Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Anuska, u mnie tak niestety sie stalo...ubjrnaia ciazowe staly sie moimi normalnymi ubraniami a nigdy nie sadzilam, ze bede miala problem ze zgubieniem kg
No i tez w 3 ciazy mialam szybko duzy brzuch. Kolo 7-8 tc poszlam szefowi powiedziec, ze w ciazy jestem...a on n ato " no prezciez widze" (chyba wsciekly ze nic przed urlopem nie powiedzilam, tzn.wczesniej, a akurat tego dnia, gdy go poinformowalam, bylam pierwszy dzien po 4 tyg.urlopie w biurze). Ja na to troche zawstydozna, troche wsciekla, ze no tak, ale to dopiero 7-8 tc hahahha
Kroko wspoocuzje rzygania, brrrrr oby przeszlo wczesniej niz tuz po porodzie
Maniek, tez bym uciekla....
Mamusie, mam nadzieje ze milo dzisiejszy dzien spedzilyscie
Anuśka lubi tę wiadomość
-
No, Anuska, pamietam ze przy Marysi miałaś duuuuuzy brzuszkiem, ale przy bliźniakach to juz bedzie szał. Ale najważniejsze zeby donosić zdrowe.
Ania ma mieć brata.
Dzis basen, maz stwierdził ze jedzie dzis sam z Ania, bo gdy ja jestem to ona sie rozkojarza. Wiec zobaczymy jak dadzą rade. Ja poki co rozkładam deskę i jadę z prasowańiem.
Miłej soboty, u mnie piękne słonkoAnuśka lubi tę wiadomość
-
Lata masz mnóstwo energii, bardzo zazdroszczę tak pozytywnie. Tylko nie przesadz z pracą, odpocznij, bo to ostatnie chwile gdy będziesz godzinę sama..
Anuska zacny brzuszek. Na pewno będzie wiekszy wiejskie taka fizjologia. Grunt aby był domkiem do min 35 tyg
My zbieramy się na śniadanie.. I w góry.. Powrotem Wam, że taka byłam zmęczona, że o 22.30 już spałam i do 7 ciągiem! Szok, bez żadnej pobudki..
Patryk wczoraj już tesknil, był marudny. Dopiero, jak mój przyjechał to mu się buźka uśmiechnęła.. Nie wiem, jak on da radę w wakacje przez tydzień beze mnie... Ech
Miłego dniaAnuśka lubi tę wiadomość
-
Ach, Konwi, gdzie tam pełna energii, poprostu musze zrobic swoje, a przy Ani sie nie położę i nie powiem ze mamusia musi leżeć i tyle. Biorę i idę na spacer, poprostu. Wieczorem padam na dziub. Zreszta, nie należę do rozczulajacych sie nad swoim stanem co nie raz mi teściowa wypomniała mówiąc ze sie nie szanuje.
Śmiać mi sie chce ze od piątku bede miała turnus wczasowy weekendowy w szpitalu
Dziewczyny, u mnie brzuszek taki sam jak z Ania. Fakt ze szybciej było widać, ale kształtem i wielkością jest taki sam.
Posprzątałam juz mieszkanie, teraz kawka, kawałek ciasta i żelazko. Potem ogrodek, chwasty, i grill. -
hej hej!
pisze, poki moge Antek uspiony (ciekawe ile pospi ), Franek bawi sie w piaskownicy na balkonie- pomysl mojego a ja w koncu kawka i sniadanko. u nas ok. przedwoczraj Antek mial drugie szczepienie i zaskakujaco dobrze zniosl, choc byly 3 wklucia. chwile tylko poplakal. a przed chwila zachecona tym, ze pare razy Franek sam mowil, ze chce sisi posadzilam go w samych gatkach do jedzenia na krzeselku. w tym czasie usypialam Antka. po powrocie stwierdzilam- never ever. kupa byla wszedzie
poza tym nic ciekawego. dzis mamy do tesciowej jechac...
Kroko- na olx wyskoczyla mi mega fajna i tania dzialka w Twoim miescie chyba sie do Ciebie przeprowadze wspolczuje zygania
Konwi- ale zazdroszcze tych gor... ehh. z naszym histerykiem fotelikowym nie ma szans na dluzsza droge wypoczywaj tam ile wlezie!
Anuska- super, ze fasole sie trzymaja brzusio okazaly
no i tyle napisze bo Franek w histerii na balkonie cale osiedle budzi dupa.
milego dnia wszystkim!
Anuśka lubi tę wiadomość
-
Wróżka bardzo dobry pomysł z tą przeprowadzką!
Anuska fakt, duży brzuszek.
Konwi może powinnaś w końcu klapnąć trochę na tyłku.
Ja byłam dzisiaj kupić Zuzi sandały, wzięłam ze sobą bratową, bo myślę złapie mnie rzyganie na środku chodnika albo w czasie mierzenia butów to lepiej żeby ktoś był z Zuzią. Jakoś się udało i kupiłam.Anuśka lubi tę wiadomość
-
Wywaliło mi wczoraj długi post ... wściekałam sie i poszłam spać!
Anuska fajnie wyglądasz.
Lara ja tez dzis przyspawana byłam do deski i fuuury prasowania. Nóg nie czuje.
Jagoda z tata i babcia pojechali na festyn juz dostałam fotę jak szaleje w kulkach eh az mi zal ze nie pojechałam ale mysle ze Zuzia by ciagle płakała bo głośno itd wiec zostałyśmy.Anuśka lubi tę wiadomość
Maniek
-
hej dzis miałam aktiv dzien z dziewczyynami a w czwartek zrobilismy sobie weekend i pojechalismy na wiesc wrócilismy wczoraj, a wieczór mam niefajny pożarłam sie z bratem jest mi żle i zaraz mnie po kłótni zgaga dopadła
Anuśka wow co za apartament mają maluchy mój dopiero co zaczyna odbijac do przodu
zmykam mam kijowy humor -
Konwi a gdzie Wy w górach balujecie?
Zazdraszczam strasznie. My mieliśmy właśnie siedzieć w ukochanych Bieszczadach ale przez te krwiaki jestem uziemiona
Wróżka padłam z tej kupy Ja dzisiaj Marysię puściłam na podwórko bez pieluchy Poszła karmić koko, więc ja szybko do domku, zrobić sobie kawusię Za chwilę słyszę wrzask męża Okazało się że Marychna narobiła sobie na bodziaka, całe nogi i w klapki Wcale jej to nie przeszkadzało i nadal karmiła koko
No mają maluchy apartament Ale może dzięki temu długo w nim posiedzą np do 37tc
Ha ha Psotka moja też najbardziej lubi się babrać w ziemi z wodąBiedroneczka83 lubi tę wiadomość
-
Hola hola
my właśnie oglądamy mma
dzieci niedawno posnęły, mały pewnie pośpi (z przerwą nocną na cyckanie oczywiście), a i mała poszalała dziś na festynie
Anuśka: noo mega brzucho
co do chodzenia bez pieluchy, to odkąd moją odpieluchowuja w żlobku, sama sobie zdejmuje
mowi kiedy chce siusiu albo nie mówi, ale na nakładce na wc robi, ale z kupą nie
i dziś leżę na kanapie a ta stoi mi nad głowe, nagle coś czuję, dobrze, ze mi na głowę nie narobiła (było blisko, ale spadło na gazetę, którą sobie wczoraj kupiłam ;/)
Wróżko: też myślę nad piaskownica na balkonie, na dzien dziecka (pisałam, że nic nie robię, ale mała skumała dzień mamy, więc dostanie) kupiłam dziś piasek kinetyczny
wahałam się nad ciastoliną, ale mały by jeszcze zżarłWiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2017, 22:52
Anuśka, marissith lubią tę wiadomość
-
Zgredka a piasku kinetycznego nie zeżre?
Moja Zuzia odkąd pisałam Wam tutaj chodzi bez pieluchy, tylko na noc jej zakładam i dłuższe spacery ale sucha więc chyba też przestanę bo jak wcześniej nic jej nie było tak odkąd chodzi w majtkach pieluchy bardzo obcierają jej nóżki.
Na polu robi na trawkę, ale jak biorę ją do miasta np na dwie, trzy godziny to się obawiam, bo gdzie ją wtedy wysikać?
U mnie non stop wymioty, stary nie pomaga tylko jeszcze wkurza.
A dzisiaj w nocy Zuzka miała jakiś szał i dwie godziny płaczu nie wiadomobo co.
Buuumarissith lubi tę wiadomość
-
Krokus kurcze a miałąm nadzieje ze cie jednak zygi ominą kurcze
Nono Anuśka spokonie moze posiedza nawet do 38
u mnie ta niepewność jeszcze ruchów nie czuc a samopoczucie znośne ale w piątek wizyta mam nadzieje ze wszystko ok no i zobacze maluszka na USGKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:Biedronka no niestety mogłam się tego spodziewać. ale ciężko jest