X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cytrynówka wrote:
    pchełko to podeślij link, ja też chętnie poczytam :) wolę takie pozytywne historie pamiętać, niż te wszystkie dramaty porodowe,którymi karmi nas internet ;)

    Mój o porodzie nic nie mówi :) zamilkł zupełnie w tym temacie hahaha :D Pewnie psychicznie się przygotowuje na rzeź :D


    https://bellybestfriend.pl/forum/porod/dobre-porody,1244.html proszę:) czytając niektóre wpisy rycze jak głupia:):)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia890722 wrote:
    No muszę się pożalić... Wam też ostatnio jest jakoś ciężej? Już tylko myślę ciągle o porodzie, bo już mi się czekać nie chce i coraz ciężej mi się tą ciążę znosi. I do tego teraz zaczęło się już tak dłużyć...

    A narzekam na:

    - praktycznie ciągłą zgagę
    - bezsenność
    - ból kręgosłupa i nóg
    - mdłości
    - zmęczenie
    - niemożność ubrania skarpetek
    - omdlenia

    i wiele innych...

    Dlaczego muszę kucać, żeby coś podnieść? no męczy mnie to :D Jak jakaś ograniczona...:D zahaczam brzuchem o wszystko, zapominam, że już minęły czasy, kiedy mogłam się wszędzie przecisnąć :D do męża jak się przytulam to jakoś tak daleko od niego jestem... no nie mogę się przyzwyczaić... :D


    Doskonale Cię rozumiem Madziu, też czekam na porod jak na wielkie zbawienie. Najpierw tak czekałam na brzuszek, paradowałam z nim chociaz nie wele było widac, a teraz jest już na tyle duży ze w wielu czynnosciach przeszkadza.

    Jakiej wielkości pościel kupujecie??? 100x135 bedzie ok? czy ten mniejszy rozm 60x120?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 16:32

    Madzia890722 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    A co to za szpital?
    Pro familia :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinusia wrote:
    Mi też coraz ciężej zawsze byłam szczupła i zwinna a teraz jak mały słonik :D wzrok mi też się pogorszył, ciężko mi się oddycha. Ostatnio kręciłam filmik falujacego brzuszka i słychać tylko moje sapanie mimo że leżałam :D ból lewego biodra mnie czasem budzi a na prawym nie śpię już tak głęboko bo wydaje mi się że synuś nie dostaje tyle krwi ile powinien.
    Najbardziej przeszjadza mi golenie :D zawsze siadałam sobie u rodziców w brodziku a ostatnio jak siadłam tak myślałam że będę pomoc wzywać bo nie mogłam wyjść. W końcu udało mi się na czworaka wyjść. Jakby mnie ktoś nagrał to umarłby ze śmiechu :D teraz po przeprowadzce mamy brodzik podpłytkowy i jak ostatnio szykowałam się do lekarza to wpadłam na pomysł by miskę obrócić do góry nogami i sobie na niej przycupnąć... no cóż przynajmniej była z dobrego plastiku to jak wstałam to wyglądała jak głęboki krater... :D odwróciłam ją i stanęłam to odskoczyła :D komedia haha
    Porodu się obawiam... najbardziej tego że nie dam rady pomóc dziecku w przyjściu na świat...
    nie wiem czy budowa ma jakieś znaczenie bo siostra mojej koleżanki jest wysoka ok. 185cm a biodra szerokie a bardzo się męczyła. Z kolei moja mama ma koleżankę co wygląda jak mała chinka a przy porodach leciała i wołała że rodzi i 3 dzieci sama wyskakiwała...

    Uśmiałam się do łez!:D:D:D:D:D:D:D hahahah


    Czekam do godziny 17 jak na zbawienie! od lipca jestem na L4 (prowadzę DG) i wyobraźcie sobie że w zeszły czwartek miałam kontrole z ZUSu! a mnie nie było w domu :O musiałam się tłumaczyć na piśmie że byłam na spacerze bo mam takie zalecenia od lekarza itp (byłam na zakupach, w sumie połazić tak oo po miescie ale dla nich takie uzasadnienie to nie uzasadnienie). No i z racji tego że mnie nie było w domu będzie kolejna kontrola ale kiedy nie wiem, wiec od 8-17 musze w domu siedzieć, chyba ze pojść do apteki czy do lekarza lub jakieś badania zrobić. To jest chore bo mam L4 chodzące. A że boję się że zabiorą mi zasiłek chorobowy to siedzę grzecznie w domciu a mąż sprząta w mieszkanku. Ehhh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 16:26

    Tinusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 10:45

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 21 września 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 22:38

    Mama-julka, MeGi2986, rewelka, kwiatakacji, ZieloneOliwki lubią tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 10:45

    Madzia890722 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 10:45

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jedziemy na IP bo znowu dopadły mnie bóle brzucha :( Trzymajcie kciuki!

    Suerte, Ola_45, Madzia890722 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zieloneoliwki oczywiście, że trzymam kciuki ;-) Będzie dobrze.

    A miałam właśnie do Ciebie pisać bo teraz mi się przypomniało, że na początku c. byłam chora i na mój suchy kaszel przepisała mi pani doktor syrop Drosetux. Jest homeopatyczny, bez alkoholu, bez recepty. Ale w tej sytuacji po ptokach, na IP Ci pomogą.

    ZieloneOliwki lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 10:45

    ZieloneOliwki lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneOliwki kciuki zacisniete, 3majcie sie cieplo!!

    ZieloneOliwki lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 10:46

    MeGi2986 lubi tę wiadomość

  • Madzisek Autorytet
    Postów: 1533 1149

    Wysłany: 21 września 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zieloneoliwki trzymaj się mocno i daj znać co z wami.

    ZieloneOliwki lubi tę wiadomość

    1usap07w9hybl9h9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchełkaa ja kupiłam pościel 120×60. A wątek o porodach również przeczytałam i jak dla mnie jest to duża dawka optymizmu inadzieji że też dam radę ;)

    Matleena 3,8%, ależ pierd#!* w łeb :P

    Matleena, Pchelkaa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My juz po usg. Dawno sie tyle nie osiedzialam w szpitalu. Wypuscili nas po 2.5 godzinie I nastepne usg mam w 34 tyg. 2 listopada. Maksiu ma teraz prawie 1300.ale tez nie mowili jaki dlugi. Wszystkie pomiary w normie,a I juz jest glowka w dol ale to od jakiegos czasu bo czulam po kopniakach :) w srode jeszcze wizyta u poloznej,badanie krwi I szczepienie.
    Zielone oliwki trzymam kciuki I odezwij sie odrazu jak bedziesz miec mozliwosc.

    Mama-julka, Suerte, MeGi2986, Madzisek, Nadulka, ZieloneOliwki lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 10:46

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 10:46

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suerte ja kupiłam robiac wieksze zakupy. Nie wiem wypróbuje na początku i posciel i spiworek i wtedy zobacze w czym bedzie mu sie lepiej spało.

    Suerte lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny nie mam czasu ostatnio wogole :/ My juz mamy prawie cala wyprawke zostalo pare rzeczy do kupienia i mozna czekac na porod:)
    Ja tez juz bym chciala urodzic ciezko mi sie schylac przeciskac sie obracac w nocy bo budzi mnie lekki bol brzucha wogole czuje sie juz nie komfortowo :/
    Tez zaczynam coraz bardziej myslec o porodzie ze za 2 miesiace synus moze byc juz z nami i jakos mnie przeraza nowa sytuacja ze nie dam rady sobie z dzieckiem i ze wszystkim :/ Moj M juz kupil bilet i wiemy kiedy wyjezdza :)

    dzis bylam na wizycie i za tydzien mamy Usg 3 trymestru kiedy to wszystko zlecialo najpierw czekalam na brzuszek pozniej na ruchy a teraz juz koncowka :)

    ZieloneOliwki trzymam kciuki oby wszystko bylo dobrze:)

    Postaram sie juz czesciej bywac na forum bo az sie stesknilam za pisaniem tu :)

    Pchelkaa, ZieloneOliwki lubią tę wiadomość

‹‹ 1006 1007 1008 1009 1010 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking aplikacji miesiączkowych dla kobiet starających się o ciążę

Jak wybrać najlepszą aplikację miesiączkową? Zapytaliśmy o to tysiące kobiet starających się o dziecko odwiedzających nasz portal. Najlepsza aplikacja miesiączkowa to taka, która spełnia szereg wymagań np. wyznacza owulację dla cykli nieregularnych, ma codziennie dopasowane porady tworzone przez ekspertów albo ciekawe funkcjonalności specjalnie dla kobiet starających się o dziecko. Wyniki rankingu nawet nas w niektórych aspektach zaskoczyły. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ