Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTamka wrote:Najgorsze są te mokre buty i to ze jestem głodna!
Kroko ma rację, jak tylko wrócisz do domku, to w suche ciuszki, pod kołderkę i z herbatką z miodem i nie wychodzić do jutraTamka, marissith, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
dziewczyny.. w cubusie zakupiłam kilka rzeczy bo były w promocji, nie dość, że od ceny na metce to jeszcze 2 za 3.. a miałam nic nie kupować ;/ ale kupiłam tej małej co się urodziła dresik dziewczęcy, dresik biały dla małego, piękny robiony na drutach pajacyk (może na chrzciny?), spodenki - 2szt. i jeszcze jeden pajacyk.. ale ja głupia jestem teraz będę musiała większość ukryć przed mężem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 13:52
Malenq, Krokodylica, Tamka lubią tę wiadomość
-
Tamka wrote:Najgorsze są te mokre buty i to ze jestem głodna!
A, hemoglobinę mam 11 -
nick nieaktualnyTamuś, ja 2 miesiąc mam hemoglobinę 10,8 - dostałam kolejny raz żelazo, ale jak pogadałam z ginem szczerze, to paniki nie ma, bo normy w lab są dla "nie - ciężarówek" hehehe ale spokojnie, włącz sok z pokrzywy, sok z buraka...oby nie spadało jeszcze niżej...
Yasmin lubi tę wiadomość
-
kochane, bez paniki.. ja mam żelazo na poziomie 10,2 - teraz dostałam dopiero biofer folik (terdyferon nie pomógł, słabo się przyswajał)..nie ma tragedii, ale warto odbudować żelazo, bo ono może wykluczyć podanie zzo; ja tak miałam przy porodzie z Tymkiem, miałam ledwo ponad 10, mój P ubłagał podanie mi zzo, które zresztą zostało źle podane..ale po porodzie mi spadło poniżej chyba 9 i spadało..
Yasmin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Haj,
Marysia witaj Ja też nie mogę ogarnąć dwóch wątków i też połowy kobitek z wątku na ovu nie znam...Ale wszystkim życzę coby tu jak najszybciej do nas dotarły. Siedź tu jak Ci lepiej
Malenka, no! Znalazła się zguba. Usprawiedliwiona ale z uwagą w dzienniczku!
Tamek, gumioki na nogi na drugi raz a nie tam w jakichś trampkach szmacianych latasz w deszcz Powodzonka na badaniu.
U mnie hemoglobina 12.6, żelazo 97, w porównaniu z poprzednim badaniem niższe te wartości są ale nie ma tragedii.
Tamka, marissith lubią tę wiadomość
-
Kurcze dziewczyny nie straszcie mój syn brał Losferron 695 mg przez miesiac ale miał ostre bóle brzucha, lekarz zmienił na tardyferon twierdząc, że jest lepiej przyswajalny dla org. no i można go brać w trakcie posiłku np. przy obiedzie. Nawet sie ucieszyłam, że nie będę musiała extra wstawać, bo Losferron musiał przyjmować godz. przed posiłkiem:(Ale jak wam Tardyferon nie pomógł no to ja już nie wiem:(
*******Gang18+*******B -
nick nieaktualny
-
ja mam, jak Malenq..nie ciagnie mnie teraz do mięsa.. sporadycznie i tylko kurczak..
Lili, kazdy organizm jest inny, może synowi pomoże.. ale.. ja go brałam na czczo..wiec dziwne, tak mi lekarz polecił
Lara łany.. tylko utrzymaj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 14:54
-
U mnie kurczak tabu, jak tylko pomyślę o mięsie drobiowym to wszystko podchodzi do gardła;)Najlepiej smakują mielona wieprzowinka i wołowinka, no i rybki:)mniam mniam
Przeczytałam ulotkę nic nie pisze, żeby brać na czczo?
*******Gang18+*******B -
nick nieaktualny
-
o ja cie pierdziele, co za pogoda, niestety musialam z psiakiem wyjsc, szybki szpil po osiedlu i jestesmy obydwoje mokrzy fest a jak zimnooooo
uwielbiam zime, i mogla by juz byc, bo nie trawie deszczu
taki przeskok... lato/złota jesien(bez deszczu)/mroźna zima/wiosna (bez deszczu) -
Dotarłam do domu!
na hemoglobinę zapisała mi Biofer, nie wiem co zacz ale chyba będę brać, skoro tak ginka doradza
dziecię zdrowe i dorodne, pozostało Kajtkiem i już nim będzie na pewno dziewczynki nie mają takiego ustrojstwa między nóżkami
termin porodu właściwie bez zmian + 1 dzień, czyli urodziny mojej ukochanej Babci 18 marca
ale dopiero jak wyszła zauważyłam opis - łożysko na przedniej ścianie... to co - ono tak sobie łazi z tylnej na przednią? miesiąc temu było na tylnej...
znów jechałam autobusem, tym razem z półnagim naćpanym młodzieńcem, który na koniec odepchnął mnie, krzycząc "spierdalaj", bo wysiadał... byłam przerażona całą drogę aż nie wysiadł i koniec - moja noga więcej w MPK nie postanie! co więcej - napiszę do nich skargę, bo jakość usług jest zerowa!
a na połówkowe kazała mi ginka iść tam, gdzie byłam na genetycznym - najlepszy sprzęcior w mieście, podobnoWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 15:30
Malenq, Nenaaa, konwalianka, beszka, Lili83, Krokodylica, marissith, justta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny