Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja pikole, mam nadzieję że urodzę do wtorku bo potem leżeć w tym szpitalu i czekać aż coś się zacznie / coś zadecydują i tak do Świąt to ja przecież na samą myśl mam dość.
Wolała bym żeby w domku coś się zaczęło dziać i jechać już do szpitala rodzić a nie leżakować. -
Dziewczyny, sliczne maluszki
Kroko, a dlaczego juz we wtorek masz isc do szpitala? sadzilam ze do 10 dni po terminie czekaja zanim do szpitala na wywolanie wezma...a tak to tylko na ktg sie dojezdza.
Pati, sliczna sukienka
Pati Belgia, Nenaaa lubią tę wiadomość
-
beszka mi lekarz kazał przyjść albo 31ego marca albo 1ego kwietnia, z tego względu że potem są Święta i - jak sądzę - nie chciał żebym na same Święta przychodziła do szpitala.
Ja KTG miałam tylko robione w czasie pobytu w szpitalu, może to też o to chodzi, żeby ktg podpiąć to muszę się na oddział zgłosić?
Zresztą jakie to ma znaczenie dlaczego, tak mi zalecił to tego się trzymam. Więc liczę że jednak do tego czasu coś się samo ruszy. -
SLiczne dzieciaczki
Ja wlasnie wrocilam z miasta. Pojechalam do centrum rowerem a potem tramwajem do apteki ktra ma olejki ktore chcialam kupic.
- olejek do masazu brzucha (przeciw rozstepom-i tak juz mam ale niechtam)
- olejek do masazu krocza
- olejek eteryczny do ogrzewacza - mam zamiar zapalac go w lazience jak leze w wannie, do jogi i kiedy jest mi dobrze a potem w szpitalu zeby mi sie zapach dobrze kojarzyl*
Te olejki to polecane z ksiazki ktora wlasnie czytam, autorka jest polozna ktora tez mocno nacisk na naturalne metody w tym aromaterapie kladzie. A ze ja lubie (nie koniecznie wierze) takie czary mary to postanowilam zastosowac
* Oczywiscie nadal zdaje sobei sprawe ze moj porod moze przebiegac zupelnie inaczej niz sobie to bym wyobrazala.
Do tego jeszcze kupilam z HIPPa balsam przeciw rozstepom i stanik do karmienia w H&Mie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2015, 20:19
beszka, Nenaaa lubią tę wiadomość
-
beszka wrote:Kroko, nie denerwuj sie tak zaraz....jedynie pytam....ot zwykla ciekawosc. myslalam, ze moze cos nie teges....
Kochana ja się nie denerwuję tylko po prostu nie wiem dlaczego wtedy.
Ale lekarz jest raczej ogarnięty więc mam nadzieję że wie co robić.
To znaczy denerwuję się, ale nie pytaniem tylko sytuacją.Każdy pobyt w szpitalu dla mnie jest zajebiście dołujący i naprawdę nie mam ochoty tam leżeć i czekać na łaskę aż coś zrobią ze mną. Marzy mi się pojechać już ze skurczami, urodzić i wyjść za dwie doby.
-
zgredka wrote:Krokwie: a boisz się w sensie co czujesz psychicznie, tuz przed. Bo ja się pewnie obsram jak nic..
Ogladam sępaaz sie zasmarkalam ze smiechu
Krokodylica lubi tę wiadomość