X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 12 maja 2017, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka nie mam ogrodu ani podwórka i też muszę z mieszkania zejść z pierwszego piętra. Jak jesteśmy na zewnątrz to musimy maszerować na plac zabaw albo do dziadków (moich rodziców), oni mają ogrodzone podwórko.
    Tylko że akurat przy wyborze przedszkole czy dom nie jest to dla mnie żaden argument. :)

    Blondik lubi tę wiadomość

  • AlicjaaA Autorytet
    Postów: 849 769

    Wysłany: 12 maja 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rety, ile nowych super wieści!!
    Anuśka, gratki bliźniaków i Piri też gratulacje ciąży- piękna betka :-)

    Dziękuję za komentarze dotyczące mojej wizyty.
    Konwi- tak, mamy imię wybrane już od bardzo dawna- będzie Natalia. To jest moje drugie imię i zawsze byłam zła na mamę, że Natalia mam na drugie a nie na pierwsze, bo bardziej mi się podobało, wiec stwierdziłam, że jak będzie kiedyś córka to tak ją nazwę. Mężowi też się podoba, więc nawet podczas starań było hasło- choć, robimy Natalcię ;-)

    Co do dylematów Kroko i Kotki dotyczących żłobka- ja nie wyobrażam sobie jednocześnie w domu Tomka i malucha, teraz mimo L4 Tomka wożę codziennie do żłobka i nie mam żadnych wyrzutów sumienia, bo wiem, że ja nie zapewnię mu w domu tyle atrakcji, interakcji z dziećmi jakie tam ma. Kroko- nie zrażaj się też, jak Zuzia będzie jednak przez ten adaptacyjny czas płakała. To jest trudne dla nas mamusiek, coś o tym wiem, bo Tomek wyjątkowo długo się przekonywał, ale teraz chodzi z wielką przyjemnością, ma ulubionego kolegę i koleżankę, często w domu o nich mówi, udaje, że do nich dzwoni przez tel i rozmawia. Zawsze wychodzi zadowolony, mówi, ze było fajnie. A w domu po dwóch dniach weekendu to już głupieje, nudno mu, wymyśla tylko jakieś głupoty, rozrabia- nie ma tyle zajęć co tam.

    Beszko, współczuję akcji z lekarzami i całej tej sytuacji zdrowotnej Hani. Nie podpowiem nic na temat przepukliny, bo sie nie znam.

    Ja nadal w oczekiwaniu na swój telefon, by powrócić do częstszego kontaktu z wirtualnym światem.

    Anuśka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    dqpr6iyewfi44js0.png
    rfxg9jcg2qpvnn7a.png
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 12 maja 2017, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej wszystkim!

    troche mnie nie bylo i co? wysyp ciaz! gratulacje dla wszystkich zaciazonych, ciazowatych i podwojnie ciezarnych! ;)

    Ja sie mecze na chacie z chorowitkiem. Franek mi kaszle mocno, na szczescie bez goraczki. Antek lekki katar. a ja padnieta :/ dzis na szczescie dziadki przejeli chlopakow, wiec odetchnelam odrobine... z moim co troche jakies kwasy, juz sama nie wiem o co mu chodzi. wkurza mnie juz wszystko. poza tym tez sie zarazilam od Frana i zdycham :/ jutro przyjezdza tesciowa, bedzie pomoc, ze hohooo! pewnie w porze drzemki chlopakow. ostatnio nawet moj sie na nia wkurzyl, bo byla potrzebna, ale oczywiscie miala juz swoje plany, wiec wielki ch. a zadzwonilam do mojego taty to chociaz przeziebiony chcial przyjechac. i faktycznie jak oni przyjezdzaja to niczym sie nie musze martwic. jedzenie przywioza, jakies drobne zakupy, dziecko przebiora, zabiora na dluuugi spacer. no kocham ich normalnie. teraz jeszcze mocniej niz kiedys. jutro zostaje sama na chacie, wiec ogolnie cieszy mnie wizja calego dnia z chorymi dziecmi. choc powiem Wam, ze nawet jak chore, to jakos ogarniam. choc czasami rece mi opadaja do ziemi i ryczec mi sie chce to ogarniam. i nawet chata jakas mega zasyfiona nie jest. ogolnie lubie o sobie tak myslec i czesto sobie to nawet na glos mowie, bo nikt inny tego nie zauwaza i nie docenia.

    ahh, ide spac, bo nic wiecej nie wymysle madrego. dzis tez pelnia wiec spodziewam sie hardkoru :/

    spokojnej nocki dziewuszki!

    ps. postaram sie juz byc na biezaco. sorex, ze nie odpisuje kazdej...

    Anuśka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2017, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka boskie zdjęcie! Trzymam kciuki za fasolki, mam nadzieję, że to błąd pomiaru.
    Beszka chyba bym zatlukla, serio, tyle czasu dziecko ma przepukline i nikt nie zauważył?!
    Te żłobki to jest trudna sprawa, chyba wolałabym nianię, chociaż wszystko zależy jaki żłobek w sumie
    Pozdro z nad morza :D

    Anuśka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2017, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha :D inaczej jestem z kom a inaczej z lapka ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2017, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko rzygasz już tęczą?
    Dzień dobry,
    U nas noc masakra, już dawno tak nie było.

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 13 maja 2017, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mariss ja też mam nadzieję, że to błąd pomiaru i wszystko będzie dobrze :)

    Ja prawie rzygam tęczą :) Od 7 nie śpię a dopiero teraz odważyłam się zjeść jabłko... Masakra jest...

    Czyżby Kluska dała Ci popalić?

    marissith lubi tę wiadomość

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 13 maja 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hop hop

    Ania wlasnie zasnela wiec ja szybko zabieram sie za jej ubrania :) mam nadzieje ze pójdzie sprawnie.

    Wróżko, współczuje chorób, zdrówka dla maluchów No i super ze tak swietnie wszystko ogarniasz. Ja im bliżej końca tym mam większe obawy jak dam sobie rade. Przerażona jestem.

    Ala, gratuluje Natalki :) juz widzę te Twoje sukienusie :)

    Dzis usłyszałam od znajomej na basenie, ze wcale nie widać ze jestem w 9 miesiącu :) heh poki co TYLKO 7,5 kg do przodu :) mam nadzieje ze 10 nie przebije. A juz mam plan na wylaszczenie sie. Mam nadzieje ze do wesela Zgredzi bede juz podobna do człowieka. Hihi No i marzą mi sie jędrne piersi :) a nie jak u murzynki heh

    marissith lubi tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 13 maja 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja no to są plusy przedszkola a minusy to choroby, boję się że mi będzie jeszcze dodatkowo malucha zarażać.

    O masz przykład u Wróżki, Franek ciągle chory i Antek też.
    Wróżka fajnie że rodzice pomagają a temat teściowej pominę, moja mi tak ostatnio ciśnienie podnosi że szkoda gadać, nawet mi się nie chce opisywać...

    mari co tam w nocy się działo?
    Nie rzygam jeszcze tęczą, w pierwszej ciąży zaczęłam rzygać dokładnie z rozpoczęciem 7 tygodnia.
    Teraz 7 tydzień zaczynam w poniedziałek, już mam stresa. ;)

    marissith lubi tę wiadomość

  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 13 maja 2017, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko: ale masz tez przyklad u mnie, gdzie mala moze ze dwa rrzy razy goczyms zarazila.. a moglam tego uniknac w sumie ale ja nie patrZe nonstop kto co bierze do buzi..
    Najgorzej jesli mala pojdzie do przedszkola a maly bedzie mial 2-3 miesiace ale tak to bedzie na prwno czy dasz teraz czy pozniej chyba ze wcale nie chces dac

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 13 maja 2017, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elo!

    noo, tesciowie przyjechali i wzieli dzieciaki na spacer, dzieki wam o niebiosa! ja kicham, prycham i zdycham.

    Kroko- faktycznie, Antek przeziebiony czesciej niz Franek byl w jego wieku, ale przeziebienie bardzo szybko mu mija i konczy sie na lekkim katarze. mysle, ze tak czy siak tego nie unikniesz, bo przeciez Zuzia nawet bez zlobka tez czasami przeziebiona. ja akurat najbardziej balam sie chorob zakaznych typu ospa wietrzna, rozyczka itd. na ospe jako dziecko zlobkowe Franek ma darmowa szczepionke, ale ciagle zakatarzony wiec nie ma kiedy zaszczepic :/

    Lara- no mowilam ci, ze 8kg nie przekroczysz ;) taki urok cc ;) jedyna pozytywna kwestia :D co do ogarniania, jak widzisz, zarowno Summerka, jak i Zgredka, czy ja jakos dajemy rade, wiec i Ty dasz :)

    Anuska- wspolczuje zyganka. nie daja Ci spokoju te kruszyny :)

    Mari- gdzie nad morzem wylądowaliscie?

    Smoku- halo halo!

    Konwi- widzialam fotke na fb, gratulacje dla Tymka! :)

    Alicja- piekne imie i bardzo dobrze mi sie kojarzy :)

    Beszka- przesada z ta przepuklina!! :/ wspolczuje bardzo... a ile wzrostu ma Hania?

    no nic. odpoczywam, bo wieczor bedzie ciezki :/

    aaa i z ostatnich wiesci- Franek odsmoczkowany :) smok do zasypiania juz niepotrzebny :) poszlo nienajgorzej, ale stresa mialam nieziemskiego! Antek bezsmoczkowy, nie czai smoka w ogole. chyba z 6 roznych pokupowalam i dupka. moze to i lepiej. choc piastki wklada do buzi i boje sie, ze kciuka odkryje :/









    Krokodylica, marissith lubią tę wiadomość

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 13 maja 2017, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej

    Anuska, wspolczuje teczy. Na samo wspomnienie ciazy z Hanka i nocne witanie sie z klozetowym, zgon w trakcie dnia, az mna telepie. Ale warto dla maluszka.

    Wrozko, super ze tescie zabrali mlodziez na spacer. Lacze sie w bolu przeziebieniowym. Sredniego mega gardlo boli, hanka nos zatkany i mozliwe ze i ja gardlo boli , bo sie rzucala cala noc i plakala, maz przeziebiony i ja tez dzis nie jestem w formie. Jedynie najstraszy sie trzyma. Smiejemy sie, ze musimy brac przyklad z niego i przy 3 st.biegac w tshirt po dworze ;)

    Kupilismy stol na taras. 160 dl.wiec na nasza rodz.ok, ale jak goscie sie pojawia, to za maly. Wiekszy znalazlam teraz na necie. Ponad dwa razy tyle kosztuje, ale mozna go rozlozyc z 160 na 210 i260. Tyle ze maz nie chce zamienic. Uwaza, ze woli dwa male. Ale gdzie on to zima przechowa, to ja nie wiem.

    Starszak zaraz idize do kolegi na film. Hanka spac o 18, bo jest bez drzemki, a my musimy cos z srednim porobic wieczorem.

    Co do perzepukliny, to maz w pracy rozmawial z lekarzami, mama w Pl i wiekszosc pediatrow przestaje plastrowac, bo nie bylo widocznej poprawy, a sporo przypadkow alergii po zastosowaniu plastra. Czestreze kladzenie na brzuchu bardziej pomaga. Wiec plastrow nei kupujmy. Operuja pomiedzy6-8 r.z., jesli jest potrzeba. Oisalam o tym ostatnio, zle ne wiem czemu, nie dodalo sie.

    U nas pada. Maz tak zdesperowany, ze w deszczu grillowal ;) (mamy dachnad tarasem ,wiec spoko). Smieje sie, ze teraz musimy wskoczyc w bikini i poplywac po tarasie hehehehe

    Milego weekendu

    Anuśka lubi tę wiadomość

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 13 maja 2017, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrozko: ja tam sie ciesze, ze maly nie chce smoka a jak odsmoczkowalas Franka?

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 13 maja 2017, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elo!

    Zgredzia- na poczatku moj w trakcie czytania bajki na dobranoc odwracal Franka uwage, zagadywal go tak, zeby ten nie skojarzyl, ze w danej chwili powinien dostac smoka- bo tak zawsze bylo, taka ustalona kolejnosc zdarzen przy zasypianiu. no i przez pare nocy udalo sie zasypianie bez smoka. w trakcie dnia na drzemke jeszcze smoczek dostawal, bo nie mogl sie inaczej "uspokoic". w zlobie tez na drzemke dostawal. no i ktoregos dnia zaczelam mu od rana opowiadac o myszce, ktora przyszla do naszego domu i zabrala wszystkie smoczki i powiedziala, ze smoczki sa dla malutkich dzieci, a duze smoka nie maja. no i w porze drzemki znow mu przypomnialam o tej myszce no i o dziwo, zasnal bez smoka kiwajac glowa w trakcie mojej opowiesci :D i tak przez pare dni przypominalismy mu o tej myszce, on kiwal glowa, ze czai i smok poszeeeedl :D Antek smoczka nie uzywa, wiec tez Frankowi nie przypomina o nim. ogolnie wszystko wygladalo lepiej niz myslalam :)

    dzisiaj Franek pare razy zawolal, ze chce sisi i faktycznie zrobil na nocnik :D mysle, ze latem rozstaniemy sie chocby po czesci z pieluchami.

    ale sluchajcie. nie wiem, czy to kwestia wizyty dziadkow (bo juz ktorys raz po dniu z nimi tak sie dzieje), ale wlasnie skonczylam usypiac Frana po mega wybuchu histerii. zaczelo sie od tego, ze chce pic, to mu dalam bidon. ale widze ze troche popil i sie bawi to mu zabralam, wiec ten w histerie, ze chce pic!! wiec ja znow mu daje, ale po chwili widzac, ze sie tylko bawi znow mu zabralam. i zaczela sie masakra. rzucanie sie, kladzenie na podlodze i umyslne robienie sobie krzywdy! pare razy mi z glowki wywalil w trakcie tej szarpaniny. musialam go mocno przytrzymywac, bo doslownie rzucal sie jakby go cos opetalo! ktorys raz juz tak sie zdarza. w ciagu dnia raz kiedys jak przyszedl do domu od lekarza, a chcial isc na spacer. sceny dantejskie. walenie glowa, rekami, placz taki, ze prawie w jakies spazmy wpada. no masakra! serio, musze go mocno trzymac bo sie boje, ze naprawde sobie glowe rozbije! nie wiem, czy to normalne w tym wieku, czy cos jest nie tak, bo od jakiegos czasu takie cyrki odstawia. no zachowuje sie jak opetany! Konwi, Ty cos mowilas, ze tak Twoj Tymek mial, czy mi sie cos wydawalo? jak u Waszych dzieciakow?

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrozko: u nas jak moja mama przybywa to zawsze byl problem z uspieniem malej dlatego teraz przybywa kieddy mala spi ;)

    Super pomysl z ta nyszka. Moja jess nieco mniej kumata dzis ale np jak mowie ze do zlobka nie wolno to mowi "sam" o odklada na stol i spokojnie bez niego idzie. Mysle ze kwkesria czasu i tez odstawimy takimi opowiesciami

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 13 maja 2017, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Wróżko super ze sobie tak dobrze radzisz ale najważniejsze ze sama umiesz to docenić. Co do chorób to przyłączam sie :( jagoda dzis katar i kaszel buuu :( tak z dnia na dzień i znowu duzo kup ... czyli chyba piątki kolejna odsłona.
    Bylismy dzis cały dzień u mojego brata bo mój bratanek miał dzis 5 urodziny, imprezy nie było tylko my i super ten dzień spędziliśmy ... praktycznie cały na placu zabaw jagoda z dziewczynami szalała na trampolinie i nie tylko... tak mnie to cieszy gdy patrzę jak szaleje z dziećmi jak sie śmieje... cudowne uczucie. Zuzia tez sie super spisała, nawet mój brat stwierdził ze jest spokojna i taka fajna gaduła nie płacze tylko gaworzy i sie śmieje.

    Padam na twarz... tyle dzieci do ogarnięcia to jest wyzwanie.

    Krokodylica, Anuśka lubią tę wiadomość

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 14 maja 2017, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. U mnie poranne mdłości, ale póki nie rzygam jest bosko.

    Dzisiaj Komunia mojej chrześnicy. :)

    Miłego dnia.

    marissith lubi tę wiadomość

  • Lili83 Autorytet
    Postów: 1591 1209

    Wysłany: 14 maja 2017, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!

    Same dobre wieści:)Anuśka gratuluje podwójnego szczęścia piri piri tobie również:)))))

    Alu gratulacje dziewczynkiA:)

    U nas cieżko ostatnio noce straszne np dzisiaj księżniczka nie spała od 2 do 6 a o 7 już wstała:(ja miałam popołudniówke wczoraj wróciłam przed 22 Leo jeszcze nie spał usnął prze 24 za mną 2 godz snu:(a dzisiaj znowu do pracy i jak tu żyć no jak....Sara już raczkuje od 2 tyg zaczyna stawac i od razu pada nie ma jeszcze na tyle aiły. i rownowagi by aie utrzymac także nie da aie jej zostawić nawet na chwile;)

    Zgredko a co wy tak po ciemku siedzicie;)fajnie Kostek sobie radzi z autkiem już nie długo bedzie biegal;)wyglada na bardzo spokojne taki spokoj z jego oczu patrzy

    Kroko udanej imprezy:)
    Lara to super wynik 7 kg brawo:)
    Szkoda ze tak pozno o tym miodku przeczytalam moj w piatek skosil trawe a mielismy cale podworko mleczy:(

    Anuśka, marissith lubią tę wiadomość

    BW1ip2.png

    5b09qtkfjh1k59fq.png

    *******Gang18+*******B
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balujemy w Trójmieście, wieczorem jedziemy do domu. Nina w hotelu słabo śpi, mam nadzieję, że w domu wszystko wróci do normy.
    Kroko, Anuśka jaki macie termin? Współczuję mdłości.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2017, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serio jestem technicznie ułomna, nie umiem z kom się przelogować :( wieczorem napiszę co u nas

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2017, 08:45

‹‹ 2377 2378 2379 2380 2381 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ