Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny. Pisałam z Wami na początku ale złe samopoczucie, praca wyrzuciły mnie z obiegu. Od tygodnia jestem na l4 więc chciałabym znów z Wami pisać.
Mam do Was pytanie. Byłam wczoraj na wizycie i podczas USG lekarz stwierdził, że dziecko waży 1752gram. Czy to możliwe w 28tyg?
teraz się zastanawiam czy gin się pomylił, przejęzyczył czy możliwym jest żebym nosiła takiego giganta. Przytyłam sporo bo już 13kg ale to chyba nie ma wpływu.
Pytanie też czy będziecie robić trzecie badanie prenatalne?? Dotąd myślałam,że sobie daruję bo ciąża ogólnie bezproblemowa, poprzednie badania w porządku i sądziłam, że to trzecie badanie to tylko żeby sobie fajne zdjęcia zrobić ale teraz po tej wadze zastanawiam się czy nie iść i się przekonać. -
Nadulka wrote:no właśnie tak przeglądam po metkach ale chyba póki co suszarkę będę używać tylko do pościeli, ręczników itp a ubrania sobie odpuszczę
nie chciałabym zaraz na początku poniszczyć rzeczy malutkiej
dziewczyny macie już kupione buteleczki? możecie coś polecić?
Ja mam Chicco natural feeling 0+150ml .. na razie kupiłam jedną, najwyzej później dokupie jak będzie potrzeba. Smoczek jest rewelacyjny
ogólnie lubie firmę chicco.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1892a4932fab.jpgNadulka, Ola_45 lubią tę wiadomość
-
Madzisek, Ja slyszałam że za leżenie w szpitalu jak dziecko zatrzymują dłużej i matkę przy okazji to musisz brać jakieś leki, żeby było udokumentowane że też się "leczysz" teoretycznie mogą być też witaminy
gdzie jesteś ubezpieczona? My mamy grupowe w avivie i za urodzenie dostane 950 zł o cesarke muszę się zorientować
Angie witam
-
nick nieaktualnyMoja ubezpieczalnia bierze pod uwagę pobyt w szpitalu pow. 5 dni (wiem bo po drugim pobycie w szpitalu mogłam starać się o kasę). Zapłacą niewiele za urodzenie. Tylko nie wiem jak z małżem to będzie, od roku mu też opłacam u siebie w pracy. Raczej tak bo to ja i on też zostanie rodzicem, mam rację kobitki?
Małż u siebie w pracy też ma jakieś ubezp. O cesarce to nic nie wiem, ale jest to operacja to pewnie też coś się dostaje. Ogólnie to dużo tego nie będzie. Planowałam ciążę, ale na chama nie chciałam się jeszcze dodatkowo ubezpieczać prywatnie. Wolałam nie zapeszać itd. -
Nadulka co do suszarki to znajomą kupiła co prawda osobno suszarke ale tak : ubrania i tak nie są suche tylko delikatnie wilgotne więc trzeba je i tak wieszac a po drugie są tak wymiete że nie sposób ich już doprasowac więc raczej bym uważała.
Co do ubezpieczeń to rzeczywiscie wszystko zależy od warunków każda firma ma indywidualne. Jeśli chodzi o pobyt w szpitalu to raczej nie chodzi o to że nie wypłacaja za poród SN tylko przeważnie wypłacaja za pobyt powyżej 4 dni a przy porodzie SN raczej nie jesteśmy tyle w szpitaluNadulka lubi tę wiadomość
-
Mama-julka wrote:Moja ubezpieczalnia bierze pod uwagę pobyt w szpitalu pow. 5 dni (wiem bo po drugim pobycie w szpitalu mogłam starać się o kasę). Zapłacą niewiele za urodzenie. Tylko nie wiem jak z małżem to będzie, od roku mu też opłacam u siebie w pracy. Raczej tak bo to ja i on też zostanie rodzicem, mam rację kobitki?
Małż u siebie w pracy też ma jakieś ubezp. O cesarce to nic nie wiem, ale jest to operacja to pewnie też coś się dostaje. Ogólnie to dużo tego nie będzie. Planowałam ciążę, ale na chama nie chciałam się jeszcze dodatkowo ubezpieczać prywatnie. Wolałam nie zapeszać itd.
Mąż też dostanie za urodzenie że swojego ubezpieczenia -
nick nieaktualnyAngie_83 nie miałyśmy okazji się poznać bo później tu przybyłam. Witam
Z tą wagą to wszystko możliwe, ale ogólnie to baaardzo dużo. Nie masz jakieś rozpiski? Ja mam wymiary razem ze zdjęciami i poza tym gin pisze na kompie, a potem drukuje.
Dziewczyny też się zastanawiały nad trzecim prenatalnym, ale z tego co wiem, to raczej w końcu robiły. -
nick nieaktualnyNadulka my kupiliśmy z canpolu :
http://bebito.pl/product-pol-25492-Canpol-babies-Butelka-antykolkowa-HABERMAN-260-ml-NOWOSC.html.
Dostaliśmy jeszcze z timmy toppie i lovi.
Co do ubezpieczeń to z mężem mamy wykupione osobno w warcie i za urodzenie sie dziecka jest akurat mamy po 1800 zł dla kazdego. Za pobyt w szpitalu płacą od 3 doby. Za cesarkę też płacą jako za operację.
Co do porodu sn ostatnio kolezanka mi powiedziała ze w PzU jej za to tez wyplacili tylko lekarz na zaswiadczeniu cos ram ladnie napisal. Porod byl w terminie i bez zadnych powiklan. I Rozmawialam z przedstawiciel od warty i po dluzszej rozmowie przyznal ze i u tutaj wyplacaja tylko trzeba miec dobrze zas ze szpitala opisane. Nie czytalam dokladnie regulaminu. Ale tak jak Acikk napisala wszystko zalezy od warunkow umowy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 10:28
Nadulka lubi tę wiadomość
-
Ja miałam wczoraj pytać moja lekarkę o te trzecie prenatalne ale zapomniałam bo myślałam ze ona będzie o tym mówić. Bo o pierwszym i drugim mówiła. Także ją rezygnuje zwłaszcza że sprawdzała wczoraj te wszystkie przepływy serduszko itp.
-
Mama-julka dziękuję,że mi odpisałaś. No właśnie nie mam żadnej rozpiski. Trzy tyg temu miałam wizytę i mówił, że mały waży ok 1000gram i to wydawało mi się ok. A teraz prawie 1,8kg? Na wizycie mnie to nie zastanowiło tylko zaskoczyło i ucieszyłam się w sumie. a teraz tak myślę, że to przeciez bardzo dużo. Chodzę do gina na NFZ więc może to jego sprzęt się pomylił. Kurcze, a następną wizytę mam dopiero 21.10
-
Co do butelek to ją mam jedną z aventu antykolkowa i któras dziewczyna tutaj polecala lovi medical + i taka też kupie
a potem to już zobaczymy.
Dziewczyny w jakiej temp. Pierzecie tetrowe pieluchy ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 10:32
Nadulka lubi tę wiadomość
-
he to już wszystko wiem. niestety jeżeli chodzi o Avive to oni mają opcję dodatkową "porody" i tylko wtedy dostaje się kasę za poród naturalny, czy cesarkę, w tym przypadku jeżeli chodzi o operacje wypłacają tylko jeżeli jest to operacja związana z chorobą a ciąża chorobą nie jest. Pieniążki za pobyt w szpitalu też się nie należą (mimo, że ja mam pobyt w szpitalu od pierwszego dnia) bo pobyt w szpitalu musi być również związany z chorobą a nie z porodem. Ale posprawdzajcie sobie dziewczyny swoje warunki ubezpieczenia
a nóż któraś ma opcję, że jej za cesarkę zapłacą a o tym nie wie
-
Angie 83 wrote:Mama-julka dziękuję,że mi odpisałaś. No właśnie nie mam żadnej rozpiski. Trzy tyg temu miałam wizytę i mówił, że mały waży ok 1000gram i to wydawało mi się ok. A teraz prawie 1,8kg? Na wizycie mnie to nie zastanowiło tylko zaskoczyło i ucieszyłam się w sumie. a teraz tak myślę, że to przeciez bardzo dużo. Chodzę do gina na NFZ więc może to jego sprzęt się pomylił. Kurcze, a następną wizytę mam dopiero 21.10
Angie USG podaje tylko przybliżone wartości więc równie dobrze może być mniejskoro lekarz nie miał zastrzeżeń to ok. Mój wczoraj ważył 1400 i lekarka zaznaczyla że tera każda dzidzia rośnie w swoim tempie. A 4 tyg temu mój miał 700 g więc się podwoił
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Ja miałam wczoraj pytać moja lekarkę o te trzecie prenatalne ale zapomniałam bo myślałam ze ona będzie o tym mówić. Bo o pierwszym i drugim mówiła. Także ją rezygnuje zwłaszcza że sprawdzała wczoraj te wszystkie przepływy serduszko itp.
Może to wczorajsze badanie było właśnie trzecim prenatalnym tylko lekarka tego nie nazwała? Mój nic nie mówił i nie mówi co będzie i jak badanie się nazywa, ale co drugie - trzecie badanie jest takie porządniejsze. Sprawdza czy serce ma cztery komory, czy nerki mają odpowiednią wielkość i czy te narządy prawidłowo pracują. Widzę wtedy na ekranie czerwony i niebieski kolor i mam wrażenie że to właśnie to. Za każdym razem robi pomiary czy wszystko rośnie równomiernie.
Sądzę, że wczoraj miałaś zrobione to badanie, a p. doktor nie powiedziała wprost że robi prenatalne. I Twój tydzień ciąży na to wskazuje. -
Madzisek wrote:he to już wszystko wiem. niestety jeżeli chodzi o Avive to oni mają opcję dodatkową "porody" i tylko wtedy dostaje się kasę za poród naturalny, czy cesarkę, w tym przypadku jeżeli chodzi o operacje wypłacają tylko jeżeli jest to operacja związana z chorobą a ciąża chorobą nie jest. Pieniążki za pobyt w szpitalu też się nie należą (mimo, że ja mam pobyt w szpitalu od pierwszego dnia) bo pobyt w szpitalu musi być również związany z chorobą a nie z porodem. Ale posprawdzajcie sobie dziewczyny swoje warunki ubezpieczenia
a nóż któraś ma opcję, że jej za cesarkę zapłacą a o tym nie wie
Właśnie ten pobyt da się obejść, jeżeli będziesz brała jakiekolwiek leki, moje znajome tak robiły i się udałotylko właśnie dopiero wtedy jak wizyta w szpitalu się przedłuża
miejmy nadzieję że nie będzie potrzebne
-
nick nieaktualnyAngie 83 wrote:Mama-julka dziękuję,że mi odpisałaś. No właśnie nie mam żadnej rozpiski. Trzy tyg temu miałam wizytę i mówił, że mały waży ok 1000gram i to wydawało mi się ok. A teraz prawie 1,8kg? Na wizycie mnie to nie zastanowiło tylko zaskoczyło i ucieszyłam się w sumie. a teraz tak myślę, że to przeciez bardzo dużo. Chodzę do gina na NFZ więc może to jego sprzęt się pomylił. Kurcze, a następną wizytę mam dopiero 21.10
Hm, co Ci tu napisać
Możliwie, że się pomylił i zawsze każdy się może pomylić. Wielkość i wagę oblicza sam sprzęt z pomiarów które pobierze na ekranie lekarz. Chyba nie pozostaje Ci nic innego jak czekać do następnej wizyty