Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pati narobiłas mi smaka na kukurydzę, kurde bele...
gdzie ja ją teraz znajdę
w ramach dokarmienia głodżilli, która mnie od rana opetała robię sobie frytki i zmaierzam je zjeść z musztardą...
niech już zacznie padać bo mi głowa pęknie ;/
leci dziś jakiś fajny film w tv? mój J. poza domem, robi zdjęcia na ślubie, a ja nie lubię spac bez niego, więc będę siedziec przed tvPati Belgia lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczęta;)
No wlasnie Anuska sie nie odzywała, a tez o niej myślałam dziś. Zuzia, to jeszcze nieświadoma, ze rośnie jej konkurencja. A ja czuje sie tak, jakby @ miał przyjść...w ogóle chyba mam niska betę 24,3, ale pocieszam sie, ze to dopiero 11dpo.
Koniara, jak wszystko dobrze pójdzie, to jakos blisko siebie urodziny, na kiedy Ci wylicza? -
Summerka, witamy
gratulacje i spkojnych kolejnych tygodni ciazy
Pati, przytulam. przykro mi bardzo...a najbarziej to zal Sebastiana i mamy...no i pewnei ty tez sie teraz dwoic i troic bedziesz, by jakos ich pocieszyc....
kukurydza objadalam sie w pierwszej ciazy
Psotka, super ze nocka lepsza
tak, mieszkam w Norwegii a moj maz jest Norwegiem. a co?
Konwalianko, i co lekarz powiedzial? przykro mi bardzo, ze Patrys znow chory....a mowia, ze dzieci przez peirwszy 6 mies. nie powinny chorowac, przynajmniej nie na infekcje wirusowe, a szczegonie jesli sa piersia karmiona.
Nieukowa, zgadzam sie ze wszystkim co twoj tesc powiedzialmi sie neistety nie udalo karmic zadnego z synow przez min.rok. mam nadz.ze teraz bede mogla.
u nas nocka srednia(Konwi, dzieki ze pytasz).
moj starszy syn wymiotowal w PL, a mlodszego od wczoraj wieczora boli brzuch i gardlo. no i tak od wczoraj miska stoi przy jego lozku, na wszelki wypadek. dzis apetyt zerowy. stawalismy na gowie, by cos zjadl i nic. na jutro zamowil sobie nalesniki i pewnie na sniadanko dostanie. mam nadz.,ze to nie jest wirus i mloda sie nei zarazi. ja rowniez mam nadz. ze tego nei zlapie...bo umeiram podczas gryoy zoladkowej. chyba najgorzej z rodziny przechodze, a mala trzeba sie zajac i nakarmic.
maz dzis pojechal do Stavanger, wiec w nocy walcze sama
Smoczyca, wspolczuje, duzo zdrowka dla was i mam nadzieje, ze to jednak nie rota i wyjdziecie niebawem do domku...a ile tych kupek macie, ze rota podejrzewaja?Pati Belgia, Summerka lubią tę wiadomość
-
Blondik wrote:Pati narobiłas mi smaka na kukurydzę, kurde bele...
gdzie ja ją teraz znajdę
w ramach dokarmienia głodżilli, która mnie od rana opetała robię sobie frytki i zmaierzam je zjeść z musztardą...
niech już zacznie padać bo mi głowa pęknie ;/
leci dziś jakiś fajny film w tv? mój J. poza domem, robi zdjęcia na ślubie, a ja nie lubię spac bez niego, więc będę siedziec przed tv
Beszko dziekuje za wsparcie.. no I zdrowka zycze dzieciom... -
nick nieaktualnyPsotkaKotka wrote:a nic
mam akurat kryzys zwiazany z tesknota za krajem
czasem, a teraz tym bardziej, zastanawiam sie czy dobra droge wybralam
beszko zaciskam kciukaski abyście z młodą nie podłapały wirusa... -
Lara wiem wiem ze przeleci tym bardziej ze gin cos mówił ze raczej ok 38tyg urodze wiec zostało 30 dni z haczykiem heheheh
Summerka gratki
Anuśka gdzie jestes????
Psotka ja jestem zbyt sentymentalna zeby wyjechac na stałe chyba bym sie deprechy nabawiłaSummerka lubi tę wiadomość
-
Biedroneczka83 wrote:
Psotka ja jestem zbyt sentymentalna zeby wyjechac na stałe chyba bym sie deprechy nabawiła
no niestety mam tak samo
pomylilam sie troszke co do siebie kiedy wyjezdzalam. po pierwsze nie zakladalam ze zostane a po drugie myslalam ze jestem inna.
sa ludzie ktorzy nie tesknia i kttorym obojetne gdzie mieszkaja, zazdroszcze im.
ja za granica juz 7 lat mieszkam. na poczatku bylo fajnie ale szybko zaczelam za wszystkim tesknic -
Lara u mnie jak się pojawiło jakieś zaczerwienienie to sudocrem i nie ma śladu. Tak jak Nieukowa - nie czaję czemu teraz sudocrem jest be skoro tyle lat wszyscy go stosowali.
Konwalia ja jestem zadowolona z pingo aczkolwiek Zuzia nie miała jeszcze jakiegoś mega kataru więc nie był przetestowany w trudnych warunkach.
Pati przykro mi z powodu taty.
Ale mi zrobiłaś smaka na kukurydzę!!!
Smoku zdrowka dla Malej bo rece opadaja jak takie maloty musza sie meczyc.
Summerka!!!!!! Udało się?! Gratuluję!!! Ja na różowej rzadko bywam i nic nie wiedziałam. Super!
Kurcze ale nam się fasole sypią. Aż się gęba śmieje. -
Acha mam pytanie, może szczególnie do Smoka, od wczoraj nie ściągam już w ogóle mleka, bo szło go tak mało że uznałam że to nie ma sensu. Dzisiaj w dzień czułam delikatny ból cycorów. I pytanie - ta marna laktacja u mnie sama ustanie czy mam jeszcze jakoś odciągać czy po prostu przestać całkiem?
-
Kroko moi chlopcy odstawiali sie sami od piersi po ukonczeniu 6 mz duzo mleka wtedy nie mialam. Nie odciagalam, ale nic mnie jakos mega mega nie bolalo. Mleko samo zaniklo
Pstoka, moje odczucia sa podobne do Twoich. Z tym ze ja, gdyby nie moj maz, ktorego w Polsce poznalam, to nigdy bym sie do tego kraju nie przeniosla. W ogole o przeprowadzce nie myslalam. (Bylam bardzo szczesliwa w mojej Gdyni. )Ten kraj i ja nie pasujemy do siebieteraz juz doceniam spokoj jaki mi daje, ale poczatek byl trudny. mamy 3 dzieci. 2 czesto sie przeprowadzala z nami ze wzgl.na prace meza.Teraz, gdy byl pomysl przeprowadzki do PL, najstarzy bardzo oponowal. Jako mama musze rowneiz brac pod uwage, co dla nich bedzie najlepsze ora ich odczucia. Ja juz tez sie do Polski przeprowadzac nie chce, co nie zmienia faktu, ze tesknie baaaaardzo. Szczegolnie w momentach takich jak: ciaza, pojawienie sie kolejnego dziecka, niedzielne obiadki u mamy, na ktore brat jezdzi i wiele wiele innych... Wiele z tych momentow (np.ciaza) mam wrazenie, ze lepiej bym przezywala w PL nuz tutaj, ale tego nigdy sie nie dowiem..a wiadomo...wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma
Co do przyjaciol.....podobnie jak Ty z Polski wyprowadzilam sie 7 lat temu...no juz ponad. Na poczatku utrzymywalam kontakt ze znajomymi i przyjaciolmi. Teraz moje kontakty z przyjaciolkami ze studiow czy liceum sa jak ze znajomymi. Nic a nic przyjazni nie przypominaja. Ciezko pielegnowac przyjazn na odleglosc, a gdy jeszcze ma sie dzieci i prace oraz caly dom na glowie a czasu malo, to jeszcze trudnieji prawda....przyjaznie tutaj. To nie to samo. Nawet tego przyjaznia bym nie nazwala....teraz moim najlepszym orzyjacielem jest moj maz oraz moja mama.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
A ja sobie w ogóle nie wyobrazam mieszkania za granicą. Nawet nie mialabym co robić z moim typowo polskim zawodem, Strasz ie bym tęskniła za rodzicami. Mój brat mieszkał w USA, wiec go tam odwiedzalam, ale żyć tam? Nie, to nie dla mnie.. Może gdyby musiała to optyka by się zmieniła..
Mała po kąpieli j cyckaniu wreszcie SPO, a i ja zaraz się kładę..
Jutro skocze na zajęcia jedne i spokój (każde wyjście na 2-3h jest bardzo uciążliwe, bo trzeba odciągnąć, jak się zdąży, a jak nie to dostanie mm i wtedy nie chce jeść więcej i cycki kamienieją, porażka)...
-
Cześć Kochane
No chwilkę mnie nie ma i już tęsknicieWpadłam w wir porządków w domu i dookoła
Pół dnia spędziłam patrząc na moje maleńkie kurczaczki i dokarmiając je. Uwielbiam zwierzątka wszelakie (no pomijając pająki, karaluchy i komary
)
Pojechaliśmy też do siostry na grilla i wypiłam bezalkoholowe ale że było gazowane to tak mnie wzdęło że flaki mi spać nie dają
Summerka no jakie niusyGratulacje ogromne!!!!!
Chyba faktycznie worek z fasolkami otworzyłam
Baaardzo się cieszę
Nieukowa, Biedroneczka83 lubią tę wiadomość
-
Kroko jeśli dasz rad to nie odciagaj nie masuj I ja brałam szalwie w tabletkach a i postaraj się mniej pic. Ja juz nie odciagalam o nie pamiętam ile na pewno kilka tygodni i cyce nie bolą. Bo już jak ostatnio odciagalam to bez masowania nic nie leciało.
U nas rota nie ma ale cos dużo i luźnej ze te kupki ale juz kolki dziś nie było na moja mała te niemieckie krople zadziałały Boże jaka ulga a dziś wieczorem siedziałam jak na szpilkach czy będzie ta kolka czy nie.
Niestety musieli mala drugi raz podkluc ale panie bardzo sprawnie to zrobiły ze nawet nie zdazyla zaplakac.
Teraz najedzona śpi słodkowidzę światełko w tunelu.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySmoczku cieszę się ze idzie ku lepszemu....
Ano widzisz Groszku na chwile znikasz i panika heheheh w końcu ktoś musi pałeczkę przejąć na wątku...
Równo rok temu o tej porze dowiedziałam się ze zostanę mamątesty do tej pory leżą w pudełeczku i nadal II grube krechy są...od 5tej nie śpię i patrzę na mój maleńki cud śpiący obok...
A ja zawsze chciałam mieszkać zagranicą i gdyby nie choroba mamy pozostalabym w Italii.....LaRa, beszka, Pati Belgia, Anuśka, Nieukowa, Biedroneczka83 lubią tę wiadomość
-
Nienawidzę swojego laktatora, skurwiel nic nie ściąga (lovi), wychodze na 3h i chciałam cos sciagnac, ale gówno w pierwszej minucie ściągnął a potem nic, a przecież mam pełne i maka tyje wiec cos tam jest.. Ależ jestem wkurw**
-
Czesc
Malenq, az sie łza zakręciła gdy sie czyta o testowaniu i cudzie juz obokto jest niesamowite
prawdziwy cud
Chyba zaczynam miec kryzys laktacyjny i właśnie odciągamy mleko metoda 77 55 33, moze pomoze....kończę zaraz druga 5 a w buteleczce dopiero 50 ml
Na 9:30 idziemy na Komuńie (tylko do Kościoła) wiec po przyjściu przystawiam mała i walczymy nadalMalenq lubi tę wiadomość
-
Heja summerka gratuluję nareszcie pojawiają się kolejne szczęśliwe mamy
Smoku dobre wieści w sumie oby teraz już wszystko było dobrze.
Konwalia za Was też trzymam kciuki i za Yas.
Kotko hmm ja zawsze chciałam mieszkać w de i mieszkałam 2 lata ale z racji zawodu typowo pl ( jak u Zgredki) mieszkam w tym popapranym kraju. Nie masz czego żałować tutaj wszyscy wszystkiego wszystkim zazdroszczą i pewnie sama.wiesz... A znajomi hmm ja powiem szczerze że po studiach prawie każdy poszedł w swoją stronę praca dom dzieci mało czasu... Poza tym wydaje mi się ze wasze dzieciaczki będą miały w życiu trochę lepiej czy to w de czy w Norwegii czy gdziekolwiek a przyjechać zawsze możecie na urlopkonwalianka, Malenq lubią tę wiadomość
Maniek