Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejo,
LaRa: ja w ogóle nie kupuję stojaka, mój będzie mył albo na podłodze w łazience albo wanienkę do wanny wsadzał, jakoś obawiamy się, że te stojaki są mało stabilne i się nam wywróci
przed ciążą jadłam bardzo dużo piersi z kurczaka czy indyka, ale ostatnio nie mam w ogóle ochoty
dziś były warzywa z kaszą jęczmienną i jajo sadzone..
chłop polazł na fitness, a ja wolałam zostać i wypilingować, wybalsamować stopy, nałożyć maseczkę na twarz (właśnie się na gębie dosusza) i poleżeć nad gazetką..
zresztą wczoraj byłam na stepie, wytrzęsłam dzieciora, to niech dziś ma odpoczynek
Biedronka: imponujący brzuch, myślę, że za 2-3 tyg będę mieć podobny
justta, LaRa lubią tę wiadomość
-
ja mam stelaż na wanienkę i to jjest super opcja.. nie musisz się schylać i wogole.. jest stabilny..nie mieliśmy żadnych wypadków przy Tymku, moja siostra tez sobie chwaliła.. żałuję tylko że nie mam wanienki z odpływem.. bo jednak ciężka do wylania wody..
mnie cycki też opadły ;/ a były takie.. jędrne i sterczące <mówiąc skromnie:P> znowu czeka mnie wyciskanie i pump albo jeszcze inne ćwiczenia ze sztangą..
ja dzis, delikatnie, zrobiłam tabatę.. ale wykroków już nie zrobię..spojenie mi nie pozwala ;/
Yasmin lubi tę wiadomość
-
hehheh atak na pepco sie udał
malutka ma kilka fajnych ciuszków a i kupiłam sobie ten biustonosz (dawno nie kupowałam nic w rozmiarze S/M) 
Zgredka, u mnie musi byc wanienka ze stojakiem, niestety, bo mam prysznic i byloby mi ciezko tam małą ogarniac
jutro zrobię zdjecie tej wanienki ze stojakiem, ale wg mnie jest bardzo stabilne
-
Gdybym zakładała, że ja będę myć to wiadomo przez parę tyg byłoby mi ciężko się schylać, ale skoro on ma myć to niech się schyla, a co mi tam
Konwa: no własnie o Tobie myślałam wczoraj na stepie, bo to jednak nieco hardcorowe cwiczki jak na ciężarówkę, ale skoro Ty robisz jeszcze gorszą tabatę i żyjecie
zresztą ciąża układa się pomyślnie, mała jest zdrowa, a i ja mam parametry wporzo, więc póki mogę się ruszać to powinnam
a zaraz pojeżdżę na swojej peanut piłce
jakie smoczki do butelek kupować? czy oddzielnie czy razem z butelkami i jakie butle kupujecie?
a w Pepciaku kupiłam sobie kiedyś stanik na fitness i teraz po domu łażę..Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 19:22
konwalianka lubi tę wiadomość
-
mi babka w sklepie doradzala butelki antykolkowe z firmy dr Browns, ale z kupnem butelek wstrzymuje sie do SR, mysle ze tam powiedza co jest dobre a co nie.
aaa i ja tez przed ciaza jadlam piers z kurczaka z warzywami, a teraz nie moge na to patrzec ;/
jejku Zgredka jak ja Ci zazdroszcze ze nic Ci nie jest, ja gdyby nie moje spojenie łonowe tez wcale bym nie narzekała, ale to boli jak cholera, i glupie przekrecenie z boku na bok wywoluje u mnie niesamowity ból ;/ -
ja tez do grona z obwislymi cycami sie zaliczam...boje sie,mze po 3 ciazy i karmieniu nigdy do przyzwoitej formy nie wroca, bo o formie w jakiej byly przed 1 ciaza, to chyba tylko pomarzyc moge

ja mam tez wanienke ze stelazem i z odlywem i jestem meeeeega zadowolona. przy jasku mielismy, przy Leo. potem jeszcze meza siostra pozyczyla, teraz moja przyjaciolka korzysta - w marcu ma oddac...a po mlodej oddam, albo dla wnukow zatrzymam
moja mala cos sie malo rusza. rano sei ruszla...nie jakos mega ale bardzije niz teraz. jesli do jutra rana taka ospala bedzie, to chyba do szpitala podjedziemy. troche sie tym martwie w zw. z nocnymi bolami
-
Konwi, kurcze Ty to wygimnastykowana jesteś... Ja niby tancerka a skarpet założyć nie potrafię
ale tak jak Lara mówi. Spojenie boli jak cholera. Ale już się przyzwyczaiłam. Nie takie bóle się miało 
Ja tez mam wanienkę ze stelażem. Co prawda, nie wypróbowana jeszcze w praktyce, ale jest stabilna. Małż z resztą pooglądał to cudo dokładnie, pozaciskał tam i ówdzie, poprzechylał i zatwierdził. więc ufam.
Małż jest z resztą "pan złota rączka" Już zakupił między innymi potrzebne materiały do zrobienia podstawki (stolnicy jak ja to nazywam
) mającej pełnić funkcję bezpieczeństwa pod przewijak. A wszystko dlatego, ze wymyśliłam sobie że chcę mieć "centrum przewijania" na biurku rogowym
jest spore, posiada przydatne półeczki, szafeczki i w ogóle "cycuś glancuś" żeby mieć wszystko pod ręką. Ja mówię co chcę - on realizuje. Tylko przez głupi jego czas pracy wolno mu idzie, bo więcej go nie ma w domu niż jest.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 20:31
justta, konwalianka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Yasminko super chłop
i pomysły jak zawsze to ty masz 
A ja mam zamiar naszykować ubranka na wyjście ze szpitala dla maluszka, co wziąć, na pewno kombinezonik, czapeczka, pajacyk trochę grubszy i teraz mam dylemat, czy pod ten pajacyk bodziak z krótkim rękawem czy z długim i czy jakieś półśpiochy do tego, czy już nic, mam takie coś jak na razie i się zastanawiam, do fotelika mam śpiworek z polarem, a jakichś większych mrozów nie zapowiadają
Lili83, Misi@, Yasmin, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Hmmm... no właśnie jak ubrać?? długo autem pojedziecie do domu? w sensie - czy zdąży sie w aucie nagrzać?
Jeśli nie to chyba zrobiłabym tak jak będziesz ubrana Ty + 1 warstwa: Bodziak z krótkim rękawem (u nas to byłby podkoszulek), półśpiochy i kaftanik (nasze spodnie i bluzka), MOŻE sweterek jakiś lub bluza ale nie bardzo grube i kombinezon. Czapka, szalik, rękawiczki obowiązkowo.
Ale moze bardziej dośw. mama coś lepiej doradzi -
nick nieaktualnyWow jaki piękny zestaw...zazdroszczę, że niedługo już, będziesz mogła ubierać, przebierAĆ,A PRZEDE WSZYSTKIM TULIĆ SWOJE MALEŃSTWOjustta wrote:Yasminko super chłop
i pomysły jak zawsze to ty masz 
A ja mam zamiar naszykować ubranka na wyjście ze szpitala dla maluszka, co wziąć, na pewno kombinezonik, czapeczka, pajacyk trochę grubszy i teraz mam dylemat, czy pod ten pajacyk bodziak z krótkim rękawem czy z długim i czy jakieś półśpiochy do tego, czy już nic, mam takie coś jak na razie i się zastanawiam, do fotelika mam śpiworek z polarem, a jakichś większych mrozów nie zapowiadają

-
nick nieaktualny
-
Ja byłam w 5 tyg i nie było widaćMisi@ wrote:Dziewczyny w środę idę do ginekologa na pierwszą wizytę, czy myślicie, że jest szansa ujrzeć już serduszko? Pewnie będzie za wcześnie, a tak bym już chciała wiedzieć, że bije i ma się dobrze

W ogóle nie było widać nawet zarodka, nic - tylko endometrium było powiększone. I gin ciąży nie potwierdził, choć powiedział "ze coś się dzieje". Choć liczyłam się z tym to byłam strasznie zawiedziona.
-
Misia, chciałabym Ci powiedzieć ze bedzie widać, ale chyba jeszcze nie

Justta, pod spod ubrałabym te bodziaki z krótkim rękawkiem i tez nie jestem za przegrzewaniem, to sie odbija w poźniejszych latach dziecka ;( moja szwagierka miała saunę w domu, ubierała zawsze cieplutenki dzieci, na mróz nie wychodziła na spacery a teraz dzieciaki są co chwile chore ;(
Lili83 lubi tę wiadomość
-
Misi@ wrote:Dziewczyny w środę idę do ginekologa na pierwszą wizytę, czy myślicie, że jest szansa ujrzeć już serduszko? Pewnie będzie za wcześnie, a tak bym już chciała wiedzieć, że bije i ma się dobrze

My zobaczylismy w 5t+5d czyli w prawie skonczonym 6tc ale moze widac tez wczesniej. W 4t+3d bylam u ginekologa i nic nie widzial jeszcze, tez nie potwierdzil ciazy, tylko powiedzial ze endometrium grube i ciaza prawdopodobna. No ale skoro test wyszedl mi pozytywny, okresu nie bylo, endometrium grube no to bylam pewna ze to ciaza
, bety nawet nie robilam.
Kurcze ale az ci zazdroszcze. Te pare pierwszych usg bylo najbardziej niesamowitych. Moze to dziwne ale zobaczenei tego malutkiego serduszka ktore bije, potem malego robaczka a pozniej jeszcze cos co juz przypomina prawie czlowieczka bylo bardziej dla mnie emocjonujace niz usg teraz
. To takie niesamowite bylo zobaczyc ze tam cos we mnie kielkuje i zaczyna zycie, jak to sie powoli rozwija wszystko, no niesamowite 
Dziewczyny, cwiczycie miesnie dna miednicy? Ja postanowilam cwiczyc codziennie 10min.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 20:47
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny właśnie nie wiem czy nie za grubo będzie, będziemy jechać około 15minut i jeszcze ten śpiworek w foteliku, ale to odepnę w aucie, chyba że wezmę sam kocyk do przykrycia bez tego, a nie wiem już sama

Doczekacie się dziewczynki, czas szybko leci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 20:59
Yasmin lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH





















