Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam,
Ari trzymam kciuki:)
Misi@ za Was też wbrew wszystkiemu co mówią lekarze, mam nadzieję że będzie wszystko dobrze.
Ja dziś czekam na wyniki wczorajszych badań ....pewnie będe się Was radzić.
Też oglądałam debate....ośmiałam się jak słuchałam Magdaleny Ogórek - chodzi o spsób jaki mówiła ....brakowało mi na koniec " dziekuje państwu dla TV Krrzak mówiła magdalena ogórek"...no sztuczna bardziej to już nie mogła być...no a reszta hmm wszyscy rzucają hasłami a nikt nie mówi jak to zrobi pffff stek kłamstw i tyle. Wiec chyba oddam nieważny głos bo nie ma dla mnie kandydata choć troszkę wiarygodnego.
Krokodylica lubi tę wiadomość
Maniek
-
Asha pierwszy dzień ostatniej miesiączki i przewidywany termin porodu.
Czy syn czy córa to dopiszemy jak już będziesz wiedziała.
Najwyższa pora uwierzyć - jesteś w ciąży.
Bardzo ładny awatar.
Koniara Ty też podaj to dopiszę.
SĄ Z NAMI:
1. Malenq - 06.04.2014 - 08.01.2015 - Córka - Konstancja - 08.01.2015 - 3480g, 53cm - 39t4d - sn
2. Justta - 30.04.2014 - 05.02.2015 - Syn - Leoś - 21.01.2015 - 2400g, 46cm - 38t0d - cc
3. Helenkq - 30.04.2014 - 28.01.2014 - Syn - Michałek - 29.01.2015 - 3600g, 56cm - 39t1d - cc
4. Yasmin - 24.05.2014 - 2.03.2015 - Córka - Kinga - 08.02.2015 - 2140g - 46cm - 37t1d - cc
5. Nenaaa - 5.05.2014 - 9.02.2015 - Syn - Diego - 11.02.2015 - 3820g - ? - 40t2d - sn
6. Konwalianka - 05.06.2014 - 06.03.2015 - Syn - Patryk - 14.02.2015 - 2600g - 52cm - 36t5d - sn
7. Lili83 - 25.06.2014 - 1.04.2014 - Syn - Leo - 15.02.2015 - 1780g - 44cm - 33t0d - cc
8. Tamka - 18.06.2014 - 18.03.2015 - Syn - Kajetan - 18.03.2015 - 3580g - 55cm - ? - cc
9. Ewik - 23.06.2014 - 28.03.2015 - Syn - Mikołaj - 18.03.2015 - 3820g - 57cm - 38t0d - cc
10. Smoczyca - 24.06.2014 - 31.03.2015 - Córka - Zosia - 19.03.2015 - 3710g - 58cm - ? - sn
11. CzaryMary - 26.06.2014 - 2.04 2015 - Syn - Iwo - 20.03.2015 - 2870g - 54cm - 38t1d - cc
12. Krokodylica - 20.06.2014 - 27.03.2015 - Córka - Zuzia - 31.03.2015 - 3720g - 57cm - 40t0d - sn
13. Beszka - 25.06.2014 - 31.03/01.04 - Córka - Hania - 01.04.2015 - 3680g - 52cm - ? - sn
14. Zgredka - 14.07.2014 - 3.05.2015 - Córka - Łucja - 09.04.2015 - 2510g - 52cm - 36t4d - sn
15. LaRa - 18.07.2014 - 24.04.2015 - Córka - Anna - 21.04.2015 - 3620g - 57cm - 39t4d - cc
16. PsotkaKotka - 22.07.2014 - 24.04.2014 - Syn - Dominik - 24.04.2015 - 3470g - 51cm - ? - cc
CZEKAMY:
Nieukowa - 6.09.2014 -13.06.2015 - Syn - Radosław
Biedoneczka83 - 27.10.2014 - 02.07.2015 - Córka - Liliana
Cati - 1.10.2014 - 08.07.2015 - Syn - Kubuś
Freja - 1.10.2014 - 08.07.2015(wg OM) i 06.07.2015(wg USG) - Syn - ?
MANIEK - 20.10.2014 - 27.07.2015 - ? - Emilia/Leon
Pati Belgia - 9.11.2014 - 14.08.2015 - Córka - Roksana
Misi@ - 29.11.2014 - 05.09.2015 - Syn - ?
Arienna - 19.12.2014 - 25.09.2015 - ? - Zuzia/Wojtuś
Blondik - 08.01.2015 - 19.10.2015 - ? - ?
Anuśka - 25.03.2014 - 29.12.2015 - ? - ?
Koniara - ? - 07.01.2016 - ? - ?
Asha - 05.04.2015 - 10.01.2016 - ? - ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 10:04
Asha lubi tę wiadomość
-
Apeluję po raz kolejny - Nena, Tamka haaaaloooo odezwijcie się!
Freja cieszę się że wizyta udana.
Arienna trzymam kciuki
Ja miałam dziś w nocy załamanie. Moja Zuza co wieczór daje mi popalić (kolki) a ja zmęczona po całym dniu nie ogarniam. Męża nie było bo poszedł kosić trawę a ja się użerałam jak zwykle. Potem w nocy obudziła się o 3 jeść i do 5 nie spała. Leżała i wariowała. Nerwy mi puściły i zaczęłam ryczeć. Wyłam jak głupia... Aż mąż przyleciał z drugiego pokoju pytać co mi jest. I z tego powodu też mi się chciało ryczeć - on śpi w drugim pokoju bo musi się wyspać so pracy a ja do ciężkiej cholery nie muszę spać... -
Krokodylica wrote:Apeluję po raz kolejny - Nena, Tamka haaaaloooo odezwijcie się!
Freja cieszę się że wizyta udana.
Arienna trzymam kciuki
Ja miałam dziś w nocy załamanie. Moja Zuza co wieczór daje mi popalić (kolki) a ja zmęczona po całym dniu nie ogarniam. Męża nie było bo poszedł kosić trawę a ja się użerałam jak zwykle. Potem w nocy obudziła się o 3 jeść i do 5 nie spała. Leżała i wariowała. Nerwy mi puściły i zaczęłam ryczeć. Wyłam jak głupia... Aż mąż przyleciał z drugiego pokoju pytać co mi jest. I z tego powodu też mi się chciało ryczeć - on śpi w drugim pokoju bo musi się wyspać so pracy a ja do ciężkiej cholery nie muszę spać...
tulam , cholera
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Hej hej!
Gratki dla nowych przyszłych mamusiek:)
Misi@kciuki mocno zacisniete!
Ari powodzenia na wizycie:)no i niech maly/a pokaze co miedzy nozkami chowa;)
Z rzeczy ktorych nie używalam to rożek, śpiworek, nakładki silikonowe, masci do brodawek, koszule do karmienia no i body przez główke po prostu katastrofa!dopiero od rozmiaru 62 zaczelam uzywac.
Pati wow! super zdjecia, wygladasz slicznie a Sebastiana przystojniacha;)
Konwi, Yas biedne te wasze kruszynki:(
Konwi Leo tez tak sie prezy a kupki robi regularnie po kilka na dzien wiec moze gazy go mecza???
Kroko pochwal sie kostiumem
Nena, Tamka, Justta co u was???
Moje zapalenie pecherza tak sie rozkrecilo ze konieczna byla wizyta u lekarza no i oczywiescie antybiotyk:(humor nie dopisuje dodatkowo dowiedzialam sie wczoraj ze mojej przyjaciolce usuneli macice po cesarce dostala nagle krwotoku ach to zycie:(
Pati Belgia lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
nick nieaktualnyKroko wiem przez co przechodzisz....kolki niedługo miną...jeszcze troszeczkę...
ja załamki przechodzę jak małż ma delegacje kilkudniowe...bo wieczorami jestem tak "umordowana" a mała chce się bawić, gadać itp. buziaki tulę:*
hehe 11.05 w "Pytaniu na śniadanie" będzie wywiad z mami które odciągają mleczko (tak jak ja)....na grupie na fb pytali się kto ma ochotę porozmawiać o trudach, czasie i laktatorach hehehe
Asha ja urodziłam 8smego hehehehe
Ari powodzenia na wizycie..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 10:55
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Kroko a moze jak on przyjdzie z roboty to wrecz mu mala i idz spac. Poradzi sobie jak zostanie z ryczacym problemem sam na sam... Tak po prostu. No cholera to jest niepowazne az
Co prawda ja tez mam obawy ze moj bedzie podobny- namowic go na gadanie z brzuchem sie nie da, samo polozenie reki na bebzolu to nie lada wyczyn i swieto lasu... Mam wrazenie ze on sie po prostu boi jak to bedzie i ze jak juz sie Radek urodzi to mu ta blokada odpusci, ale sama nie jestem tego pewna...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 10:57
-
Haj,
Jestem Kochane. Jedna taka sprawa, przeciwność losu...mnie nieco wytrąciła z równowagi i jakoś tak nie było weny. Ale to inna bajka...
Widzę, że mój ostatni post to gratulacje dla Zgredki, olaboga, przegapiłam 2 porodyLara, Kotka serdecznie gratuluję!!! Rośnijcie zdrowo!
Diego zdrowy chłop, rośnie jak na drożdżach na tym matki mlekuZ laktacją, jak do tej pory, odpukać, nie miałam problemów. Z brzuchem Młodego jeszcze trochę się męczymy, nie chcę zapeszyć ale chyba idzie ku lepszemu. Nocki takie sobie, ogólnie nieospałe to moje dziecko i wymagające, absorbujące...nadal niewiele mogę zrobić dla siebie i domu. Poza tym to słodki, nieźle rozwinięty młody człowiek
Pierwsze szczepienia zniósł bardzo dobrze, spłynęło to po nim, a bałam się mocno.
Wczoraj 5.05 była rocznica, rok temu tego właśnie dnia rozpoczęłam "Diegowy" cykl, zleciało...
Dziś kończymy 12 tygodni a 11.05 - 3 miesiące kalendarzowe
Dziewczyny świetnie sobie wszystkie radzicie! Pozdrawiam i ściskam Was gorąco
Anuśka, Koniara, Asha gratuluję, bardzo się cieszę i spokojnych ciąż życzę! Jupiiii!
Kroko ja też nadal miewam takie akcje bezsilności i wkurva. Mąż pomaga...ale z racji jego pracy, z dzieckiem jestem cały dzień sama i większość spraw z nim związanych na mojej głowie...jestem zmęczona. Wspieram Kroko, resztę Mam również
Tamuś, Justta, meldujcie się!
Lili83, Pati Belgia, MANIEK, Nieukowa, Blondik, PsotkaKotka, Krokodylica, Anuśka, justta lubią tę wiadomość
-
Nieukowa moj byl na dystans z brzuchem a teraz bardzo mi pomaga oczywiscie na ile moze jedyne czego nie robi to przewijanie i kapanie;)
Kroko daj Zuzie mezowi i powiedz ze ona bardzo do tatusia chce stesknila sie poprostu;)i idz spac albo nie wiem np. na spacer, moj maz tez do pracy chodzi i czasami mi go zal jak Leo w nocy marudzi ale my jestesmy z dziecmi 24 godz i tez mamy prawo byc zmeczone!
Ohhhhh Nena:)nareszcie sie odezwalas:)buziaczki dla Diego:)miedzy naszymi malcami tylko 4 dni róznicy;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 11:10
Nenaaa, Nieukowa, Krokodylica lubią tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Lili jej oby ten pecherz szybko wyzdrowial. Sama kiedys sie z tym borykalam. Bol jak cholewcia... wspolczuje kochana... co do przyjaciolki to bardzo wspolczuje... matko... dowiedziec sie xzegos takiego...
Kroko sprobuj porozmawiac z mezem I powiedziec mu, ze potrzebujesz wsparciq takze w nocy... jakby nie bylo Ty ciagle jestes zmeczona a on wyspany wiec niech troszke Ci pomoze... trzymaj sie cieplutko.
Arienna czekamy na powrot od gina. Moze bedzie juz wiadmo czy corka czy synKrokodylica lubi tę wiadomość
-
ooo Nenaa witaj super że u Was w sumie wszysto dobrze...ale czas leci.
Kroko ja Ci się nie dziwię chyba każda z nas by już miała załamanie w końcu ile można...mąż z pracy to go wyślij na spacer z córką a Ty się poprostu walnij spać i skoro Ty wstajesz całe noce to niech mąż popołudnia spędza z dzieckiem no jakis podział musi być i każde z Was musi troche pospać bo inaczej oszalejesz.
Mo maż zarzeka się że będzie wstawał i mi pomagał....bo zaproponowałam ze kupimy dla niego stopery do uszu niech on się nocami wysypia....mówi że absolutnie nie ....ale poczekam aż przyjdzie zmęczenie i pewnie sam będzie zapitalał po te stopery.
Lili współczuje bo ja mam zakażenie już jade drugi antybiotyk i w piątek znów posiew musze zrobić...tyle że mnie nic nie boli nic nie czuje.
Ale po urodzeniu długo nie zjem żżurawiny ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 11:57
Nenaaa, Krokodylica lubią tę wiadomość
Maniek
-
mam wyniki poproszę o wasze zdanie
obciążenie glukozą: na czczo 79,39 po godz.92.09 po dwóch godz 114,67...
Na szczęście żelazo mi się lepiej wchłania bo podskoczyło:)
nie wiem jeszcze co to hematokryt bo też mam mniejszy niż podane normyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 12:09
Maniek
-
Hej dziewczynki
My (oczywiście ) przyspawane od ranamała woli ssać bardziej prawa pierś niż lewa
ale przekładam często i sie nie poddaje
Czy wasze maluszki tez tak dziwnie charczą???
Jak czyścicie noski??? Bo nie wiem czy coś tam nie zalega...
Maniek, z tego co mi mówili przy obciążeniu glukoza, to drugi wynik tzn ten po dwóch godzinach powinien być niższy od tego po 1 h. -
no i dupa
moje dziecko jest albo tak wstydliwe albo tak złośliwe
nic nie pokazało
wiec dalej nie wiem co
no i dzidziuś ma jakąś magiczną aurętrzy razy się zawiesił sprzęt a jak chcieliśmy zrobić zdjęcie to się sprzęt wyłączył
dzidziuś nie chce się ujawnić i nawet sprzęt siądzie by było po jego/jej myśli
złośliwiec mały
w przyszłym tygodniu pójdę prywatnie
a tak to wszystko ok, dzidzia rośnie ułożona pośladkowo, kopie mnie w jelita więc kłucia które czuję to kopniaki sądzidzia waży 360/380 gram
, serduszko bije miarowo i równo, więc wszystko jest ok
ja glukozę będę robić za trzy tygodniejuż mnie mdli na samą myśl
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 12:35
konwalianka, MANIEK, Blondik, LaRa, Nieukowa, Koniara, Lili83, Biedroneczka83, Pati Belgia lubią tę wiadomość
-
dzięki dziewczyny za pomoc, w sumie też mi się wydawało że po 2 godz ten cukier powinien spadać a nie wzrastać ...ale nie znam się.
Ari nie jest tak źle jeśli chodzi o smak tej glukozy to jakbyś rozpuściła w wodzie beze ...ale to uderzenie cukru po kilkunastu minutach jest straszne -przynajmniej dla mnie było.
Gratuluję udanej wizyty:) nie martw się moja dzidzia też sie nie chciała ujawnić i dopiero tydz temu na 99% wiem jaka płeć....także tak to bywa ze wstydziochami:) ważne że zdrowe;)Arienna lubi tę wiadomość
Maniek