X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 28 marca 2017, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KROKO nei ma co pisac. U mnei wszystko ok. Do gina mam termin na przyszly tydzien. Domi zdrowy i dokazuje.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 28 marca 2017, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko: nowy awatarek :-) czy nie mialas jiz podobnego?

    Biedro: to super, ze masz takie wsparcie u meza :-)

    Wybaczcie na wiecej nie mam sily

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 28 marca 2017, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!!!!
    Zoska dopiero padła, a na dworze była do 19. Ta to ma energię, ale dobrze w domu juz nie ma co robic a na dworze zawsze a to huśtawka a to dzieciaki a dzis byłyśmy u teściowej mojej wiec mam odhaczone ;) zoska nie chciała jechac do domu ale jak jej sie baba zapytała czy z nia zostaje to odp z mamusia domku :D
    Kroko i bardzo dobrze z ta niania skoro sie dogadaliście to super :) niech ten avatar bedzie dobrym amuletem :)
    Biedronka gratuluje i tutaj!!!! Super frakcja męża!!!
    Konwi, Lara,Ania. Zdrówka dla Was. W ogole dla wszystkich ale dla was szczegolnie
    Oko i dla Manka bo z Mankiem jakas wież czuje przez te cholerne kolki :( jeszcze teoche kochana! O jak ja bym chciała zeby moje nastepne nie miało kolek!!!!
    Kotka dobrze ze u Was ok!
    Dzieki Kroko ręka juz ok nie wiem co to było ale przeszło na szczęście jo juz sie wystraszyłam.
    Kroko zobaczysz Zuzia sie rozgada ale to samo przyjdzie i znienacka :)
    Spokojnej nocy zycze! Dobranoc

    MANIEK lubi tę wiadomość

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 28 marca 2017, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko lubie za to ze szybko sie znalazła niania .
    Konwi u mnie ( dla mnie) pierś kurczaka duszona z warzywami i makaronem a dla reszty ryba smażona z ziemniakami i surówka.
    Ania tak problemy brzuszkowe kolki itd nas niestety dotyczą i tym razem :( odliczam magiczne 3 miesiące i robie co moge czyli daje probiotyk zamówiłam wodę koperkowa i przytulam nosze bujam...
    zdrowka kochana dla mamy i brawo dla Ciebie ze wyczułaś sytuacje.

    Ja mam dzis traumę po wizycie u chirurga ( nawiasem mówiąc mega przystojny gość i czuły dla dzieci) wszystko nam wytłumaczył ze moze lecz nie musi przerodzić sie to krótkie wędzidełko w wadę wymowy ludzie z tym żyją i tez ok... ale np za pol roku możemy przyjść i trzeba bedzie wtedy przyciąć ... no wiec zdecydowaliśmy ze dzis .... Zuzia bardzo płakała, nie mogłam jej wziąć na ręce bo trzymałam wacik wiec oczywiście tez sie rozpłakałam .... to najgorsze uczucie na ziemi patrzeć jsk dziecko cierpi i nie moc go przytulić :( to było najdłuższe 10 min mojego życia.... idę spać bo mnie to dzis wyładowało emocjonalnie.

    Kotka co tam u Was?

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 28 marca 2017, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko no wlasnie Ty gadasz z Zuzia bawisz sie biegasz za nią itd a ja mowię o rodzicach którzy sobie siedzą na ławce i gapia sie w tel a dzieci biedne same tak chodzą od zabawki do zabawki ... przykry to był widok.
    Smoku bardzo serdecznie Ci zycze zeby następne dziecko nie miało kolek !!!
    Biedro zapomniałam napisac ze maz super sie zachował :)
    Lara zdrowka .

    Aaa ja w środę idę z jagoda do dermatologa bo ma takie suche czerwone plamki na skórze zwłaszcza na nogach . Nie wiem co to i od wczoraj bardzo sie rozprzestrzeniło bo miała kilka a teraz jest b duzo:(

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 28 marca 2017, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejo hej!

    przeczytalam wpis Manka i emocje wrocily. Jak Franek zlamal ta nozke myslalam, ze mi serce peknie. on wtedy nie plakal nawet jakos bardzo bardzo, ale tak szlochal, piszczal... ehh. dlatego wspolczuje bardzo :(

    Ja juz 3 dzien bez meza. mozg mi sie lasuje :/ nie odpisze Wam, bo nawet nie mam sily poczytac :/

    jutro poznym wieczorem wraca, a nastepnego dnia znow na caly dzien poza chate :/ eh ehh.

    a Antek ostatnie dni masakra. w ogole spac nie chce :/ tyle co na spacerze, a w domu po 10 min po pol godzinie usypiania i bujania. tak wiec nawet nie mam jak odespac w ciagu dnia :/

    dziadkowie pomagaja jak moga, zostaja do pozna, ale jednak wiekszosc rzeczy ja musze ogarnac.

    poza tym czuje sie jak mega tluscioch :( zajadam stresy slodyczami, choc nawet na nie nie mam ochoty. brakuje mi konsekwencji, ahh szkoda slow :( no i ten brzuch... ble.

    ok, ide spac. juz to dawno powinnam zrobic, a ja siedze jak glupek.

    trzymajcie sie wszystkie mocno! zdrowka dla dzieciakow!

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • adulcova Autorytet
    Postów: 547 155

    Wysłany: 28 marca 2017, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hellou,

    coś mało mnie tu ostatnio, ale ten kurs + tylko popołudnia z Adą, ale w koncu czuję, że zyję ;)

    na dodatek doszła kwestia zakupu działki rekreacyjnej - 300m2, domek do zburzenia - postawienie nowego by nas czekalo.. ogolnie to tak działka 30 tys i 30 tys musielibysmy w to wlozyc... sama nie wiem, pchac sie w to? Fajnie, bo mloda by miala gdzie szaleć itp, bo domu nie mamy zamiaru kupowac no ale... jakos mam mieszane uczucie :(

    Dzisiaj jeszcze pisalam dokumenty o staz - potężne podanie/prosbe, dokumenty, biurokracja :( fuck, mam nadzieje, ze sie dostane tam gdzie chce... Ale na 90% dostane odmowe...

    Ada duzo mowi, pelne zdania, zaczela mowic wierszyki np Poszła Ola do przedszkola, Murzynek Bambo (nie całe) i takie tam inne pierdółki.

    Aha, no i w moim miescie doszlo dzisiaj do wielkiej tragedii - znaleziono matkę z ranami kłutymi brzucha i dziecko (najprawdopodobniej uduszone poduszką)... :( szok!

    Maniek dziwne zachowanie, jak mozna dziecku wyrwac zabawke z reki (obcemu w dodatku)? Zjebałabym babe. Nie mowie, bo Ada nie zawsze pamieta, ze ma poprosić, choc w domu ciagle 'prosze, dziekuje itp' ale no to jest DOPIERO 2-letnie dziecko... Z reszta nie ma ludzi nieomylnych. Z reszta my chodzimy na plac zabaw gdzie sa tez urzadzenia dla starszych wiec musze za nia chodzic, zeby nie wyrządziła sobie (albo ktoś jej) krzywdy...

    Ja bym chciala miec z 3-4 dzieci, ale to marzenie, nie mamy kiepskich finansow, ale jednak strach...

    Ania zdrowia dla Mamy

    Biedro ciesz sie ciaza, teraz juz nie ma co :) strach jest zawsze, Maz moze zgrywa twardziela?

    Co robicie w te swieta wielkanocne? Ja w sumie nie przepadam za nimi, dla mnie to takie "nieświęta".

    Zdrowka wszystkim i spokoju :)

    I <3 German, Sewing and TSL!
    relgdf9hqgugqitx.png


  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 28 marca 2017, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka jak poszukiwania domu?

    Zgredka tak, miałam taki sam avatar, kiedy udało mi się zajść w ciążę, więc liczę że znowu przyciągnie pozytywne fluidy :P hehe

    Dzisiaj ciężarnej kobiecie na placu zabaw kazałam na mnie kichać i zarażać, najpierw się dziwnie patrzyła a potem się śmiała. :)

    Smoku no cóż, nie ukrywam że czekam na to rozgadanie Zuzi.

    Cdn.

  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 28 marca 2017, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maniek a wszystko ok
    Kroko - nie szukamy juz bo nas w tym momencie nie stac.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 29 marca 2017, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, wczoraj mi się bateryjki wyczerpały i padłam. ;)

    Zaraz idę do dentysty - cóż za piękny początek dnia. ;)

    Adulcova ja święta lubię bardzo, na pewno pójdziemy razem z Zuzią swiecic koszyczki, śniadania dwa, jedno u moich rodziców jedno u teściów, tylko problem z dojazdem do teściów będzie :/
    Lany poniedziałek pewnie w domu, zawsze jeździliśmy do rodzinki ale z tą chorobą lokomocyjną się nie ruszymy w tym roku.

  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 29 marca 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    BIEDRONECZKO gratuluje :). Na kiedy termin ;)? Dolaczasz do listopadowek :D?

    terminy sa 3 heheh 23 listopad,28 listopad i 7 grudnia a dziś po wizycie pewnie bedzie 4 hehehehe

    Juz dołączyłam :)

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 29 marca 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maniek moja Lilka tez miała miec nacinane ale nie dałm jej tego zrobić i samo sie naciągneło i jest ok, Zuza to samo miała o moim męzu i tesciowej :P

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 29 marca 2017, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, ja też na szybko..
    bo wszyscy jesteśmy chorzy..zatoki _ kaszel u mnie i Patryka.. Tymek się jakoś trzyma..choć zaraz pylenie brzozy..już się boję..

    Biedronko, rozumiem, ze wg róznych kalkulatorów? Najbardziej prawdopodobny termin poznasz na usg w 12 tygodniu. Fajny avatar

    Kroko, oby avatarek zaczarował troche nowego spodziewanego groszka, niezła akcja z ta ciężarną :)

    wróżko, świetnie dajesz sobie radę.. może to taki etap z tym brakiem snu.. siły

    Maniek, oj współczuję tego przeżycia.. co do suchych plamek, to chyba alergia..

    Adu, ja też nie przepadam za tymi świętami..

    Co my robimy? w tym roku jedziemy do moich rodziców..ja już 11 jadę z dziećmi, mój dojedzie.. idziemy ze święconką, później śniadanie uroczyste, gdzie cała rodzina sie schodzi.. jakoś ich nie czuję..a jak nie ma pogody to już wcale..

    wczoraj moja mama dowiedziała się, ze ma guza na tarczycy.. jest 35 lat po operacji.. znowu stres..
    młody usnął, muszę zabrać się za robotę i cwiczenia.. Odkąd wprowadziłam dietę i ćwiczenia codziennie schudłam 2.5kg.. w trzy tygodnie, to nie jest zły wynik.. jeszcze drugie tyle i będę zadowolona, dodatkowo przybyło mi w mięśniach po 1,5cm, więc nie jest źle, to nie tylko ciało ale i mięśnie ważą, tak sobie tłumaczę :)no i wyeliminowałam słodycze, to było dla mnie najtrudniejsze..ale nie jem ich od dwóch tygodni !! Moja siostra na diecie dr. Dąbrowskiej po 1,5 miesiącach stosowania schudła 4 kg, tylko, że u nas mięso to podstawa w diecie..a tam jednak sie z niego rezygnuje..miłego dnia..

    ps. młody mnie tak uderzył dziś telefonem zabawką, że wyglądam jakby mi mąż oko podbił.. uderzył centralnie w tą kość co się zaczyna obok oka..napuchło i jest sine..boli mnie centralnie ta kość..normalnie rwie..ale chyba nie jest możliwe aby była pęknięta? zrobił to gdy rozmawiałam z siostrą, zmieniając mu pampersa.. no i zrobił to dla zabawy, jak byście zareagowały? przyznam, że ryczeć mi się chciało..z bólu.. on na ogół nie bije, to był może jego drugi raz..

    Krokodylica, WróżkaZielona lubią tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 29 marca 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    My po lekarzu, lek odstawiony, moze byc to reakcja na lek ale rownież na samo przeziębienie. W zamian robić inhalacje. Musze pożyczyć inhalator od bratowej R. Teraz siedzimy na ogródku bo korzystamy jeszcze z ostatnich wspólnych godzin z babcia, która dziś wyjeżdża ;( i zobaczymy sie dopiero w majówkę. Bo święta w tym roku odpuszczamy, bo małż nie dostałby tyle wolnego aby wyjechać na 2 tyg. Zwłaszcza ze w czerwcu bierze dłuższy urlop. No to tyle co u nas. Dziś zaczynam kolejny nowy tc. Malucha nadal czuje w położeniu poprzecznym :/ ale generalnie grzeczne dziecko mi rośnie :)

    Kroko, fajnie ze trafiłaś na fajna dziewczynę, a jaka reakcja Zuzi? Kciuki za Franka.

    Wróżko, siły, sily i jeszcze raz sily. Póki co nie wyobrażam sobie zostać na dłuższy czas z dwójka małych dzieci. Podziwiam!!!

    Biedronko, brawa dla męża za postawę :) Zdrowka :) rodzinka juz wie?

    Manku, No rzeczywiście mamuśka przegięła :/

    Cdn bo musimy sie zwijać do domciu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 12:32

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 29 marca 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko, avatar ma moc :) Będzie Franek :) choć jakos mi do Ciebie pasuje druga córeczka :) i ja an Ciebie pluję i smarkam :)

    Biedroneczko, trzymam kciuki za wizytę, u mnie na tym etapie było widac pecherzyk z pulsujacym punkcikiem :)

    Lara, zdrówka. Co to za lek, że takie skutki uboczne miał?

    Maniek, ja dużo gadam do Madzi, a ona nic nie chce. Po prostu Twoja Córcia jest taka madra i tak dobrze wypada na tle rówieśników :) Ja tam za MAdzią na placu zabaw tez w kółko nie latam, jak siedzi w piaskownicy to niech się bawi z dziećmi :) po to tam chodzi :) zresztą MAdzia to taki typ, że zawsze sobie kogoś upatrzy i się zakoleguje :) łazi za starszymi dziećmi i zawsze sie trafi jakiś "opiekuńczy typ" który chce jej pomatkować :) pochodzić za rączkę, razem pobiegac itp :)

    Niech Was nie zmyli to piękne słońce, mam taką migrenę, że na bank szykuje się zmiana pogody....

    Krokodylica, Biedroneczka83, konwalianka lubią tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 29 marca 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara Zuzia wstydziła się jej, ale ona boi się na początku wszystkich dorosłych obcych. Jesteśmy umówione że będzie przychodzić w kwietniu na godzinkę dwie, żeby się Zuzia oswajała.

    Blondik nie ukrywam że chciałabym jeszcze synka ale i druga córcia mogła by być. :)
    A czemu Ci pasuje bardziej dziewczynka do mnie? Hihi

  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 29 marca 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik- ej, to ja jestem wróżka ;) ale trafilas z ta pogoda. u nas dzis leje i cisnienie do bani!!

    Biedro- kciuki za wizyte i serduszko!

    Maniek- jak sie trzymasz z tymi kolkami?

    Kroko- uuu, nowy awatarek zwiastuje nowego Franka w Gangu :D poruszasz tym co trzeba? :D

    Konwi- podziwiam! tez chce sie ogarnac z tymi cwiczeniami i wiem, ze nie ma wymowek, bo jak Ty dajesz rade cwiczyc z chorymi dzieciakami to ja tez moge! jestes moja motywacja :) cwiczysz codziennie? jakie cwiczenia oprocz crossa? jaka dieta? zdrowka mamie!

    Lara- zycze Ci grzecznego dziecka :) a jak Ania? lepiej juz?

    Ania- ozesz, to sie chorobska Was czepiaja :/ zdrowka dla mamy!

    Adu- kciuki za staz!

    Alicja- halo halo! juz na zwolnieniu? jak Tomek rozbojnik?

    Nenek- gdzie Cie wywialo? wracaj tu ale to juz!

    Psotka- a jak Ty sie czujesz? kiedy wizyta?

    Smoku- jak tam Twoja stopa? lepiej juz? a jak Zosia sobie radzi na rowerku? nasz dzisiaj powinien juz przyjsc. bedzie biba w niedziele :D

    Smarta- jak nastroj? lepiej cos?

    aaa i pytala ktoras o moje relacje z mezem. ekhem. my chyba powinnismy zyc na odleglosc, bo wtedy wszystko jest super! piszemy do siebie czesto, dzwonimy, tesknimy. i umiemy siebie docenic. ehh.

    Antek wlasnie zasnal- o dziwo. w nocy mega katar, wiec prawie nie spalismy. do tego Fran cos poplakiwal, wiec tez latalam do niego. no i wczorajsze proby odstawienia smoka do spania spelzly na panewce. tragedia i masakra w skrocie :/ ktoras jeszcze ma problem ze smokiem? :/

    no nic. biore sie za kefir, choc w domu masa slodyczy- dziadek kupuje bez opamietania. ale Konwi nie je, to ja tez ;)

    trzymajcie sie kobitki!









    Krokodylica, konwalianka lubią tę wiadomość

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 29 marca 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak będzie lać bo mnie napierdziela kolano (taka pamiątka po wysypce na motocyklu że przepowiadam deszcz :P )

    Wróżka z tym ruszaniem to różnie, pisałam że w tym cyklu w czasie gdy mogła być owulka nie było jak bo Zuzi chyba ząb idzie i wieczorki i nocki płaczące bardzo.

  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 29 marca 2017, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzinka jeszcze nie wie hmm jak będzie dziś ok to może w prima aprilis im powiemy

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 29 marca 2017, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babcia pojechała, malz wróci ok północy.
    Zaraz sie ubieramy i idziemy jeszcze na spacer, by wybiegać psa i aby wytrzymał do powrotu małża. Babcia zdążyła mi jeszcze farbę nałożyć na odrost, zawsze kurczę na ostatnia chwile wykonujemy zabiegi koloryzacji hehe

    Ania, Konwi, kciuki za zdrowie mam. Konwi, mam nadzieje, ze guzek nie bedzie groźny. Ania dobrze, ze zainterweniowalas.

    Blondik, ten lek to Bactrim.
    Od dzis mam wprowadzić inhalacje, maja pomoc. Inhalator juz mam wiec przed snem podejmiemy pierwsza próbę.

    Heh u lekarza wizyty sa coraz lepsze, tzn Ania nadal płacze, ale nie jest to juz histeryczny atak płaczu. Przy ubieraniu juz jest ok. A przy wyjściu powiedziała dzis do lekarki "do dzenia" co znaczy do widzenia. I zrobiła "pa pa". Za to dostała naklejkę dzielnego pacjenta. Natomiast bilans dwulatka mam odpuscic na ok miesiąc-dwa pozniej, ze wzgl wlasnie na płacz.

    Wróżko, napisałam ze mam grzeczne dziecko (w brzuszku) bo sama to tak ujęła gin. Taki leniuszek. No ale dzięki, mam nadzieje, ze bedzie grzeczne.

    Adu, kciuki za staż, i organizacje ogrodu, uwielbiammmmmm :) sobota i niedziela maja być piękne, wiec postaram sie poprawiać moja zagrodę ogrodowa :) najbardziej cieszy gdy cos, co wsadziłam do ziemi daje plony :) mi kwitną wlasnie hiacynty, krokusy i żonkile. Powychodziło pełno tulipanów. No i piękna, żółta forsycja zaczyna sie uaktywniać :)

    Zakładacie jeszcze czapki maluchom? Wczoraj na placu zabaw Ania miała jako jedyna (No ale przeziębiona, to wytłumaczalne), dzis założyłam tylko opaskę :) jak u Was?
    Co do mowy, to u nas Ania powtarza ale ostatnie sylaby słów, np truskawka to "ka" itd. Ale np jajo to jajo, pić to pić, mleko to mieko. Ale nie łączy słów, np chce pic, chce mleko, mama chodź. Jedynie co to "stało sie".

    Posta pisze juz godzinę. Bede pisać na raty bo skończę o północy.

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
‹‹ 2342 2343 2344 2345 2346 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ