondik: u mnie mój w takich sytuacjach (zakładanie wenflonu) jest przy małej, ja bym nie dała rady, jeszczeraz zdrowia dla małej, a Ty masz tam gdzie spać??Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2017, 13:36